· Herbata |
~Fiore
|
Dodany dnia 21-09-2008 01:36
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Sługa Czarnego Pana
Punktów: 1185
Ostrzeżeń: 0
Postów: 210
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Najbardziej lubię owocowe, zwykłą czarną z cytryną i Earl Grey. Zielona może być.
Herbata koniecznie z cukrem musi być. |
|
|
|
!Alae
|
Dodany dnia 21-09-2008 22:11
|
VIP
Dom: Ravenclaw
Ranga: Uzdrowiciel
Punktów: 2495
Ostrzeżeń: 1
Postów: 421
Data rejestracji: 30.08.08
Medale:
Brak
|
Ja jestem zdeklarowaną teinistką, więc herbata pod ręką zawsze musi być.
Właściwie mogę wypić każdą, poza zieloną - tej nie znoszę całym sercem, od owocowych poprzez ziołowe. Ale moją prawdziwą miłością jest Earl Gray. Podany w wyjątkowo nieporęcznym kubku z, bodajże, fragmentem Fur Elise - Mozarta ^^
Najgorszą herbatą jaką piłam jest ta, którą podają nam w internacie. Lura.
__________________
Czyś ty do reszty skwestorzył?
Edytowane przez Alae dnia 01-10-2008 17:26 |
|
|
|
~Aquofila
|
Dodany dnia 21-09-2008 22:22
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Gajowy Hogwartu
Punktów: 955
Ostrzeżeń: 0
Postów: 67
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
Jeżeli ma być zwykla, to tylko z dużą ilością cytryny i cukru - wtedsy ma taki pyszny smak mmm... A moją ulubioną herbatką jest herbatka malinowa, oczywiscie sypana. Czemu? Ten jej "chemiczny " smak.. pyszotka
__________________
It wasn't hurt me!
|
|
|
|
!Inferius
|
Dodany dnia 21-09-2008 22:36
|
VIP
Dom: Gryffindor
Ranga: Minister Magii
Punktów: 2042
Ostrzeżeń: 0
Postów: 175
Data rejestracji: 09.08.08
Medale:
Brak
|
Można powiedzieć, że jestem mistrzem w parzeniu herbaty (kawy z reszta też), każdy chwali herbate w moim wykonaniu ;P
Moja ulubiona to ta z cytryna, ale nie taka w torebkach aromatyzowana. najlepsza jest granulowana z plasterkiem cytryny, ale... trzeba pamiętać, że cytryne dodajemy do samego naparu jak już nie ma liści. Dlaczego? Otóż sok cytryny z lisci herbaty wytrąca glin do roztworu. Glin znany bardziej jako aluminium w nadmiarze przyczynia się do rozwoju choroby alzheimera a także może przyczynić się do powstania nowotworów (zwracajcie na to uwage kupując antyperspiranty, mało który nie zawiera aluminium). |
|
|
|
~Ellora
|
Dodany dnia 21-09-2008 22:58
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Skrzat domowy
Punktów: 19
Ostrzeżeń: 0
Postów: 7
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Karadeniz prosto z Turcji Z cukrem, koniecznie w szklance, nigdy w kubku. Mocna. Mmmmm... Lek na chandrę, pachnie wakacjami.
Ale codziennie jest mi wszystko jedno, mogę wypić każdą. |
|
|
|
~Kinga
|
Dodany dnia 21-09-2008 22:59
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Sklepikarz z Pokątnej
Punktów: 824
Ostrzeżeń: 0
Postów: 155
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Nie jestem jakąś szczególną fanatyczką herbaty.
Z jednym wyjątkiem: Lipton Lemon w piramidkach. Mogłabym ją pić litrami, jest po prostu przepyszna.
Zazwyczaj piję normalnego Liptona, lub mieszankę herbat sypanych mojej mamy Gorzką. Kiedyś słodziłam 1 łyżeczkę, ale w te wakacje się odzwyczaiłam i słodka herbata zwyczajnie przestała mi smakować.
Natomiast mój brat bije wszelkie rekordy i słodzi min. 4 łyżeczki; jeśli przypadkiem zrobi się mocniejszą niż zazwyczaj, dochodzi nawet do 6
__________________
"Drogi panie, życie upływa na samych qui pro quo! Są qui pro quo miłości, qui pro quo przyjaźni, qui pro quo polityki, finansów, Kościoła, urzędu, handlu, żon, mężów..."
Denis Diderot Kubuś Fatalista i jego pan
"A: Znajdujesz się w miejscu, gdzie nie obowiązuje prawo Rzeczypospolitej Polskiej.
K: A jest takie miejsce, w którym obowiązuje?"
Oficer, reż. Maciej Dejczer
"Szczęście nie zna politycznych granic i układów, nie hołduje żadnej ideologii, ba, ono nawet bywa niezgodne z dekalogiem."
Dorota Terakowska
CREDIT: ikonka by by [info]yourbestbeticon
|
|
|
|
!Lady Gaga
|
Dodany dnia 21-09-2008 23:10
|
VIP
Dom: Slytherin
Ranga: Prefekt Naczelny
Punktów: 738
Ostrzeżeń: 1
Postów: 286
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
|
W szkole przestałam pic herbatę - ograniczam się do wody. Natomiast w domu.. na obiad, na śniadanie, na kolację, na ogrzanie.. Czerwona, Earl Grey, BIAŁA!!!, Zielona. Bez cukru [ostatnio się oduczyłam, na rzecz odchudzania], z cytryną [bo zdrowa, i usuwa toksyny z organizmu + witamina C]. No, czasami jakaś inna, ostatnio skończyła mi się czarna, hm. No, i jeszcze jakieś na trawienie, na paznokcie i włosy, blebleble.
Edytowane przez Lady Gaga dnia 25-10-2009 14:05 |
|
|
|
~mistake
|
Dodany dnia 26-09-2008 21:57
|
Użytkownik
Dom: Hufflepuff
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2208
Ostrzeżeń: 2
Postów: 999
Data rejestracji: 13.09.08
Medale:
Brak
|
A ja herabtkę lubię z cytrynką, półtorej łyżeczki i może być odrobinkę miodku. Ogólnie kiedyś próbowałam zielonej ale mi nie smakowała, czerwona może być a jakieś owocowe ujdą (truskawkowa, brzoskwiniowa). Bawarka też ujdzie (herbata z mlekiem, dla niewtajemniczonych).
Edytowane przez mistake dnia 23-10-2008 22:59 |
|
|
|
~Magic Dream
|
Dodany dnia 26-09-2008 22:07
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2207
Ostrzeżeń: 0
Postów: 1,062
Data rejestracji: 30.08.08
Medale:
Brak
|
Kiedyś piłam tylko słodzoną, z cytryną.
Teraz takiej nie lubię. Wypiję, ale zdecydowanie bardziej smakuje mi gorzka, bez żadnych 'dodatków'.
Czasem piję bawarkę, ale ostatnio bardzo rzadko.
Dziennie wypijam średnio 2 kubki herbaty, choć czasem nie piję w ogóle. Najczęściej po prostu zaparzam i zapominam wypić, a przypominam sobie dopiero, kiedy herbatka zrobi się zimna i niedobra. Uh.
__________________
Skomentujesz?
magiczny dżem... dżemi i drzemie
bo w nim moce... dżemią i drzemią
bo to jest ten... dżemik i drzemiak
i gdzieś pod kocem... dżemi i drzemie
Suszak, 15 III 2009, godzina 15:42:07
Edytowane przez Magic Dream dnia 15-02-2009 17:20 |
|
|
|
~Tanya
|
Dodany dnia 23-10-2008 14:07
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Portret w gabinecie dyrektora
Punktów: 5038
Ostrzeżeń: 0
Postów: 355
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Uwielbiam, wręcz kocham zieloną herbatę! Po prostu cud! Ostatnio, jak byłam u swojej rodzicielki, to w pobliskim markecie znalazłam zieloną herbatę Lipton z dodatkiem mięty. Pyszności! Niestety, w mieście gdzie mieszkam takiego rodzaju herbaty nie mogę kupić w żadnym sklepie i dlatego mama musi mi ją przysyłać x D : P Ogólnie rzecz biorąc lubię pić "zielonkę" : ] Podobno oczyszcza organizm : D Po za tym to zadowolę się każdą inną. Może to być zwykła saga, lub z czarną porzeczką.
__________________
|
|
|
|
~nymph
|
Dodany dnia 23-10-2008 14:11
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Redaktor Proroka
Punktów: 1070
Ostrzeżeń: 2
Postów: 531
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
ha uwielbiam herbatę ^^ tak na codzień to zwykla Saga w torebkach ( moja 5-cio letnia siostrzyczka mówi na nią " misiowa" bo na opakowaniu i w środku teraz są misie ) uwielbiam też herbatę zieloną ^^ najbardziej lipton zieloną z miętą ale zwykłą zieloną też lubię |
|
|
|
~Taka jedna
|
Dodany dnia 23-10-2008 16:07
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Zastępca Ministra
Punktów: 1745
Ostrzeżeń: 1
Postów: 588
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
|
Zwykłą miętową herbatkę z cytryną, albo albo zieloną z syropem brzoskwiniowym. Mniam. Niezłe są tez owocowe z Sagi. Najlepsza jest chyba jabłkowa |
|
|
|
~Malaga
|
Dodany dnia 23-10-2008 16:12
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Członek Wizengamotu
Punktów: 1432
Ostrzeżeń: 1
Postów: 332
Data rejestracji: 14.10.08
Medale:
|
K-o-c-h-a-m-h-e-r-b-a-t-ę. Jak chyba nikt inny. Zwykłą, z dwiema łyżeczkami cukru, w dużym kubasku, bez cytryny. Krótko parzona. Mmm.
__________________
Suhak Nieczysty Absolutnie
zaraz dżemkę sobie utnie
i będzie kląskać z supermocą
jak to inne suhaki mogą i chcą.
- Medżik Dżemik, 15 III 2009 godzina 154:28
Hm, jakby ktoś był zainteresowany nowym forum dla początkujących pisarzy lub poetów, to zapraszam na PW. Może Mirriel to to nie jest, ale napewno coś dobrego z tego wyjdzie ;P Także - pisarze, do piór (klawiatur)! I po adresik na PW.
|
|
|
|
~madzia16
|
Dodany dnia 23-10-2008 18:05
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 324
Ostrzeżeń: 0
Postów: 209
Data rejestracji: 29.08.08
Medale:
Brak
|
Bardzo lubię herbatę, ale bez żadnych dodatków jak cytryna czy soki. Tylko cukier, jedną czubatą łyżeczkę. Najlepsza jest mocna herbata, taka prawie czarna. Pyycha.
__________________
"-Zapytałam dziecko niosące świeczkę: - Skąd pochodzi to światło? Chłopczyk natychmiast ją zdmuchnął. - Powiedz mi, dokąd teraz odeszło - odparł. - Wtedy ja powiem ci, skąd pochodzi.
Jonathan Carroll
"
,,Nie każda książka staje się legendą. To przywilej tekstów wyjątkowych, które tak mocno wrastają w świadomość narodową, że zaczynają nią rządzić"
Kamienie na szaniec
|
|
|
|
!Elsanka
|
Dodany dnia 23-10-2008 18:42
|
VIP
Dom: Ravenclaw
Ranga: Członek Wizengamotu
Punktów: 1492
Ostrzeżeń: 0
Postów: 216
Data rejestracji: 27.08.08
Medale:
Brak
|
Lubię herbatę, piję praktycznie codziennie - rano i wieczorem. Ale jest jeden warunek - w domu piję TYLKO zieloną. Już chyba tak trzeci rok. Gdy jestem u znajomych, lub rodziny to mogę wypić inną, ale zawsze pytam czy przypadkiem nie mają mojej ulubionej. Jestem od niej uzależniona - jak w domu się skończy a nie chce mi się iść do sklepu, to zwyczajnie nie piję.
Edytowane przez Elsanka dnia 15-01-2009 17:27 |
|
|
|
|
Dodany dnia 24-10-2008 11:59
|
Gość
Dom: Bezdomny
Ranga: Mugol
Punktów: 0
Ostrzeżeń: 0
Postów: 0
Data rejestracji: ...dawno, dawno temu.
Medale:
Brak
|
Ja też bardzo lubię. W sumie to chyba wszystkie, tylko nie takie bardzo słodkie. Na przykład waniliowa to odpada albo jakaś z dzikiej róży. A słodzić to też raczej nie słodzę. Czasami jak mnie coś weźmie. Na noc (albo na uspokojenie po jakiejś awanturce ) lubię wypić mocną, pomarańczową melisę z dwóch torebek. Bardzo dobra jest miętowa, tylko że jak się pije za dużo to strasznie wysusza. Ale nie miętowa z torebki- tylko z listków mięty zerwanych z działki lub ogródka . To jest coś. |
|
|
|
!Bela
|
Dodany dnia 25-10-2008 13:02
|
VIP
Dom: Ravenclaw
Ranga: Uzdrowiciel
Punktów: 2359
Ostrzeżeń: 1
Postów: 143
Data rejestracji: 31.07.08
Medale:
Brak
|
Ale, bezsprzecznie, najlepszym dla mnie smakiem herbaty pozostanie zielona z opuncją.
To chyba najobrzydliwsza herbata jaką kiedykolwiek piłam.
Nie lubię zielonych etc, lubię czarną z cytryną - to cała nazwa (specyficzny smak), poza tym często piję Wieloowocową, smakuje mi bardzo
Wieloowocową z cukrem, zwykłą bez. : P |
|
|
|
!Marta_Mara
|
Dodany dnia 29-10-2008 15:01
|
VIP
Dom: Ravenclaw
Ranga: Karta z Czekoladowych Żab
Punktów: 4106
Ostrzeżeń: 0
Postów: 110
Data rejestracji: 01.08.08
Medale:
Brak
|
Zielona z opuncją jest fu!
Jak już nie ma czego pić, a ja jestem baardzo spragniona to piję szybko, zatykam nos i przełykam.
Obrzydlistwo!
Pyszny jest rumianek, dzika róża, herbaty wieloowocowe, czerwona z cytryną, pokrzywa [ale z odpowiednią datą ważności ._.], zielona [zwyczajna!], etc. etc.
Jeśli chodzi o herbatę czarną to lubię w wersji z cytryną i miodem.
Miód zamiast cukru, oł je!
Aaa, jeszcze mięta, jak mogłam zapomnieć!
Moja herbaciana księżniczka :) |
|
|
|
~Venture
|
Dodany dnia 29-10-2008 15:07
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Animag Kruk
Punktów: 554
Ostrzeżeń: 0
Postów: 41
Data rejestracji: 02.08.08
Medale:
Brak
|
Tak, najlepsiejsza jest taka czarna z cytryną nie koniecznie z miodem :D :D
Marta zapomniałaś dopisac brzoskwiniową i nie wiem jeszcze jaka tam na półce leży :P ale wiem ze zalegają u mnei twoje jakies trzy rodzaje herbaty :P
Ja: wypiję, nie bój :P
__________________
Jak założyć rodzinę z kaloryferem
Kładziemy na kolanach serwetkę dbając o dobrą atmosferę.
Serwetka nawilża się plamą z obrusa, wyciągamy dziecko, zjadamy serwetkę.
Dzieci rosną, rozmawiają ze sobą uprzejmie. Słowa - dziękuję, proszę i przepraszam są w codziennym użytku. Kaloryfer stanowczo wpaja dzieciom zasady ustalone ze mną. Delikatne napomnienia nie psują atmosfery przy stole, rozmawiamy na tematy które wszystkich interesują, unikamy krzyku i kłótni... nasza rodzina jest szczęśliwa.
Kaloryfer Fryderyk, ja i nasze dzieci. Nasze dzieci są z plasteliny na serwetce z serwetki.
Edytowane przez Marta_Mara dnia 29-10-2008 15:08 |
|
|
|
~Villemo
|
Dodany dnia 08-11-2008 08:52
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Młody Czarodziej
Punktów: 791
Ostrzeżeń: 3
Postów: 296
Data rejestracji: 04.10.08
Medale:
Brak
|
U mnie rządzi Lipton z cytryną i cukrem.
Albo herbata cytrynowa ;P
Nie znoszę wprost herbat truskawkowych :/
__________________
Jest czas na dojrzewanie .
na serce złamane ...
Wszytko kiedyś nas spotka ...
I niech mówią " Słodka Idiotka " ...
Bo mam marzenia z których nie wyrastam .
Niech mówią " Naiwna Dziewczynka " .
Niech mówią ...
Ludzie bez serca, bez marzeń ....
|
|
|