Hogsmeade.pl na Facebook
Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska
Strona GłównaNowościArtykułyForumChatGaleriaFAQDownloadCytatyLinkiSzukaj
Nawigacja
Ankieta
Gdybyś był(a) nauczycielem w Hogwarcie, to jakiego przedmiotu byś uczył(a)? (aut. Bochenek89)





















Musisz się zalogować, aby móc zagłosować.
Ostatnie artykuły
» Przedmioty magiczne,...
» PotterCon subiektywn...
» Czarodziej nie wielb...
» Koty
» HP i Kamień Filozofi...
Losowy cytat
Profesor Snape do...
Profesor Snape do Harry'ego na lekcji oklumencji
"umysł nie jest książką, którą można otworzyć i przeczytać w wolnym czasie"
Tragedia Severusa Snape'a
Niniejszy artykuł został wykoncypowany, napisany i doprowadzony do (mamy nadzieję) stanu używalności przez dwie osoby: Anguis (która tak naprawdę odwaliła 'większą połowę' roboty) oraz mnie (Dimrilla). W związku z tym wszelkie uwagi krytyczne/pochwały/bluzgi i inne przyjmujemy obie. (Godziny urzędowania: Dimrilla: dzień (za wyjątkiem Dnia Świstaka). Anguis: noc (za wyjątkiem Nocy Duchów)... )

UWAGA: Poniższy fragment zawiera Spoiler!

TRAGEDIA SEVERUSA SNAPE'A,
CZYLI O WYRZUTACH SUMIENIA SŁÓW KILKA




Severus Snape to jedna z najbardziej tajemniczych postaci cyklu Rowling. Od początku kreowany na szwarc charakter, dość szybko sprawił, że na jego czarnym wizerunku pojawiły się rysy. Bo czemu miałby np. ratować Harry'ego, którego wyraźnie nie lubił albo dlaczego Dumbledore mu całkowicie ufał? Uważny czytelnik (o snapoholikach nie wspominając) mógł dość szybko zorientować się, że życie mistrza eliksirów nie było usłane różami i coś musiało spowodować takie, a nie inne stężenie złośliwości w jego krwi. W końcu w dużym stopniu jesteśmy takimi, jakimi czynią nas inni. W siódmym tomie okazuje się, że życie Snape'a to pasmo cierpienia i pokuty, którą sam na siebie nałożył. Gdy się nad tym dłużej zastanowić, jest bohaterem niemal na miarę greckiej tragedii i znajduje odpowiedni dla tejże koniec. Rozłożenie jego psychiki na czynniki pierwsze (niewątpliwie niezwykle fascynujące) byłoby zbyt nużące i rozwlekłe zarówno dla czytelników jak i autorek, które padłyby z wyczerpania gdzieś po szóstym roku jego życia, więc na dobry początek (?) chciałybyśmy zaprezentować nasze przemyślenia o Severusowej winie (mmmm...), karze i pokucie.

PROLOG: TRAGEDIA SIĘ ZAWIĄZUJE

Na samym początku zastanówmy się, za co Snape tak naprawdę płacił przez całe dorosłe życie. Zapewne nie za swoje zachowanie w szkole - fakt, pewnie prześladował innych i interesował się czarną magią - ale przecież James i Syriusz też do świętych nie należeli, a kary za to nie ponieśli. A więc zapewne płacił za swoją kilkuletnią karierę Śmierciożercy i, przede wszystkim, (w swoim mniemaniu) za przekazanie Voldemortowi przepowiedni dotyczącej Harry'ego Pottera. Jednak praktycznie od razu próbował to naprawić. Przeszedł na stronę dobra i od tej pory z narażeniem własnego życia służył Dumbledore'owi.

SCENA I: WOREK POKUTNY SEVERUSA SNAPE'A

Jego prawdziwa kara zaczęła się po śmierci Lily. Od tej pory żył ze świadomością, że zabił miłość swego życia (a czy może być coś gorszego?). Tak naprawdę to on sam narzucił sobie pokutę. Odsunął się od ludzi - z tego co wiemy, został samotnikiem i nie miał nikogo bliskiego - a przecież, gdy uczęszczał do szkoły łaknął uznania i pragnął mieć przyjaciół - można więc to uznać za karę. W pewnym sensie jego "wredność" na zajęciach to nie tylko próba ukrycia własnych kompleksów, ale także tworzenie muru nie do przybycia dla innych (czyżby sądził, ze nie zasługuje na przyjaciół?).

Prawdziwego Snape'a poznajemy dopiero w rozmowach z dyrektorem - jest sarkastyczny, ale nie wredny. O wiele bardziej dojrzały niż chłopak na wzgórzu, błagający o pomoc w ratowaniu miłości swego życia, miłości, którą zdradził. Snape z "Opowieści" jest już trochę zmęczony swoją rolą w "wielkim planie walki dobra ze złem". Rozmowy sprawiają mu pewną przyjemność, a więc chyba jednak Snape łaknął kontaktu z innymi, choć jednocześnie nie pozwalał sobie nań (co potwierdzałoby hipotezę o izolacji jako pokucie). Podobno czas leczy rany, ale w jego przypadku jedynie bardziej karał: po pierwszej agonii na wieść o śmierci Lily, świadomość własnej winy sączyła mu w serce jad, powoli go zatruwając i powodując zgorzknienie.



DIDASKALIA: PRZEBACZENIE - JAK TO DZIAŁA?

Pewne rzeczy potrafią prześladować człowieka do końca życia, ale wiele zależy tu od indywidualnego charakteru danej osoby. Niektórzy zapominają i wybaczają sobie szybko, inni wolno lub wcale. Posługując się terminologią chrześcijańską, można powiedzieć, że niektórzy mają sumienie skrupulatne (pamiętają i rozpamiętują wszystkie swoje grzechy/błędy i nie umieją sobie wybaczyć/nie wierzą, że ktoś inny może im wybaczyć) - i Snape wydaje się być właśnie taką osobą. Pasuje to zresztą dobrze do jego charakteru jako takiego - jest zamkniętym w sobie introwertykiem, a osoby tego typu zwykle mocniej skupiają się na swoim życiu wewnętrznym (w tym wypadku raczej niewesołym), niż na otoczeniu (gdzie interakcje z innymi mogłyby pozwolić im łatwiej uporać się z wewnętrznym bólem i wyrzutami sumienia).


SCENA II: W POSZUKIWANIU ROZGRZESZENIA

Najłatwiej chyba uporać się z wyrzutami sumienia uzyskując absolucję od osoby, którą się skrzywdziło. W przypadku Snape'a było to w dużej mierze niemożliwe, bo Lily i James już nie żyli. To pozostawiało "na placu boju" Harry'ego (niewątpliwie pozbawienie go rodziców stawiało go na czele listy pokrzywdzonych). I tu znowu mamy problem. Pomijając to, że, prawdopodobnie, gdyby sam powiedział Harry'emu, że to między innymi przez niego stracił rodziców (choć później przez rok z narażeniem własnego życia próbował swój błąd naprawić, a bezpośrednim winnym był Peter Pettigrew), chłopak by mu tego tak łatwo nie wybaczył. Oczywiście, można się upierać, że Harry miał wielkie serce itp., ale powiedzmy sobie szczerze - jakie są szanse na to, że pozbawione rodziców dziecko, które w dodatku musiało przez to wychowywać się u podłych krewnych, którzy nigdy nie okazali mu ani odrobiny miłości, wybaczy, ot tak sobie, temu kto to spowodował? Tak czy owak, pozostaje to w sferze gdybania... Sytuacja między Snape'm i Harrym już i tak była wystarczająco skomplikowana...

Swoją drogą, złe traktowanie Harry'ego przez Snape'a wynikało prawdopodobnie nie tylko z faktu, że tak bardzo przypominał on swojego ojca, ale i z tego, że Snape podświadomie czuł się winny wobec Harry'ego za śmierć jego rodziców, a poczucie winy wobec jakiejś osoby (zwłaszcza jeśli połączyć to z powodem nr 1) może czasami prowadzić do agresji wobec takiej osoby. Jest w psychologii opisane zjawisko, odczuwania nienawiści wobec osoby, której wcześniej wyrządziło się krzywdę.

Wracając do wspomnianego nieco wcześniej chrześcijaństwa - można jeszcze dodać, że brakuje tu (w świecie "Harry'ego Pottera" ) wyższej instancji, która mogłaby wybaczyć Severusowi, mówiąc prościej - brakuje Boga. Chrześcijaństwo mówi, że Bóg jest miłosierny i wybacza nawet najcięższe winy, jeśli tylko grzesznik okaże żal za grzechy. (Odpuszczone mogą nawet zostać grzechy morderstwa, aborcji, itd.). Severus żal odczuwa, ale nie ma tej instancji, do której mógłby się zwrócić, by otrzymać odpuszczenie win. Raczej nie widzimy go przy konfesjonale...
Nie ma kogoś, kto widząc cierpienie Snape'a, który sam nie jest w stanie sobie wybaczyć, potrafi powiedzieć przysłowiowe : Dość! Już wystarczy. Pokuta spełniona. Dumbledore, mimo całej swojej mądrości, dobroci (w sumie jednak jest postacią pozytywną) i życzliwości do Severusa, jest tylko człowiekiem, ma swoje "za uszami" i nie jest w stanie spełnić roli Boga.
Warto zresztą zwrócić uwagę na fragment, gdzie Severus rozmawia z Dumbledore'em o tym co uczynił (tj. zdradził Voldemortowi przepowiednię) i przyznaje, że prosił Czarnego Pana o oszczędzenie Lily (co faktycznie nie najpiękniej świadczyło o moralności mistrza eliksirów na tym etapie) a teraz odczuwa strach i żal. Jak reaguje Dumbledore? W pierwszej chwili stwierdza, że postawa Severusa budzi w nim obrzydzenie! Oczywiście z ludzkiego punktu widzenia jest to jak najbardziej zrozumiałe, ale właśnie z ludzkiego. Bóg w pierwszej kolejności podchodzi do człowieka z miłością.

Późniejsza postawa dyrektora tym bardziej rozczarowuje, gdyż tylko on znał prawdę o mistrzu eliksirów, wiedział jak wiele dobra Snape uczynił w późniejszym życiu (a jego służba po "jasnej stronie mocy" trwała zdecydowanie dlużej niż ta u Voldemorta). Dumbledore nawet nie próbuje Snape'owi oferować przebaczenia (może woli, żeby dalej działał pod wpływem poczucia winy - wyrzuty sumienia bardzo ułatwiają sterowanie człowiekiem). Niby docenia, że Snape jest po jego stronie (Szczęściarz ze mnie, wyjątkowy szczęściarz, bo mam Ciebie Severusie* ), ale nie liczy się z tym, jak cała ta sytuacja wpływa na mistrza eliksirów. Chyba uważa, że jego dusza jest już skażona i poniekąd nie ma dla niej ratunku. Z zimną krwią każe mu się zabić. W ogóle nie rozpatruje możliwości, że Snape może mieć z tego powodu wyrzuty sumienia (zabójstwo to zabójstwo - zawsze pozostawia ślad na psychice pociągającego za spust/naciskającego strzykawkę/wypowiadającego zaklęcie Avady - nieważne, czy za zgodą ofiary) . Dyrektor jest wyraźnie zdziwiony i ma łzy w oczach, widząc patronusa Severusa - czyżby przedtem myślał, że Snape już nic nie czuje, że jego serce zamieniło się po tylu latach w głaz? Tymczasem mistrz eliksirów okazuje się wrażliwszy od Dumbledore'a...



KATHARSIS, CZYLI EPILOG BEZ HAPPY END'U

Celem greckiej tragedii było katharsis - emocjonalne oczyszczenie, którego widownia doświadczała po obejrzanej sztuce. W siódmym tomie brakuje momentu katharsis Snape'a. Momentu, w którym sam sobie wybacza, dochodzi do porozumienia z samym sobą. Dużo napisano o tym, że to Harry powinien mu wybaczyć (patrz wyżej). Największą tragedią Snape'a jest jednak to, że to on sobie do końca nie wybaczył. Z trzech rzeczy, które Dumbledore wymienia Harry'emu pod koniec Czary Ognia, gdy chce z nim porozmawiać o powrocie Voldemorta: "Zrozumienie - akceptacja - nawrócenie" ** , u Snape'a brakuje tego środkowego. Zrezygnowany, wykonuje swe zadanie ze stoickim spokojem, prawdopodobnie wiedząc, że na końcu czeka go śmierć, którą traktuje chyba jako jedyne możliwe zadośćuczynienie (mocno to trąci starożytnym Kodeksem Hammurabiego - "oko za oko..." ), a jednocześnie wybawienie... I to jest w tej książce najsmutniejsze - brak dla Snape'a alternatywy. Niemal jak w greckiej tragedii... Bohater zmierzający nieodwołalnie do swego upadku.

Bóg jest czasem bardziej miłosierny niż my sami. Niekiedy łatwiej iść do konfesjonału, wyznać winy i odejść z myślą: z głowy, ktoś mi wybaczył. Natomiast jeśli masz wrażliwe sumienie, Ty sam możesz stać się swoim najsurowszym sędzią. Tak chyba właśnie było w przypadku Snape'a, którego ta postawa doprowadziła w rezultacie (pytanie czy do końca zamierzonym?) do bycia ponurym, zgryźliwym samotnikiem i najbardziej znienawidzonym nauczycielem w Hogwarcie.

Prawdziwie tragiczna jest śmierć kogoś, komu wybaczył cały świat i poszkodowany (bo czymże innym jest epilog Insygniów Śmierci? ), a który nie wybaczył sam sobie. W tym sensie, by posłużyć się przysłowiem: Snape był bardziej papieski niż sam papież. W naszym odczuciu, Severus Snape był naprawdę dobrym człowiekiem - mimo (a może właśnie dlatego) iż on sam nie uznawał się godnym wybaczenia, które jego otoczenie (w dużej mierze pośmiertnie) mu ofiarowało.

-----------------

*Harry Potter i Insygnia Śmierci, s. 697
** Harry Potter and the Goblet of Fire s. 590




Fanarty autorstwa: frodobolson72; nyaar; darkslytherin




Nadesłane przez: Dimrilla
Dodane: luty 08 2008 14:50:16
Komentarze
~harry-potter-ginny F
Dodano dnia 29 August 2008 01:41
Użytkownik
Awatar
Aż mi go żal. Najpierw był upokarzany, później jego miłość się od niego odwróciła, nie miał w szkole żadnnych przyjaciół. Nic dziwnego, że tak się przyczepił do Harry' ego, bo przecież gdy na niego patrzył to widział pewnie Jamesa, swojego wroga nr 1 i niedziwne, że na samym końcu spojrzał w jego oczy, no bo takie miała lily. Nie potrafiłabym żyć tak jak on. A co do arttykułu to jest naprawdę świetny. Czekam na następne.Oczko
~Ann F
Dodano dnia 29 August 2008 12:49
Użytkownik
Awatar
Art. bardzo mi się spodobał. Jest estetyczny i taki poukładany(wiecie o co mi chodziOczko ) Osobiście bardzo lubię Snapa i żal mi go. Ocena to oczywiście W
~Delaila F
Dodano dnia 29 August 2008 15:03
Użytkownik
Awatar
Jak chyba większośą na początku nienawidziłam Snape'a, ale po przeczytaniu ostatniej części Harry' ego Pottera
i wypłakaniu litra łez polubiłam Go. Bardzo podobał mi się wpis, jeden z najlepszych.
~Sabaku No Gaara F
Dodano dnia 29 August 2008 17:17
Użytkownik
Awatar
To jest... To jest takie smutne... Ja naprzykład do piątej części Harrego Pottera Sape'a nie cierpiałam. Dlaczego akurat do ''Zakonu Feniksa'' ? To przez Jamesa Pottera i resztę Huncwotów. W szóstej części znów go znienawidziłam, a w siódmej... Ryczałam tak, że hej! Artykuł świetny. Tak jak już ktoś słusznie zauważył naprawdę widać, że znacie się na psychologii. Daję Wybitny.
~Lily_E F
Dodano dnia 29 August 2008 18:15
Użytkownik
Awatar
Ja też na początku nie pałałam miłością do Snape'a, chociaż przyznam, że coś mnie w nim intrygowało...I choć jest niewiele postaci, nad którymi naprawdę płakałam i z którymi sią naprawdę związałam psychicznie, to przy śmierci Snape'a łzy napłynęły mi do oczu.
Co do artykułu - nie dopatrzyłam się błędów, ładnie napisany. No i dzięki wam, możemy poznać Snape'a od podszewki Oczko Gratulacje.
~Henessa F
Dodano dnia 30 August 2008 02:21
Użytkownik
Awatar
Gratulacje za napisanie tak wspaniałego artykułu. Jeden z najlepszych, jakie kiedykolwiek czytałam. Po prostu zachwycający, jest tu wszystko, co by się mogło wymarzyć. Bardzo trudna postać, a poradziłyście sobie po mistrzowsku. Chyba tyle, nic mi nie pozostało, jak ocenić oczywiście na Wybitny.
~Karla F
Dodano dnia 30 August 2008 15:11
Użytkownik
Awatar
Ciekawy i Wciągający artykułUśmiech Hmm Severus postać o zawikłanym charakterze. Jak pewnie wielu znas myslałam ,że jest postacią złą, lecz to nie prawda. Szkoda ,żę tak skończył swoje życie. Bez zgody z smaym sobą. Uśmiech heh Cóż za przemysleniaUśmiech Rozbawiony
~alexis_tonks F
Dodano dnia 30 August 2008 20:59
Użytkownik
Awatar
Super artykuł! Nie jest to charakterystyka ani opis ani nic co możnaby było skopiować z Internetu, zatem pisane z serca. a takie artykuły lubię najbardziej Uśmiech Super tekst, dużo hipotez, przemyśleń i bardzo fajny art ze Snapem i różami. Uwielbiam artykuły o Snapie. W!
!ewelka_bolitair F
Dodano dnia 31 August 2008 13:32
VIP
Awatar
Nasuwa mi się tylko jedno : WOW. Art świetnie napisany, przeczytałam go szybko i przy 1 obrazku rozpłakałam się.

Brawa za dar perswazji, umiejętnosci i kawał dobrze zrobionego artkyłu. Brawa. Więcej takich.


/me wyciąga wszystkie odnóża i zgadza się w 100 %

Art zasługuje na te 39 Wybitnych.
~Minerwa F
Dodano dnia 31 August 2008 13:42
Użytkownik
Awatar
Artykuł świetny. Długi, więc na początku myślałam, ze nie przeczytam, a później tak mnie wciągneło, że nie wiem kiedy skończyłam. Po prostu ekstra! Te przemyślenia i wogóle. Fajna forma. Dużo ciekawych porównań do antyku i wogóle.
Szczerze powiedziwaszy nie lubiłam Snape'a. Wzbudzał u mnie coś jakby wstręt. Ale jak czytałam Insygnia Śmierci, a zwłaszcza końcówkę (bitwę o Hogwart itd.) prawie płakałam. Serio! Ciężkie miał życie, biedaczek. Płacze Ale wypełnił misję, szkoda tylko, ze nie potrafił sam sobie wybaczyć...

A co do oceny: oczywiście W!!!
~Delaila F
Dodano dnia 31 August 2008 14:55
Użytkownik
Awatar
Oczywiście już komętowałam, ale mam zwyczaj zapominać co chcę napisać więc spodziewajcie się jeszcze jednego komentarza. Artykuł świetny, żadnych błędów. Strasznie podobają mi się obrazki. Najbardziej pierwszy. Zachwycający. Jak już można sie domyąleś dam Wybitny. Gdybym zrobiła inaczej rozszarpałabym się. To najlepszy artykuł. Nadaje się do gazety.
~Kath Elizabeth F
Dodano dnia 31 August 2008 17:01
Użytkownik
Awatar
Wybitny Uśmiech
I te obrazki... pierwszy jest cudny Oczko

Widać, że artykuł został napisany z sercem. Naprawdę zachwyciłam się. Uśmiech
~dzulia F
Dodano dnia 01 September 2008 19:12
Użytkownik
Awatar
Świetnie napisany artykuł, bardzo ciekawy i ''wciągający'' Podoba mi sie w nim to że, nie jest za długi i łatwo sie go czyta. Zgadzam si ze zdaniem innu i oczywiście oceniam na W.Wredny
~Cherry F
Dodano dnia 01 September 2008 20:57
Użytkownik
Awatar
Świetny artykuł, autorki naprawdę się napracowały. ;]
Pomysł z podzieleniem go na wzór greckiej tragedii-kapitalny.
Historia Severusa to naprawdę smutna historia, zrobił tyle dobrego, a wiedział o tym tylko Dumbledore, przez całe życie kochał Lily, czuł się winny jej śmierci i musiał żyć z tym poczuciem winy.
To niesprawiedliwe, że świat dowiedział się o tym wszystkim dopiero po jego śmierci.
Ze wszystkich zmarłych w Insygniach chyba najbardziej żal mi właśnie Severusa...
Daję W.
~Andzia13 F
Dodano dnia 01 September 2008 22:25
Użytkownik
Awatar
A oto i mój pierwszy komentarz na nowym hogs i bardzo sie ciesze że będzie on jak najbardziej pozytywny Uśmiech
Artykuł juz od dawna jest moim ulubionym, inaczej mówiąc najlepszym jaki kiedykolwiek w życiu czytałam (tak brzmi zdecydowanie lepiej) Dzięki niemu tak naprawde polubiłam Snape'a. Ale dość tu o mnie pogadajmy o was Oczko Chociaż... co tu gadać, odwaliłyście kawał dobrej roboty i pozostało mi złożyć wam tylko najszczersze gratulacje... Teraz brakuje tu tylko fajerwerków i wielkiego Congatulations xDD
~Lily Aven F
Dodano dnia 03 September 2008 22:39
Użytkownik
Awatar
Kawał świetnie wykonanej roboty! Moje Gratulacje! Zawsze myslalam że Snape jest beznadziejny ale teraz, po przeczytaniu tego artykulu patrze inaczej
~Syriusz_Black F
Dodano dnia 04 September 2008 00:11
Użytkownik
Awatar
Zachwycił mnie ten artykuł. Rzadko zdraza się coś tak świetnego na hogsmeade. Ten artykuł wyróżnia się spośród wszystkich inych, które kiedykolwiek pojawiły się na hogsmeade. Na początku (jak większość) szczerze nienawidziłem Snape'a i życzyłem mu jak najgorzej. Po ostatnich tomach jednak zrozumiałem, że Snape naprawdę miał smutne życie. Moim zdaniem nie zasługiwał na coś takiego nawet jeśli jest się ''Smarkerusem''. Artykuł podparłyście wieloma ciekawymi argumentami, dzięki czemu ten art jest taki wyjątkowy. Widać, że zostało w niego włożone dużo godzin pracy. Bardzo ciekawie zinterpretowaliście historię Snape'a opisaliście jego psychikę Oczko Czyta się to tak jakby pisał to sam Severus, a to zasługuje na moje uznanie. Postać Snape'a jest bardzo złożona i trudna do opisania, dlatego tym bardziej wasza praca zasługuje na pochwałę. Snape naprawdę przeżył wiele okrutnych rzeczy. Brawo. Daję Wybitny i gratuluję wspaniałego artykułu, który jest pod każdym względem wybitny.! Oczko
~Miona F
Dodano dnia 05 September 2008 17:13
Użytkownik
Awatar
Fantastyczny artykuł. Perfekcja w każdym calu, świetne porównania. Kawał ciężkiej pracy i dobrej roboty.
Oczywiście - bo jakby inaczej? - Wybitny Uśmiech.
~Cailyn F
Dodano dnia 07 September 2008 23:50
Użytkownik
Awatar
Co prawda czytałam artykuły z poprzedniego hoga, ale tego nie zauważyłam.

Powiem szczerze, że ten jest najlepszym z wszystkich jakie czytałam.
Dobra fabuła, autor i ogólnie wszystko na swoim miejscu. Na prawdę podziwiam. Nie ma co dużo pisać, bo jak na taki art po prostu brak słów.
~sweetybunny F
Dodano dnia 08 September 2008 16:51
Użytkownik
Awatar
Szkoda mi Severusa, macie rację że nigdy nie potrafił sobie wybaczyć śmierci Lily, ale uważam także, i tu się z wami nie zgodzę, że Dumbledore nie miał wpływau na Sev'a nie mógł mu wybaczyć/ odpuścić win, bo nie dosięgła jego bezpośrednio ta tragedia. Mógł to uczynić jedynie Harry. Tak!
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Oceny
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony

Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.

Wybitny Wybitny 98% [86 głosów]
Powyżej oczekiwań Powyżej oczekiwań 0% [Brak oceny]
Zadowalający Zadowalający 0% [Brak oceny]
Nędzny Nędzny 0% [Brak oceny]
Okropny Okropny 2% [2 głosów]
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło!
Shoutbox
Musisz się zalogować, aby móc dodać wiadomość.

~HariPotaPragneCie F 14-06-2025 23:16

Czarodziej
^N F 09-05-2025 23:32

Nie wiem, wysłałam, chyba
`RazorBMW F 09-05-2025 23:30

a sie naumialem, za to mozesz se dodac bo nick ten sam jakby cos. prywatne wiadomosci -> dodaj znajomego
^N F 09-05-2025 23:29

Nie skończą, bo money, money, money. Ja discorda używam, ale to dalej dla mnie czarna magia, jak mi kolega z pracy wysłał wiadomość, to nie umiałam jej odczytać xD
`RazorBMW F 09-05-2025 23:27

e, pan boomer sie nauczyl discorda obslugiwac, szokujace O_o
`RazorBMW F 09-05-2025 23:27

Niech to skoncza kiedys bo tego za duzo, naprawde. Wiecznie nie mozna tego wszystkiego robic.
^N F 09-05-2025 23:26

A ja w niedzielę idę na Thunderbolts, bo ponoć spoczko
`RazorBMW F 09-05-2025 23:18

Masz tu NIERa na noc, jak chcesz wiecej to wiesz gdzie pisac iksde https://www.youtu.
..qlxaFkUxgg
`RazorBMW F 09-05-2025 23:16

Nowy Papaj nie ma chwilowo potencjalu do memow, eh, nie to co 2137
`RazorBMW F 09-05-2025 23:15

Marwel podobnie. Nawalili produkcji? To powodzenia w znalezieniu czasu by to ogladac wszystko bo przeciez 23343434234 produkcji
^N F 09-05-2025 23:11

A idź Ty xD
`RazorBMW F 09-05-2025 23:10

star warsy fuj ale jako marka teraz iksde A bylem fanem lol
^N F 09-05-2025 23:10

No to mi się nie spodoba. Aktualnie ogrywam Jedi:Survivor
`RazorBMW F 09-05-2025 23:09

A tam, ludzie nie lubia tur a nagle Claire im sie spodobalo haha. xD
^N F 09-05-2025 23:08

Dobra tam, wiem, ale tury były szybko, że się ich nie widziało, jak się mrugało xD
`RazorBMW F 09-05-2025 23:07

BG zawsze bylo turowe, co tym, w starych mialas tury tylko niewidzialne. W Claire masz i tak... gre prawie rytmiczna w trakcie walki IKSDE
^N F 09-05-2025 23:07

Jak system walki turowy to żegnam. BG3 mi tak kuźwa zniszczyli, że no nie przeskocze tego systemu walki. A z Ciebie to francuz się zrobił Rozbawiony
`RazorBMW F 09-05-2025 23:06

Claire Obscure ex_pedition 33? Generalnie mozesz nie lubic systemu walki ale TEN ARTYZM. TE KOLORY. BELLE EPOQUE!
^N F 09-05-2025 23:06

O, na jakich? Ja na Balatro zawsze rycze, jak przegrywam :C xD
`RazorBMW F 09-05-2025 23:04

poryczalem sie na DWOCH grach w tym roku. Trzydziestoparolat
ek Fantastyczny wynik. Chcialbym umiec spiewac po francusku : (

Aktualnie online
Hogsmeade wita:
orehu
jako najnowszego użytkownika!

» Administratorów: 8
» Specjalnych: 60
» Zarejestrowanych: 76,999
» Zbanowanych: 1,628
» Gości online: 868
» Użytkowników online: 0

Brak użytkowników online

» Rekord OnLine: 5422
» Data rekordu:
10 September 2024 23:44
Ustawa dotycząca używania ciasteczekDrogi Użytkowniku, w ramach naszej strony stosowane są pliki cookies. Ich celem jest świadczenie usług na najwyższym poziomie, w tym również dostosowanych do Twoich indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień przeglądarki dotyczących cookies oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu. W każdej chwili możesz dokonać zmiany ustawień przeglądarki dotyczących cookies - więcej informacji na ten temat znajdziesz w polityce prywatności.
Zamknij