Nowe informacje ujawnione przez J.K. Rowling na portalu Pottermore na temat wszystkich tych elementów magicznego świata, które związane są z Hogwartem.
Było to ja powrót koszmarnego snu: przez moment klęczał znowu przy ciele Dumbledore'a u stóp najwyższej wieży Hogwartu, choć w rzeczywistości patrzył na drobne ciało skulone na trawie, przebite srebrnym nożem Bellatriks. Wciąż powtarzał: "Zgredku... Zgredku...", choć przecież wiedział, że skrzat odszedł tam, skąd nie można go wezwać z powrotem.
PotterCon odbył się w dniach 1-2 sierpnia 2015 roku w Bydgoszczy. Przez ten krótki okres czasu każdy z uczestników konwentu mógł poczuć się jakby naprawdę odwiedził magiczny świat stworzony przez J.K.Rowling. Zespół Szkół nr 9 stał się na chwilę naszym Hogwartem.
Hogsmeade było jednym z patronów PotterConu, więc nie mogło zabraknąć tam naszych reprezentantów. W skład redakcyjnej delegacji weszli: Super Administrator Elf oraz newswoman Ginny Evans. Oprócz czerwonych opasek na rękę dostaliśmy wydanie specjalne Proroka Codziennego poświęcone PotterConowi. Można było w nim znaleźć program konwentu oraz inne ciekawostki i skandale. Na pierwszej stronie widniał napis:
Rok 2015 to czas, który powinniśmy przede wszystkim poświęcić na pielęgnowanie miłości i związków międzyludzkich. One są najważniejsze w życiu każdego człowieka - zależy od nich tak wiele, że nie sposób przecenić roli, jaką odgrywają w codziennej egzystencji.
Postępowanie wielu osób na pewno odzwierciedlało te słowa, gdyż z zupełnymi nieznanymi ludźmi dyskutowało się nie raz lepiej niż z najlepszymi przyjaciółmi. Łączyło nas jedno, wspólna pasja - "Harry Potter", i to wystarczyło, żebyśmy czuli się jak jedna wielka rodzina.
Już przy samym wejściu czuło się magiczną atmosferę wydarzenia. Na tablicy wisiał wielki plakat, głoszący, że "Komnata Tajemnic została otwarta". Jednak mieliśmy nadzieję, że nie przyjdzie nam stanąć oko w oko z bazyliszkiem.
Na początku roku szkolnego w Hogwarcie zawsze odbywa się Ceremonia Przydziału do domów: Gryffindoru, Slytherinu, Hufflepuffu i Ravenclawu. Na PotterConie też nie mogło być inaczej.
Jednak cóż to byłby za konwent bez prelekcji? Było ich mnóstwo. Niektóre bardziej udane, inne mniej. Co ciekawe, aby odnaleźć jedną z sal, należało podążać za... pająkami.
Poniżej niektóre z prelekcji:
Światowe wydania ~HP Kolekcja
Daniel opowiadał o różnych wydaniach Harry'ego Pottera, które ukazały się na świecie. Mogliśmy się dowiedzieć, że okładka wydania oksytańskiego została narysowana przez dziecko na kawałku gazety. Edycja starogrecka została tak przetłumaczona, żeby starożytni Grecy mogli ją zrozumieć, przez co m.in. Harry Potter występuje jako Wojownik Pucharu. Z kolei na okładce wydania włoskiego pojawia się szczur, który razem z Harrym wydaje się grać w szachy. Sama J.K.Rowling stwierdziła, że jest to najdziwniejsze wydanie, jakie spotkała.
Absurd goni absurd, czyli radosna twórczość własna ~Rzan. & Binia
Jedna spośród wielu prelekcji w komnacie fanfiction. Dziewczyny mówiły ciekawie, miały wszystko bardzo dobrze przygotowane oraz widać było, że fanfiction jest ich pasją. Zaletą było na pewno to, ze komunikacja nie była jednostronna i nawiązywały się ciekawe dyskusje ze słuchaczami. Przez cały konwent pokój ff był jedną z najlepiej zorganizowanych atrakcji.
Dla niektórych z pewnością minusem było ograniczenie wiekowe 17+. Jednak ze względu na poruszane tematy wydawało się ono odpowiednie, aczkolwiek wiadomo że wiek nie zawsze jest wyznacznikiem dojrzałości. Warto zwrócić uwagę, że prelegentki skrupulatnie pilnowały, żeby na salę nie dostał się niepowołany słuchacz, gdyż treści prelekcji zdecydowanie nie były przeznaczone dla najmłodszych fanów "Harry'ego Pottera".
Harry Potter a chrześcijaństwo ~J.Boczkowska
Prelegentka przedstawiła tutaj argumenty zwolenników oraz przeciwników serii o Harrym Potterze. Dowiedziałam się z niej, że 11 to szatańska liczba i na domiar złego jest jej pełno w "Harrym Potterze". Pani Jiwana opowiedziała także ciekawą anegdotę o Japończyku, który będąc z wizytą w Polsce, zastanawiał się czy Polacy to jakiś sadystyczny naród, gdyż wszędzie na ścianach był zawieszony ukrzyżowany mężczyzna.
Ekologia Zakazanego Lasu ~Mia, Nerei
Myślę, że dziewczyny wielu ludziom otworzyły oczy jak naprawdę mało wiemy o Zakazanym Lesie. Problemami, które rozważały były m.in. czy mugole mogą wchodzić do Zakazanego Lasu?, gdzie i jak się kończy Zakazany Las?, czy w magicznym świecie jest więcej lasów z fantastycznymi stworzeniami i czy są one pod ochroną na wzór naszych parków narodowych? Jednak najbardziej frapującym pytaniem okazało się być: jak rozmnażają się centaury? Prelegentki uświadomiły słuchaczom, że w Zakazanym Lesie żyją tylko centaury płci męskiej, jednak skąd się bierze ich potomstwo pozostało tajemnicą.
PS. Wiedzieliście, że Snape chodził do Zakazanego Lasu na grzyby?
Jedną z atrakcji, która zgromadziła najwięcej uczestników konwentu, był koncert muzyki filmowej. Ireneusz Dreger, znany kompozytor muzyki elektronicznej, zagrał nam 10 utworów, które mogliśmy wcześniej usłyszeć w ekranizacjach "Harry'ego Pottera". Lista utworów:
1. Lily's Theme
2. Hedwig's Theme
3. Courtyard Apocalypse
4. Snape to Malfoy Manor
5. Harry in Winter
6. Fireworks
7. A Window to the Past
8. The Oblivation
9. The Quidditch World
10. Harry and Hermione
11. Foreign Visitors Arrive
Koncert odbył się w Wielkiej Sali, czyli szkolnej hali sportowej. Aby zbudować odpowiedni nastrój zgaszono światła, pozostawiając tylko kolorowe reflektory, a za panem Ireneuszem wyświetlano motywy kosmiczne.
Jesteście tutaj, żeby się nauczyć subtelnej, a jednocześnie ścisłej sztuki przyrządzania eliksirów. Nie ma tutaj głupiego wymachiwania różdżkami, więc być może wielu z was uważa, że to w ogóle nie jest magia. Nie oczekuję od was, że naprawdę docenicie piękno kipiącego kotła i unoszącej się z niego roziskrzonej pary, delikatną moc płynów, które pełzną przez żyły człowiek, aby oczarować umysł i usidlić zmysły...
Tymi słowami rozpoczął się pokaz Mistrza Eliksirów, Izy Koter. Byliśmy świadkami kilku zapierających dech w piersiach eksperymentów. Mimo że była już 1 w nocy, ciekawych sztuki warzenia czarodziejskich mikstur nie brakowało.
Uczestnicy konwentu mieli niepowtarzalną okazję, aby posłuchać "Baśni barda Beedle". Czytała je polska Hermiona, czyli aktorka dubbingowa Joanna Kudelska, której głos dobrze znamy z ekranizacji "Harry'ego Pottera".
Wśród gości specjalnych pojawiła się także Joanna Lipińska, współautorka "Tezaurusów Harry Potter" oraz współtłumaczka "Fantastycznych Zwierząt i jak je znaleźć". Pani Joanna wygłosiła prelekcję o problemach społecznych w świecie czarodziejów, podczas których rozważała pozycję poszczególnych ras w magicznej społeczności m.in. centaurów, skrzatów domowych, goblinów, a także mugoli .
Nie zbrakło również konkursów. Jednym z nich był konkurs wiedzy o "Harrym Potterze". Trzeba przyznać, że pytania z pewnością nie należały do najłatwiejszych. Konkursowicze musieli wykazać się znajomością takich postaci jak: Martin Miggs, Hassan Mostafa, niektórych zaklęć oraz wiedzieć w jakim języku komunikują się gobliny.
Na korytarzach szkoły co chwilę można było spotkać postaci rodem wyjęte z kart powieści J.K.Rowling.
Poza tym odbył się konkurs na najlepszy cosplay.
Trzecie miejsce powędrowało do uczennicy Hogwartu. Drugim najlepszym przebraniem został okrzyknięty kostium Tonks (z fioletowymi włosami). Jednak bezkonkurencyjnie wygrała Dolores Umbridge.
Dla tych bardziej kreatywnych czarodziejów i czarownic idealnym miejscem był art room. Odbyły się w nim warsztaty robienia sów, projektowania różdżek, czy tworzenia własnych potterowskich gadżetów.
Na PotterConie tak jak w prawdziwym Hogwarcie nie mogło zabraknąć quidditcha. Odbyło się kilka prelekcji poświęconych magicznej grze, przeprowadzonych przez drużynę Quidditch Hussars oraz Letnią Szkołę Magii. Konwentowicze mogli obejrzeć pokazowy mecz quidditcha oraz sami spróbować swoich sił w tym sporcie.
Kolejną niezwykłą atrakcją był ford Anglia przywieziony prosto z Zakazanego Lasu. Samochód rzeczywiście trochę zdziczał przez te kilka lat na wolności, ponieważ kiedy raz się już do niego wsiadło, nie chciał nikogo wypuścić. Ba, wewnątrz nawet nie było klamek.
Co ciekawe pojazd wzbudził trochę kontrowersji, ponieważ część osób dosłownie potraktowała reklamę i byli przekonani, że jest to autentyczny ford Anglia z planu filmowego "Harry'ego Pottera", którym lecieli Harry i Ron.
Na fanów "Harry'ego Pottera" oraz innych fandomów czekało mnóstwo gadżetów na stoiskach wystawców. Kolczyki, naszyjniki, koszulki, plakaty to tylko niektóre z nich. Ponadto dostępne były także oficjalne PotterConowe kubki i przypinki.
Moje zakupy
Po dwóch dniach fantastycznej zabawy i mnóstwa wrażeń przyszła pora się pożegnać i opuścić konwent.
Wielkie podziękowania należą się Danielowi oraz Natalii Muniowskim, jak również pozostałym organizatorom konwentu, którzy dołożyli wszelkich starań, żeby ten weekend był niezapomniany, a przede wszystkim magiczny.
Dopiero co ochłonęliśmy po tegorocznymi PotterConie, a już znamy datę drugiej edycji. PotterCon 2 odbędzie się w dniach 6-7 sierpnia 2016 roku w Bydgoszczy. Łapcie tego świstoklika, żeby przenieść się na stronę wydarzenia na facebooku. HP Kolekcja potwierdziło, że za rok odbędzie się bal, także czarodzieje i czarownice szykujcie szaty wyjściowe i do zobaczenia!
Napisane przez Ginny Evans
dnia 06 August 2015 00:16
Artykuł przecudowny, zdjęcia też! Skoro ja tyle czasu spędziłam na zmniejszaniu i powtórnym wgrywaniu tych zdjęć na serwer, to nie chcę nawet myśleć, ile pracy włożyła w to Ginny. Brrr!
Wrażenie jest super, kupuję ten motyw z pająkami, super pomysł! Gazetkę konwentową dostałam nawet, więc mam jakby namiastkę PotterConu u siebie (dzięki, M!) No i jakoś mnie naszła ochota na udział w kolejnej edycji, ale przez rok sporo się może zdarzyć.
Autorce tekstu dziękuję i gratuluję A za rok mają być zdjęcia sów!
Artykuł bardzo fajny, zdjęcia również. Jak dobrze, że Ginny je robiła, bo ja zdążyłam wykonać zaledwie cztery. Zdecydowanie najfajniejsze są plakaty. Był jeszcze jeden (nie ma go na zdjęciach, albo ja jestem ślepa) "Nie drażnić Snape'a"
Ograniczenie wiekowe do ff jak dla mnie było trochę bez sensu, bo o niektórych godzinach nie było prawie niczego interesującego oprócz nich. Ale dzięki temu spędziłam trochę czasu siedząc na korytarzach i śmiejąc się z ludzi szukających kart.
Byliśmy świadkami kilku zapierających dech w piersiach eksperymentów.
Mi tam one nie zachwyciły, ale nie będę się kłócić Jednak sam fakt spóźniającego się (i łagodnego) Snape'a był komiczny
Aż mnie zazdrość bierze, że mnie tam nie było. Ale cóż...
Bardzo mi się spodobało, że trochę "odpicowali" szkołę tymi plakatami. Postarali się, żeby było bardziej magicznie!
Wrażenie jest super, kupuję ten motyw z pająkami, super pomysł!
A ja wręcz przeciwnie! Pajaki są okropne. Sama bym za nimi nie polazła.
Jo tyż chce takom gazetke! Kto mi skseruje?
Bardzo ciekawy artykuł. Chcę takich więcej!
PS. A gdzie ludziowie spali? W Wielkiej Sali, w puchowych śpiworach?
Dom:Ravenclaw Ranga: Lord Punktów: 54246 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 38 Data rejestracji: 06.06.14 Medale: Brak
Świetny artykuł, jak i zdjęcia również. Podziękowania dla Ginny, że swoją magią słowa i fotografiami mogła pokazać nieobecnym fanom, jak wyglądał bydgoski PotterCon
Szkoda, że nie udało mi się być na spotkaniu, ale polecam wszystkim przyjazd na kolejny zjazd, bo po artykule można się spodziewać niesamowitych wrażeń
PS. A gdzie ludziowie spali? W Wielkiej Sali, w puchowych śpiworach?
Były wyznaczone sale, zwane sleeproomami Oczko jak byłeś zmęczony, to śpiwór na podłogę i lulu Uśmiech chociaż niektórzy spali na korytarzach, na ławkach.
U mnie w sleeproomie dwie dziewczyny spały na biurku i krzesłach ^^
A za rok mają być zdjęcia sów!
Jak nie będzie takich tłumów, to będą.
Był jeszcze jeden (nie ma go na zdjęciach, albo ja jestem ślepa) "Nie drażnić Snape'a" Rozbawiony
A wiesz, że chyba nie mam tego zdjęcia? Ta komnata tajemnic tak mnie wystraszyła, że tylko ją sfotografowałam
Dom:Ravenclaw Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego Punktów: 69 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 9 Data rejestracji: 20.07.15 Medale: Brak
Świetny artykuł,_Ginny. Żałuję, że mnie nie było na konwencie fajne zdjęcia. W ogóle, to motyw pająków super uażam, że kostium Tonks był fajniejszy niż Umbridge... Fajne plakaty, dementor najlepszy.
Dom:Slytherin Ranga: Lord Punktów: 256094 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 1,385 Data rejestracji: 15.12.12 Medale: Brak
Na pierwszy rzut oka można odnieść wrażenie, że w tym artykule zdecydowanie przeważają fotografię nad treścią. Jednak to tylko optyczne złudzenie Ciekawie ta relacja opisana. Sam nie byłem, ale w ogóle na takie imprezy nie "chadzam". Dość późno rozpocząłem przygodę z HP, więc...
No i zdjęcia też fajne. Podziwiam za trud, bo sam artykuł pisałem (z innej beczki zupełnie, ale zawsze), to wiem ile pracy i wysiłku to kosztuję. Nie muszę chyba pisać, że ode mnie Wybitny?
Dom:Hufflepuff Ranga: Pięcioroczniak Punktów: 322 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 15 Data rejestracji: 26.06.13 Medale: Brak
Bardzo fajnie, że dodaliście tu tyle zdjęć. Aż chciałoby sie tam pojechać. Mam nadzieję, że jak w końcu postanowię, że jadę to tak zrobię, haha. Zazdroszczę uczestnikom... Skoro moncia porównywała to wydarzenie z Ameryką, to musi być tam wspaniale.
Dom:Gryffindor Ranga: Zwycięzca TT Punktów: 256 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 2 Data rejestracji: 17.11.12 Medale: Brak
Szkoda że mam tak daleko. Jednak dzięki takiej ilości zdjęć w artykule pomarzyłam sobie i wyobraziłam jak fajnie było. Świetna robota zarówno z tekstem jak i zdjęciami.
Dom:Gryffindor Ranga: Skrzat domowy Punktów: 22 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 2 Data rejestracji: 14.08.15 Medale: Brak
Bardzo, bardzo, bardzo chciałam tam być, ale za późno dowiedziałam się, że jest ograniczona ilość biletów, sprzedawana do konkretnej daty. Jeżeli ktoś jeszcze wątpi w mojego pecha, to sprzedaż kończyła się bodajże 16 lipca, a ja się o tym dowiedziałam 17 Świetna relacja i dziękuję za nią, bo chyba nie wiele bym się dowiedziała z przebiegu, mimo iż śledziłam oficjalną stronę.
Plakaty są świetne, a ja bardzo chciałam zobaczyć wystawę różnych wydań Harry'ego!
Ta Pani co jakieś czary-mary z fiolkami robiła wygląda jak damska wersja Snape'a!
Ogólnie super, bardzo mi się podoba artykuł, dużo zdjęć, plakaty świetne. Pani przebrana za Umbridge bardzo przekonująca, oddałabym ją w łapy centaurów. Fajnie, oby za rok było jeszcze lepiej. Organizacja na wysokim poziomie!
Dom:Slytherin Ranga: Młody Czarodziej Punktów: 790 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 24 Data rejestracji: 01.08.14 Medale: Brak
No muszę szczerze przyznać, że chyba jeden z lepszych artykułów na jakie mi się udało trafić! Zwięzła, lecz bardzo ciekawa i wyczerpująca treść, do tego wiele zdjęć, które są niezbędne, by doskonale oddać całość tego wydarzenia. Na pewno nie spędziłaś nad tym artykułem 10 minut, tylko musiałaś się trochę poświęcić, co jest naprawdę wielkim plusem. Całość oceniam oczywiście na Wybitny, ponieważ sam trud jaki w niego musiałaś włożyć był z pewnością powyżej oczekiwań, a w dodatku tak dobrze napisany i tyle zdjęć po prostu nie pozwalają dać niższej oceny, niż WYBITNY.
Oby więcej takich artykułów !
Dom:Gryffindor Ranga: Pięcioroczniak Punktów: 300 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 25 Data rejestracji: 15.05.16 Medale: Brak
Świetny artykuł chyba jeden z najlepszych na jakie trafiłam! Fajny pomysł urządzić taki zjazd. Szkoda ,że mnie tam nie było ,ale dzięki temu artykułowi poczułam się jakbym tam była i czytała wspomnienia... To duży komplement. Na co to ocenie? Nietrzeba chyba mówić! Oczywiście ,że WYBITNY
Dom:Bezdomny Ranga: Pierwszoroczniak Punktów: 51 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 24 Data rejestracji: 23.05.23 Medale: Brak
<a href=https://levitr.mom>buy levitra without prescription</a> Nevertheless, other laboratories using the two technologies performed well, which indicates the problem was related to the single laboratory eertise
Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska
Oceny
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony
Rekord OnLine: 3086 Data rekordu:
25 June 2012 15:59
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.
No i jakoś mnie naszła ochota na udział w kolejnej edycji, ale przez rok sporo się może zdarzyć.
jak byłeś zmęczony, to śpiwór na podłogę i lulu 
. 
fajne zdjęcia. 
ua
Świetna relacja i dziękuję za nią, bo chyba nie wiele bym się dowiedziała z przebiegu, mimo iż śledziłam oficjalną stronę. 
ertise
