Nowe informacje ujawnione przez J.K. Rowling na portalu Pottermore na temat wszystkich tych elementów magicznego świata, które związane są z Hogwartem.
- Stworek próbował, ale to nic nie dawało - jęknął skrzat. - Stworek próbował wszystkiego, wszystkiego, co znał, ale wszystko na nic, nic nie działało... na pokrywie było
mnóstwo zaklęć... nie można było jej otworzyć... a Stworek był pewny, że to jedyny sposób, żeby go zniszczyć, dostać się do środka... więc Stworek się ukarał, a potem znowu spróbował, ukarał się... i znowu spróbował. Stworek nie wypełnił rozkazu, Stworek nie mógł zniszczyć tego medalionu! A jego pani szalała z rozpaczy, bo pan Regulus zniknął, a Stworek nie mógł
jej powiedzieć, co się stało, nie, bo pan Regulus z... z-zakazał mu mówić któremukolwiek członkowi rodziny, co się stało w j... jjja... jaskini... i... iiii...
Jimmy Kimmel: Jak się masz, Alan?
Alan Rickman: Dziękuję, dobrze.
J.K.: Mam nadzieję, że potraktujesz to jako komplement, ale czuję się trochę zdezorientowany, kiedy widzę, że się uśmiechasz, bo kojarzysz mi się ze złem...
A.R.: To miło z twojej strony.
J.K.: Przynajmniej tyle mogę zrobić. Lubisz grać czarne charaktery, czy wolisz bardziej pogmatwane role?
A.R.: To nie ma znaczenia, ponieważ jeśli tylko to, co mówię ma jakiś sens, nigdy do końca nie wiem, kim jest grana przeze mnie postać.
J.K.: Zauważyłeś tą ogromną zmianę w swojej karierze, odkąd zagrałeś Snape'a?
A.R.: Te filmy wydają mi się całkowicie inną częścią mojego życia, tego mnie, który zrobił Private Lives na West Endzie, mnie, który reżyserował i mnie, który zagrał w To właśnie miłość. Harry Potter to takie miejsce w moim życiu, które odwiedzam od czasu do czasu.
J.K.: Przeczytałeś wszystkie książki? Jesteś fanem?
A.R.: Nie można przestać przewracać stron, prawda? Ale nie przeczytałem ich wszystkich. Muszę spróbować nadrobić w czasie kręcenia.
J.K.: Rola Snape'a wydaje się stworzona dla ciebie... Było tam coś, co sprawiało, że wszystko wyglądało tak, jakbyś był elastyczny i wciąż w jakiś sposób ograniczany. Czułeś coś takiego?
A.R.: To dobre określenie, naprawdę. Bo taki właśnie jest Snape. Tam wciąż czai się jakiś niepokój. I problemem jest to, że wciąż jest tyle spraw, o których nic nie wiemy, bo J. K. Rowling ich nie odkrywa. Wiem kilka rzeczy, o których nie wie nikt inny, ale ich nie wyjawię.
J.K.: Jak uzyskujesz te włosy Snape'a?
A.R.: To proste. Peruka.
J.K./(Do chłopca, który również brał udział w programie)/: Jackson, masz dziesięć lat, znasz tego faceta z filmów o Harrym Potterze?
Jackson: Taaak.
J.K.: Co o nim sądzisz?
Jackson: Jest zły.
J.K. /do A.R./: Widzisz? Tak jak wcześniej mówiłem. Czy dzieci...
A.R.: Co ja takiego robię? Cały czas ratuję Harry'emu życie.
J.K.: Czy dzieci cię rozpoznają?
A.R.: Nie, nie, nie. Staram się nie chodzić po ulicy w czarnej peruce.
J.K.: Na prawdę? To dobrze...
A.R.: Mógłbym ją nawet nadziać na kij żeby za mnie podpisywała autografy...
J.K.: Więc dzieci nie ślą ci znaczących spojrzeń, kiedy przechodzisz obok...
A.R.: Nie, nie. One wierzą w historię. Ja, dzięki Bogu, nie jestem nim.
J.K.: Nie jesteś, na twoje szczęście. Czy przeczytałeś książki, zanim zaangażowałeś się w to całe przedsięwzięcie?
A.R.: Nie, czytam je na równi z kręceniem filmu, więc nie mam pojęcia, co się dzieje dalej. (odwraca się do Jacksona) Możesz mi powiedzieć, co się stanie w kolejnej części?
Jackson: Nie wiem.
J.K.: Przez resztę życia będziesz kręcił Harry'ego Pottera...
A.R.: Na szczęście, lub na nieszczęście, powstanie tylko siedem książek.
J.K.: Na prawdę?
A.R.: Tak, Joanne Rowling tak powiedziała. Każda książka to jeden rok, od momentu, gdy Harry miał 11 aż do 18. Tak więc opisany będzie tylko jego pobyt w szkole.
J.K.: Znasz ją?
A.R.: Tak.
J.K.: To ciekawa osoba?
A.R.: To niesamowicie interesująca kobieta. Ale nie może być inaczej, jeśli samotnie wychowujesz dzieci, nie masz stałych dochodów, piszesz te książki gdzieś w kawiarni w Glasgow, z dziećmi u boku w wózkach i zastanawiasz się, jak je wykarmisz.
Rozmawiał: Jimmy Kimmel
"Handbang"
Nadesłane przez: Lady Snape Dodane: lipiec 11 2007 17:04:04
Napisane przez Hogsmeade_pl
dnia 11 August 2008 14:44
Dom:Ravenclaw Ranga: Członek Wizengamotu Punktów: 1432 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 96 Data rejestracji: 14.10.08 Medale:
Świetne, fakt, tekst z peruką mocny (; zastanawiam się tylko, jak odegra swoją własną śmierć. Chociaż, znając reżyserów, pewnie i to skrócą do minimum i będzie pokazane tylko jak go gryzie Nagini i po sprawie. Na odwal. Ach, Smarczku, jaki ten twój los ciężki... (;
Dom:Slytherin Ranga: Sługa Czarnego Pana Punktów: 1185 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 129 Data rejestracji: 14.12.08 Medale: Brak
"Jackson: Taaak.
J.K.: Co o nim sądzisz?
Jackson: Jest zły.
J.K. /do A.R./: Widzisz? Tak jak wcześniej mówiłem." - hahaha, ale dzieci mają pogmatwanie w głowie
Bardzo ładnie wypowiedział sie na temat Pani Rowling. Wyobrażała go sobie inaczej Pozdrawiam, muszę iść na Wigilię, daję P.
Dom:Slytherin Ranga: Przeciętny Uczeń Punktów: 172 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 16 Data rejestracji: 23.12.08 Medale: Brak
Hahaha, zabawny wywiad, bardzo fajny.
No i ta wypowiedź na temat Rowling - zgadzam się z Tobą Madeleine. I to również mój pierwszy wywiad, który czytam. Daję W, bo kurczę pośmiałam się ^^
Dom:Slytherin Ranga: Gracz Quidditcha Slytherinu Punktów: 119 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 14 Data rejestracji: 25.04.09 Medale: Brak
Kocham Rickmana, bo to niezwykły człowiek. Jego poczucie humoru jest bliskie Severusowi. "- Jesteś zły. - Dziękuję."
Świetny, świetny wywiad.
Ja tam bym go na pewno rozpoznała i piszczałabym, jak Zmierzchomaniaczki na widok Pattinsona. ;-D
Wybitny. ;-D
Dom:Slytherin Ranga: Zwycięzca TT Punktów: 274 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 8 Data rejestracji: 11.06.09 Medale: Brak
Aj, mój ukochany aktor. Rickman Uwielbiam go, ale to nie jest mój pierwszy wywiad z nim. Pamiętam, że na harry-potter.net też był taki wywiad co mówił, że zagrałby jeszcze raz taką sagę jak HP pod warunkiem, że dostarczą mu wózek inwalidzki i tlen)
Mogło by być więcej takich wywiadów!
W.
Dom:Ravenclaw Ranga: Drugoroczniak Punktów: 76 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 8 Data rejestracji: 05.03.09 Medale: Brak
To nie był mój pierwszy wywiad, który czytałam o Rickmanie. Zaczęłam interesować się nim po przeczytaniu szóstego tomu i obejrzałam całą "Szklaną pułapkę", by móc na niego popatrzeć!
Przyjemnie się czytało i oby więcej razy mógł udowadniać, że nie jest złym i pochmurnym człowiekiem
Daję W
Dom:Slytherin Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka Punktów: 489 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 95 Data rejestracji: 19.08.09 Medale: Brak
Rickman to naprawdę fantastyczny facet. Śmieszny, szczery i dojrzały. Momentami wyobrażam go sobie poważnego mówiącego o peruce z ta miną Snape. grr! ^^
Dom:Slytherin Ranga: Animag Wąż Punktów: 554 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 42 Data rejestracji: 20.08.09 Medale: Brak
Bardzo mi się podobał wywiad z Alanem , gdyby chodził w tej czarnej peruce Seva po ulicy,dzieci omijały by go szerokim łukiem bo myślałyby że jeszcze je zaczaruje albo co . Ale tak naprawdę zgadzam się z Oyster to naprawdę śmieszny facet
Dom:Slytherin Ranga: Barman w w Świńskim Łbie Punktów: 1390 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 55 Data rejestracji: 04.12.09 Medale: Brak
Fantastyczny wywiad. Jak go sobie wyobraziłam opowiadającego to wszystko:
J.K.: Czy dzieci cię rozpoznają?
A.R.: Nie, nie, nie. Staram się nie chodzić po ulicy w czarnej peruce.
Nie, no po prostu mistrzostwo. Zgadzam się z poprzednikami, że facet ma w sobie to Snape'owe podejście do sprawy.
Przezabawny wywiad. Humor, a jednak przeplatany wyważonymi odpowiedziami. Klasa sama w sobie.
"Mógłbym ją nawet nadziać na kij żeby za mnie podpisywała autografy...", nie, no nie mogę...
Dom:Slytherin Ranga: Wybraniec Punktów: 9603 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 456 Data rejestracji: 27.07.09 Medale: Brak
A.R.: Mógłbym ją nawet nadziać na kij żeby za mnie podpisywała autografy...
Oh, ten Alan ;D
Troszkę dziwne było to, że dziennikarz nie wiedział ile części powstanie HP, bo myślę, że mimo wszystko, ten teren powinnien być przez niego lepiej wybadany.
Dom:Gryffindor Ranga: Redaktor Proroka Punktów: 1034 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 110 Data rejestracji: 19.06.10 Medale: Brak
Och, Rickman ! Love ;* DD
Ubustwiam go ...
Wywiad niezły, ogólnie rzecz biorą pragnę zauważyć, iż Lady Snape dodaje bardzo ciekawe wywiady, które zresztą sama prawdopodobnie tłumaczy ) Nie ukrywam, miło się je czyta ;]
J.K.: Mam nadzieję, że potraktujesz to jako komplement, ale czuję się trochę zdezorientowany, kiedy widzę, że się uśmiechasz, bo kojarzysz mi się ze złem...
A.R.: To miło z twojej strony.
I to mnie powaliło na kolana, hahahaha ! ;D
Zostawiam W oczywiście.
Dom:Gryffindor Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego Punktów: 57 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 26 Data rejestracji: 08.08.10 Medale: Brak
Nie, no po prostu mistrzostwo. Zgadzam się z poprzednikami, że facet ma w sobie to Snape'owe podejście do sprawy.
Przezabawny wywiad. Humor, a jednak przeplatany wyważonymi odpowiedziami. Klasa sama w sobie.. Daje Wybitny
Rekord OnLine: 5422 Data rekordu:
10 September 2024 23:44
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.
Szczerze? Śmiałam się przy co drugiej wypowiedzi. To o peruce i autografach - genialne! 
Uwielbiam go, ale to nie jest mój pierwszy wywiad z nim. Pamiętam, że na harry-potter.net też był taki wywiad co mówił, że zagrałby jeszcze raz taką sagę jak HP pod warunkiem, że dostarczą mu wózek inwalidzki i tlen
