Nowe informacje ujawnione przez J.K. Rowling na portalu Pottermore na temat wszystkich tych elementów magicznego świata, które związane są z Hogwartem.
To naprawdę ciekawe, jak do tego doszło. Bo, widzi pan, różdżka sama sobie wybiera czarodzieja... Myślę, że możemy się po panu spodziewać wielkich rzeczy, panie Potter... Ostatecznie Ten, Którego Imienia Nie Wolno Wymawiać dokonywał wielkich rzeczy... strasznych, to prawda, ale wielkich.
Dom:Ravenclaw Ranga: Mistrz Zaklęć Punktów: 2809 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 131 Data rejestracji: 09.08.08 Medale: Brak
Pierwsza, pierwsza! Nie oddam, chociażby nie wiem co. ;p
***
A ja tam lubię Panią Poniżej i tą jeszcze niżej też. ;D
Karolinę poznałam już... hoh prawie rok temu. Ot tak sobie, miała to być kolejna niezobowiązująca wymiana zdań, jakaś rozmowa i tyle. Ale te nasze wymiany zdań zdarzały się tak często i gęsto, że teraz bez dwóch zdań mogę powiedzieć - na dzień dzisiejszy to moja najbliższa osoba z tej strony.
Nigdy ani przez ułamek sekundy nie żałowałam tego, że ją poznałam i w ogóle uważam, że to jedna z najlepszych rzeczy [poznanie jej] jaka mnie spotkała w czasie całego okresu pobytu tutaj. Jest jedyną osobą, która wie o mnie naprawdę dużo, bo mogę jej powiedzieć wszystko, z lekkim sercem, bo wiem, że zachowa to dla siebie (nawet te zdjęcia ;D).
Na dzień dzisiejszy nie wyobrażam sobie mojego funkcjonowania bez naszych rozmów, żartów, wygłupów. Mogę sobie z nią ponarzekać na maturę z biologii i chemii, bo to prawdziwa biolchemistka z krwi i kości. I kiedy mówię jej proszę powiedz, że nie zaczęłaś się jeszcze uczyć do matury to ona to zawsze mówi i podnosi mnie na duchu. Mogę sobie z nią pogadać o codziennych sprawach, bo to jedna z najfajniejszych moich rówieśniczek. I chociaż nasze poglądy czasami tak się różnią to jeszcze nigdy nie byłam na nią zła czy zdenerwowana.
Fajnie się z nią szuka przecieków z matury, dzieli wrażeniami, śmieje, uczestniczy w konferencjach (z Panią Poniżej, która mówi, że mnie nie lubi), siedzi wieczorami na gg, gada zupełnie o niczym i śmieje z uszów, zębów i oczu, nabija z jej sposobu trzymania długopisu. Poza tym ona nie wie, co to jest "dupolot", nigdy nie słyszała słowa "jabcok" (i wielu innych) i w ogóle śmiesznie z nią jest. ^^ Jedyny problem jaki z nią mam to taki, że zdaje maturę z tych samych przedmiotów, co ja i zamierza iść na taki sam kierunek a wybrała inne miasto. Nie to nie... ale zapomnieć o sobie nie dam, bo nasza znajomość naprawdę dużo dla mnie znaczy. I jeszcze uwielbiam ją za to, że czasami nieświadomie rozśmiesza mnie to łez:
Ja (9-12-2008 21:55)
wziął sobie L4
Ja (9-12-2008 21:55)
ale ja podejrzewam że pojechał na narty
Karolina (9-12-2008 21:55)
a co to jest?
Ja (9-12-2008 21:55)
aaaaaa!! <hahaha>
Karolina (9-12-2008 21:56)
co? ;D
Ja (9-12-2008 21:56)
co to jest?
Ja (9-12-2008 21:56)
L4?
Ja (9-12-2008 21:56)
<hahaha>
Karolina (9-12-2008 21:56)
no nie śmiej się i powiedz;]
Biorę L4 do czasu dokończenia komentarza. Bye :*
***
Mhwhaha a ja spałam z tą Panią w jednym łóżku i w jednym deszczu z nią spacerowałam i jeszcze nie raz zamierzam się z nią w jednym (znaczy tym samym) miejscu spotkać. :d W dodatku Pani ta ma świetną pamięć, gdyż twierdzi, że opowiadałam coś o Afganistanie i Iraku o 3 w nocy a ja tego nie pamiętaaam. :( No i co najważniejsze - kiedy przed człowiekiem "wyrosną" schody - ona pomoże. :D
O żołnierzach była mowa zanim poszłyśmy na spacer o 2 w nocy!111 ;P Później była gadka o czym innym, ale już nie pamiętam.
Dom:Ravenclaw Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie Punktów: 2702 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 325 Data rejestracji: 25.08.08 Medale: Brak
Nie lubię tej pani powyżej. ;P
***
Trudno mi ująć w słowa to co bym tu chciała napisać. Dlatego będzie krótko.
Już na pierwszej rozmowie z Karoliną czułam się swobodnie, tak jakbyśmy się znały od wielu lat. I nadal tak się czuję. W tej chwili nie potrafię sobie przypomnieć jak to było, kiedy nie znałam Karoliny. I wyobrazić jakby to było jakbym jej nie poznała. Tej Karoliny, do której mam pełne zaufanie i wiem, że mogę jej powiedzieć wszystko. I której mówię wszystko. Tej Karoliny, z którą potrafię godzinami się śmiać, płakać czy narzekać. Tej, która mnie pociesza jak coś poszło nie tak czy mam zły humor. Tej z którą uwielbiam się drażnić i kłócić. Tej, która cierpliwie znosi miliony moich smsów, głupawek i narzekań. Karoliny, przy której nie ma tematów nie do omówienia. Którą godzinę namawiałam do rozmowy przez telefon. Z którą chciałabym się spotkać. I która nie chce iść na studia do Krakowa. Która jest dla mnie bardzo ważna i którą uwielbiam. Dziękuję za wszystko. ;**
***
To Karolina, co za dziewczyna
To Karolina słodka niczym miód
To Karolina co za dziewczyna
To Karolina jej piegi kocham no i biust
PS.: A masz piegi?
K: Aaa! Znam tę piosenkę. Ty już nie chodź na imprezy, bo co za dużo disco polo to niezdrowo. ;p A piegi miewam latem.
***
No i czas na edit pospotkaniowy. Nareszcie po tylu miesiącach oczekiwania, mojego smędzenia i namawiania spotkałyśmy się u mnie, w jakże przepięknym Krakowie, gdzie śmiechom [statek kosmiczny<-- <hahaha!111>], chichotom i spacerom [o 2 w nocy!] nie było końca. ;D I było świetnie i liczę, że niebawem zorganizujemy kolejne nasze spotkanie. <lol>
Dom:Hufflepuff Ranga: Mistrz Zielarstwa Punktów: 2821 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 95 Data rejestracji: 11.08.08 Medale: Brak
Fiore... Karolina. Zawsze Cię kojarzyłam ze starym nickiem i do tej pory mam Cię zapisaną na liście 'Zauroczona'.
Nie wiem od kiedy się znamy. Jeśli mam zaufać archiwum gg, to pierwszy zapis mam z dnia 28 sierpnia, ale to nie był pierwszy.
Pani Karolina? Pierwsze co mi przychodzi do głowy to 'ta od Jacoba'. ;D
Słynie z pięknych wyrażeń, które doprowadzają mnie do niekontrolowanego śmiechu (ch*j w bombki.
Ma smykałkę do przedmiotów ścisłych. Haa, któregoś dnia przyjdę do Ciebie na korki z chemii. ;p
Nie będę pisała, że Karolina jest sympatyczna, przyjacielska i zabawna, bo chyba każdy to wie, prawda?
hm... to chyba z Tobą, między innymi, gadałam kiedyś-tam na kąfie przez gygy, nie?
rotfl, pamiętam, że wszyscy gadali 'Karolina', Karolina', 'Karolina', a ja nie wiedziałam o kogo chodzi. Ale się dowiedziałam i to jest najważniejsze.
K: Hah, jestem w szoku, że to pamiętasz, ale miło. Tak, potwierdzam, to byłam ja. ;D
No jasne, że pamiętam. Ta konfa była bardzo fajna, mimo to że większość nie wiedziała o czym rozmawialiśmy.
K: No dokładnie, ja pamiętam tylko tyle, że w pewnym momencie przestałam łapać o co chodzi. Aaa! No i była mowa o odwiedzinach Arianki. W ogóle to kiedyś musimy powtórzyć taką konfę. ;D
Rekord OnLine: 5422 Data rekordu:
10 September 2024 23:44
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.
Drogi UĚźytkowniku, w ramach naszej strony stosowane sĂ pliki cookies. Ich celem jest ÄšÂwiadczenie usÄšÂug na najwyĚźszym poziomie, w tym rÄĹwnieĚź dostosowanych do Twoich indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawieĚ przeglĂ darki dotyczĂ cych cookies oznacza, Ěźe bĂÂdĂ one umieszczane w Twoim urzĂ dzeniu. W kaĚźdej chwili moĚźesz dokonaĂ zmiany ustawieĚ przeglĂ darki dotyczĂ cych cookies - wiĂÂcej informacji na ten temat znajdziesz w polityce prywatnoÄšÂci.