Nowe informacje ujawnione przez J.K. Rowling na portalu Pottermore na temat wszystkich tych elementów magicznego świata, które związane są z Hogwartem.
Harry wszedł do kominka, stanął w szmaragdowych płomieniach i krzyknął Hogwart. On jako ostatni zobaczył kuchnię oraz zapłakaną Panią Weasley. Zwrócił również uwagę na pozostałe pokoje, lecz rozmazały się w jego oczach. Po chwili poczuł, że zwalnia i w tym samym momencie znalazł się w biurze Profesor McGonagall. Oderwała się od pracy, po czym spojrzała w górę i zobaczyła Harry’ego wychodzącego z kominka.
- Dobry wieczór, Potter. Jak będziesz wychodził, uważaj by nie zostawić popiołu na dywanie.
-Postaram się… odpowiedział Harry.
Dom:Slytherin Ranga: Lord Punktów: 29123 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 497 Data rejestracji: 21.11.09 Medale: Brak
Rezerwacja u Bloo! <pierwsze miejsce moje, hi hi> Be my guest ^^
Powróciłam.
Marta, Marta, Marta... Jest jedną z osób, które poznałam na początku pobytu mojego na hogs. Mogę powiedzieć o tobie dokładnie to samo, moja droga. Zaczęło się od jej ff - zostałam jej betą i tak prawie codziennie gadałyśmy na gg. Bloo ma dużo wspólnego ze mną - lubi cukierki z wódkąZwłaszcza, jak czekolada jest gorzka^^nienawidzi ZmierzchuNaprawdę trudno to nawidzieć, lubi historięTak, nawet bardzo, bardzo - byleby nie gospodarczą, kocha Slytherin, SeverusaTak, to ja - zgadza się^^i jest wielką fanką Alana Er.Jedyne, co mogę, to westchnęć z rozmarzeniem w tym miejscu Oglądała mundial (chyba wszystkie mecze), czego bardzo je3j zazdroszczę, bo ja obejrzałam bodajże 3 czy 4 transmisje. Niestety, wszystkich nie udało mi sie zobaczyć, ale było tego niewiele. Miałam 3 faworytów - Szwajcarię, Anglię i Hiszpanię - Hiszpania wygrała, więc było warto. Mam nadzieję, że nasza znajomość będzie trwała długo i jakoś może kiedyś się spotkamy. Ja też mam taką nadzieję, bo jesteś przemiłą osóbką. A w przyszłej przyszłości z pewnością będzie można zorganizować jakieś spotkanie. W końcu nie dzieli nas pół świata ; ) Pozdrawiam (wrócę kiedyś z nowym editem). Pa pa! Co mi przypomina, że ja też bym się musiała u ciebie zedytować ^^
Dom:Ravenclaw Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu Punktów: 1854 Ostrzeżeń: 3 Komentarzy: 56 Data rejestracji: 04.03.10 Medale: Brak
Hmmm... No to jestem druga u naszej Marty.
Co by tu napisać?
A, już wiem, że Marta, to bardzo mądra i miła dziewczyna. Pisze fspaniałe efef, które wprost ubóstwiam.
Bardzo dziękuję za miłe słowa. Ale się teraz głupio czuję...
Co do naszej cudownej Bloo, to poznałam ją przez najczystszy przypadek.
Jak większość osób na hogs, założyłam sobie gg. Moja ''cudowna'' siostrzyczka, skorzystała z mojego konta (nie mam pojęcia dla czego) i rozmawiała na nim z właśnie rzeczoną Martą. Kilka dni później, ona napisała na moje konto, przez najczystszy przypadek, i tak się zaczęło. Nasza pierwsza rozmowa trwała dwie i pół godziny. O trzeciej nad ranem, stwierdziłyśmy, że czas już iść spać (następnego dnia leżałam w łóżku do 14). Tak później gadałyśmy co jakiś czas.
Przypadki chodzą po ludziach, to fakt, zwłaszcza wtedy, kiedy się najmniej spodziewają
I tak w ogól, pozdrów siostrę.
A teraz, wreszcie, piszę jej coś w profilu. Dlaczego? A bo wypada. I bo chcę.
(...)Nienawidzi Zmierzchu - Naprawdę trudno to nawidzieć,
(...)Jest wielką fanką Alana Er - Jedyne, co mogę, to westchnęć z rozmarzeniem w tym miejscu
Dom:Gryffindor Ranga: Śmiertelna Relikwia Punktów: 10619 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 148 Data rejestracji: 28.09.09 Medale: Brak
A Marta to taka miła Bloo, która pewnego razu zajrzała do mojego fyfy. Okazało się, że i ona pięknie pisze. Cóż się dziwić? Jak ktoś ma talent to i z pustego naleje ^^.
Witaj moll! ^^
Tak to prawda zajrzałam. Piszesz świetnie - chociaż, o tym pewnie dobrze wiesz.
Tylko ja nie bardzo przepadam za Huncwotami... w tym tkwi cały problem. Ale za to w Pulsie Hogsmeade z prawdziwą przyjemnością zanurzyłam się w twoim tekście. Masz talent, kobieto.
I ja pamiętam, kto mi udzielał tych wszystkich pożytecznych rad na samym początku:*
Bloo. Toż to moja droga historyczka! Która pisze pracę...
Czy już się broni..? omg?! Kiedy to?! Muszę trzymać kciuki! (wiem, mooll, bzzzydula, zapomniała, a przecież mi mówiłaś!)
Moja droga historyczko, właśnie dzisiaj dostałam cynk od pani profesor, że przesuwa obronę na 7 października... Aaaaaaa!
I będę wdzięczna za twoje kciuki, w takich dniach każdy kciuk się przydaje.
Czy ja powinnam Ci tu strzelać takie farmazoniki z cyklu: "Taka miła, sympatyczna, uprzejma, z klasą, ale z poczuciem humoru i tą swoją dojrzałością"? Nie wiem. Myślę, że każdy, kto Cię poznał, czy nawet wymienił z Tobą jakieś kilka marnych PeWu-ków, takie rzeczy wie. Bo to się rzuca w oczy. I ten spokój. Nawet, jak wyrażasz opinię, która podszyta jest emocjami - to ze zdań, które formułujesz, emanuje spokój. Mooll zazdrości takiego spokoju... Ale to trzeba być przecież Bloo! ^^
O rzesz... to ja tylko ładnie podziękuję za tak miłe słowa. Spokój... ja zawsze uważałam siebie za niezrównoważoną wariatkę, a tu spokój. Dobrze wiedzieć.
Ściskam mocno i lecą pozdrowienia! (łap!)
Obyśmy znalazły więcej czasu na pogadanie i poznanie się, kochana. A wtedy na bank strzelę tu jakiś elaborat ^^
Pozdrowienia złapane, postawiłam na półce. Ślicznie się prezentują.
Mam nadzieję, że czas na pogadanie i poznanie się znajdzie. Moje gg jest zawsze otwarte ; ) także tego, jakby coś.
Do usłyszenia, zobaczenia:*
I jeszcze raz dziękuję.
Edicior z dnia 25.09.2010: Chciałam wrócić na sekundkę do kwestii spokoju. Może ja po prostu nie wiem, że z Ciebie jest taka "niezrównoważona wariatka". Bo widząc Twoje posty - zawsze są skonstruowane tak, że wyczuwam w nich opanowanie, pewność tego, o czym piszesz... Ale, jak się zgadamy, to ja mam nadzieję dowiem się jeszcze o Twojej "crejjjjzi" naturze ; D
...Buahahahaha <diabelski chichot> obyś nigdy nie dowiedziała się, jak bardzo skrzywioną mam psychikę...
Nie, no nie jest tak źle, ździebko przesadzam, oczywiście. Chociaż po tych studiach mam naprawdę dziwne poczucie humoru. Czasami czytając tony kserówek zaśmiewałam się do łez ze zdań, jakie w nich znajdowałam. Powiedz mi, że też tak masz <błaga>
Ale sama popatrz, to taki klejnot z historii średniowiecza: "Nad wszystkimi istotami żywymi pustyni, Beduin, wielbłąd i palma stanowią triumwirat mający największą władzę; a razem z piaskiem stanowią czwórkę wielkich aktorów w dramacie ich egzystencji"
albo:
(to już nowożytność)
"Sumienie Henryka było czymś bardzo zawiłym i nie wolno nam negować jego straszliwej siły tylko dlatego, że nie możemy nadążyć za jego logiką"
No ja po prostu nie mogłam, czasami współlokatorzy dziwnie na mnie patrzyli, kiedy czytając, nagle wybuchałam śmiechem.
No i - Kochana - kciuki to Ty masz jak w banku! 7.10. Już oczyma wyobraźni widzę, że to będzie piękny i baaaardzo udany dzień! ^^
Ale to jest ironia, prawda? Z tym udanym dniem... mam strasznego pietra. OO
Noo, ale jak to się mówi: ryzyk fizyk - historyka nie rusza.
Będzie, co będzie, a jak już będzie, to trzeba będzie się z tym zmierzyć.
Już bredzę...
I kwestia FF - powiem Ci w tajemnicy - mam cały plan, jak zakończyć to FF zgrabnie, naturalnie i bezboleśnie dla wszystkich ^^ A potem zajmę się pisaniem czegoś innego, o czym napiszę Ci na PW (wysyłam sowę, zapłać jej ciastkiem - strasznie ją wszyscy rozpieścili i teraz taki problem...eh : D)
Ta twoja sowa zeżarła mi wszystkie krakersy^^
Ale warto było.
Dom:Slytherin Ranga: Zwycięzca TT Punktów: 258 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 1 Data rejestracji: 16.08.10 Medale: Brak
Siemka! x D. Fajne EfEf piszesz.... Nie znam Cie ale chwale racja racja... Hmmm co by tu dalej napisać? Spam spam spam spam.... Nieee może jakiś mąrdy cytat? Tak! To jest to! ''Nie pójde do piachu gdy ktoś mi powie: czas umierać brachu. Nie dam się uśpić śmierci słowom. Pójde do grobu z podniesioną głową''. Wystarczająco mądry ? A może życiowy ? Naaaprawde dawaj dalej EfEf Twoje FF Rulezz. A co do mojego opowiadania : Ja się dopiero uczę ...
Witaj RemuSie
O jej, nie myślałam, że się aż tak przejmiesz tym, co ci napisałam. To były tylko spostrzeżenia, co zrobić, żeby było lepiej... ekhm... mam nadzieję, że cię nie uraziłam.
Dziękuję za cytat. Rozumiem, że przewidujesz moją śmierć
Nie, no żart...
A co do uczenia się. Uwierz mi, ja też się uczę, cały czas. Jest takie fajowe powiedzenie i wiesz, że się sprawdza?
NIC NA SIŁĘ, WSZYSTKO MŁOTKIEM^^
Rekord OnLine: 5422
Data rekordu:
10 September 2024 23:44
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.