· Informatyka |
~Cee
|
Dodany dnia 21-09-2008 18:54
|
Użytkownik
Dom: Hufflepuff
Ranga: Dziedzic Hufflepuff
Punktów: 6020
Ostrzeżeń: 0
Postów: 635
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
Każdy, po zakończeniu uczenia się w klasach kształcenia zintegrowanego ją ma. Informatyka. Przedmiot, na którym, pracuje się głównie przy komputerach.
Jak u Was wyglądają te lekcje? Przy jakich komputerach pracujecie? Wasz nauczyciel jest dość znośny? A może informatyka jest Waszą pasją?
Jeżeli o mnie chodzi, powiem szczerze, że informatyki nie cierpię. Wolę już technologię informatycyjną. ;> Kiedyś jeszcze była do wytrzymania w podstawówce, ale wtedy pracowaliśmy na Macintoshach z systemem Mac OS - to była katorga dla mnie. Teraz, w gimnazjum, pracujemy co prawda na PC, ale za to nauczyciel jest okropny, strasznie wymagający i niezrozumiale mówi... bynajmniej dla mnie. ;d Aktualnie mam jakieś algorytmy i pracę z Logo Komeniuszem, czego nie cierpię...
Edytowane przez Cee dnia 03-11-2008 21:15 |
|
|
|
~Aquofila
|
Dodany dnia 21-09-2008 19:13
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Gajowy Hogwartu
Punktów: 955
Ostrzeżeń: 0
Postów: 67
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
Ja informatykę na Mac'ach miałam w podstawówce. Nie lubię tego systemu, ale, chociaż było cuś ciekawego i nowego ( no i komputery były lepsze wydajnością ). Teraz pracujemy na PC. Mamy nauczycielkę, oczywiście wymagającą, ale.. czegóż, ja mogę na infie nie zrobić. Kończę pracę przed czasem, i strasznie się nudzę. Ale, nie powiem, wolę informatykę od np. fizyki
__________________
It wasn't hurt me!
|
|
|
|
!Bela
|
Dodany dnia 21-09-2008 19:31
|
VIP
Dom: Ravenclaw
Ranga: Uzdrowiciel
Punktów: 2359
Ostrzeżeń: 1
Postów: 143
Data rejestracji: 31.07.08
Medale:
Brak
|
technologię informatyczną
Chyba informacyjną.
Hm, Informatykę miałam od podstawówki. Zaczęło się od obsługi painta, na edytorze tekstu skończyło. W gimnazjum miałam pisanie stron, jakieś tam bzdury. W szkole średniej miałam znowu prezentacje, arkusze, edytory i znów pisanie stron, a właściwie tylko tabelek.
Wszystko na Windowsach, jednak w domu miałam przez rok linuxa. Cóż, są znaczne różnice pomiędzy tymi systemami, ale nawet taki przygłup jak ja da sobie radę w Linuxem, używając komputera do własnych potrzeb. ;D Mac, jak i ich wynalazek iMac uważam za mhm. Nie dość, że nie ma w tym nic szczególnego(poza ceną) to działa to jakby chciało, a nie mogło. Pozdrawiam. Niech żyje Windows. |
|
|
|
!Dominika
|
Dodany dnia 21-09-2008 21:34
|
VIP
Dom: Ravenclaw
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2702
Ostrzeżeń: 0
Postów: 298
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
W podstawówce na informatyce w sumie prawie nic nie robiliśmy, bo kompy były tak stare, że ledwo chodziły. W gimnazjum było lepiej, robiliśmy painta i Worda, trochę też o prezentacjach, ale niewiele.
Natomiast w liceum jestem na profilu o rozszerzonej informatyce, w pierwszej klasie miałam dość dużo teorii i Excela robiliśmy, który mi się bardzo spodobał i umiem się nim obsługiwać dość dobrze ;]. Potem w drugiej miałam beznadziejnego nauczyciela i z nim robiliśmy programowanie, nic z tego nie pamiętam, jedyny program jaki umiem napisać to jedynie na jakieś pole figury albo taki jakiś inny łatwy. Wszystko to w Pascalu robiliśmy. A teraz w trzeciej zajmujemy się na razie bazami danych, będziemy całego Accessa przerabiać, potem strony internetowe i jeszcze jakieś pierdoły o programowaniu.
Informatyka na pewno nie jest moją pasją, ale lubię ten przedmiot, o ile mam kompetentnego nauczyciela.
__________________
Bo w ogrodzie rośnie pnącze
w dzikim winie świat się plącze,
bo w ogrodzie dzikie wino
kto je tutaj siał dziewczyno.
|
|
|
|
~John_maxey
|
Dodany dnia 26-09-2008 00:21
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Młody Czarodziej
Punktów: 776
Ostrzeżeń: 3
Postów: 709
Data rejestracji: 30.08.08
Medale:
Brak
|
moja pasja do informatyki jest wielka. Bardzo lubię informatykę. A to dlatego, że można robić prawie to, co się chce. Dlatego taki awans mają 3 klasiści podstawówki Nauczyciela rozumiem, a informatykę oceniam, że jest nie głupia. W każdym razie dla mnie.
__________________
Weasley lata na miotle
nie kąpie się w wannie lecz w kotle
Zawsze ma wiele czasu
[bcolor=#cc3366do Hogwartu idzie bez kompasu][/bcolor]
Każdy o tym wie
że Ron Weasley gubi się.
pewnego dnia zna sto zaklęć
i wokól nas się kręci
Bo to jest on!
|
|
|
|
~Irreplaceable_
|
Dodany dnia 27-09-2008 19:52
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Minister Magii
Punktów: 2090
Ostrzeżeń: 1
Postów: 394
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
|
Lubię nawet informatykę. Nauczycielkę mamy tak fajną, że każdy chciałby chyba taką mieć ;p Jesteśmy na 2 grupy podzieleni, a ja przepisałam się dla tej facetki spesjalnie do pierwszej A tamci niech się męczą z tą wredną.
Lekcje u nas to połączenie zabawy z przyjemnością. Jakieś gry, zabawy i inne tego typu nasz umysł kszałtujący. |
|
|
|
|
Dodany dnia 14-10-2008 11:13
|
Gość
Dom: Bezdomny
Ranga: Mugol
Punktów: 0
Ostrzeżeń: 0
Postów: 0
Data rejestracji: ...dawno, dawno temu.
Medale:
Brak
|
Nie znoszę informatyki. A mam ją dopiero od 6 klasy. Wiesz Cee, nie każdy ma od 4. Moja kuzynka miała nawet od 1 (podst.). Jak były jakieś prostrze rzeczy na samym początku, coś zrobić w paincie, obsługa podstawowych programów to jeszcze. Ale liczby binarne, systemy dwójkowe..i jeszcze więcej ....to nie dla mnie. |
|
|
|
~Cherry
|
Dodany dnia 15-10-2008 21:06
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Sługa Czarnego Pana
Punktów: 1153
Ostrzeżeń: 2
Postów: 241
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Ja też informatykę miałam od szóstej klasy.
A teraz nastały czasy, kiedy już tego przedmiotu nie mam i bardzo się z tego cieszę. ^^ W podstawówce szło mi dobrze, mimo, iż pracowaliśmy na przedpotopowym sprzęcie. Robiliśmy same łatwe rzeczy, jakieś rysunki w paincie, coś w wordzie, generalnie niczego przydatnego się nie nauczyłam.
W pierwszej klasie gimnazjum miałam nawet fajną nauczycielkę, poza tym informatyka była pierwszą lekcją w poniedziałek i miło się rozmawiało o weekendzie w tamtej sali.
No ale skończyło się pierwsze półrocze,skończyły się też dobre czasy. Przyszła inna nauczycielka, niemiła, negatywnie nastawiona i w ogóle. Uczepiła się prezentacji multimedialnych w Power Poincie. Robiliśmy to przez całą drugą klasę.
I na cholerę nam tyle tego było?
Moi znajomi z innych szkół mówili, że mieli na lekcjach projektowanie stron internetowych i tym podobne rzeczy.
A my tylko te beznadziejne prezentacje. Nigdy nie zdążyłam zrobić wszystkiego na czas, dlatego dostawałam raczej marne oceny.
Teraz jestem w trzeciej klasie i nie mam informatyki.
Bogu dzięki, bo w mojej szkole była to tylko strata czasu.
__________________
There is something
I see in you
It might kill me
I want it to be true
<3
|
|
|
|
~aparecjum
|
Dodany dnia 06-02-2009 15:50
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Gajowy Hogwartu
Punktów: 996
Ostrzeżeń: 1
Postów: 515
Data rejestracji: 07.12.08
Medale:
Brak
|
Ja w nauczaniu zintegrowanym nie miałam (1-3). Dopiero od 4 klasy podst. mam, a teraz 2 kl. gimnazjum. W podstawówce mieliśmy PC i było o wiele lepiej.
Teraz pracujemy na Mac. z innym systemem operacyjnym, programami i w ogóle całym oprogramowaniem. Lubię informatykę, ale nie cierpię pana Wrony!( ) Ten nauczyciel jest pogięty.
Teraz zajmujemy się Logo na lekcjach i oczywiście zrobienie prostokąta na tym komputerze i z programem którym steruje się żółwiem to jest po prostu niewykonalne! Cała moja grupa męczy się ze zrobieniem kwadratu i prostokąta, a co dopiero będzie jak przyjdzie nam zrobić koło albo trójkąt? ;o
__________________
Chociaż to, że nasze myśli skierowane są ku czymś innemu, że rozmawiamy i porozumiewamy się różnymi językami, nasze serca biją jednym rytmem.
|
|
|
|
!Fantazja
|
Dodany dnia 08-02-2009 12:32
|
VIP
Dom: Slytherin
Ranga: Wybraniec
Punktów: 9813
Ostrzeżeń: 0
Postów: 806
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
|
Informatykę mam od piątej klasy podstawówki. I tak w zasadzie od piątej klasy podstawówki niewiele więcej się nauczyliśmy, pomijając program Word, z którym pracujemy co rok, do znudzenia. Po prostu co klasę zmieniał się nam nauczyciel. Najgorzej było chyba w klasie szóstej. Nauczycielka traktowała nas jak przedszkolaków, tak się też do nas odzywała, robiła głupie konkursy, np. saperowski. Zresztą, na punkcie tej gry miała jakąś manię, bo jeśli nie było Worda, to był Saper, którego na piętnaście osób tak naprawdę zrozumiałam tylko ja. Ale co tam. Grać musieliśmy. Najlepszym moim nauczycielem był i jest dyrektor. Uczył nas w piątej klasie (wtedy jeszcze jako wicedyrektor) i uczy nas teraz. Owszem, z nim również klepiemy Worda, ale wykłada też dużo teorii, widać, że naprawdę wie, o czym mówi, nie tak, jak wcześniejsze nauczycielki (jednej zrobiliśmy teścik polegający na wyłączeniu komputera z tyłu, a ta przez pół godziny denerwowała się, co się dzieje i chciała nawet dyrektora wzywać ;d).
Cóż, informatykę nawet lubię, jednak na pewno nie jest ona moją pasją. Nigdy mnie do niej nie ciągnęło. A na lekcjach najbardziej podoba mi się to, że gdy zrobi się swoje, można robić, co się chce. Chociażby skorzystać z Internetu, o niebo szybszego, niż mam ja. ;d |
|
|
|
#Ginny Evans
|
Dodany dnia 12-02-2009 19:43
|
Newswoman
Dom: Gryffindor
Ranga: Wybraniec
Punktów: 8057
Ostrzeżeń: 0
Postów: 309
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
|
Informatykę mam od 3 klasy podstawówki. W 3 klasie siedzieliśmy w parach na lekcji- ja nic nie robiłam tylko wszystko moja partnerka. W 4 klasie uczyła nas taka okropna baba, wydawało jej się, ze jest najmądrzejsza, najpiękniejsza itp.,itd. jednak szybko przeszło na urlop macierzyński i szczerze powiedziawszy nie pamiętam co się z nam później stało. W 5 klasie uczył nas gościu strasznie sztywny, ale był spoko znał się na rzeczy. W 6 klasie nauczyciel od informatyki to mój ulubiony nauczyciel na lekcjach rzadko kiedy mamy do wykonania jakąś pracę, niektórzy powiedzieliby, ze to głupio, bo się nic nie nauczymy, ale ja jak patrzę co robi druga grupa, (oni mają z tym co w 5 klasie) np. szukanie pliku po jednym wyrazie z jego nazwy, czy animacja niestandardowa w powerpoincie, to naprawdę wystarczy tylko spojrzeć i przeczytać co pisze w danym programie. Raz pamiętam jak nauczyciel przez całą lekcję siedział w takim osobnym pomieszczeniu, a chłopaki skakali z ławek i robili fikołki. Cóż kocham informatykę! |
|
|
|
~Ami
|
Dodany dnia 12-02-2009 20:40
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka
Punktów: 463
Ostrzeżeń: 2
Postów: 225
Data rejestracji: 31.01.09
Medale:
Brak
|
Ja informatyke mam od pierwszej klasy O_o Nie lubię informatyki jest strasznie nudna :/ Zawsze na informatyce wchodzę na internet który wreszcie (po 5 latach) nam podłączyli ;// u nas lekcje wyglądają tak: malujemy, zapisujemy, przepisujemy teskt, wklejamy i tak w kółko, dlatego tak nie lubię informatyki :/
__________________
Mrrr...
Pamiętaj drogi Gościu że cię lubię...
Ami
|
|
|
|
~Blair
|
Dodany dnia 22-02-2009 19:43
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Redaktor Żonglera
Punktów: 1008
Ostrzeżeń: 0
Postów: 259
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Moje zainteresowanie informatyką ogranicza się do chodzenia po różnych stronach w internecie, korzystanie z komunikatorów typu gg i okazjonalnie robienie jakiejś grafiki w Photoshopie. Informatyki w szkole nie cierpię, powód? Okropna baba, no i koszmarne tematy. W tym roku głównie siedzimy w Wordzie i robimy jakieś żałosne ćwiczenia, nadające się dla dzieciaków w przedszkolu, by oswoić ich z działaniem komputera. oO Chociaż i tak każdy siedzi na internecie, co, swoją drogą jest koszmarnym zajęciem, bo większość stron jest po prostu zablokowana jakimś programem. Wolę już wybrać się na kółko informatyczne, gdzie uczymy się robić własne strony html, chociaż ja już właściwie dawno nie byłam i nie mam pojęcia co aktualnie się dzieje na tych zajęciach.
__________________
Nie zależy mi na pieniądzach i na sławie, chcę być tylko doskonała.
Marilyn Monroe.
|
|
|
|
~Luna Parkinson
|
Dodany dnia 22-02-2009 22:05
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Charłak
Punktów: 14
Ostrzeżeń: 3
Postów: 158
Data rejestracji: 20.02.09
Medale:
Brak
|
W podstawówce zazwyczaj musieliśmy przepisywać jakiś tekst. Nuudy. Czasami robiliśmy coś w grafice, ale nasza nauczycielka nie znała się dobrze na rzeczy.
W 1 gim infa wyglądała tak- nauczyciel gadał przez całą lekcję o jakiś programach i jak co zrobić, a każdy uczeń wchodzić sobie na stronki z grami i w ogóle go nie słuchał. Fajnie było
Teraz jednak na informatyce uczymy się naprawdę bardzo przydatnych rzeczy i bardzo polubiłam tę lekcję ! |
|
|
|
~BellatrixLestrange
|
Dodany dnia 05-03-2009 16:20
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1269
Ostrzeżeń: 2
Postów: 375
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Nie przepadam. W informatyce nie cierpię teorii ;/ Pracowac z Wordem i Excelem mogę, ale jakoś mnie to nie ciągnie. Zawsze staram się ukradkiem wejśc na internet Jak każdy z klasy. A do nauczycielki nic nie mam. |
|
|
|
~Madlenne
|
Dodany dnia 05-03-2009 16:51
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Niewymowny
Punktów: 1654
Ostrzeżeń: 0
Postów: 401
Data rejestracji: 08.02.09
Medale:
Brak
|
Informatyka to dla mnie masakra... Przez całą moją naukę informatyki stosowałam zasadę 3Z- zakłuć, zaliczyć, zapomnieć.... Aż wstyd się przyznać, ale dla mnie to jak czarna magia- nie mam o tym bladego pojęcia. Ale czego oczekiwać, jeśli jedyne czego uczyli cię w szkole to obsługa Worda, Excela i Painta?
__________________
I heard your voice through a photograph
I thought it up and brought up the past
Once you know you can never go back
I've got to take it on the otherside
http://hogsmeade....ad_id=2030
|
|
|
|
~Lady_Van_Tassel
|
Dodany dnia 05-03-2009 17:01
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Zastępca Dyrektora
Punktów: 3817
Ostrzeżeń: 1
Postów: 442
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
My mamy taką informatykę, że ekhemm...
Wiecie, obsługiwanie Worda, prezentacje te sprawy... szacun!
Ostatnio był Pivot(takiego ludzika się animuje) to szaleństwo!
Tak wygląda nauka informatyki w pewnej szkole w 3 klasie gimnazjum.
Nie to, że wszyscy już umiemy to czego nas uczą (Word taki trudny, że szok)...
taaaaa
|
|
|
|
~SeverusS
|
Dodany dnia 04-04-2009 07:52
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 407
Ostrzeżeń: 1
Postów: 128
Data rejestracji: 29.03.09
Medale:
Brak
|
Informatykę miałam od podstawówki, ale konkretnie to nie pamiętam, jak się nauczyłam tych rzeczy, które teraz robię, tzn. grzebanie w systemie itd. Po prostu jak miałam już swój komputer, to widziałam wszystko co i jak, chociaż miałam 3 różnych nauczycieli od informatyki, w szkole średniej mieliśmy Technologie Informacyjną, na której się niemiłosiernie nudziłam, bo wszystkie już dawno wiedziałam to co było omawiana na lekcji, tutaj też mieliśmy 2 nauczycieli, z tym, że nauczycielka była bardziej wymagająca od nauczyciela, z którym robiliśmy jakieś bezsensowne rzeczy w Corellu, którego nie lubię.
__________________
- Szpiegowałem dla ciebie, kłamałem dla ciebie, dla ciebie stawiałem się w śmiertelnym niebezpieczeństwie. Wszytko po to, by, jak przypuszczałem, zachować syna Lily przy życiu. A teraz mi mówisz, ze hodowałeś go jak świnie na rzeź...
- To poruszające, Severusie - powiedział Dumbledore poważnie. - W końcu dorosłeś na tyle, żeby się nim przejąć?
- Nim? - krzyknął Snape. - E ecto Patronum!
Z końca jego różdżki wypłynęła srebrna łania. Wylądowała na podłodze gabinetu, przeskoczyła raz przez gabinet i wyleciała przez okno. Dumbledore patrzył jak odlatuje. Kiedy jej srebrny blask zniknął w oddali, odwrócił się do Snape'a. Oczy miał pełne łez.
- Po tak długim czasie?
- Zawsze. [...]
|
|
|
|
~Martyna
|
Dodany dnia 04-04-2009 10:15
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1282
Ostrzeżeń: 0
Postów: 188
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Informatykę miałam już w 5 klasie podstawówki... Te lekcje do niczego mi się nie przydały, bo umiałam już wszystko, o czym mówiła pani. Poza tym - litości! Od kiedy używanie Painta i Worda było takie trudne?
Teraz jest trochę trudniej, niemniej to nie problem. Nauczyciel tłumaczyć za dobrze nie potrafi, ale jakoś się daje radę. I tak mam zamiar iść na informatyczne - komputery to moja pasja
Edytowane przez Martyna dnia 04-04-2009 10:15 |
|
|
|
~Ann
|
Dodany dnia 04-04-2009 12:05
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Auror
Punktów: 2313
Ostrzeżeń: 0
Postów: 453
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
|
Informatykę mam od czwartej klasy podstawówki. Przyznam szczerze, że o ile w szkole podstawowej te lekcje opierały się na graniu w gry na internecie i odwiedzaniu ulubionych stron to w gimnazjum wszystko się zmieniło. Moja obecna nauczycielka jest znośna, ale wymagająca. Uważam, że to dobrze, przynajmniej teraz mam jakąś wiedzę na temat komputerów, która wykracza poza uruchomienie internetu. przedmiot ten lubię, obecnie mam lekcje z podstaw html i przyznam, że nawet mnie to interesuje. W związku z powyższym informatyka nie jest moim hobby, ale lubię ten przedmiot i z chęcią uczęszczam na lekcje.
__________________
"Music the great communicator..."
|
|
|