Nowe informacje ujawnione przez J.K. Rowling na portalu Pottermore na temat wszystkich tych elementów magicznego świata, które związane są z Hogwartem.
Harry odprowadzał ją wzrokiem, czując lekkie poirytowanie. Kiedy tylko zamknęły się za nią drzwi prowadzący do dormitorium dziewcząt, odwrócił się do Rona.
- Co o tym myślisz?
- Chciałbym teleportować się jak ten skrzat domowy - odrzekł Ron, gapiąc się na miejsce, w którym zniknął Zgredek. - Miałbym prawko w kieszeni.
Zaledwie dwa dni po zaprezentowaniu wydania I-wszego tomu Harry'ego Pottera zilustrowanego przez Jima Kaya, zostaliśmy zaskoczeni kolejną współpracą JK Rowling. Tym razem padło na Apple. Od 8 października wszystkie siedem książek o Harrym Potterze jest dostępne w sklepie iBooks Apple'a. Teraz cyfrowy zakup Harry'ego Pottera jest znacznie łatwiejszy, niż na Pottermore Amazon Kindle. Każdą powieść można zakupić na iBooks Store za $9,99 Cyfrowe wersje dostępne są w 30 krajach, w tym USA i UK. Obecnie książki możemy przeczytać tylko w języku angielskim, a francuski, niemiecki i hiszpański dostępny jest w formie pre-orderu. Elektroniczne wersje Pottera będą również dostępne jeszcze w 18 krajach, a czekać na nie będziemy musieli do 9 listopada.
Zródło: mugglenet.com
Napisane przez TheWarsaw1920
dnia 11 October 2015 15:20
Kolejny skok na kasę? Dobra, jestem człowiekiem starej daty, nie kumam różnicy między ebookiem a ibookiem, ale z tego co rozumiem, to wersja cyfrowa już była, tak? I teraz mamy kolejną? Do tego, jak czytałam, z jakimiś udziwnieniami typu nowa okładka, animacje, ilustracje... Jestem na nie. Wszelkie manipulacje przy HP polegające na dodawaniu obrazów i animacji to dla mnie zabijanie magii. W ogóle jestem sceptycznie nastawiona do tej wersji ilustrowanej, bo wolę "malowanie" słowem niż rysunki, które dość mocno ograniczają pracę wyobraźni.
Zgadzam się z raven. Ja też nie wiem, czym się różni jedno od drugiego. Tak w ogóle, to uznaję tylko papierowe książki. Te mają duszę.
strasznie kombinują z tymi "nowymi" wydaniami książek. Nowe okładki, nowa czcionka... Za dużo tego! Najlepsze są stare wersje. Tylko patrzeć, kiedy zrobią nowe filmy, żeby zarobić jeszcze więcej.
Dom:Bezdomny Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka Punktów: 482 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 92 Data rejestracji: 02.04.14 Medale: Brak
Też nie znam różnicy, ale z artykułu wywnioskowałam, że ibook to ebook na Apple'a, ale mogę się mylić. A tak w ogóle to nie widzę sensu robienia cyfrowej wersji Harr'ego Potter'a, jakby ludzie nie mieli nic lepszego do roboty niż psucie sobie oczu czytając książki w komputerze lub na komórce. Cyfrowa wersja ma dla mnie sens jak trudno dostać książkową, ale z dostaniem Harr'ego Potter'a przecież nie ma problemu.
Dom:Ravenclaw Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie Punktów: 2520 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 230 Data rejestracji: 11.05.15 Medale:
Cyfrowe wersje, to na czytnikach typu "e-papier" i to tylko na jakieś wyjazdy.Trwają zaawansowane prace nad ich kolorową wersją. Przy tak długich książkach, to szkoda oczu. Istnieją co prawda nieco lepsze monitory, w których można ustawić kontrast i jasność, aby czytać bez zmęczenia, nawet wiele godzin. Nic nie zastąpi jednak, tego szelestu papierowych kartek i zapachu farby drukarskiej.
Rekord OnLine: 5422
Data rekordu:
10 September 2024 23:44
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.