Nowe informacje ujawnione przez J.K. Rowling na portalu Pottermore na temat wszystkich tych elementów magicznego świata, które związane są z Hogwartem.
Zdjęcia z festiwalu w Toronto i wywiad na temat Voldemorta
Portale internetowe GettyImages oraz WireImage mają dla nas nowe zdjęcia aktora Ralpha Fiennesa, tym razem z Międzynarodowego Festiwalu Filmowego odbywającego się w Toronto. Filmowego Lorda Voldemorta mogliśmy spotkać w towarzystwie ekipy Księżnej, w tym u boku partnerki z planu filmowego, Keiry Knightley. Ralph uczestniczył w premierze swojej najnowszej produkcji, a także wziął udział w konferencji prasowej dotyczącej The Duchess, która odbyła się w ramach festiwalu. Fotografie czekają na Was tutaj oraz pod tymi świstoklikami: klik, klik, klik, klik, klik. Dodatkowo serwis Entertainment Weekly namówił Fiennesa na mały wywiad dotyczący serii HP. Aktor mówi o roli Voldemorta i planach dotyczących zagrania Czarnego Pana w końcowej ekranizacji przygód młodego czarodzieja, Insygniach Śmierci.
Wszyscy, którzy rozmawiają o niezbyt miłych facetach pytają mnie o Tego Którego Imienia Nie Wolno Wymawiać. - zauważa Ralph, który zdradza, w jaki sposób ma zamiar przedstawić sylwetkę lorda w filmowej "siódemce". - To jest w rzeczywistości najtrudniejsze do zrobienia, ponieważ musisz ucieleśnić zło, a w historii funkcjonuje tak wiele stereotypów dotyczących nikczemników i potworów. Musisz wysilić się, by nie zagrać w sposób oczywisty. Z tak ekstremalną charakteryzacją i tak niesamowitym wyglądem jest to wyzwanie.
Aktor twierdzi, że już sam charakter filmu jest dość dosadny. Produkcje posiadają swoje własne mechanizmy, zaś aktorowi przypada w udziale wypełnianie funkcji większej maszyny. Przyjmując, że Fiennes pojawi się w ostatnim Harrym, z pewnością można stwierdzić, że ma on wiele do zrobienia. Co prawda kontrakt jeszcze nie został zawarty, jednak jak uspokaja Ralph, nawet scenariusz nie jest gotowy, więc na umowy przyjdzie czas później.
Dom:Gryffindor Ranga: Portret w gabinecie dyrektora Punktów: 5002 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 167 Data rejestracji: 26.08.08 Medale: Brak
Na wszystkich polskich portalach, na których były wzmianki o premierze "Księżnej" Ralph był pomijany. Na zdjęciach była Keira, Ralph jedynie gdzieś tam w tle, niewymieniony z nazwiska, a wszystkie artykuły dotyczyły Keiry, jej wypowiedzi były cytowane itp itd. Na szczęście na Hogsmeade mogę wreszcie przeczytać coś głównie o Ralphie(bo Keira nie grała w HP ;-X). Nie rozumiem tego. Lubię ją, ale to jest dopiero 23-letnia, niedoświadczona aktorka, wszystko jeszcze przed nią, a Ralph ma wyrobioną pozycję, jest jednym z najlepszych aktorów świata i to nie on jest traktowany jak gwiazda tylko Keira. Wiem, że to ona gra tytułową rolę, ale gdyby ten film opowiadał głównie o księciu Devonshire, a Keira grałaby jego żonę to i tak tylko o niej by pisano. Wkurza mnie to jako fankę talentu Ralpha, bo jest dużo lepszym aktorem od Keiry (która też jest dobra), a w polskich mediach traktuje się go gorzej od Mroczków i Cichopków.
Przeczytałam cały artykuł o Ralphie i obejrzałam wywiad i cieszę się, że tak entuzjastycznie podchodzi do występu w Insygniach. Ciekawe czy przeczytał książkę, bo wydaje się, że wie dosyć dużo na temat przebiegu i wielkości swojej roli? Ten dziennikarz chyba trochę przesadził z porównywaniem Voldemorta, szefa płatnych zabójców z "In Bruges", a rolą Ralpha w "Księżnej". Z opisów wynika, że przy nich to wręcz istny anioł. ;-) No ale rzeczywiście Ralph to ekspert w graniu tych złych i ciekawe jest patrzenie jak siedzi sobie taki sympatycznie wyglądający, uśmiechnięty mężczyzna i aksamitnym, delikatnym głosem opowiada o graniu czarnych charakterów.
Dom:Hufflepuff Ranga: Opiekun Hufflepuffu Punktów: 3271 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 555 Data rejestracji: 25.08.08 Medale: Brak
Heh, nie ma co się zrażać polską rzeczywistością, nasz krajowy gust filmowy i aktorski jest nieźle spartaczony, ja wolę zachować odrębną opinię i mieć swoje własne zdanie niż trzymać z większością. Muszę oglądnąć ten film, i najbardziej właśnie interesuje mnie rola Ralpha bo wcielając się w Voldiego już wiedziałam jaki jest okrutny i bezwzględny, a tutaj jest to coś całkiem nowego, bardzo ciekawie się zapowiada.
Rekord OnLine: 3086 Data rekordu:
25 June 2012 15:59
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.
