Nowe informacje ujawnione przez J.K. Rowling na portalu Pottermore na temat wszystkich tych elementów magicznego świata, które związane są z Hogwartem.
- Na twoim miejscu bym uważał - wycedził. - Jak nie będziesz troszkę bardziej uprzejmy, może cię spotkać taki sam los jak twoich rodziców. Oni też nie wiedzieli, kto jest dobry, a kto zły. Zadajesz się z hołotą, jak Weasleyowie albo ten Hagrid, i możesz mieć kłopoty.
Robert Pattinson nie tylko jest na ustach krytyków, fanów, innych aktorów czy producentów filmowych, ale także coraz częściej o filmowym Cedricu Diggorym wspominają serwisy plotkarskie. Tym razem Egoiści.pl zamieścili artykuł pt. Nowe odkrycie Hollywood?, w którym poruszana jest kwestia tego, że aktor jest typowany na następcę starszego kolegi po fachu, Brada Pitta - wszystko przez to, że obydwoje wcielili się w role wampirów. Sam Pattinson przyznaje jednak, że jego idolem jest Jack Nicholson. Newsa oraz subiektywne komentarze czytelników możecie przeczytać tu.
Hehe, też uważam, że Brad Pitt jest taki lalusiowaty..._A Robert... hmm... to jest zupełnie coś innego... Faktycznie taki męski. Można o nim sobie pomarzyć - wygląda na silnego, ale kiedy się uśmiecha, robi to bardzo ciepło i miło...
Dom:Ravenclaw Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie Punktów: 2702 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 325 Data rejestracji: 25.08.08 Medale: Brak
No cóż, Pattisona z Pittem według mnie zdecydowanie łączy dobra prezencja, bo obaj są przystojni. Natomiast co do gry aktorskiej to trudno mi jest jeszcze określić, bo w sumie Roberta widziałam tylko w HP, więc jego umiejętności aktorskie są mi niezbyt znane. Pożyjemy, zobaczymy jak to będzie...
Dom:Hufflepuff Ranga: Opiekun Hufflepuffu Punktów: 3271 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 555 Data rejestracji: 25.08.08 Medale: Brak
Rzeczywiście, coś podobnego między nimi jest, trzeba przyznać, chociaż konkretnie to nie ma podobieństwa, jednak oboje przystojni, trochę tacy lalusiowaci (chociaż Pitt o wiele mniej). Myślę że Robert ma szanse stać się kolejnym idolem nie tylko dla fanów Twilight, życzę mu tego.
Dom:Slytherin Ranga: Portret w gabinecie dyrektora Punktów: 5038 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 192 Data rejestracji: 26.08.08 Medale: Brak
Ah, jaki ten Robert sławny się stał. No cóż... Mi tam się nie wydaje, żeby Pattinson był następcą Pitta. A tak w ogóle, to czy Robert jest w stanie go zastąpić? Tak? Hm, ciekawe. Nie czarujmy się, ale Brad ma większe doświadczenie aktorskie, i wydaje mi się, że jest lepszy od Roberta, więc... A to, że obaj zagrali role wampirów nic nie znaczy. Czysty przypadek i nic więcej.
Tak, coraz częściej można spotkać się z pozytywnymi komentarzami czytelników na temat Roberta. Z tym, że większość pewnie nie widziała ani jednego filmu z jego udziałem.
Dom:Slytherin Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu Punktów: 1801 Ostrzeżeń: 3 Komentarzy: 151 Data rejestracji: 26.08.08 Medale: Brak
Robert jest bardzo przystojny, ale nie wydaje mi się, żeby był następcą Pitta. Sam też pewnie nie będzie chciał się na kimś wzorować, tylko być sobą i mieć swój własny styl.
Dom:Ravenclaw Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu Punktów: 1818 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 80 Data rejestracji: 26.08.08 Medale: Brak
On mi na następcę Pitta raczej nie pasuje, aczkolwiek różnie to może być w przyszłości. Przystojny może on i jest, ale mnie w każdym razie na kolana nie powala. Co do gry aktorskiej, to na wysokim poziomie, choć skłaniam się bardziej do Brada, bo po_prostu miałam szansę widzieć go w większej ilości filmów ( Roba tylko w 2 i to w HP jako postać drugoplanowa).
Ech, Robert ostatnio zrobił się aż nazbyt popularny. Wystarczyło, że zagrał w ekranizacji powszechnie lubianej książki, a już zdobył sobie uwielbienie wielu fanek. Jak dla mnie, Robert może i jest dobrym aktorem, ale nie na tyle dobrym, by porównywać go do tak doświadczonego kolegi po fachu, jakim jest Brad. Pattinson zagrał raptem w paru filmach, więc za bardzo pospieszono się z tym porównywaniem. Jego sława może skończyć się równie szybko jak się zaczęła. Oczywiście, nie życzę mu tego, ale ten cały szum wokół jego osoby powoli zaczyna mnie irytować.
Jeśli chodzi o podobieństwo Roberta do Brada... Ja go jakoś nie dostrzegam. Jedyne, co, według mnie, ich łączy, to to, że oboje zagrali wampirów, ale jak dla mnie to trochę za mało, by ich ze sobą porównywać. Z wyglądu również nie są do siebie podobni, mają zupełnie inny typ urody. Jak dla mnie, Brad jest przystojniejszy. Zaraz, stop. Był przystojniejszy. Obecnie widać po nim wiek, jego uroda już przeminęła.
Dom:Slytherin Ranga: Uczestnik TT Punktów: 231 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 54 Data rejestracji: 27.08.08 Medale: Brak
Bradem Pittem to On nie jest, ale kto by chciał, żeby po świecie dreptało kilka takich kopii (na pewno jakaś chętna by się znalazła), to by było nudne. A taki Robert to jest ideał. Taki zwierzęcy magnetyzm.
Rekord OnLine: 3086 Data rekordu:
25 June 2012 15:59
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.
Idea
