Nowe informacje ujawnione przez J.K. Rowling na portalu Pottermore na temat wszystkich tych elementów magicznego świata, które związane są z Hogwartem.
(...) jakoś nie bardzo chciał z nami rozmawiać, co, Bozo? A jak myślisz, dlaczego? I dlaczego włóczy się po miasteczku z bandą goblinów? Pokazuje im miejscowe atrakcje? To nonsens... Zresztą on zawsze łże jak najęty. Co się za tym kryje? Nie uważasz, że powinniśmy trochę powęszyć? Okryty niesławą były dyrektor Departamentu Magicznych Gier i Sportów, Ludo Bagman... Niezły początek, Bozo, musimy wynaleźć tylko jakąś sensacyjkę...
Dom:Slytherin Ranga: Niewymowny Punktów: 1667 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 67 Data rejestracji: 26.08.08 Medale: Brak
Gratulacje. ;d Nawet nie powiedziałaś, że się zgłosiłaś...!
______
Alę znam jakiśtam czas, jeszcze ze starego hogsa, gdy coś jej nie pasowało w moim opowiadaniu. Zaczęła mi coś tam poprawiać, ja to chyba akceptowałam, słuchałam cierpliwie, przyjmowałam sugestie - wiadomo, starszych się słucha. ;d A: Chwała Ci za to.
Potem była jakaś wymiana linków przez PW (wielokrotna), następnie wspólne opowiadanie, które zawaliłam i szczerze tego żałuję.
Na nowym hogsie jakoś bliższego spotkania nie miałyśmy, oprócz tych pod moimi fickami. ;d
Dom:Ravenclaw Ranga: Goblin Punktów: 36 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 1 Data rejestracji: 22.01.09 Medale: Brak
No cóż, od czego by tu zacząć...
Nie ma propozycji? To od początku.
Z Alutką znamy się od wielu, wielu lat. Ponad dziewięć, bardzo ciężkich lat. Jakoś udało mi się z nią wytrzymać aż do teraz, mimo że jest naprawdę okropną osobą i zawsze co najmniej pięć razy grozi mi straszną, bolesną śmiercią przez czat/gg.
To nie moja wina. Naprawdę.
Alutka jest asertywną (no chyba, że chodzi o pewne korepetycje z biologii), silną i inteligentną dziewczyną. Ateistka. Mówi to, co myśli, ale zwykle najpierw myśli, a potem gada głupoty. Kłóci się, dopóki nie postawi na swoim, nawet, jeżeli nie ma racji. Ale ja mam zawsze rację, więc problem z głowy. Czasami jest z tego powodu irytująca, ale każdy ma jakieś wady.
No i do tej pory mi nie podziękowała za Lochę i Mirriel Mea culpa, mea maxima culpa. Dzię-ku-ję.
A ty *wskazuje palcem* opublikuj w końcu te swoje tFory, którymi straszyłaś mnie w internacie. Nigdy w życiu.
Ciekawie jest dyskutować tak dokładnie, o niczym
+ I osoba która za pierwszym razem zrozumiała o co chodzi z tym czatem... ;P Jestem z siebie dumna. I z wióry, że tak ładnie tłumaczy.
*** edit po spotkaniu:
Jaka jest Ala? hm... cicha, spokojna i hm... nie wiem co jeszcze, bo prawie nic nie mówiłaś :D
warto dodać, że razem ze mną szukała ulicy pokątnej i stukała magiczną pałką w cegłę :D
Dom:Ravenclaw Ranga: Wybraniec Punktów: 9487 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 583 Data rejestracji: 25.08.08 Medale: Brak
Muhahaha, też widziałam osobiście Alae. Dziwne było to, że mam się spotkać z osobą, z którą rozmawiałam tylko kilka razy, ale nie! Nie było źle!
Wprawdzie Ala jest dosyć cichą osobą, ale dzielnie wytrzymała z nami te 6 godzin. Nawet sama nas znalazła na dworcu PKP.
Potem jeszcze KFC, Media Markt, Pizza Hut [czekamy na resztę! ], wrzeszcząca chata i to tyle..
Zazdroszcze Ci walenia magiczną pałką w cegłę i znalezienia przejścia na Pokątną ;<
Z racji, że odważyłaś się napisać u mnie komentarz [brawo! odważni górą! ], dopowiem co nieco.
Przede wszystkim szczerze współczuję nauki w 2. najlepszym liceum w kraju - to musi być istna męka . Alae to niby taka cicha moderatorka, niby nie widać, że coś robi, a jednak - lubi blokować tematy ^^
No i bardzo spodobały mi się Twoje posty w temacie o AC/DC - bronisz ich jak lwica swoje młode, wspaniale, że są jeszcze tak oddani fani
Muahaha! Ala ze mną i z wiórcią szła po dolewke do kfc oraz robiłam jej zdjęcie!
Alae musi byc wyjątkowo odważną osobą, skoro odważyła się spotkac z 4 osobami, z którymi praktycznie w ogóle nie rozmawiała. Szukała Pokątnej wraz z wiórą! Szła z nami dolewac coli w sposób zuy, kiedy to kradłyśmy tę colę!
Jadła z nami pizzę, robiła sobie zdjęcia, nie szukała domu Marty, ponieważ jest na okresie próbnym. Nie dziwie Ci się, nie martw sie ;d.
Ala chodzi do najlepszego liceum we Wrocławiu. Nawet sobie tego nie wyobrażam, ale cóż. jak można chodzic do 14?!
No, w każdym razie Ala wytrzymała z nami 6 godzin, wysłu****ąc jakże wyjątkowo tfurczych monologów na temat Hogwartu, Harry'ego Pottera etc.
I Ala jest cicha, spokojna, wyuczona i fajna, o.
Dom:Hufflepuff Ranga: Członek Wizengamotu Punktów: 1453 Ostrzeżeń: 3 Komentarzy: 88 Data rejestracji: 22.11.08 Medale: Brak
Ja z Alae spotykamy się na wakacje! We Wrocławiu! W zoo!
I będziemy wielbłądy ujeżdżać!
Obiecałam, że jej kolejkę postawię
Co prawda będzie tam cała moja rodzinka, wraz z rodzeństwem, ale ich zgubimy!
A tak w ogóle to mam nadzieję, że panna Ala Nie-Zdradze-Swojego-Nazwiska pomoże mi wrzucić brata i siostrę do klatki z lwami:}
Oprócz tego Ala jest poważna. Pisze do mnie ciągle sms-y. Fascynują ją paprotniki.
Yyy...
Co tu jeszcze naspamić?
Alę lubię. A dlaczego? Bo jest fajna! <3
Co Ci tu naspamić, moja droga?
Tak więc znamy się już cholernie długo. Właściwie podejrzewam, że od zawsze. Jesteś moją najlepszą przyjaciółką. Jako jedna z naprawdę niewielu osób znasz mnie tak dobrze, aż za za bardzo. Zawsze wiesz co powiedzieć, jesteś chyba najkochańszą Alą na świecie.
Wiesz o mnie wszystko. Od numeru buta po słonie, które wciąż widzę. Lubię Twój głos, staruszko.
W każdym razie jesteś niesamowicie ciepłą osobą. Sympatyczna. Cholera, jesteś zaje****a. W sumie nie ma co więcej mówić.
Uwielbiam te nasze całodzienne rozmowy przez smsy, nawijanie o niczym, o wszystkim o piekielnie wielkim problemie o tym mniejszym [moim].
O tym, jakie to fajne jesteśmy i moje użalanie się nad sobą.
No i Cię kocham mordziaku <33333 Jejku jej. Dziękuję bardzo bardzo bardzo za naj naj najcudowniejszy komentarz. <ze wzruszenia brak jej słów^^>
Dom:Slytherin Ranga: Lord Punktów: 29123 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 497 Data rejestracji: 21.11.09 Medale: Brak
8 miejsce... Dobra, może być.
Ala to jest bardzo miła osóbka, która tak jak ja jest fanką AC piorun DC i była na koncercie na warszawskim Bemowie!!!!!!!11111oneoneoneone I podobno ma też jechać do Niemiec na kolejny koncert EjSi DiSi (ja też chcę, ale rodzice mnie nie puszczą).
A teraz tak na poważnie: Ala czy Alae to sympatyczna dziewczyna mieszkająca aktualnie we Wrocławiu, chodzi do liceum, a po lekcjach zajmuje się głównie przesiadywaniem w męskim skrzydle swojego internatu/czy co to tam jest, oglądaniem meczu piłki nożnej w wykonaniu informatyków, czytaniu książek i siedzeniem na Internecie.
Kiedyś tu wrócę z editem. Pa!
Heh. Dziękuję bardz. za miły komentarz. ^^ AccaDacca rlz!
Dom:Slytherin Ranga: Wybraniec Punktów: 9603 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 456 Data rejestracji: 27.07.09 Medale: Brak
Obiecałam i pozwalam sobie obficie (no, chyba) zapisać 9 lokatę.
Szczerze, to już dawno chciałam tu coś napisać, bo skoro piszę z Tobą tyle czasu, to miałabym co tu naskrobać. Ale zawsze nie wiedziałam co napisać, a przerażała mnie opcja słodziutkiego, miłego komentarza ^^ Ale po 10 lipca postanowiłam, że to jest mój czas (brzmi to niczym z jakieś kiepskiej piosenki ; d) i oto jestem.
W sumie zaczęło się od tego, że napisałaś do mnie w sprawie avatara z AC/DC. To chyba był luty, bo u mnie, w małopolskim było już po feriach. Jej, jak ja ujrzałam tak pochwalną wiadomość o nim, to byłam taka szczęśliwa. Zamierzałam ją nawet zapisać w archiwum, ale jakimś przykrym cudem znikła i niestety nie mam tej jakże miłej pamiątki. No i tak się zaczęła, trwająca do dzisiaj wymiana wiadomości. Co jak co, ale uwielbiam pisanie z Tobą. Bo rozmowy na GG tracą już urok tego czekania na odpowiedź i czytania tej przydługawej treści, którą ja tak uwielbiam. Jesteś taka moja pokrewna dusza, bo myślę, że dobrze się obie rozumiemy. A przynajmniej ja cuś takiego odczuwam ( :
Aaaa, 10 lipca był fajny <3 Najlepsiejsze jest to, że były tak niesamowicie cudowne i sprzyjające okoliczności do spotkania się. W końcu Beatles Day 2010 to jest coś ! No i powiem tylo, że poznałam Cię na żywo, cieszę się z tego faktu bardzo i teraz mam wyobrażenie o osobie z którą tyle pisze. Hmmm, a ty masz pewność, że nie jestem Wojtkiem i nie mam 12 lat, tylko prawie 15 (do 19 listopada x ddd). W sumie, to ja miałam się urodzić chłopcem i nazywać się Wojtek, tak jak mój dziadek, ale zrobiłam żart rodzicom i jestem dziewczynką ! : DD Dobra, dobra, zaczynam pod koniec tego komentarza świrować, ale muszę go jakoś zakończyć. Cieszę się niesamowicie, że mój cudaśny avatar czy awatar wywołał u Ciebie chęć, żeby napisać o jego zaje*******i i to przeszło w coś konkretniejszego, czyli to, że byłaś II osobą, którą z Hogs widziałam.
Tyle na razie, może kiedyś będę miała pomysł na ciekawy edit ; *
PS. Już wiem, mam nadzieję, że nie boisz się mojego uwielbienia Lennona i cieszę się, że u Ciebie pewien blog wywołał tyle zamieszania w głowie co u mnie ; d
PS II: Do zobaczenia na koncercie McCartney'a. Żeby nikt nie miał wątpliwości, ten koncert musi się odbyć, będzie dobrze <3 Koncert musi się odbyć, jak nie to bunt. ^^
Rekord OnLine: 5422 Data rekordu:
10 September 2024 23:44
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.