Nowe informacje ujawnione przez J.K. Rowling na portalu Pottermore na temat wszystkich tych elementów magicznego świata, które związane są z Hogwartem.
- Profesor Lupin mógł mnie zabić ze sto razy w tym roku - powiedział Harry. - Wiele razy byłem z nim sam na sam, bo udzielał mi lekcji obrony przed dementorami. Jeśli pomagał Blackowi, to dlaczego wówczas mnie nie wykończył?
- A niby skąd mam wiedzieć, co się dzieje w głowie wilkołaka? - syknął Snape. - Zejdź mi z drogi, Potter.
- JEST PAN ŻAŁOSNY! - krzyknął Harry. - NIE CHCE PAN NAWET ICH WYSŁUCHAĆ, BO ZROBILI Z PANA BALONA W SZKOLE!
Daniel Radcliffe znany jest wszystkim potteromaniakom z roli Harry'ego Pottera - chłopca, którzy przeżył. Oprócz magicznego dorobku filmowego, aktor w ostatnich miesiącach spowodował prawdziwą burzę występując w sztuce "Equus". Jak wiadomo, taka sława ma wiele obliczy, jednak chłopak postanowił ją wykorzystać w dobry sposób. Otóż, jak zapewne wiecie, Dan w sierpniu przeznaczył swoje buty na aukcję, z której zyski trafią na cele dobroczynne. Jak się okazało, aktor uznał to za doskonały sposób by pomóc potrzebującym i rozdał więcej butów. Tym razem postanowił pomóc w walce z rakiem płuc i przekazał swoje obuwie dla tych organizacji: Cancer Research; No More Landmines, Cash for Kids i College Charitable Trust. Wśród darczyńców, znaleźli się także: Emma Thompson (Trelawney) i Stephen Fry (narrator angielskich audiobooków HP). Wszystkie przedmioty trafią na licytację w tym tygodniu.
Sława,to nie tylko pomaganie potrzebującym, to także odpowiadanie na wiele pytań ze strony fanów. I właśnie ostatnio aktor odpowiedział na kilka pytań dla fanów na małej konferencji. Mówił m.in. o tym, jakie jest jego ulubione słowo (verdurous - bujny, zielony), a jakie znienawidzone (mediocre - mierny, przeciętny). Wyznał także, że nie lubi swojego głosu nagranego na taśmę magnetofonową, a także o tym, jak bardzo chciałby spróbować dziennikarstwa. Zdradził też, że jego ulubionym zaklęciem jest Alahomora. Wszystkie pytania i odpowiedzi znajdziecie tutaj, a pod tekstem czeka na Was nowe zdjęcie aktora. Miłego czytania i oglądania!
I na zakończenie informacja nieco smutna. Otóż, informowaliśmy Was o tym, że zmarła babcia Daniela. Wtedy wszyscy byli przekonani, że gwiazda filmowa pojawi się na jej pogrzebie, jednak aktor tego nie zrobił. Jak sam się tłumaczył, ona wolałaby, żeby grał na Broadwayu, a nie był na jej pogrzebie. Nie mniej jednak, to trochę dziwna decyzja, jako że była ona bliska sercu Dana. Artykuł na ten temat znajdziecie tutaj.
Zródło: www.snitchseeker.com; www.wizardnews.com
Napisane przez Guardian
dnia 14 October 2008 10:50
Dom:Slytherin Ranga: Zastępca Ministra Punktów: 1745 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 64 Data rejestracji: 26.08.08 Medale:
Jaki snob! O Borze Szumiący! Oh, ah! Wielki Harry Potter oddał buty na biednych i potrzebujących. Oh! On ma tyle kasy, że jakby oddał połowę to kilka rodzin w Polsce mogłoby żyć za nie przez dobrych parę lat. W dodatku nie pojawił się na pogrzebie własnej babci! Jak tylko przeminie sława będzie tego cholernie żałował, cholernie.
Dom:Slytherin Ranga: Zastępca Dyrektora Punktów: 3817 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 416 Data rejestracji: 25.08.08 Medale: Brak
Bardzo dobrze, że pomaga fundacjom.
Co do pogrzebu postąpił tak jak uważał za słuszne. Często ludzie, którzy stracili bliską osobę nie chcą iść na jej pogrzeb, bo nie mogą się pogodzić z tym, że jej już nie ma. Chcą ją zapamiętać żywą, pełną energii, a nie zimną i bladą. Przynajmniej tak mi się wydaje.
Ah... co za wspaniały dar! On oddał im swoje stare buty! : O
Według mnie, jeśli naprawdę chce pomagać mógłby sypnąć forsą, nie butami które zostaną sprzedane za jedyne kilka tysięcy. Lub butami i forsą... wtedy też było by dobrze.
Dom:Slytherin Ranga: Niewymowny Punktów: 1628 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 64 Data rejestracji: 14.09.08 Medale: Brak
Jestem pod wrażeniem! Zamiast wyrzucić buty na śmietnik oddał je fundacji. ;F
Tak jak moi poprzednicy uważam, że ma tyle forsy by mógł ją przeznaczyć na jakieś fundacje... Na pewno nie miałby z tego powodu problemów pieniężnych. ;F
Dom:Gryffindor Ranga: Mistrz Transmutacji Punktów: 3071 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 165 Data rejestracji: 25.08.08 Medale: Brak
Wy nigdy nie dawaliście jakiś rzeczy na lokalne akcje charytatywne??? To wiele tłumaczy.
Czemu najeżdżacie na niego, skoro to nie on wymyślił akcje? Różnie rzeczy można licytować, ale najważniejsze, że są z nich zyski. A Demelza House? Regularnie daje datki na hospicjum. Polacy...
Nie pojechał na pogrzeb. Może nie czuł się na siłach. Albo w cale nie był z nią tak blisko jak sugerowały media. Albo po prostu producenci nie pozwolili mu. Wszak jest krową dojną, więc parę dni jego nieobecności źle wpłynęły by na sztukę. Niestety większość ludzi kupiła bilety na Equusa, tylko żeby zobaczyć " Harry'ego Pottera". Myślicie, że zrozumieliby dlaczego nie występuje? Ja uważam, że były by wściekli. Pamiętacie jak Richard'a Griffiths, nie pojawił się na spektaklu? Nawet nie mieli przygotowanych aktorów na zastępstwo. Teraz pewnie też nie mają. Teatr, to nie plan filmowy. Jeszcze jakby Daniel siedział w Wielkiej Brytanii, wtedy zajęłoby to mniej czasu.
EDIT: Taka jedna, ale na tym polegała ta akcja! Podarować jakąś część swojej garderoby. Pomysłodawcy spytali się go czy da jakąś swoją rzecz i dał. Co miał odmówić? Różne są formy pomocy. W raz od razu daje się pieniądze, a innym razem daje się gadżet na licytację.
A jak Rowling, podarowała domu aukcyjnemu szkic drzewa genealogicznego rodziny Syriusza, to nic się nie stało? Zgadnij kto je kupił. Daniel, za 30 tyś. funtów, a pieniądze z tego trafił do Afrykańskich szkół.
Emma Thompson, też podarowała buty.
Oh! On ma tylke kasy, że jakby oddał połowę kilka rodzin w Polsce mogłoby żyć za nie przez dobrych parę lat.
Pracuje, aby mieć pieniądze. Wkurzają minie teksy " za jego/jej pieniądze, kilka bezrobotnych rodzin miałoby na chleb". Ok, można pomagać, ale wszystko ma swoje granice. Bo te rodziny nie mają forsy nawet na skromne życie tylko dlatego, że rodzicom nie chce się pracować. a po co, skoro państwo da zasiłek, który będzie można przepić. Praca jest, tylko ludzie myślą, że wszystko w życiu będę mieć bez wysiłku.
Każdy pracuje dla siebie, a nie dla innych.
Oddał swoje buty, no niemożliwe, naprawdę wspaniale postąpił...
Ludzie, to ja teraz widzę jak mu sodówa do głowy uderzyła.
A co powiesz o reszcie sław, które też oddały buty na tę akcję? Stephen Fry, Emma Thompson i wiele innych oddało buty na aukcję. Jakich pokładów inteligencji potrzeba do zrozumienia, że na tym polega akcja? Napradę nie dawaliście własny rzeczy do późniejszych licytacji na jakiś cel charytatywny? Książek, obrazów, figur, ciekawych ciuchów? Bardzo często coś takiego się organizuje.
Na pewno znajdą się ludzie, którzy będą chcieli mieć buty Jimmy'ego Choo, kiedyś należące do Thompson.
Dom:Slytherin Ranga: Zastępca Ministra Punktów: 1745 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 64 Data rejestracji: 26.08.08 Medale:
"Wy nigdy nie dawaliście jakiś rzeczy na lokalne akcje charytatywne??? To wiele tłumaczy."
U mnie w domu co pół roku oddajemy ubrania na PCK i takie tam. Ale zrozum: Wielki Dan, który jest najlepiej zarabiającym nastolatkiem oddaje buty na akcje charytatywną. Spears oddała jeansy, a on buty. No poprostu "siok", jak to mówi moja mama. A samochody zmieniaja co kilka miesięcy, nie mówiąc juz o domach.
Dom:Gryffindor Ranga: Sługa Czarnego Pana Punktów: 1153 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 148 Data rejestracji: 26.08.08 Medale: Brak
Och, jaki cudowny, wymagający wielkiego poświęcenia i godny naśladowania gest!
Oddał swoje buty, no niemożliwe, naprawdę wspaniale postąpił...
Ludzie, to ja teraz widzę jak mu sodówa do głowy uderzyła.
Przecież on ma tyle kasy, że gdyby przeznaczył parenaście czy kilkadziesiąt tysięcy funtów na taką fundację to nawet by tego nie poczuł, a na pewno bardziej by pomógł.
W dodatku nie przyszedł na pogrzeb własnej babci, która ponoć była mu bardzo bliska.
Pfff.
Dom:Ravenclaw Ranga: Więzień Azkabanu Punktów: -60 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 10 Data rejestracji: 13.09.08 Medale: Brak
A ja uważam, że postąpił słusznie oddając swoje buty na aukcję. Taki mały gest... A co do tego pogrzebu to nie dziwię się aż tak bardzo, że na nim nie był. Ja też niezbyt chętnie na nie chodzę. Ale czasami trzeba.
Dom:Gryffindor Ranga: Minister Magii Punktów: 2043 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 118 Data rejestracji: 26.08.08 Medale: Brak
Wtedy wszyscy byli przekonani, że gwiazda filmowa pojawi się na jej pogrzebie, jednak aktor tego nie zrobił. Jak sam się tłumaczył, ona wolałaby, żeby grał na Broadwayu, a nie był na jej pogrzebie.
Również tak uważam. Umarła i to czy Dan pójdzie na jej pogrzeb czy nie nie zmieni tego.
Co do Akcji charytatywnych to oczywiście popieram go w 100 %. Uważam, że OBOWIĄZKIEM gwiazdy tak wielkiego formatu jak on, jest udzielanie pomocy tym którzy jej potrzebują.
Dom:Slytherin Ranga: Mistrz Eliksirów Punktów: 2914 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 125 Data rejestracji: 25.08.08 Medale: Brak
Otóż, jak zapewne wiecie, Dan w sierpniu przeznaczył swoje buty na aukcję, z której zyski trafią na cele dobroczynne.
Lol. Buty, jak buty, niech przeznaczy nawet wszystkie, ale osoba z takim stanem konta, jak wyżej wymieniony, ma okazję zrobić więcej, aniżeli oddać na licytację swoje buty. Owszem, fajnie, że te wszystkie gwiazdki oddają na aukcje swoje jeansy, koszulki, buty i majtki, oczywiście popieram to, ale czasami można pomóc również w inny sposób: zamiast kupna kolejnego domu na Majorce, można wybudować kilkanaście domów ofiarom tsunami. Bez żadnych aukcji, sraukcji itd. Bynajmniej, ja na ich miejscu, właśnie tak bym robiła.
Chociaż i buty dobre, jeśli tylko komuś to pomoże.
Jak sam się tłumaczył, ona wolałaby, żeby grał na Broadwayu, a nie był na jej pogrzebie.
Taa, jakieś wytłumaczenie musi być.
Ja na jego miejscu postąpiłabym zupełnie inaczej, ale cóż - decyzja Dana, konsekwencje także.
Dom:Hufflepuff Ranga: Opiekun Hufflepuffu Punktów: 3271 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 555 Data rejestracji: 25.08.08 Medale: Brak
Nawet nie zdajecie sobie sprawy ile prawdziwi fanatyczni fani potrafią oddać za jedną chociaż rzecz należącą do ich idola, w dodatku jak to jeszcze idzie na cele charytatywne. Tak wam się wydaje, że to jest nic, że gówno zrobił jakby z łaski, a taka jest prawda, że mógłby dać te buty biednym a nie przyniosłoby to takiej pomocy jak to wyniknie z aukcji. Nie możecie na niego najeżdżać, bo taki był cel tej akcji, poprosili go, aby oddał coś na aukcję, uznał że buty będą najlepsze i ja uważam, że przynajmniej chłopak stara się robić coś dobrego, nie koniecznie wszyscy muszą o tym wiedzieć, więc nie gadajcie "on ma tyle pieniędzy, niech rozdaje", bo przecież nie macie zielonego pojęcia czy tak nie robi.
Co do pogrzebu to nie dziwie mu się, może boi się nawet zobaczyć bliskiej mu osoby martwej, bladej i zimnej i sama też bym pewnie nie poszła na pogrzeb.
Rekord OnLine: 5422
Data rekordu:
10 September 2024 23:44
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.