Nowe informacje ujawnione przez J.K. Rowling na portalu Pottermore na temat wszystkich tych elementów magicznego świata, które związane są z Hogwartem.
Ma kompletnego świra na punkcie całego departamentu. A zwłaszcza na punkcie swojego szefa. "Według pana Croucha... Jak powiedziałem panu Crouchowi... Pan Crouch jest zdania... Pan Crouch mówił mi..." Lada dzień ogłoszą swoje zaręczyny.
Dom:Slytherin Ranga: Zastępca Dyrektora Punktów: 3817 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 416 Data rejestracji: 25.08.08 Medale: Brak
No to ja też sobie tutaj miejsce zajmę
Niedługo uzupełnię!
No mam nadzieję ;D
Nadzieja matką głupich ale jak napisałam, że niedługo to oto jestem!
Basiu!
Myślę, że jesteś jedną z bardziej rozpoznawalnych użytkowniczek, a przynajmniej dla mnie. Nie ma się co dziwić w sumie bo postów na forum trochę już napisałaś.
No tak zainteresowania rzeczywiście podobne. Ty wiesz o Johnnym Deppie (przez dwa p popraw szybciutko błąd! mam nadzieję, że to przez roztargnienie!) i RHCP, ale jeszce podzielam Twoją pasję do siatkówki. Wiesz moje miasto żyje siatkówką jeżeli się orientujesz w tym to pewnie SKRA nie jest Ci obca.
Łał! Profil sportowy z siatkówką . Ja tam lubię oglądać siatke, ale Ty widzę grasz. Fajnie! Super! Talent do siatki budzi respekt u osoby, która kompletnie nie umie w nią grać (mowa tu o mnie).
Rock alternatywny! Świetny gatunek muzyczny!
No to na razie tyle mogę napisać. Moje skromne wiadomości o Tobie zostały wyczerpane.
(Ale mam fajne miejsce- 3 to ulubiona cyfra Deppa )
Dobrze wiedzieć, że mnie ktoś rozpoznaje Jesli chodzi o błąd w nazwisku pewnego pana to dlatego, że zmieniałam to dość późno wieczorem no... Właśnie profil siatkówka, którą bardzo kocham, ale odkąd jest ciepło ciągle biegamy na stadionie Mam nadzieję, że uda mi się ciebie bliżej poznać (bez podtekstów )
Bieganie jest fajne . Kondycje musicie dobrą mieć. Nie narzekaj .
No no trzeba kiedyś pogadać .
Ja i tak nie lubię biegać
Bo ja jak myśle to mówię (w tym wypadku piszę), a jak pisze to wiem!Yhymmm Ann to bardzo sympatyczna osóbka. Wiesz, że sympatyczna jesteś?
Tylko je lakiery do paznokci... I nie wiem czy to dobrze czy źle.
Na razie starczy! O dziękuję! Dobrze wiedzieć, ze sympatyczna jestem ;D lakiery no nie wiem, decyzja o ich słuszności należy do ciebie ;d
Moooooja pocieszaczka egzaminowa
No wiadomo ;D To przecież dzięki mnie i moim lakierom dobrze poszła ci część humanistyczna. Dziś matematyczno-przyrodniczy życzę szczęścia ;P pamiętaj żeby nie przedawkowac lakierów bo wiesz czym to grozi
PS: W razie gdybym zrobiła powyżej jakieś idiotyczne błędy ortograficzne lub interpunkcyjne to wybacz 10 minut temu wróciłam z imprezy
No pięknie! Ja tu się strasuje, a ta na impereze sobie poszła!
Pięknie!
A mat-przyr beznadziejnie mi poszedł O!
Tak chyba dla równowagi z tym humanistycznym.
Tak lakier do paznokci ma zbawienny wpływ na proces myślenia
Widzisz życie jest niesprawiedliwe jedni się bawią, a drudzy harują
E tam, na pewno nie było tak źle z tą częścią mat-przyr ;D a co do lakieru no to ja wiedziałam, że to dobre na wszystko jest ;P
Dom:Gryffindor Ranga: Niewymowny Punktów: 1561 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 60 Data rejestracji: 02.12.08 Medale: Brak
A, więc, Ann, jest zdumiewająco fajna! ;D
Jest umysłem ścisłym. Słucha świetnej muzyki! ;D
I jest w ogóle super i wogóle ;p
I ona jest w ogóle strasznie, strasznym Zjadaczem Lakierów! I grozi mi, że jak nie zrobię tego i tamtego to mi zje paznkocie i wszystki lakiery w domu! I w ogóle, i w ogóle!
Ach, znowu mam słowotok! ;D Pytanie Namber Łan: Masz ulubionych autorów książek? ;D
Nikomu o lakierach i szantażu bo ja nie to ty już dobrze wiesz co!
Zdumiewająco fajna! No wiesz przecież to było oczywiste, że ja jestem fajna No odpowiedź na pytanie nuber łan no to, że Stephen King i Stephany Meyer i wiele innych ;d Namber Tu: A jakim jesteś stffforem? Nie możesz być człowiekiem!
No ja nie wiem czy mogę ci powiedzieć kim/czym jestem... bo prawda jest taka, że jestem protistem. Ochch, bedna istotko bez paznokci! *przytula*. Masz *podaje zapas czarnego lakieru*! Namber Fri:Masz zwierzę?
Miałam kota Timona (*) Obecnie nie mam żadnego, ale walczymy z siostrą o psa ;D a i jeszcze dziękuję za lakier... Namber For: Co wolisz ułami czy procenty? ;>
trudne pytanie... lubię wszystko co związane z matmą, ale chyba jednak procenty A tak w ogóle to już lepszych pytań nie masz? ;D
Nie mam
Ann!
Długo nie gadałyśmy.
Dom:Ravenclaw Ranga: Barman w Dziurawym Kotle Punktów: 1332 Ostrzeżeń: 3 Komentarzy: 28 Data rejestracji: 25.12.08 Medale: Brak
Ann.
Poznałyśmy się w ciągu, przeciągu () jednej krótkiej wymiany zdań na SB. Gadałyśmy o życiu (jakie filozoficzne), pogodzie (oklepane), lodach, lakierach i kawusi. ;P. No dobrze. O kawusi to mówiłam ja.
No i po tej rozmowie, wyciągnęłam wnioski, że Ann, jak nikt inny na świecie, naprawdę jest kobietą! (ale odkrycie)
Bo:
Po pierwsze: zmienną jest
Po drugie: wciąga lakiery
Po trzecie: ma na imię Basia!
O. Zedytuję przy nagłym napływie weny.
Pozdro.
Edit:
M: A ja to lubię zawierać nowe znajomości, więc nie ma nic na przeszkodzie. Ale, powiem Ci w sekrecie, tylko nikomu nie mów!, ja to taka nieśmiała jestem i się wstydzam! Ale ciiiiiiiii.
A co do tych lodów - przepraszam! To było silniejsze ode mnie.
Edit:
Ann
Wiesz ja ci wybaczę te lody, ale następnym razem to się ze mną podziel A tak w ogóle to ja nikomu nie powiem bo ja też jestem nieśmiała i przy okazji gaduła ;D
M: Taa. Jak już się rozkręcę, to też nie potrafię przestać.
O! Dowiedziałam się, że lubisz Stephanie Meyer! I matematykę! I grasz w siatkę! Normalnie bratnia dusza!
P.S. Czy chemię również traktujesz jako coś wspaniałego?
Ann
Chemia! Oczywiście uwielbiam jak każdy przedmiot ścisły ;D
M: A fizyka? o.O Fizyka też? Bo ja to fizykę uwielbiaaaaaaam. A najlepsze ze wszystkiego są doświadczenia Edit, edit, edit, edit! (bardzo późniejszy edit!)
Wy wiecie, czego ja się dowiedziałam?! oO
Basia przeklina! Haha! Kto by pomyślał! Hihi.
P.S. Zmieniam kolorek! Uwaga! Pomarańca!
Edit
Ann:
A i owszem czasami zdarza mi się przyklnąć ale Ciiii to w cale nie jest często.... A poza tym to śliczny kolorek wybrałaś Mandarynko ;D M: No nie? Pomarańca ządzi!
A to moje imię to wcale nie takie popisowe jest.
Wiesz co. Mówisz o przecinkach. A z polskiego dobra jesteś? Bo mam małego dylemata oO.
Edit
Ann:
Czyja wiem czy dobra ;D Jakimś niewyjaśnionym cudem wyciągnęłam na 5 A twoje imię lepsze od mojego jest ;D
M: Barbaro (ale fajnie brzmi!)! Gdybyś miała na drugie imię Sawa (kochany tatuś), podobałoby Ci się każde imię.
No. Z polskiego masz piątkę. Czyli możesz mi pomóc. Nikt u mnie w klasie ani w klasie równoległej nie potrafił mi odpowiedzieć na jedno proste pytanie nurtujące mnie każdego poranka, kiedy otwieram oczy i wstaję z łóżka lewą nogą (ponieważ prawą nie mogę, bo musiałabym wtedy schodzić na pysk, że się tak brzydko wyrażę).
Jak się mówi na obojnaka z Polski? o.O Na kobietę mówi się Polka, na mężczyznę Polak. A na obojnaka? Polko? To mi bardziej brzmi na wołacza od Polki.
P.S.
Wiem. Moje pytania są powalające.
P.S.2
Zauważyłaś już, że strasznie dużo mówię w sensie, że piszę? oO
Ann:
No cóż nigdy się nad tym zastanawiam i z przykrością muszę stwierdzić, że nic mi do głowy nie przechodzi Ale bardzo dobre pytanie obawiam się, że teraz również będzie mnie nurtowało... O! Ty nie dobra Mandarynko
Owszem zauważyłam,że coraz bardziej rozwijasz swoje wypowiedzi i nie ukrywam, że mnie to cieszy Zapewniam cię, ze będę szukała odpowiedzi na twoje pytanie wśród moich inteligentnych znajomych i rodziny
M: :>
Ach. Ja wredna Mandarynka, nie niedobra.
Ale spoko. Są całe wakacje na rozmyślenia.
Naprawdę cieszy Cię to moje gadanie? o.O
Kurcze, jakaś nowość. Zwykle mówią mi wszyscy naokoło, żebym spasowała trochę z tonu i przestała tyle mówić, bo mnie nikt lubił nie będzie za takie gadulstwo.
A co do tego oboniaka. Zastanawiałam się także, jak mówi się na niego. Na kobietę mówi się per "pani", na mężczyznę "pan", a na oboniaka?
Nie ma co. Pytania to mam naprawdę inteligentne.
Ann:
I znów nie wiem co dopowiedzieć. A co do gadania to cieszy mnie to bo sama jestem potworną gadułą i wszyscy mają tego dość, ale jak spotkam drugą gadułę, to myślę, ze ona nie będzie na mnie narzekać Tak myślę...
M: A ja przez wakacje staram się nie myśleć. O! I na razie całkiem kiepsko mi wychodzi. A miałam takie plany na wakacje: nauczyć sie całego słownika angielskiego, przeczytać wszystkie lektury do kolejnej klasy, pojchać na kolonię, leniuchować i jestem pewna, że żadnego z tych planów nie zrealizuję! Heh. Moje lenistwo mnie poraża. oO
Ann:
Lenistwo! O tak... To kolejna rzecz, którą Ann lubi najbardziej Spokojnie ja też miałam plany, ale mówię się trudno i... w przyszłym roku może... Na co ja liczę
M: "Jeśli umiesz liczyć, to licz na siebie'', jak mawia nasza matematyczka, którą widziałam dzisiaj na mieście o.O
(i nie tylko tego nauczyciela widziałam, ale napotknęłam także innych tysiące! O moje biedne, nieszczęśliwe wakacje [czy wiesz, że jak się zobaczy nauczyciela w wakacje ma się pechowe wakacje? oO])
Tak jest - lenistwo rzondzi! My uwielbiamy lenistwo.
P.S. I masz świentą rację! Gloryja jest zUa i kłamnie! O!
Ann:
Pechowe! Nauczyciela! No to ja już mam przechlapane w pierwszy tydzień:
- Dyrektorka - nauczycielka matmy - ta to chyba pilnuje swojej perełki matematycznej
- Jess - nauczycielka chemii
- Wielki Bełt - nauczycielka gery - sąsiadka więc nie dziwota
To ja się od razu schowam... Tak Gloryja jest zUa bo jest pierwszą osobą jaką poznałam na hogs i mojego pięknego profilu nie skomentowała esejem... ;/
M: Gloryja też kłamnie. I też jest pierwszą osobą, jaką poznałam na Hogs. No dobrze - znałam ją na długo zanim pojawiłam się na Hogs, ale to nic.
P.S. Ja już jej dam, za to, że nie napisała Basi eseja. Jak mogła?
P.S.2. Ale cyt! Nie obgadujmy nikogo za jego plecami!
Ann:
Ja jej o sobie będę przypominać...
Ja tam nikogo nie obgaduję phi!
M: I bardzo dobrze! A ja Gloryję widziałam w książce! Hihi. Dokładnie na 220 stronie (na dole) książki "Zaćmienie" Pani Meyer.
Ann:
Chyba nie rozumiem powyższego Mój umysł nie ogarnia twojego toku myślenia albo o czymś nie wiem...
M: Raczej mój umysł nie ogarnia mojego toku myślenia i piszę głupoty. Ale to, że widziałam Glorię w książce to szczera prawda! Była tam! Była! I nie zniknena. oO
Ann:
Załóżmy, że zrozumiałam
M: Załóżmy. Ale wejdźże Ty czasem na GG, a nie tak na profilach latamy, no. Nasza pierwsza rozmowa była scool!
Ann:
Na żądanie weszłam ;D
M:
Dobra. Brak mi słów. Nie wiem czy śmiać się, czy płakać. Chyba zacznę się śmiać *brechta się jak szalona*. *przestała się brechtać jak szalona*. *i znów brechta się jak szalona*. *i już się nie brechta*. Dobrze *wdech-wydech*.
Czy wszystko bierzesz sobie tak do serducha?
P.S.
BarBasia () (miało nie być per "Bar***o" ) jest imidż mejkerem swojej siostry! Hi, hu, ha, hi (Tobie też kojarzy się to z piosenkią Britnej Spirs? o.O)
Ann:
Tak w gruncie rzeczy to weszłam z własnej woli
A moja rola imidż mejkera jest bardo poważna... Piosenka Britney?! Nie znam
M: Ja też nie.
Tak właśnie sobie patrzę i podziwiam ten komentarz i doszłam do wniosku, że BarBasia jest uzależniona od emotki "". Na dwanaście komentarzy z jej strony tylko w pięciu nie było tejże buźki. Z czego dwa to tylko kilkusłowiowe (ale słowa wymyśłam ;P) zdania. Ja użyłam tej emotki tylko trzy razy . No, a ten był czwarty.
Ja to chyba mam jakiegoś hopla na tym punkcie, bo lubię podziwiać emotki.
Ale wyskoczyłam .
Ann:
Nawet nie zwróciłam na to uwagi, ale to bardzo prawdopodobne, że jestem uzależniona... Cóż to życie robi z człowiekiem...
PS: Teraz nie użyłam emotki ani razu... Jestem z siebie dumna, a kusiło, kusiło....
M: Ja również jestem z Ciebie dumna. To naprawdę był wyczyn godny pochwały.
Ann:
A Mandarynka mieszka bardzo blisko mnie i ja do niej idę spacerkiem
I ona ma siatkę na komary w kuchni
M: A Ann ma siatkę na komary w każdym pokoju ;P.
Naprawdę mieszkam blisko Ciebie? o.O
Ann:
Mandarynko tylko jakieś 400 km dalej
A ty się nie śmiej z moich siatek na komary... phi ;D
M: 400 km. Phi. Co to dla nas!
Ależ ja się z nich nie śmiecham! Broń borze! Ja po prostu je podziwiam.
Ann:
No właśnie co to dla nas. Każda zrobi spacerkiem 200km i spotkamy się koło Wrocka
PS: Bardzo poprawnie "" należy podziwiać.
M: Wylatujesz mi z takim podświetleniem tekstu, aż muszę nadrywężać swój jakże sokoli wzrok!
Koło Wrocławia powiadasz? Ale w prostej linii, czy raczej krzywej *pyta głosem Loczka z "Siedmiu Krasnoludków Prawdziwa Historia"*?
A co do podziwiania. Ja podziwiałam Twoje siatki na komary w oknach. Tej emoty nie podziwiam, bo ma zeza. O!
Ann:
Przepraszam... Pomyliłam się no... Chciałam tekst pokolorować nie tło... "Starość nie radość"
Nikt ci nie każe podziwiać emoty ;D
M: Basiu! Ja się wcale nie czuję staro! (to były Twoje własne słowa [no, może je trochę przekręciłam ])
Ale ta emota mimo wszystko ma w sobie to coś! Taka banalna i za razem taka... No. Brak mi epitetu... Taka... Emocjonalna. I z zezem jej do twarzy.
Ann:
Moich słów nie można przekręcać
Tez nie wiem jak ją opisać ona ma to coś fakt
M: Sie wie. ;D
Ale mój "ideał" ma idealne zęby i w dodaku cudownie rusza oczami. Wiesz co? Dotarło do mnie, że Mieciu nie uśmiecha się, bo jest mało opalony! Ty! Może zamiast na piwo, Franiu weźmie go do solarium? o.O
Ann:
No może być i solarium tylko żeby mi się tam Mieciu nie spalił za bardzo!
M: Spoko, luz! Franio już o niego zadba.
Ja już mówiłam, że Gloria ma fajny colorek. Taki słiit.
Ann:
No ładny, ładny i widzisz doczekałam się ;D A poza tym twój i mój też są ładne.
M: Taa. Nasze ładnie się zgrywają, ale np, mój i Gloryi jakoś już nie tak ładnie.
BarBasiu! Czy wybaczysz mi tak długą nieobecność? Mój kompjuter odmówił mi posłuszeństwa i zachorował (najprawdopodobniej) na konia trojańskiego! ( Ale to brzmi! [ten lol fajnie się uśmiecha. Nie to co ten giegieowski. ]
Ann:
Po długim namyśle wybaczam ci oficjalnie Aneto! (Pierwszy raz się tak oficjalnie do ciebie zwróciłam) Mam nadzieję, ze ty również mi wybaczysz, ale na wakacjach byłam <cwaniak> A poza tym to temu lolowi nie widać zębów i dlatego fajny jest
M: Tak! Ale temu język widać. To tak, jakby się wygrzyźniał!
To oficjalnie nie brzmi tak strasznie. I nawet mi się podoba.
Lepszy język niż zęby... językiem mnie nie wprawi w kompleksy (Jak to głupio brzmi )
M:
Rzeczywiście. Może nie wprawi w kompleksy.
"Posikałam się do łez" - uwielbiam to hasło! Jego ałtorowi stokrotne dzięki!
Ann:
"Posikałam się do lez" - <hahaha>
M: Przydałoby się od czasu do czasu przejrzeć "Ścianę Wstydu", Barbaro! (wiem, że miałam tak nie mówic, ale nie mogłam się powstrzymać! )
Dom:Gryffindor Ranga: Barman w Trzech Miotłach Punktów: 1353 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 89 Data rejestracji: 26.08.08 Medale:
Po prostu to bedzie SPAM, ale nie wytrzymam, jak cie nie pochwale za NDK w opisie
A wiec - jak to zaje.biscie ze ich słuchasz!
Pozdrawiam
[jejejej, jaka podnieta ]
Ann:
Z twojej wypowiedzi wnioskuję, że ty również ich słuchasz i jest mi niezmiernie radośnie w związku z tym ponieważ nie czuję się osamotniona w swoich gustach muzycznych ;D
No baaa. NDK to baardzo lubię. Czego jeszcze słuchasz?
Ann:
Hmm.. To ja wymienię :
- EastWest Rockers
- Bob Marley
- RHCP
- S.o.a.D
- Within Temptation
- Epica
- Nirvana
- Silesian Sound System
- Led Zeppelin
- The Doors
- Guns N' Roses
- Nightwish
- Dżem
- Akurat
- Happysad
I wiele innych...
Oooo, 80% tych zespołów też lubię Ja jeszcze słucham Blind Guardian, Cool Kids of Death, Muse, Bob One, Myslovitz, Alter Bridge, Pidżama Porno, Normalsi, Slipknot ...
Do której klasy chodzisz?
Jak ja mogłam zapomnieć o zacnym Muse... Poza tym z tych co wymieniłaś powyżej to większość znam i lubię sobie posłuchać od czasu do czasu
Po wakacjach wybieram się do 2 gimnazjum ;D
Dom:Hufflepuff Ranga: Książe Półkrwi Punktów: 2208 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 18 Data rejestracji: 13.09.08 Medale: Brak
O jej, a czemu Glorii tutaj jeszcze nie było?!
* ryczy *
Hm... Dobre pytanie! Ty zUa Gloryjo masz mi to w tej chwili uzupełnić. Czekam na prawdziwy esej z twojej strony...
C: Po dwóch tygodniach Gloria bierze się za edita. Może być?
A więc: BASIA jest śliczna, miła, sympatyczna, dobroduszna, rozbrajająca, fajna i tak dalej, i tak dalej. Bardzo się cieszę, że miałam okazję poznać tę oto pannę. A teraz tak zupełnie serio. Barbara ( ;-} jest bardzo, ale to bardzo otwartą osobą. Straszna z niej gaduła, ale i tak ją kocham.
Z tego co wiem, to lubi Zmierzch, prawda?
I dobrą muzę, ehem.
Jak coś skłamała Gloria, to niech Basia poprawi.
Do gg <3
PS. esej będzie później, co Ty na to? Teraz czas Glorię Natalię goni ;-L
<radocha> Doczekałam się... Glorio przedstawiłaś całą"nagą" prawdę o mnie Ja również się cieszę, ze mogłam cię poznać ;D A gadulstwo i otwartość mam wrodzone i nad tym nie panuję.
PS: A i owszem "Zmierzch" lubię ;D
PS2: Muzykę... Oczywiście, że dobrą.
PS3: Do GG ;D
PS4; ładny masz kolorek
CA: Esej czas zacząć...a więc.
Ostatnimi czasy nie miałyśmy za dużo okazji do pogadania. Nie licząc tych trzech rozmów nie dyskutowałyśmy już dobre dwa, trzy miesiące. A to wszystko zasługa wakacji, które podobno zwiększają nas czas wolny a nie uszczuplają. Cóż, tak czy inaczej zdarzyło nam się w piątek [?] spotkać na GG i zamienić kilka słów na temat nad wyraz poważny. Dochodzę do wniosku, że będziesz chyba jedyną czytelniczką mojego cudnego bloga, Basieńko kochana :-*
Dobra, dość poetyzmu i rozczulania. Teraz coś na zabawniej ;-)
Otóż [!] Baśka jest strasznie uzdolnionym dzieckiem. Ma masę zapowiedzianych sprawdzianów i się bidne dziewczę cieszy. Ponadto dostało ze sprawdzianu z historii 6, o! Zazdrościć, zazdrościć. Co by tu jeszcze napisać...nie wiem. Może to, że muszę lecieć polski robić, e? I domagam się edita. Długiego ;-)
Toś mnie teraz zaskoczyła... Już myślałam, ze się nie doczekam... Cóż tu dużo mówić aż sie łezka w oku kręci jak to czytam ()... Ej, ty nie mów mi jaka jestem zdolna, bo się 'zburaczę'... I ten będę cie oczekiwać na gg wkrótce ; >
Dom:Gryffindor Ranga: Niewymowny Punktów: 1654 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 37 Data rejestracji: 08.02.09 Medale: Brak
Przybyłam, zobaczyłam, zarezerwowałam
Wrócę!
Kiedy? Jak tylko Cię lepiej poznam!
A wtedy to i ja, mimo braku zdolności pisarskich esej napiszę
Edit:
No dobra, pewne informacje już mam.
Basia gra na gitarze (a ja jej tego zazdroszczę), lubi chodzić w trampkach, słucha papryczek (tak jak niżej podpisana Madlenne), gra w siatkówkę, lubi cytrynki i kłóci się z katechetką!
I wydaje się być bardzo sympatyczna.
Na razie tyle, ale uzupełnię niedługo.
Ann:
Ależ dziękuję i liczę, że nasza znajomość... rozkwitnie (wybacz nie wiedziałam jak to ubrać w słowa )
Ależ, bardzo ładnie to ubrałaś w słowa!
Przedstawiłaś to tak obrazowo.
Dom:Slytherin Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie Punktów: 2736 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 89 Data rejestracji: 07.06.09 Medale: Brak
Od nowa no. Ann to diabelski metaluch, który uwielbia robić pogo na gg jak i także w realu. Ann cierpi na syndrom który nie pozwala jej się porządnie wyżyć. Poleciła mi kilka metalowych zespółów i razem się na nich fazujemy.
\m/ - wyraża więcej niż 1000 słów.
Zapewne jeszcze tu wróce.
Dom:Gryffindor Ranga: Sługa Czarnego Pana Punktów: 1187 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 135 Data rejestracji: 26.08.08 Medale: Brak
Pani Ann to fajna dziewczyna jest . Ma na imię Basia (świetne imię) i jest w moim wieku. Podziwiam w Niej to, że kocha sport (siatkówkę) . Tak jak ja lubi Placebo <3 jak zauważyłam, gdy dodała odpowiedź w moim temacie na forum 'Placebo' =)
Nie znamy się długo, jedynie z rozmów na sb, ale mam nadzieje, że z czasem wszystko pójdzie do przodu.
Pozdrawiam ! ;*
Dom:Gryffindor Ranga: Siedmioroczniak Punktów: 685 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 23 Data rejestracji: 30.07.09 Medale: Brak
Cześć.
A my się z Ann poznałyśmy, że tak powiem, u mnie na forum, dokładnie to w moim poznajmy się. : D I ja Cię baardzo polubiłam, bo słuchasz podobnej muzyki, jak ja. I na dodatek lubisz Nirvanę - moją miłość. (; No i warto wspomnieć, że obydwie kochamy trampki, nie ? ;]
Zgadzamy się ze sobą całkowicie, co do tego, że Kurt Cobain nie był zwykłym ćpunem i mamy takie samo zdanie na temat jego śmierci - zabójstwo. I mam taka ogromna nadzieję, że jeszcze się zaprzyjaźnimy, jak to do mnie powiedziałaś, Ty też wydajesz mi się Bratnią Duszą. : D
Pozdrawiam. ;* - Crimson.
Miło mi Też mam nadzieję, ze jeszcze się lepiej poznamy ;D
Btw. Wreszcie kupiłam sobie najzwyklejsze czarne trampy
Oo, to teraz wymiatasz.
Conversy ? :> i jeszcze coś. (;
jak się podobają piosenki Nirvany, które ci podałam ? ;>
Yhy
A co do piosenek Nirvany to wszystkie są wspaniałe ;D
Hyhyhy, wiem. ; DD. Ja ostatnio szaleję za 30 stm, chyba już Ci mówiłam na GG. znasz ?
Dom:Slytherin Ranga: Wybraniec Punktów: 9603 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 456 Data rejestracji: 27.07.09 Medale: Brak
Może i nie znam cię dość dobrze, ale znam na tyle, żeby coś napisać.
Ann, to według mnie miłe i przyjazne stworzonko, i nasze porównanie na last.fm zawsze wypada SUPER. A ja zawsze powtarzałam, że zakolegować się mogę tylko z osobą o podobnych gustach muzycznych, a sama masz cytat jak się nie mylę RHCP z "Can' Stop." Trochę pisałyśmy z spamerskim dziale 'Poznajmy się' i wiem, że lubisz House'a, nie lubisz gwiazdek Disney'a i ogółem jesteśmy w tym samym wieku. Po postach można wywnioskować, że intelgencja i własne zdanie to nie są obce ci pojęcia. Pozdrawiam serdecznie i przepraszam, za ten spamerski komentarz, przynajmniej prawdziwy.
Ps. Nawet dobrze mi to wyszło ;p
Taaa! T teraz wpadłaś... Muszę cię jakoś najść i 'rozwinąć' naszą znajomość ; >
Cóż, chyba nie gryziesz, a jeśli tak, to wspaniale, jeszcze jedna wspólna cecha X DD
Taaak gryzę mwahahah A i będę cię łapać na gg ; >
Po pewnym czasie wracam i co mogę powiedzieć !?
Rozmawiamy tylko czasami, ale rozmawiamy ; > I to mnie bardzo cieszy, bo jesteś mój rocznik ( mwhahah ; d), i wiele innych rzeczy, ale nie chcę mi sie tego klepać na okrągło. I jest tyle tych rzeczy, że mamy o czym pogadać. Ostatnio rozmawiałyśmy o naszych bardziej prywatnych sprawach, przez jeszcze większą ochotę mam z tobą porozmawiać. I teraz uwaga - najważniejsze: możemy razem pogadać o PINK FLOYDACH ! <333 To dla zapalonej fanki jest dużo.
ave, bądź pozdrowiona ^,
Dom:Slytherin Ranga: Siedmioroczniak Punktów: 667 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 14 Data rejestracji: 25.08.08 Medale: Brak
Ann, to bardzo zUa kobieta.
Świetnie się z nią rozmawiało na temat "nietrzymania moczu" w tych sprawach to ona jest specjalistką.
W ogóle muszę się pochwalić, że z Basią (Ann) się spotkałam [kiedyś].
To naprawdę bardzo szaaaaaaaaalona dziewczyna.
Uwielbia jeździć na ruchomych schodach ;D
Następnym razem Ty będziesz jeździć, a ja będę montować klamki w drzwiach obrotowych .
I ten...jeszcze chciałam coś napisać, ale zapomniałam co.
Już wiem, kiedy Ty mnie wreszcie odwiedzisz?
Rekord OnLine: 5422
Data rekordu:
10 September 2024 23:44
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.