Nowe informacje ujawnione przez J.K. Rowling na portalu Pottermore na temat wszystkich tych elementów magicznego świata, które związane są z Hogwartem.
Niedawno informowaliśmy Was o tym, że Jamie Waylett (Vincent Crabbe) stanie przed sądem. Dzisiaj, w jego urodziny, sąd ogłosił wyrok. Aktor został skazany na 120 godzin nieodpłatnej pracy publicznej w Londynie za posiadanie hodowli marihuany w domu jego matki. Sąd nie był surowy i swój łagodny wyrok ukierunkował głównie tym, że była to uprawa konopi indyjskiej na małą skalę przeznaczona najprawdopodobniej do własnego użytku. Jamie przeprosił fanów, producentów, aktorów i całą ekipę za swoje wykroczenie. Artykuł do przeczytania znajdziecie tutaj.
Dom:Gryffindor Ranga: Gajowy Hogwartu Punktów: 985 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 80 Data rejestracji: 08.03.09 Medale: Brak
W swoje własne urodziny... Bardzo nieszczęśliwy zbieg okoliczności. Niemniej, to iż jest on gwiazdorem, nie oznacza, że nie może być on karany, jak każdy człowiek.
Bardzo dobrze o nim świadczą jego przeprosiny... Chociaż są trochę za późno -- trzeba było trochę pomyśleć, zanim się zaczęło łamać prawo.
Niemniej, każdy człowiek jest omylny, co potwierdził nawet pewien znany filozof... W sumie ma szczęście, że taką niską karę dostał.
Dom:Slytherin Ranga: Lord Punktów: 20057 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 377 Data rejestracji: 02.08.08 Medale:
Gdyby nie było tak durnych przepisów dotyczących narkotyków (nie ważne, czy twardych czy miękkich) to o sprawie pewnie nikt by nie wiedział. Jeśli chodzi akurat o marihuanę, to jo jest ona wszędzie i zdobycie jej jest tak proste jak zdobycie papierosów czy alkoholu przez nieletniego. Używka jak każda inna, a państwo nie pobierając podatku od sprzedaży (bo jest przecież nielegalna) szkodzi samo sobie. A poza tym gdyby nie to, że Jamie jest sławny, to owy precedens prawdopodobnie nie zaszkodziłby mu w jakiejkolwiek pracy bo jest to (ciągle powtarzam "chyba") tylko wykroczenie a nie przestępstwo (ale w tym stwierdzeniu nie dam sobie głowy uciąć, jak ktoś ma jakieś podstawy prawne i uważa, że się mylę to niech poprawi ;d).
A to, że przeprosił... Co innego miał zrobić? Trochę pewnie na pokaz, chociaż nie ma pewności. Ani mnie to nie cieszy, ani nie wzrusza.
Dom:Slytherin Ranga: Zastępca Dyrektora Punktów: 3783 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 997 Data rejestracji: 25.08.08 Medale: Brak
Wyrok niezbyt surowy, ale przynajmniej będzie miał jakąś nauczkę. Tylko głupio mu akurat wypadło, że w dzień swoich urodzin musiał usłyszeć coś takiego
Dom:Slytherin Ranga: Barman w w Świńskim Łbie Punktów: 1308 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 78 Data rejestracji: 27.08.08 Medale: Brak
No to nieźle trafiło - w urodziny. Niefajny prezent, ale mógł być gorszy.
Przeprosił. Na pokaz czy nie - lepiej że przeprosił aniżeli gdyby to tak zostawił bez słowa ; d
Dom:Gryffindor Ranga: Właściciel Pamiętnika Punktów: 99 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 25 Data rejestracji: 01.09.08 Medale: Brak
a wiecie co?? ja się jakoś nie zdziwiłam aż tak. w końcu to "Crabbe", prawda?? =P
ale racja, zostać skazanym w soje własne urodziny to fakjtycznie niezbyt fajny prezent... no nic... tak to już jest. dobrze że chociaż przeprosił swoich fanów
Dom:Gryffindor Ranga: Minister Magii Punktów: 2047 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 115 Data rejestracji: 02.04.09 Medale: Brak
Niefart, że akurat w urodziny aktora, ale Jamie musiał ponieść konsekwencje swojego czynu. Jestem zgorszony takim zachowaniem aktora, narkotykom mówię zdecydowanie NIE, ale dobrze chociaż, że przeprosił. Mam nadzieję, że już więcej nie będzie eksperymentował z "maryśką", że to go czegoś nauczy, bo następnym razem może to skończyć się o wiele gorzej, niż teraz. Kara nie jest zbyt surowa, mogła być gorsza. Waylett to silny chłopak, nie będzie to dla niego męczące zadanie, dobrze mu pójdzie.
Rekord OnLine: 3086 Data rekordu:
25 June 2012 15:59
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.
