Nowe informacje ujawnione przez J.K. Rowling na portalu Pottermore na temat wszystkich tych elementów magicznego świata, które związane są z Hogwartem.
- Nie mogę w to uwierzyć! - powiedział, kiedy wszyscy troje przyglądali się podpisowi na kartce - Nawet nie spojrzał, na książkę jaką chcesz wypożyczyć
- Bo on jest kompletnie odmóżdżony!
Chimera była jednym z tych przerażających stworów, których nie chcielibyście zobaczyć po zmroku. Zresztą w świetle dziennym też nie wyglądała zachęcająco.
Chimera była bestią z mitologii greckiej. Pierwszy wspomniał o niej Homer, opisując ją jako ziejące ogniem monstrum, przypominające "z przodu lwa, z tyłu węża, a pośrodku kozę - palącym ogniem straszliwie".
Wiek później Hezjod potwierdził, że chimera to "przeraźliwa bestia", a żeby uczynić ją jeszcze bardziej upiorną, w miejsce jednego łba, dał jej trzy.
Wszędzie, gdzie chimera zawitała, siała zniszczenie oraz śmierć.
Według mitów rodzicami Chimery byli Tyfon (tatuś) i Echidna (mamusia).
Za dziecka chimera była maskotką króla Karii, starożytnego państwa w pobliżu dzisiejszej Turcji. Niestety, stwór nie miał zamiaru przyporządkować się do rozkazów jej pana, więc uciekł, pustosząc przy okazji sąsiednią Likię. Zionęła ogniem i dymem, zabiła setki ludzi oraz bydła, paliła wioski i miasta. Była nie do powstrzymania - jak huragan.
Legenda głosi dalej, że na dworze króla Likii, Jobatesa, zjawił się wówczas pewien młodzieniec, Bellerofontes. Jobates ugościł go po królewsku, bowiem młodzian został przysłany przez jego zięcia, Projotosa. Jednak, gdy król opustoszałego kraju przeczytał wiadomość od swego krewnego, okazało się, że zamiast przyjmować chłopca z honorami, powinien był go zabić! Jobates nie miał ochoty brudzić sobie rąk morderstwem, zlecił więc Bellerofontesowi zabicie chimery - był pewien, że młodzieniec zginie w walce. Chłopak przyjął wyzwanie i na grzbiecie Pegaza - latającego konia - ruszył na spotkanie chimerze.
Zabicie stwora nie było wcale łatwe. Strumienie ognia, wydobywającego się z paszczy potwora, sprawiały, że nie można było zbytnio się do niego zbliżyć. Wtem, Bellerofontes wpadł na pomysł. Do grotu włóczni przywiązał kawałek ołowiu, podleciał Pegazem najbliżej, jak tylko się dało... i wrzucił ołów wprost do paszczy przerażającej bestii. Ołów błyskawicznie stopniał, a chimera się udusiła.
Tak więc czy marzenie Hagrida o posiadaniu chimery było marzeniem rozsądnym? Z pewnością nie. Aż strach pomyśleć, co mogłoby się stać w Hogwarcie, gdyby taka chimera była pod opieką tego jakże miłego, lecz nieodpowiedzialnego gajowego. Dziękujmy więc Rowling za to, że chimera nie wpadła w ręce Hagrida.
Dom:Ravenclaw Ranga: Uczestnik TT Punktów: 226 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 44 Data rejestracji: 01.09.08 Medale: Brak
Spodobał mi się ten artykuł. Jest bardzo rzeczowy. Znajduje się w nich wiele istotnych informacji, o wielu nie miałem wcześniej pojęcia. Błędów ortoraficznych, stylisycznych, czy językowych nie mogłem znaleźć. Artykuł czyta się bardzo miło, bo jest ciekawy. Mnie jedynie przeszkadzają trochę te przerwy w tekście. Są trochę na siłę. Mimo to ten artykuł jest bardzo dobry i zasługuje na ocenę Wybitną.
Aż strach pomyśleć, co mogłoby się stać w Hogwarcie, gdyby taka chimera była pod opieką tego jakże miłego, lecz nieodpowiedzialnego gajowego. Dziękujmy więc Rowling za to, że chimera nie wpadła w ręce Hagrida.
Ten fragment wyjątkowo mi się spodobał. Aż strach pomyśleć co by się stało. Conajmniej pół Zakazanego Lasu poszłoby z dymem.
Dom:Ravenclaw Ranga: Redaktor Żonglera Punktów: 1046 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 128 Data rejestracji: 29.08.08 Medale: Brak
Jakby taką chimerę udomowić to by była sympatycznym stworkiem.
Można było jeszcze wspomnieć o tym, że stworzeniem chimery trudnili się alchemicy, jednak nikomu jakos nie szło... No cóz... Teraz mamy genetykę, więć może, może...
Natomiast artykuł podoba mi się. Jest dobrze zrobiony. Fajne informacje, ładnie podane. Dam ""PO"".
Dom:Slytherin Ranga: Pięcioroczniak Punktów: 362 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 37 Data rejestracji: 10.10.09 Medale: Brak
Dziękujmy więc Rowling za to, że chimera nie wpadła w ręce Hagrida.
Już to sobie wyobrażam... Nie, nie mogę. Moja wyobraźnia ma jednak jakieś granice.
Dla mnie artykuł jak najbardziej poprawny. Zawiera informacje o samym stworzeniu, nawiązanie jest również do książki. Tylko brakuje mi właśnie więcej informacji z tomów. Wspomniane jest tylko, że Hagrid chciał posiadać takie zwierzę.
Jak już wspomniałam, artykuł poprawny i bardzo ciekawy. Fajnie się go czytało.
Artykuł, ładnie, zwięźle napisany zawiązujący w znacznej mierze do mitologii greckiej. Nie chciałabym jej spotkać, musiała być przerażająca
"z przodu lwa, z tyłu węża, a pośrodku kozę - palącym ogniem straszliwie"; "w miejsce jednego łba, dał jej trzy" - trudno to nawet opisać, naszkicować albo chociaż wyobrazić...
Moja ocena to PO, chociaż z plusem.
Dom:Gryffindor Ranga: Goblin Punktów: 35 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 8 Data rejestracji: 04.08.10 Medale: Brak
Fajnie, fajnie
Chimery są, w moim mniemaniu, brzydkiee~ ^^ Nie chciałabym takiej spotkać =.='
Ale przejdźmy do rzeczy - artykuliku!~
Fajnie napisany, informacyjek jest dość dużo i znowu brakuje zdjęciaa!! Ale i tak podziwiam, że chciało się to pisać
Daję Powyżej Oczekiwań~
Dom:Hufflepuff Ranga: Pierwszoroczniak Punktów: 42 Ostrzeżeń: 3 Komentarzy: 39 Data rejestracji: 29.06.11 Medale: Brak
Chimera przypomina lekko hipogryfa.Chimera-
Jest to posąg prowadzący do gabinetu Dyrektora
Dyrektor zawsze wymyślał śmieszne hasła typu :
-Cytrynowy Sorbet,
Jeżeli odpowiedziało sie źle Chimera odpowiadała zagaką na pytanie...
Dom:Gryffindor Ranga: Mugol Punktów: 4 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 566 Data rejestracji: 03.09.10 Medale: Brak
Bardzo ciekawy artykuł. Nie można się do niczego przyczepić. Bardzo fajne jest to, że przytaczasz rysy historyczne, a także mitologiczne - nie ma co, zawsze lubiłem mitologię. Nie chciałbym spotkać się sam oko w oko z tym przerażającym stworzeniem. Za opisanie tego nie-fajnego stworzenia daję PO, bo zabrakło mi zdjątka.
Dom:Slytherin Ranga: Przeciętny Uczeń Punktów: 172 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 22 Data rejestracji: 14.05.13 Medale: Brak
Bardzo ciekawy artykuł. Może trochę za krótki, ale tekst czyta się łatwo i przyjemnie. Szkoda tylko, że nie ma żadnych zdjęć. Dzięki Bogu, że Hagrid miał Puszka, a nie chimerę, bo inaczej Święta Trójca byłaby martwa.
Za artykuł oczywiście PO.
Dom:Ravenclaw Ranga: Drugoroczniak Punktów: 92 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 21 Data rejestracji: 10.09.13 Medale: Brak
ajnie, fajnie Dowcipniś
Chimery są, w moim mniemaniu, brzydkiee~ ^^ Nie chciałabym takiej spotkać =.='
Ale przejdźmy do rzeczy - artykuliku!~
Fajnie napisany, informacyjek jest dość dużo i znowu brakuje zdjęciaa!! Ale i tak podziwiam, że chciało się to pisać Oczko
Daję Powyżej Oczekiwań~
Dom:Ravenclaw Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie Punktów: 2520 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 230 Data rejestracji: 11.05.15 Medale:
Zawsze chciałem poznać trochę więcej szczegółów o chimerze i jej pogromcy. Hagrid naprawdę miewał dziwne marzenia, hodować takiego potwora, blisko szkoły. Niektóre smoki czasami, jakoś udawało się opanować, ale dorosła chimera to już stworzenie niszczycielskie i absolutnie nieużyteczne. W żaden sposób nie dające się kontrolować. Artykuł ciekawy, Powyżej Oczekiwań.
Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska
Oceny
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony
Rekord OnLine: 5422
Data rekordu:
10 September 2024 23:44
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.