Data: 04 February 2015 11:40
Autor:Brak
"Bez mojej zgody"
Rozmowa Harry'ego i bliźniaków
– Nie możecie tego zrobić bez mojej zgody, no i musielibyście mieć kilka moich włosów.
– No i w tym miejscu nasz plan się wali, to fakt – powiedział George – bo przecież nie zdobędziemy paru twoich włosów bez twojej zgody.
– No jasne, jest nas tylko trzynaścioro na jednego faceta, któremu na dodatek nie wolno użyć czarów, nie mamy szans – dodał Fred.
Data: 27 August 2008 13:42
Autor: ~Agulec
"Czarny Pan rośnie w siłę"
Voldemort uniósł różdżkę Lucjusza Malfoya, wycelował w powoli obracające się nad stołem ciało i machnął nią krótko. Ciało ożyło z jękiem i zaczęło się miotać, próbując się uwolnić z niewidzialnych więzów.
Data: 13 November 2008 17:35
Autor: ~lilian-mary
"Kłamstwa i życie Albusa Dumbledora"
"Bez względu na to, kim stał się później, dla mnie był czarującym chłopcem" - plecie Bathilda - "To zupełnie naturalne, że przedstawiłam go biednemu Albusowi, któremu tak brakowało towarzystwa młodzieńców w jego wieku. Od razu się polubili"
Data: 11 February 2010 20:29
Autor: ~Dracko HP
19 lat później
...W najbliższych oknach tłoczyli się uczniowie. Wiele twarzy, zarówno w pociągu, jak i na peronie, zwróciło się w stronę Harry'ego.
- Na co oni się tak gapią!- zapytał Albus, który razem z Rose wystawili głowy przez okno przedziału.
- Nie przejmuj się - odrzekł Ron.- Na mnie. Jestem bardzo sławny.
Albus, Rose, Hugo i Lily wybuchnęli śmiechem...
Data: 11 September 2008 18:26
Autor: ~hankit
Aberforth
Zakonu Feniksa już nie ma. Sam-Wiesz-Kto zwyciężył, już po wszystkim, a każdy, kto udaje, że jest inaczej, oszukuje sam siebie.
Data: 11 September 2008 18:11
Autor: !Fantazja
Albus Dumbleadore do Harry'ego Pottera
"Ależ oczywiście,że to się dzieje w Twojej głowie, Harry! Ale skąd, u licha, stwierdzenia, że w takim razie nie dzieje się to na prawdę?"
Data: 11 December 2008 19:31
Autor: ~juliamaria
Albus Severus
Pochodzenie imion syna Harry'ego
- Albusie Severusie - powiedział tak cicho, że nie usłyszał tego nikt prócz Ginny, a ona taktownie udała, że macha ręką do Rose, która już wsiadła do wagonu - nosisz imiona po dwóch dyrektorach Hogwartu. Jeden z nich był Ślizgonem i prawdopodobnie najdzielniejszym człowiekiem, jakiego znałem.
Data: 27 August 2008 12:31
Autor: ~Manga_Snape
Audycja Potterwarty
O Voldemorcie
- A pogłoski o tym, że widziano go za granicą? - zapytał Lee.
- Ludzie, a kto by nie chciał trochę odsapnąć po takiej ciężkiej robocie, jaką on odwalił? Chodzi o to, żebyście nie dali się uwieść fałszywemu poczuciu bezpieczeństwa, myśląc, że nie ma go w kraju. Może jest, a może go nie ma, ale pozostaje faktem, że potrafi się poruszać szybciej niż Severus Snape, gdy mu się zagrozi szamponem, więc nie liczcie na to, że zabawi gdzieś dłużej, gdy wy planujecie coś ryzykownego. Nigdy nie sądziłem, że to kiedykolwiek powiem, ale teraz muszę: przede wszystkim bezpieczeństwo!
Data: 27 August 2008 13:15
Autor: !Fantazja
Audycja Potterwarty
Uspokajanie słuchaczy
No więc, ludzie, weźcie na wstrzymanie i uspokójcie się trochę. Jest źle, więc po co jeszcze gnębić się nawzajem takimi wymysłami. Na przykład najnowszą pogłoską, że Sami-Wiecie-Kto potrafi zabić samym spojrzeniem. Tak zabija bazyliszek, drodzy słuchacze! Zalecam prosty test: sprawdźcie, czy to coś, co łypie na was ślepiami, ma nogi. Jeśli ma, możecie śmiało spojrzeć mu w te ślepia, chociaż jeśli to będzie naprawdę Sami-Wiecie-Kto, to będzie i tak ostatnia rzecz, jaką zrobicie w życiu.
Data: 27 August 2008 13:32
Autor: !Fantazja
bajki
bajki czarodziejów
- No nie, dajcie spokój! Przecież chyba wszystkie stare opowiastki dla dzieci to dzieło Beedle'a! Fontanna Godziwego Losu... Czarodziej i skaczący garnek... Czara Mara i jej rechoczący kikut..
- Słucham?! - zapytała Hermiona, chichocząc. - Możesz powtórzyć to ostatnie?
- Dajcie spokój! - zawołał Ron, patrząc z niedowierzaniem to na Harry'ego, to na Hermionę. - Przecież musieliście słyszeć o Czarze Marze...
- Ron, przecież dobrze wiesz, że Harry'ego i mnie wychowali mugole! Nikt nam nie czytał takich bajek, kiedy byliśmy mali. Czytali na m O Królewnie Śnieżce i siedmiu Krasnoludkach... Kopciuszka...
- A co to takiego, jakoś choroba? - zapytał Ron
Data: 10 January 2010 14:05
Autor: ~dariasc
Ciocia Muriel :)
-...i masz o wiele za długie włosy, Ronaldzie, przez chwilę pomyliłam cię z Ginevrą. Na brodę Merlina, co ten Ksenofilius Lovegood ma na sobie? Wygląda jak omlet. A ten to kto? - warknęła na widok Harry'ego.
- Ee... to nasz kuzyn Barny, ciociu Muriel.
- Jeszcze jeden Weasley? Mnożycie się jak gnomy
Data: 27 August 2008 21:41
Autor: ~trzygwiazdki
Ciotka Muriel
"I co was tak zatkało parę wyschniętych żab?"
Data: 25 February 2009 18:53
Autor: ~Nevada
Ckliwe spojrzenie
Fleur szybko stanęła obok Billa i obdarzyła go ckliwym, pełnym niewolniczego uwielbienia spojrzeniem. Harry miał wielką nadzieję, że taka mina nigdy więcej nie zagości na jego twarzy.
Data: 27 August 2008 12:31
Autor: ~Manga_Snape
co Fenrir Greyback..
cytat ze strony 478 ;P
Greyback zamruczał lubieżnie (...)czuł, jak Ron cały dygoce...
Data: 01 September 2008 02:39
Autor: !niewesolypagorek
Dedykacja
J.K.Rowling dedykuję książkę...
DEDYKACJA
TEJ KSIĄŻKI
JEST ROZSZCZEPIONA
NA SIEDEM CZĄSTEK:
DLA NEILA
DLA JESSIKI
DLA DAVIDA
DLA KENZIE
DLA DI
DLA ANNE
I DLA CIEBIE
JEŚLI WYTRWAŁ
Z HARRYM
AŻ DO KOŃCA
Data: 13 November 2009 17:22
Autor: ~about
Draco w roli niani
Ogromna wesołość złych ludzi.
- A co ty powiesz, Draco? - zapytał Voldemort, a choć nie podniósł głosu, słychać go było wyraźnie mimo gwizdów i szyderczych śmiechów, które wypełniły pokój.
- Będziesz się opiekował szczeniętami?
Zgromadzonych opanowała jeszcze większa wesołość.
Data: 25 May 2011 19:13
Autor: ~Bellatrix Lestrange Black
Dudley i Harry
Dudley - powiedział Harry - pierwszy raz w życiu mówisz z sensem.
Data: 27 August 2008 17:30
Autor: ~Amethysa
Dudley zaskakuje Harry'ego
Dudley o Harry'm
Wcale nie uważam, że jesteś nikim.
Data: 11 September 2008 18:43
Autor: ~Fleur17
Dumbledore o miłości do rodziny i egoiźmie.
Cytat ze strony 734.
- Kochałem ich. Kochałem moich rodziców. Kochałem mojego brata i moją siostrę. Byłem jednak egoistą, Harry, byłem tak strasznym egoistą, że ty, który jesteś osobą tak wyjątkowo bezinteresowną, nie potrafisz sobie tego nawet wyobrazić. I kiedy zmarła moja matka, a odpowiedzialność za chorą siostrę i niesfornego brata spadła na mnie, wróciłem do rodzinnego domu, zgrzytając zębami ze złości. Poczułem się schwytany w pułapkę, w której zmarnotrawię życie! I wtedy pojawił się on...
Data: 02 October 2009 22:00
Autor: !Lady Gaga
Dumna McGonagall
- Powiedział nam, że Potter może próbować dostać się do wieży Ravenclawu, i żeby dać mu znać, jak go złapiemy.
- A niby dlaczego Harry Potter miałby próbować dostać się do wieży Ravenclawu? Potter należy do mojego domu!
W pełnym niedowierzania i złości głosie Harry dosłyszał nutkę dumy i poczuł, jak wzbiera w nim czułość do Minewry McGonagall.
Data: 24 May 2011 16:56
Autor: ~EwKa03
Dziwny, magiczny pomnik
Harry i Hermiona w Dolinie Godryka
- Harry, popatrz!
Pokazywała na pomnik wojenny. Kiedy go minęli, zmienił się. Zamiast pokrytego nazwiskami obelisku stała tam teraz rzeźba przedstawiająca trzy postacie: mężczyznę z rozczochranymi włosami, w okularach, i kobietę o długich włosach i ładnej, dobrotliwej twarzy, trzymającą w ramionach niemowlę. Śnieg przykrył im głowy białymi, puszystymi czapeczkami.
Harry podszedł bliżej, wpatrując się w twarze swoich rodziców. Nigdy sobie nie wyobrażał, że będzie tu pomnik... Jakie to było dziwne, widzieć samego siebie wyrzeźbionego z kamienia - szczęśliwe niemowlę bez blizny na czole...
- Chodźmy - powiedział, kiedy już się napatrzył, i znowu zwrócili się w stronę kościoła.
Przechodząc przez ulicę, obejrzał się przez ramię. Rzeźba trzech postaci zamieniła się z powrotem w pomnik wojenny.
Data: 20 August 2010 19:22
Autor: ~Robotto
Fajerwerki
Rozdział 4 siedmiu Potterów - walka z śmierciożercami
Czerwone i zielone groty zderzały się w powietrzu, wybuchając deszczem różnobarwnych iskier. Harry'emu przemknęło przez głowę, że mugole muszą mieć niezły pokaz sztucznych ogni i to z bliżej nieznanej okazji.
Data: 09 January 2010 14:02
Autor: ~dariasc
Fotografia zawodników Slytherina
W pokoju Regulusa Blacka.
Harry dostrzegł jeszcze jedną fotografię: szkolnej drużyny qudditcha. Podszedł bliżej i zobaczył węże zdobiące piersi zawodników - znak Slytherinu. W siedzącym w środku pierwszego rzędu chłopcu natychmiast rozpoznał Regulusa: też miał czarne włosy i podobnie jak jego brat nieco wyniosłą minę, choć był od niego niższy, smuklejszy i nie tak przystojny.
Data: 04 August 2009 22:44
Autor: ~Fernando
Fragment rozmowy Jamesa, Łapy i Snape'a.
Snape prychnął pogardliwie. James zwrócił się do niego.
- Przeszkadza ci to?
- Nie - odparł Snape, chodź jego drwiący uśmieszek mówił co innego. - Skoro wolisz mieć krzepę niż mózg...
- A ty gdzie chciałbyś trafić, skoro brakuje ci i tego, i tego? - zapytał Syriusz.
Data: 02 October 2009 21:24
Autor: ~Black Butterfly
Fred i George jako Harry i Harry
str. 58
Każdy ciężko dyszał. Fred i George spojrzeli na siebie i jednocześnie krzyknęli: - Super... jesteśmy identyczni! - Chociaż... bo ja wiem... ja chyba nadal wyglądam trochę lepiej - powiedział Fred, przeglądając się w stalowym czajniku.
Data: 24 May 2011 20:03
Autor: ~Ginny Weasley_1996
Fred na temat swojego wesela
– Kiedy ja się będę żenił – powiedział Fred, pociągając za kołnierz swojej szaty – nie będzie żadnych takich bzdur. Możecie się ubrać w co chcecie, a ja spetryfikuję mamę na czas wesela.
Data: 19 August 2010 20:32
Autor: ~Lonney
Fred o swoim własnym weselu
- Kiedy ja się będę żenił - powiedział Fred, pociągając za kołnierz swojej szaty - nie będzie żadnych takich bzdur. Możecie się ubrać w co chcecie, a ja spetryfikuję mamę na czas wesela.
Data: 28 June 2012 12:22
Autor: ~Chop Suey
Fred o Voldemorcie i Snapie w Poterwarcie
Może jest, a może go nie ma, ale pozostaje faktem, że potrafi poruszać się szybciej niż Severus Snape, gdy mu się zagrozi szamponem.
Data: 23 January 2009 22:56
Autor: ~Giny
Głodny Neville
Pokój Życzeń
Siedziałem tu już z półtora dnia i byłem wściekle głodny, pomyślałem, że bardzo bym chciał coś zjeść, no i otworzyło się wejście do tego tunelu, który prowadzi do Świńskiego Łba. Poszedłem nim i spotkałem Aberfortha. Dostarcza nam żarcia, bo z jakichś nieznanych powodów Pokój nie spełnia życzeń dotyczących jedzenia.
Data: 04 August 2009 22:42
Autor: ~Fernando
|