Wrzesień już niedługo, niestety. Echh. Może ukazanie się nowego trailera osłodzi mi powrót do szkoły i doda uroku rozpoczęciu tej och-jakże-strasznej klasy maturalnej. ^^ Oby.

Coraz bardziej ciekawi mnie to jak filmowcy zamierzają poradzić sobie z podziałem, a konkretnie - z rozpoczęciem drugiej części. Zaczną spokojnie czy od razu wrzucą widzów w samo centrum wydarzeń? Włamanie do Gringotta każe przewidywać narzucenie szybkiego tempa od samego początku, a po wypowiedzi Dana można wnioskować, że nie zwolni ono ani na chwilę. Mam szczerą nadzieję, że nas nie rozczaruje. Poprzeczka, nad którą musi przeskoczyć Yates, jeśli nie chce ostatecznie narazić się rzeszy fanów, jest bardzo wysoka. Powoli udziela mi się przedpremierowa gorączka.