Nowe informacje ujawnione przez J.K. Rowling na portalu Pottermore na temat wszystkich tych elementów magicznego świata, które związane są z Hogwartem.
Świat się skończył, więc dlaczego bitwa wciąż trwa, dlaczego w całym zamku nie zapadła pełna grozy cisza, dlaczego walczący nie rzucili broni? Harry nie panował już nad swoimi myślami, które krążyły mu po głowie,szydząc z praw logiki, a i wszystkie zmysły zdawały się go okłamywać, bo przecież to niemożliwe, by Fred Weasley był już martwy ...
A potem za wielka dziurą wyrwana w boku zamku przeleciało jakieś ciało i z ciemności pomknęły ku nim zaklęcia, godząc w ścianę tuż nad ich głowami.
- Padnij! - krzyknął Harry, bo nowe świetliste groty już mknęły ku nim z czerni nocy.
Obaj z Ronem chwycili Hermionę i pociągnęli ją na podłogę, ale Percy nadal osłaniał Freda własnym ciałem ...
W nocy z niedzieli na poniedziałek naszego czasu po raz 87. rozdano nagrody Amerykańskiej Akademii Filmowej, czyli Oscary. Patrząc poniżej możecie dowiedzieć się kto związany ze światem Harry'ego Pottera został nagrodzony tą statuetką.
The Grand Budapest Hotel, w którym zagrał Ralph Fiennes (Voldemort) wygrał w aż czterech kategoriach: najlepsza charakteryzacja i fryzury, najlepsza muzyka oryginalna (kompozytorem był Alexandre Desplat, który także jest autorem ścieżki dźwiękowej do filmu Harry Potter i Insygnia Śmierci część II), najlepsza scenografia, najlepsze kostiumy.
Eddie Redmayne zdobył statuetkę w kategorii najlepszy aktor pierwszoplanowy za film Teoria Wszystkiego, w którym zagrał także David Thewlis (Lupin).
Z kolei Rozmowa, w której zagrał Jim Broadbent (Slughorn) wygrała w kategorii najlepszy krótkometrażowy film aktorski.
Przy okazji warto wspomnieć, że nasza polska Ida zgarnęła statuetkę za najlepszy film nieanglojęzyczny.
Co sądzicie o wynikach tegorocznych Oscarów? Jak Wam się podobała gala?
Zródło: mugglenet.com
Napisane przez Ginny Evans
dnia 24 February 2015 22:06
Ceremonii nie oglądałam, jakoś w nocy dotarła do mnie informacja o Oscarze dla Idy i właściwie na tym skupiło się moje zainteresowanie nagrodami. Rok temu wiedziałam nieco więcej Chyba żadnego z oscarowych filmów (poza Idą) nie widziałam, ale chyba wypadałoby to zmienić. Fajnie, że widać nazwiska znane z HP, to zawsze na plus
Jakoś oscary mnie mało interesują. Tyle już się nasłuchałam o "Idzie", że zaczęłam mieć tego dość. Gdyby jeszcze chociaż ostatnia część HP dostała złotego faceta parę lat temu, to bardziej bym się tym jarała.
Dobrze, że aktorzy nie marnują czasu i możemy podziwiać ich grę aktorską w innych projektach.
Jakoś tak się złożyło, że nigdy nie oglądałam ceremonii wręczenia Oskarów. Ogólnie nagrody filmowe jakoś mało mnie interesują.
Nie oglądałam, do dnia dzisiejszego, żadnego z tych filmów. Jednak jakoś w marcu idę z klasą do kina na "Teorię wszystkiego". Nawet nie wiedziałam, że gra tam aktor znany mi z roli Lupina
Ja w tym roku zaszalałam i obejrzałam sobie całą galę. Było całkiem przyzwoicie, Neil Patrick Harris jako prowadzący dał radę. Numer otwierający galę był cudowny (nie ma to jak wytykanie Hollywood rasizmu ). Poza tym trzy przemowy naprawdę były wzruszające i z przesłaniem. Według mnie bohaterami wieczoru byli: Patricia Arquette (i reakcja Meryl Streep i J.Lo <3), John Legend i Common, Graham Moore (tutaj aż mi się łezka w oku zakręciła). Eddie Redmayne jak dostał Oscara to chyba sam nie mógł w to uwierzyć, aż miałam ochotę go przytulić . Z kolei Pawlikowski jak zaczał mówić, to przestać nie mógł, aż mi wstyd było za niego. Swoich typów jakoś specjalnie nie miałam, więc raczej niczym się nie rozczarowałam. Jednak ciągle nie mogę pogodzić się z tym, że HP nigdy nie dostało oscara .
Rekord OnLine: 3086 Data rekordu:
25 June 2012 15:59
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.
Chyba żadnego z oscarowych filmów (poza Idą) nie widziałam, ale chyba wypadałoby to zmienić. Fajnie, że widać nazwiska znane z HP, to zawsze na plus 
. Z kolei Pawlikowski jak zaczał mówić, to przestać nie mógł, aż mi wstyd było za niego. Swoich typów jakoś specjalnie nie miałam, więc raczej niczym się nie rozczarowałam. Jednak ciągle nie mogę pogodzić się z tym, że HP nigdy nie dostało oscara 
.
