Nowe informacje ujawnione przez J.K. Rowling na portalu Pottermore na temat wszystkich tych elementów magicznego świata, które związane są z Hogwartem.
"Przecież wszyscy przyszliśmy tu, żeby się czegoś od niego nauczyć, a teraz nam mówi, że nic nie potrafi...
-Wcale tego nie powiedział- warknął Fred Weasley
-Może chcesz żebyśmy ci trochę przeczyścili uszy?- Zapytał George, wyciągając z torby jakiś metalowy instrument przypominający narzędzie tortur.
Albo jakąś inną część ciała, bo nam specjalnie nie zależy gdzie ci to wsadzimy- dodał, Fred"
Tom Felton w ramach promocji filmu Harry Potter i Insygnia Śmierci: Część II w ten weekend w Chicago spotykał się z fanami sagi Jo Rowling. W swojej wędrówce po Wietrznym Mieście odwiedził wiele miejsc, gdzie czekały na niego rzesze wielbicieli jego talentu artystycznego, w tym kino Woodbridge przy Hollywood Boulevard.
Jednak zanim to się stało, w piątek Tom został zaproszony na mecz baseballa rozgrywany pomiędzy drużynami Houston Astros i Chicago Cubs, gdzie przez chwilę wcielił się w rolę miotacza i rzucił pierwszą honorową piłkę. Krótki udział Toma w grze przedstawia filmik,, który znajdziecie łapiąc tego świstoklika. Łapcie także zdjęcia spod kina przy Hollywood Blvd.
Dom:Ravenclaw Ranga: Pracownik Ministerstwa Punktów: 1200 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 91 Data rejestracji: 25.02.11 Medale: Brak
Co mogę powiedzieć.. dobrze, że w natłoku zajęć znajduje czas na dobrą zabawę. Wnioskując po filmiku, sprawiało mu to przyjemność. Co do spotkania w kinie, podoba mi się, że ma takie podejście do fanów jakie tu widzę: z uśmiechem, życzliwie, stanie do zdjęcia, zagada... Tak fajnie, totalnie niegwiazdorsko i na luzie. To w nim lubię.
Nie miałam z nim styczności, nie wiem jaki jest "naprawdę" więc swoje zdanie zbudowałam tylko na tym, co przez ten cały czas czytałam, oglądałam, czy ze zdjęć, które widziałam ale cieszę się, że woda sodowa nie uderzyła mu do głowy. Oby tak już zostało.
Jeszcze odnośnie tych zdjęć z kina, może zabrzmię jak ktoś, kim nie jestem (trochę jak dziewczyny, które nazywam "piszczałkami"?) ale... to jest kwestia padania światła, jakiegoś sposobu zrobienia zdjęcia, czy on naprawdę ma aż tak obłędnie błękitne oczy?
Rekord OnLine: 3086 Data rekordu:
25 June 2012 15:59
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.
