Nowe informacje ujawnione przez J.K. Rowling na portalu Pottermore na temat wszystkich tych elementów magicznego świata, które związane są z Hogwartem.
Obaj spojrzeli na bogato zdobiony srebrny miecz, którego wysadzana rubinami rękojeść połyskiwała w świetle rzucanym przez różdżkę Hermiony.
- Myślisz, że to ten prawdziwy? - zapytał Ron.
- Jest tylko jeden sposób, żeby się o tym przekonać.
Łańcuszek z medalionem wciąż zwisał z dłoni Rona. Drgał lekko. Harry wiedział, że to, co było w nim ukryte, jest znowu zaniepokojone. Już wcześniej wyczuło bliskość miecza i chciało go zabić, byleby tylko nie dostał się w jego ręce. Teraz nie było już jednak czasu na długie dyskusje, teraz nadeszła chwila, by zniszczyć medalion raz na zawsze. Rozejrzał się, trzymając wysoko różdżkę Hermiony, i dostrzegł odpowiednie miejsce: płaski kamień w cieniu sykomory.
Fani czytają, a amerykańska edytorka HP opowiada o swojej pracy i zaangażowaniu potteromaniaków
Właśnie dziś na amerykańskim rynku ukazało się specjalne rocznicowe wydanie książki Harry Potter i Kamień Filozoficzni, zaś potteromaniacy, którzy przebywają w Nowym Jorku, mają okazję posłuchać fragmentów pierwszego tomu, czytanych przez innych fanów lub też sami usadowić się na tronie zajmowanym niegdyś przez Jo i zaprezentować swe umiejętności płynnego czytania w ramach Harry Potter Cover to Cover Day. Jeśli chcecie zobaczyć, jak "idzie" czytanie Pottera, klikajcie tutaj. Możecie także wziąć udział w sondzie i zdradzić ile razy przeczytaliście pierwszy tom. Z kolei w nowym wywiadzie dla MTV, edytor amerykańskiej edycji książek o przygodach młodego czarodzieja, Cheryl Klein opowiada o aktywności i wkładzie fanów HP, którzy pomagają m.in. wyłapywać wszelkiego rodzaju pomyłki.
Marcus Flint który jest kapitanem drużyny quidditcha Slytherinu w pierwszej i drugiej części, pojawia się znowu w trzeciej książce. - Opowiada pani Klein - Ale on podobno był uczniem szóstego roku w pierwszym tomie, co oznacza, że w trzecim tomie powinien być już absolwentem.
Cheryl wyznaje, że pomoc fanów odczuwa jako nieustanną czujność ok. sześciu milionów edytorów, którzy stale sprawdzają jej pracę. Zdradza, że zainteresowanie fanów jest naprawdę ogromne, zaś potteromaniacy potrafią wyłapać naprawdę wszystko.
Córka pewnej kobiety, którą spotkałam miała rozszczepione podniebienie.W drugim tomie Gilderoy Lochart powiedział o czymś takim "wiedźma z zajęczą wargą". J.K. Rowling użyła tej frazy, by ukazać brak wrażliwości Gilderoy'a, ponieważ on tak naprawdę nie myśli o nikim za wyjątkiem siebie, - relacjonuje Cheryl, - ale kiedy ona uświadomiła sobie, że pewni ludzie sądzą iż jest to fraza nie do zaakceptowania dla osób z rozszczepionym podniebieniem, zmieniła to na "wiedźma z owłosionym podbródkiem".
Jak widać potteromaniacy są bardzo wymagającymi i uważnymi czytelnikami. Wywiad w całości znajdziecie tutaj.
Zródło: snitchseeker.com
Napisane przez Lady Snape
dnia 23 September 2008 17:48
Dom:Hufflepuff Ranga: Opiekun Hufflepuffu Punktów: 3271 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 555 Data rejestracji: 25.08.08 Medale: Brak
Patrzcie, to już dziesięć lat odkąd książki Rowling są na rynku, aż trudno uwierzyć. W sumie sama bym poczytała Harry`ego na głos i bardzo chętnie poszłabym na tą imprezę, mają pewnie naprawdę fajnie i jest wiele atrakcji, nie oczekujmy tego kiedykolwiek po Polsce, to raczej mało prawdopodobne. Co do edytora przyznam, że nie ma łatwej pracy, ale fani są czujny, wyłapią wszystkie błędy.
Ja też chętnie bym się zmierzyła z czytaniem Harry`ego na głos. W ogóle to musi być fajna impreza i ciekawe przeżycie, i zgadzam się, że fani są w stanie wyłapać wszystko. W sumie szkoda, że w Polsce nie zorganizują takiej imprezy, chociaż może kiedyś...
Rekord OnLine: 3086
Data rekordu:
25 June 2012 15:59
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.