Nowe informacje ujawnione przez J.K. Rowling na portalu Pottermore na temat wszystkich tych elementów magicznego świata, które związane są z Hogwartem.
Nadal tego nie rozumiesz, Riddle? Nie wystarczy po prostu ją mieć! Możesz ją trzymać w dłoni, możesz jej używać, ale przez to nie stajesz się jej prawdziwym właścicielem. Nie słuchałeś tego co mówił Ollivander? To różdżka wybiera czarodzieja... Czarna Różdżka rozpoznała swojego nowego pana, zanim Dumbledore umarł, a był nim ktoś, kto nigdy jej nie dotknął. Odebrał różdżkę Dumbledore'owi wbrew jego woli, nie zdając sobie w pełni sprawy z tego, co uczynił, nie mając pojęcia, że najpotężniejsza, najgroźniejsza różdżka na świecie jest gotowa mu służyć.
Dan dał z siebie wszystko a Emma i Rupert odwalili mokrą robotę - trio dla EW
Harry (Daniel Radcliffe) trzymający różdżkę Dracona (Tom Felton) znalazł się właśnie na okładce najnowszego wydania magazynu Entertainment Weekly, w dużej mierze poświęconego finałowym "potterowym" ekranizacjom. W wywiadzie dla EW Dan i jego znajomi z planu opowiedzieli m.in. o powstawaniu scen rozgrywających się w Pokoju Życzeń. Okazuje się, że w przypadku Emmy i Ruperta można mówić o prawdziwie mokrej robocie, gdyż wspomniani aktorzy byli obficie i systematycznie ochlapywani wodą, by wyglądać na kompletnie przemoczonych. Miało to związek z poprzednim ujęciem, w którym ich bohaterowie niszczą w wodzie jednego z horkruksów i uciekają przed tsunami w kształcie Czarnego Pana. Panna Watson nie kryła, że sceny nie należały do najprzyjemniejszych, jednak stwierdziła, że warto było się poświęcić po tym, jak zapewniono ją, że na dużym ekranie ujęcia te wyglądać będą naprawdę dramatycznie. Z kolei Radcliffe wyznał, że praca nad Insygniami była prawdziwym fizycznym i psychicznym wyzwaniem, którego zabrakło w Księciu Półkrwi. Okazało się, że aktor nie był zadowolony ze swojego występu w szóstej ekranizacji, więc teraz pracował w dwójnasób, by mieć poczucie, że przynajmniej się starał, nawet jeśli po premierze stwierdzi, że nie wyczerpał jeszcze swoich możliwości. Rupert natomiast nie narzekał ani na nadmiar wody ani na poprzednie filmy, jednak ogarnęła go prawdziwa nostalgia z powodu rozstania ze znajomymi po dziesięciu latach wspólnej pracy. Po okładkę klikajcie tutaj zaś wypowiedzi aktorów znajdziecie o, tu.
Zródło: snitchseeker.com
Napisane przez Lady Snape
dnia 13 August 2010 10:30
Dom:Slytherin Ranga: Barman w w Świńskim Łbie Punktów: 1390 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 55 Data rejestracji: 04.12.09 Medale: Brak
Jak dobrze, że Daniel sam zauważył swoją drętwą grę w Księciu Półkrwi. Jestem zdania, że wypadł w tym filmie nienajlepiej. Już myślałam, że to jakieś moje czepialstwo, albo "cuś", ale nie! Uf, to w pewnym sensie zdemuje kamień z serca, a jednoczesnie każe uśmiechać się szeroko, skoro Dan obiecał się poprawić. Nie zniosłabym drętwego Pottera w finałowych filmach. Trailery zapowiadają poprawę, więc chyba nie rzucał słów na wiatr.
Co do Ruperta - podoba mi się jego nastawienie do pracy. Jeszcze nigdzie nie przeczytałam, żeby na coś narzekał, albo żeby był z czegoś niezadowolony. To utalentowany, młody aktor, którem z całego serca kibicuję i życzę wielu sukcesów w świecie filmu.
Natomiast panna Watson od jakiegoś czasu bardzo mnie drażni swoimi wypowiedziami. Ogólnie ani mnie ziębi, ani grzeje, ale z jej wypowiedzi wychodzi obraz nieciekawej dziewczyny. Po takich zdaniach w typie: nie podobało mi się to, ale skoro reżyser mówi, że to będzie super wyglądało na ekranie... niech będzie - poświęcę się , siedzę i myślę: Hę?. No, ale ludzie mają różne charaktery.
Rekord OnLine: 5422
Data rekordu:
10 September 2024 23:44
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.