Nowe informacje ujawnione przez J.K. Rowling na portalu Pottermore na temat wszystkich tych elementów magicznego świata, które związane są z Hogwartem.
- Och, nie przejmujcie się mną! - zawołała ze złością Gruba Dama. - Nie musicie przepraszać! Ja sobie po prostu będę tak wisiała w powietrzu i czekała, aż raczycie wrócić, tak?
- Tak, dzięki! - krzyknął Ron przez ramię.
Słowo wstępu Wiem, że nie każdy ma niestety dostęp do takich książek jak "Quidditch przez wieki", dlatego pomyślałam, że umieszczę kilka ciekawych (tym razem dosyć podstawowych) informacji dotyczących Quidditcha, zawartych właśnie w tej magicznej książeczce Życzę miłego czytania
Ogólne przepisy Quidditcha:
1. Nie ma ograniczenia dotyczącego wysokości, na jaką gracze mogą wznieść się podczas trwania meczu, ale nie wolno im wylecieć poza granice boiska. Jeśli zawodnik przeleci poza linię boiska, jego drużyna musi oddać kafla przeciwnikom.
2. Kapitan drużyny może zażądać "czasu", czyli krótkiej przerwy w meczu, sygnalizując to sędziemu. Wyłącznie wtedy stopy graczy mogą dotknąć ziemi. Przerwa w grze może trwać maksymalnie dwie godziny, jeśli mecz trwał już ponad dwanaście godzin. Jeśli drużyna nie wróci na boisko po upływie tych dwóch godzin, zostanie natychmiastowo zdyskwalifikowana.
3. Sędzia może zarządzać rzuty karne. Ścigający wykonujący rzut karny, leci znad koła środkowego w stronę pola bramkowego przeciwnika. W polu bramkowym zostaje tylko obrońca. Reszta graczy musi opuścić to pole.
4. Można odbierać kafla przeciwnikowi, ale w żadnym przypadku nie wolno chwytać go za jakąkolwiek część ciała. Złamanie tej zasady równoznaczne jest z faulem i sędzia może odgwizdać rzut karny.
5. W przypadku kontuzji któregoś z graczy nie wolno dokonać żadnej zmiany. Drużyna musi grać dalej bez kontuzjowanego gracza.
6. Na pole gry można wnieść różdżkę, ale nie wolno jej użyć przeciw członkom drużyny przeciwnika, przeciw ich miotłom, przeciw sędziemu, przeciw piłkom lub przeciw któremukolwiek z widzów.
7. Mecz Quidditcha kończy się po złapaniu złotego znicza lub po porozumieniu kapitanów obydwu drużyn.
Gracze:
ŚCIGAJĄCY: najstarsza pozycja w quidditchu, istniała od samego początku tej gry. Zadanie ścigających praktycznie nie zmieniło się od tamtych czasów. Muszą oni zdobywać gole, podając sobie piłkę zwaną kaflem.
OBROŃCA: ta pozycja pojawiła się nieco póĄniej, a na dodatek rola obrońcy zmieniła się trochę na przestrzeni wieków. Z dawnych zapisków Zachariasza Mumpsa (specjalisty od quidditcha w tamtych czasach) wynika, że obrońca na początku grał podobnie jak ścigający, tyle że musiał dodatkowo bronić bramek własnej drużyny. Niedługo potem jednak obrońcy zaczęli grać tak jak dzisiaj: nie opuszczali już okolic swych bramek.
PAŁKARZE: po raz pierwszy pojawili się, jak możemy wnioskować z pamiętnika Gertie Keddle, już na samym początku. Przez tysiąc lat ich zadanie praktycznie nie zmieniło się ani trochę - do dziś muszą po prostu odbijać tłuczki pałkami, by ochronić swoich zawodników i ewentualnie przeszkodzić rywalom.
SZUKAJĄCY: pozycja wprowadzona najpóźniej, bo dopiero po pojawieniu się złotego znicza. Zadaniem szukającego było zawsze tylko i wyłącznie złapanie znicza.
Piłki:
KAFEL: czerwona piłka, zawsze robiona ze skóry. Niegdyś miała uchwyty lub wglębienia na palce, ale od czasu, gdy wynaleziono zaklęcie przylegające, stała się gładka i sama trzyma się dłoni ścigającego. Czerwoną barwę nadano kaflowi po tym, gdy w 1711 roku po meczu nie można go było znaleĄć w gęstym błocie. Niegdyś też kafel spadał z normalną prędkością, ale ponieważ denerwowało to ścigających, dziś jest zaczarowany tak, by spadał wolniej.
TŁUCZKI: dwie piłki, starające się trafić graczy i zrzucić z miotły. Potrafią lecieć z dużą prędkością i mocno uderzać. Jak pamiętamy, pierwszymi tłuczkami były kamienie, próbowano póĄniej używać tłuczków z metalu, a dziś są one zrobione z żelaza, mają dziesięć cali średnicy. Są zaczarowane tak, aby ścigały najbliższego gracza.
ZNICZ: jego historię opisałem już wcześniej, dodam tylko, iż jeden raz zdarzyło się, że znicz nie został złapany, kiedy to kilkaset lat temu obydwaj kapitanowie po ok. dwóch miesiącach gry zgodzili się na zakończenie meczu.
P.S
Na czym polega Quidditch NIE napisałam, ponieważ taki artykuł JUŻ jest na Hogsmeade. Pozdro
Dom:Ravenclaw Ranga: Redaktor Żonglera Punktów: 1046 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 128 Data rejestracji: 29.08.08 Medale: Brak
Zgadzam się z Druellą! Bardzo fajne. Ja tam o tym Quidditchu czytam oczywiście w książkach o Harrym Potterze, ale jakoś mnie ta gra nigdy nie interesowała ; P Ale po tym artykule, muszę przyznać, ta gra stała się dla mnie ciekawsza.
Choć nie wiem czy moim marzeniem byłoby zarobić z tłuczka x D
No a jak ocenię artykuł? Hmm... Właściwie ładnie wszystko jest opisane. Jeżyk też jest dobry i ładnie przedstawienie od strony estetycznej. No to myślę, ze ''PO'' dam : )
Dodano dnia 12 wrzesień 2008 20:57
Pardąsik miało być ''Język'', a nie ''Jeżyk''. Raaaaaany, ale ja jestem dziś rozkojarzona x D
Dom:Hufflepuff Ranga: Dziedzic Hufflepuff Punktów: 6158 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 483 Data rejestracji: 26.08.08 Medale: Brak
No ładnie. Bez będow itd, itp. et cetera, itp. itd. dalej ni będę pisac bo nie wiem co. napisałam się już ; p
Ale nie na serio to naprawde super, posiadłam książkę o Quidditchu, kocham go i wgl. Wiesz mam teraz szajbę, więc nie martw się ja tylko tak teraz. Odala mi. No i zeszłam z tmatu. No ale fajnie. W. dam\/
Dom:Gryffindor Ranga: Skrzat domowy Punktów: 18 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 24 Data rejestracji: 29.12.08 Medale: Brak
Świetny art. Muszę się zaopatrzyć w tą książkę.Dam W. W przyszłości gdy naukowcy zrobiliby miotły do Quidditch. Chętnie bym zagrała... Ciekawe jak by mi poszło?
Dom:Gryffindor Ranga: Pięcioroczniak Punktów: 315 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 47 Data rejestracji: 31.01.09 Medale: Brak
Bardzo ciekawy artykuł, prawie idealny (prawie nie robi żadnej różnicy, po prostu nikt, ani nic, nie jest idealny). Nie mam żadnej książki specjalizowanej w Quidditchu, ale czytałam o tym w powieściach Rowling. Właściwie nie mogę sobie przypomnieć, żeby tam była jakaś większa wzmianka o Quidditchu, po prostu każdy wie, co to jest^^. Ale takie wypisanie zasad i opis wszystkiego, niekoniecznie w książce, jest wart przeczytania, oczywiście. Daję Wybitny.
Dom:Ravenclaw Ranga: Charłak Punktów: 13 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 3 Data rejestracji: 11.11.08 Medale: Brak
"1. Nie ma ograniczenia dotyczącego wysokości, na jaką gracze mogą wznieść się podczas trwania meczu, ale nie wolno im wylecieć poza granice boiska. Jeśli zawodnik przeleci poza linię boiska, jego drużyna musi oddać kafla przeciwnikom."
A jak Harry i Malfoy lecieli przez trybuny?
Ale ogólnie OK.
Dom:Hufflepuff Ranga: Prefekt Naczelny Punktów: 702 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 37 Data rejestracji: 02.05.09 Medale: Brak
Fajne, serio fajne. Jest tu wszystko czego potrzebuje ktoś kto nie czytał Quidditch przez wieki. Na przykład ja he he... Gdyby tak już były latające miotły to bym na nie oszczędzała całeżycie a potem razem z mężem i czwórką dzieci zagralibyśmy w mini-Quidditcha w ogrodzie. A sąsiedzi mugole? Nic mnie nie obchodzą. Co do artykułu daje zasłużone W!!!
Dom:Slytherin Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie Punktów: 2607 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 109 Data rejestracji: 01.05.09 Medale: Brak
Jest tu wszystko czego potrzebuje ktoś kto nie czytał Quidditch przez wieki
zgadzam się w 100 %! Też nie czytałem książki a na Hogsmeade.pl jest już kilka art'ów związanych z pobocznymi dodatkami ("Quiddich przez wieki", "Fantastyczne..." albo baśnie)
Świetny art. Dobrze przemyślany. Trafia do czytelnika... Jest po prostu cool. DajeW
Dom:Gryffindor Ranga: Więzień Azkabanu Punktów: -74 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 1 Data rejestracji: 08.10.09 Medale: Brak
Czy ja Wiem nie zgodzę się z tobą 2. Kapitan drużyny może zażądać "czasu", czyli krótkiej przerwy w meczu, sygnalizując to sędziemu. Wyłącznie wtedy stopy graczy mogą dotknąć ziemi. Przerwa w grze może trwać maksymalnie dwie godziny, jeśli mecz trwał już ponad dwanaście godzin. Jeśli drużyna nie wróci na boisko po upływie tych dwóch godzin, zostanie natychmiastowo zdyskwalifikowana.
Dom:Gryffindor Ranga: Pięcioroczniak Punktów: 306 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 18 Data rejestracji: 19.10.09 Medale: Brak
Ta art niezły tylko daje o sobie znać fakt że jest to słowo w słowo przepisane z Quidditch przez wieki ;D
A co do wzmianki że Malfoy i Harry lecieli przez trybuny co oczywiście sprzecza się z jedną z Zasad Quidditcha uchwalonych przez Departament Magicznych Gier i Sportów która mówi, że "Nie ma ograniczenia dotyczącego wysokości, na jaką gracze mogą wznieść się podczas trwania meczu, ale nie wolno im wylecieć poza granice boiska. Jeśli zawodnik przeleci poza linię boiska, jego drużyna musi oddać kafla przeciwnikom" to są 4 opcje:
1)Albo granice boiska liczy się dopiero za trybunami.
2)Kolejną możliwością jest to, że najprawdopodobniej zasady rozgrywek szkolnych są nieco zmienione(trochę uproszczone) ;P
3)Następną opcją której nie możemy wykluczyć jest błąd autorki.
4)A w końcu ostatnią możliwością jest to że przepis który był wyżej wspomniany ^^ dotyczy tylko ścigających, którzy nie mogą rozgrywać kafla poza boiskiem. Uważam że te dwie ostatnie są najbardziej prawdopodobne. B-)
Art niezły ale jak już pisałem nie widzę tu twojej inicjatywy w ten artykuł (nie licząc otworzenia książki i wbicia tego na klawiaturę ), więc moim zdaniem ten art zasługuje na Z. Byłbym skłonny nawet postawić P, lecz zauważyłem że zasady które opisałeś nie są kompletne.
A ja czytałam i posiadam książkę Quidditch przez wieki. Artykuł bardzo ciekawy. Dam W. Uwielbiam wszystko co związane z Quidditchem, mam nadzieję, że kiedyś będzie można zagrać w tę grę
Dom:Slytherin Ranga: Goblin Punktów: 32 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 2 Data rejestracji: 03.04.10 Medale: Brak
super jedyna rzecza dla, ktorej chcialabym byc choc przez moment czlonkiem swiata rowling to ta gra. Chcialabym zobaczyc mecz a nawet sprobowac zagrac ach te marzenia hehe
Dom:Gryffindor Ranga: Pięcioroczniak Punktów: 416 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 18 Data rejestracji: 13.05.10 Medale: Brak
Nie wiedziałam,że tak wyglądał Quidditch kiedyś.Są wielkie zmiany.Twój art łatwo i przyjemnie się czyta,jest "lekki w użyciu".Ciekawe co jeszcze wymyślą?Może latające pętle?W się należy.
Dom:Ravenclaw Ranga: Skrzat domowy Punktów: 19 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 5 Data rejestracji: 01.09.11 Medale: Brak
Bardzo dobry artykuł, nie zauważyłam błędów (może dlatego, że ich specjalnie nie szukałam ). Nie miałam pojęcia o tych zasadach quidditcha, dużo się dowiedziałam, daję W.
Dom:Gryffindor Ranga: Prefekt Naczelny Punktów: 708 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 54 Data rejestracji: 06.07.13 Medale: Brak
przydatny i dosyć długi.
1. Nie ma ograniczenia dotyczącego wysokości, na jaką gracze mogą wznieść się podczas trwania meczu, ale nie wolno im wylecieć poza granice boiska. Jeśli zawodnik przeleci poza linię boiska, jego drużyna musi oddać kafla przeciwnikom. : Harry i Malfoy wylecieli za boisko,nikt się nie czepiał ani nic .Ale i tak daję W
Dom:Ravenclaw Ranga: Niewymowny Punktów: 1573 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 330 Data rejestracji: 10.07.14 Medale: Brak
Nie czytałam "Quidditch przez wieki" i nie interesuję się za bardzo sportem, ale ten artykuł bardzo mi się spodobał Przydatny, nie za długi, nie za krótki, w sam raz O wielu zasadach nawet nie wiedziałam Daję Wybitny
Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska
Oceny
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony
Rekord OnLine: 5422
Data rekordu:
10 September 2024 23:44
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.