 · [Z] Lord Foldemort, Harry Płotter i Śmieciożercy |
~Rock_Idiot 
|
Dodany dnia 24-09-2008 17:16
|
Zbanowany
Dom: Hufflepuff
Ranga: Sługa Czarnego Pana
Punktów: 1182
Ostrzeżeń: 2
Postów: 401
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Hermiona Ginger, miliarderka, która dorobiła się fortuny na produkcji alkoholu "Hermi" zerkała zza firanki na czarnowłosego robotnika, który właśnie zdjął koszulę.
Jej jakże nudny mąż, minister Magii Don Weasley od czterech godzin był w pracy, a ona się nudziła. Dla rozrywki postanowiła, iż zmieni wystrój dookoła domu. Z książki telefonicznej wybrała specjalistów do spraw grządek, kapusty, wierzby, gleby, tresera dżdżownic i jego. Zawodowego "postawiacza" płotów.
Harry Płotter wyprostował się. Od dwóch godzin stawiał ogrodzenie dla tej szajbuski, która kiedyś była jego koleżanką, a teraz zerkała na niego zza firanki od czasu, gdy zdjął koszulę. Nie chcąc tracić cennego czasu wrócił do stawiania płotu.
12 godzin później.
Harry, Donald i Luna skradali się po schodach prowadzących do piwnicy. Wiedzieli, iz w podziemiach jest zebranie sekty ekologicznej o tajemniczej nazwie "Śmieciożercy". Chciali dowiedzieć się, co planuje Lord Foldemort, Hrabia Grzanka i ich poplecznicy.
To ugrupowanie od zawsze stwarzało problemy. W 1999 roku porwali ukochanego chomika, którego właścicielem była królowa Elżbieta, władczyni mugolskiej części Wielkiej Brytanii. W 2000 roku sprowadzili do Słowacji tresera dżdżownic, próbując go skłonić do tego, by namówił swe podopieczne do wydrążenia tuneli prowadzących do Ministerstwa Magii.
Na szczęście krety konkurencyjnej spółki szybko odkryły ten spisek, dzięki czemu można było zniweczyć plany Lorda Foldemorta i spółki.
Harry Płotter oraz reszta "Anty-Grzanki-Wolimy-Kanapki" znaliźli się pod drzwiami. Przez cienkie deski drzwi wyraźnie było słychać głos guru sekty.
- Pamiętajcie, iż mamy jedną, jedyną szansę. Jeśli będzie trzeba- zabijcie. Jednakze gdy nie będzie wyraźnej potrzeby, wywieźcie te... robale do naszych naukowców. Niech oni zrobią im sekcje.
Donald Weasley nie wytrzymał, i wbiegł do pomieszczenia z uniesioną różdżką. Krzyknął:
- Nie ruszajcie się! Znamy wasze plany! Chcecie zabić moich ludzi!
- Panie ministrze...- zaczęła Luna, ciągnąc Dona za rękaw.
- Co?- odwarknął Weasley
Dziewczyna bez słowa pokazała mu plakat, koło którego stał Harry z zamieszaniem.
Zmutowana stonka- nasz nowy wróg!
Już nie zjada zniemniaków, ale atakuje tygrysy!
Należy ją wyizolować!
Stonka ziemniaczana była jedynie dość niegroźnym gatunkiem...
Głosił napis na plakacie. Resztę tekstu ministrowi zasłaniał Lord Foldemort.
- Co to ma znaczyć?- zapytał poirytowany Hrabia Grzanka.
-Widzisz...- zaczął Don.
Ciąg dalszy nastąpi, o ile ten tekst zyska waszą aprobatę
__________________
Boże, jak ja nie znoszę tych, co są jak trzcina na wietrze
Edytowane przez Alae dnia 21-02-2009 22:05 |
  |
|
|
| ~Red Crayon
|
Dodany dnia 24-09-2008 17:28
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 349
Ostrzeżeń: 1
Postów: 191
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Nie wiem czemu, ale mi się podoba... ^^ Naprawdę. Jest takie... inne !  Trudno mi przypasować z parodią, a ta była ok. O wiele lepsza od twojej poprzedniej, Rock. Może i się nie śmiałam w głos, co byłoby trudne, słuchając propozycji muzyki na imprezę, ale uśmiechałam się. Brawo. Oby tak dalej. ^^
__________________
|
 |
|
|
| ~Harry Potter 9
|
Dodany dnia 24-09-2008 18:44
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Czwartoroczniak
Punktów: 208
Ostrzeżeń: 0
Postów: 45
Data rejestracji: 27.08.08
Medale:
Brak
|
Jak na początek trochę krótkie, żebym mogła sobie wyrobić ocenę, ale ogólne wrażenie po przeczytaniu pierwszej części - w miarę pozytywne.
Rozbawił mnie już sam tytuł, Śmieciożercy. Potem wyskoczyłaś z Hrabim Grzanką i znów zaczęłam się śmiać. Nie no, jak na początek to mi się spodobało. Błędów nie zauważałam zbyt dużo, i roześmiałam się parę razy...
Nieźle piszesz. Czekam na dalsze części, to może wyrobię sobie głębsze zdanie...
__________________
Od chytrości Ślizgonów,
Kujonstwa Krukonów,
Niechęci do walki Puchonów
Chroń nas Gryffindorze!
Pokaż na co cię stać,
Ale nie jeden raz.
Słuchaj słuchaj jaj jaj
Piękne słowa
Mówią wszystko
Lecz nie zmienią nic
Nie zmienią nic
Nie zmienią nic...
To nadal ja - Wasz Harry Potter 9!
www.hogsmeade.pl/...ead_id=679
Lookniesz? Przyjmij do wiadomości, że linki nie gryzą...
|
 |
|
|
| ~Mishay
|
Dodany dnia 24-09-2008 18:50
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Uczestnik TT
Punktów: 231
Ostrzeżeń: 1
Postów: 125
Data rejestracji: 27.08.08
Medale:
Brak
|
Jak dla mnie za krótkie, el mi się podoba. Nie wiem czemu, ale ma to coś. Życzę weny i czekam na więcej 
__________________
"Draco dormiens nunquam titillandus"
|
| |
|
|
| ~Rock_Idiot
|
Dodany dnia 24-09-2008 20:02
|
Zbanowany
Dom: Hufflepuff
Ranga: Sługa Czarnego Pana
Punktów: 1182
Ostrzeżeń: 2
Postów: 401
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Potem wyskoczyłaś z Hrabim Grzanką i znów zaczęłam się śmiać.
Hrabia Grzanka to moja koleżanka, którą przezywają Grzanka 
Ona zachowuje isę tak samo, jak Hrabia Grzanka
A nikt nie docenia Lorda Foldemorta?
Foch
__________________
Boże, jak ja nie znoszę tych, co są jak trzcina na wietrze
|
| |
|
|
| ~Ann
|
Dodany dnia 24-09-2008 20:12
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Auror
Punktów: 2313
Ostrzeżeń: 0
Postów: 453
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
|
Hm... Trochę krótkie i chyba jeszcze nie wiem co tak naprawdę sądze o tym opowiadaniu myślę, że jeśli przeczytam kolejną część to z pewnością będę już pewna swojej opinii
__________________
"Music the great communicator..." |
| |
|
|
| ~Vampirzyca
|
Dodany dnia 24-09-2008 21:55
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Niewymowny
Punktów: 1667
Ostrzeżeń: 1
Postów: 371
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Eeee.
Jak tylko przeczytałam "Hermiona Ginger", to uruchomiła mi się ostrzegawcza kontrolka - "denna parodia". Później było tylko gorzej. Płottery, Dony Weasleye, Lordy Foldemorty. Przekręcenia nazwiska czy imienia toleruję tylko w jednym wypadku. Voldemop. I wszystko jasne.
Nienawidzę parodii, w których przekręca się nazwy. Robi się to takie sztuczne i naciągane. Nie, nie i jeszcze raz nie.
Nie lubię takiego rodzaju humoru, o ile można to nazwać humorem.
Nawiązując do tefałenowskiego programu, jestem na nie.
__________________
Wilson: On każdego roku leczy tysiące ludzi, a ty ilu? Trzydziestu?
House: McDonald robi lepsze hamburgery, niż twoja matka, bo robi ich więcej?
|
 |
|
|
| ~Dimrilla
|
Dodany dnia 25-09-2008 15:26
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Niewymowny
Punktów: 1501
Ostrzeżeń: 0
Postów: 268
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
|
Stawiający płoty Harry Płotter, Śmieciożercy-ekolodzy i stonka wywołały mój uśmiech.
Generalnie parodie, które w największej mierze polegają na przekręcaniu nazwisk bohaterów do mnie nie trafiają, jednak wątek ekologiczny, a zwłaszcza ta stonka (czyżby amerykanie zrzucali??? ) mają jednak jakiś potencjał.
Zobaczymy co dalej.
Lord Foldemort? Nie kojarzę do czego to przezwisko miałoby nawiązywać... Jakaś podpowiedź?
__________________
Należy sobie powiedzieć uczciwie: Gdyby przestępstwo się nie opłacało, byłoby naprawdę niewielu przestępców. |
| |
|
|
| ~Rock_Idiot
|
Dodany dnia 25-09-2008 16:58
|
Zbanowany
Dom: Hufflepuff
Ranga: Sługa Czarnego Pana
Punktów: 1182
Ostrzeżeń: 2
Postów: 401
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Nie lubię takiego rodzaju humoru, o ile można to nazwać humorem.
Mam nadzieję, ze można to nazwać humorem.
Lord Foldemort? Nie kojarzę do czego to przezwisko miałoby nawiązywać... Jakaś podpowiedź?
Fold znaczy "wziąć kogoś w objęcia" i spodobała mi się perspektywa objęcia przez Lorda Voldemorta, więc stworzyłam Lorda Foldemorta ^^
__________________
Boże, jak ja nie znoszę tych, co są jak trzcina na wietrze
|
| |
|
|
| ~Rewolucja
|
Dodany dnia 25-09-2008 18:20
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Dyrektor Hogwartu
Punktów: 4576
Ostrzeżeń: 2
Postów: 772
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
Eej.. to fajne jez ;-) Naprawdę. Pan Donald Tus... Weasley i banda Śmiecio żerców, a także Płotter i łopatozębna mugolaczka ;-)
Bosko.! Mam nadzieję, że powiadomisz mnie o ostatniej części; spróbowałabyś nie!
Po prostu się śmiałam. Oby tak dalej
______________________________-
Może i uznacie moją wypowiedź za szpam, ale teraz jestem tak rozkojarzona, że nie zdołam napisać niczego lepszego. Obiecuję, że edytuję ;-)
__________________
już nie noszę sukienek,
nie śpiewam ładnych piosenek
i chociaż jestem dziewczyną,
z chłopakami piję wino! |
| |
|
|
| ~Rock_Idiot
|
Dodany dnia 25-09-2008 21:52
|
Zbanowany
Dom: Hufflepuff
Ranga: Sługa Czarnego Pana
Punktów: 1182
Ostrzeżeń: 2
Postów: 401
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Ale i tak nie przebijesz mojego śmiechu
Oczywiście, poinformuje ice nie tylko o OSTATNIEJ części, ale o następnej, następnej i...e.... następnej też
A poza tym- Buuuuu, kto mi nędziaka dał?
Przyznać się
__________________
Boże, jak ja nie znoszę tych, co są jak trzcina na wietrze
|
| |
|
|
| ~Peepsyble
|
Dodany dnia 25-09-2008 22:01
|
Użytkownik
Dom: Hufflepuff
Ranga: Dziedzic Hufflepuff
Punktów: 6158
Ostrzeżeń: 2
Postów: 1,068
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Całkiem niezłe. Najlepszy Hrabia Grzanka ^^.
Wrócę tu później, bo mi się całkiem spodobało ; p
Błędów inter. i ort. chyb anie ma... chyba, ze nie dowidzę ; DD
|
| |
|
|
| !Fantazja
|
Dodany dnia 26-09-2008 18:49
|
VIP
Dom: Slytherin
Ranga: Wybraniec
Punktów: 9813
Ostrzeżeń: 0
Postów: 806
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
|
Khem, Fantazja przyszła się poczepiać, bo nikt tego wcześniej przed nią nie zrobił. ;d
No to jedziemy.
minister Magii
A to czemu od dużej?
znaliźli się
Co zrobili? o.O
- Co?- odwarknął Weasley
A kropka to gdzie?
zniemniaków
Może raczej ziemniaków?
Więcej się już nie czepiam, choć jeszcze parę literówek by się znalazło. Dobrze, że w końcu ograniczyłaś tą swoją niewytłumaczalną miłość do Entera, ale szkoda, że Spacja nadal nie jest przez Ciebie kochana. ;d
Co do opowiadania... Na pewno jest dużo lepiej niż przy poprzedniej Twojej parodii. W przeciwieństwie do niej, ta nawet mi się spodobała. Dosyć trafnie przekręciłaś imiona/nazwiska, a wmieszanie w to ekologii również było pomysłowe. Może nie roześmiałam się w głos, ale uśmiechnąć - uśmiechnęłam.
A, i jeszcze jedno.
-Widzisz...- zaczął Don.
Nie cierpię, nie znoszę, nienawidzę wręcz takich zakończeń. Zawsze, gdy czytam coś takiego, to mam nieodparte wrażenie, że autor albo nie miał pomysłu, albo mu się nie chciało skończyć rozdziału chociaż w miarę ładnie. No dobra, piszę, piszę, a nie podaję, w czym rzecz. A więc wiedz, że rzecz tkwi w urywaniu. Nie urywaj wypowiedzi postaci na końcu rozdziału, żeby dokończyć ją na początku kolejnego, bo to jest irytujące. Nie, nie zaciekawiające. Irytujące. O ile lepiej by to brzmiało, gdybyś tego "-Widzisz...- zaczął Don." w ogóle nie napisała... No cóż, może innym to nie przeszkadza, ale mnie tak. I przeszkadzać będzie. ;d
I jeszcze drugie.
Po co Ty piszesz tyle postów pod swoim ff? Jeśli masz coś do dodania, odpowiedz w jednym, a nie w paru. Poza tym powinno się je pisać tylko wtedy, jak masz coś naprawdę istotnego do powiedzenia. A ty piszesz, za przeproszeniem, jakieś dyrdymały, które równie dobrze możesz napisać danej osobie na PW. Na litość, ze wszystkich dwudziestu pięciu postów w tym temacie, osiem jest Twoich. Co za dużo to niezdrowo. Ogranicz się i pisz tylko wtedy, gdy musisz coś wyjaśnić, bo inaczej jest to irytujące, poniekąd nawet dziecinne.
Podsumowując, opowiadanie mi się podobało i kontynuuj je.
Edytowane przez Fantazja dnia 30-09-2008 15:53 |
| |
|
|
| ~Rock_Idiot
|
Dodany dnia 01-10-2008 18:31
|
Zbanowany
Dom: Hufflepuff
Ranga: Sługa Czarnego Pana
Punktów: 1182
Ostrzeżeń: 2
Postów: 401
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Podsumowując, opowiadanie mi się podobało i kontynuuj je.
Dziękuję.
Przepraszam, ze tak długo nie daje kolejnej części, ale... zawieszam moje ff, bo mam szlaban na komputer i dorywam się tylko sporadycznie.
Jak szlaban minie- dam następną część.
__________________
Boże, jak ja nie znoszę tych, co są jak trzcina na wietrze
|
| |
|
|
| ~Yennefer
|
Dodany dnia 09-10-2008 19:03
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu
Punktów: 1801
Ostrzeżeń: 3
Postów: 503
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Super. Bardzo mi się podoba. Mój ulubieniec to Hrabia Grzanka, hihih  Zdecydowanie zasługujesz na Wybitnego
__________________
|
| |
|
|
| ~nicholas-potter
|
Dodany dnia 14-10-2008 19:39
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 44
Ostrzeżeń: 0
Postów: 10
Data rejestracji: 28.09.08
Medale:
Brak
|
Nie bardzo podobają mi się parodie, w których przekręca się nazwiska. W ogóle to ten cały bieg wydarzeń był dla mnie taki nijaki.... |
| |
|
|
| ~Ice Lady
|
Dodany dnia 14-10-2008 20:06
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Właściciel Pamiętnika
Punktów: 110
Ostrzeżeń: 3
Postów: 194
Data rejestracji: 28.08.08
Medale:
Brak
|
Bardzo fajne, popieram Hrabię Grzankę i alkohol "hermi"! *pociąga łyk ze stojącej obok butelki pełnej najlepszej, bo light, pepsi*
__________________
Szara codzienność, bez Twego słowa.
Chyba nie jestem na to gotowa...
Zasłaniam oczy, by łzy nie kapały,
Wiążę bandażem supełek mały.
Popatrz na dłonie, Tyś ich natchnieniem,
To ich problemem, ich niespełnieniem...
Kochałam Cię szczerze! Ty coś mi dał?
Byłeś mi obcy, wciąż tylko brał.
Bez tożsamości biegnę tą drogą.
Nazwali ja życiem, powinni trwogą.
Anioł zagłady to imię moje.
Umieram zawsze... Zawsze za dwoje.
Już taki mój los, przykro to stwierdzić...
Trzeba mnie będzie szybko uśmiercić...
|
| |
|
|
|
Dodany dnia 14-10-2008 20:47
|
Gość
Dom: Bezdomny
Ranga: Mugol
Punktów: 0
Ostrzeżeń: 0
Postów: 0
Data rejestracji: ...dawno, dawno temu.
Medale:
Brak
|
Hehe. Dobre! Mnie osobiście bardzo się to podoba. Trochę poprawiło mi humor po tych nieprzyjemnych walkach w niektórych tematach  . Pozdro all.
Dodane dnia 4 listopada 2008:
Mnie się umiarkowanie podobało. Miejscami było śmiesznie, miejscami trochę mniej ;/ Parę drobnych błędów, które wypisała już Ci Fantazja. Ogólnie było to dobre FF. Trochę przykrótkie. Daję Z oraz czekam na kolejną część. Pozdrawiam autorkę.
_________
Bardzo inteligentne. Zapomniało się o tym, że czytało się to FF niecały tydzień wcześniej?!
Guardian
Edytowane przez Guardian dnia 04-11-2008 14:43 |
| |
|
|
| ~antybratek
|
Dodany dnia 04-11-2008 12:55
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Siedmioroczniak
Punktów: 699
Ostrzeżeń: 1
Postów: 260
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Powiem szczerze, że mnie to strasznie rozśmieszyło, a nie zawsze lubię przekręty książek.
To jednak było niezłe.
Najbardziej podoba mi się "Anty-Grzanki-Wolimy-Kanapki", mimo, ze ze mną jest całkiem na odwrót, praca Hermiony (nazwisko już nie było aż tak śmieszne) Harry Płotter i Śmieciożercy, działania związane z porwaniem królika i dżdżownicami.
PO
Kontynuuj!
__________________
Dawny charpak1
"I solemnly sware I am up to no good."
"Mr Moony presents his conpliments to Professor Snape, and begs him to keep his abnormally large nose out of other people's buissness."
"Mischief managed."
|
| |
|
|
| !Alae
|
Dodany dnia 21-02-2009 22:01
|
VIP
Dom: Ravenclaw
Ranga: Uzdrowiciel
Punktów: 2495
Ostrzeżeń: 1
Postów: 421
Data rejestracji: 30.08.08
Medale:
Brak
|
Autorka zbanowana, więc przenosimy do zakończonych.
__________________
Czyś ty do reszty skwestorzył? |
| |
|
Administratorów: 8
