Dom:Slytherin Ranga: Zastępca Ministra Punktów: 1745 Ostrzeżeń: 1 Postów: 588 Data rejestracji: 26.08.08 Medale:
Mam nadzieję, że znajdę tu wielbicieli tego wspaniałego napoju.
Preferujecie jakieś wymyślne przygotowania, czy zwykłą czarną lub z mlekiem?
Ja uwielbiam kawę z cynamonem, ma oszałamiający zapach.
Bonus: Ciekawy przepis na kawę Toroj.
1 szklankę wody
2 łyżeczki kawy
miód lub cukier trzcinowy
ćwierć łyżeczki cynamonu
3 goździki (nie mylić z gwoździkami)
szczyptę kardamonu
ćwierć łyżeczki zmielonego imbiru
parę kropel soku z cytryny
maleńką szczyptę soli
szczyptę czerwonej słodkiej papryki
Wodę doprowadzamy do wrzenia w kociołku, zmniejszamy ogień i dodajemy kawę, mieszamy i po dwóch minutach dodajemy łyżeczkę miodu lub cukru trzcinowego, znów gotujemy 2 minuty, dorzucamy cynamon, goździki i kardamon. Po kolejnych dwóch minutach dodajemy odrobinkę soli i sok z cytryny, na koniec posypujemy szczyptą słodkiej papryki.
Można podawać ze śmietanką.
Próbie wypicia tej kawy poddałam brata. Skutki opłakane, ale możliwe, że to moje umiejętności kucharskie zawiodły.
Edytowane przez Taka jedna dnia 23-02-2009 19:28
Dom:Slytherin Ranga: Lord Punktów: 20057 Ostrzeżeń: 1 Postów: 705 Data rejestracji: 02.08.08 Medale:
Kawa jest pyszna. Ja lubię kawę ze względu na jej właściwości smakowe, chociaż te pobudzające też są dobre. Bo gdy cała noc przed lub za nami, to kawa (albo Tiger) jest najlepsza. Ulubiona? Espresso. Mmm... W zasadzie to nie kombinowałem wiele w życiu z kawami i nie znam wielu rodzajów. A normalnie polecam Primę. Zwykłych rozpuszczalnych nie lubię - musiałbym chyba zalać je tylko mlekiem. Piję ją jak nic innego nie ma, lub gdy mam pod ręką jakąś super dobrą super jakości i super drogą. Ale i tak te fusiaste rządzą. Cappucino też lubię.I w ogóle lubię eksperymenty kulinarne z kawami, ale akurat tej z cynamonem nie miałem okazji spróbować. A najgorsza kawa w życiu to ta z automatu. No ale bez kawy żyję, nie piję 10 na dzień tylko od czasu do czasu.
Dom:Slytherin Ranga: Mistrz Eliksirów Punktów: 2914 Ostrzeżeń: 0 Postów: 439 Data rejestracji: 25.08.08 Medale: Brak
Kawa.
Mój nałóg. Nałóg-przyjemność. Z filiżanki na filiżankę kocham ją bardziej. I nie wyobrażam sobie dnia bez wypicia kawy. Tudzież dwóch.
Kocham kawę za to, że dla mnie - człowieka, któremu sen jest czynnością obcą tudzież praktykowaną krótko - jest porannym wybawieniem i zapewnieniem powrotu do świata ludzi przytomnych. Mogę spać godzinę, mogę dwie, nie muszę wcale - wystarczy mi moja ukochana kawa, oczywiście w optymalnej temperaturze i z odpowiednią ilością cukru, a mogę zaraz iść podbijać świat. ;d
Mój przepis na kawę? Ulubiona filiżanka (tylko do kawy! ;d), a w niej półtora łyżeczki zwykłej rozpuszczalnej - do tego 1,5 łyżeczki cukru, zostawić 10-15 minut do lekkiego ostygnięcia. Po 10-15 minutach jest najpyszniejsza - czyli nie taka parząca w język, ale równocześnie gorąca. No, nie da się tego opisać.
Jak już wspomniałam, nie wyobrażam sobie dnia bez wypicia kawy. Także dlatego, że kawa podnosi mi ciśnienie - przy czym warto wspomnieć, że moje zwykłe ciśnienie to 90/50. No i bez kawy jestem senna (czy to dziwne?), ciężko się ze mną skontaktować, nie myślę.
Dlatego kawę kocham, o . ;d
__________________
Dom:Gryffindor Ranga: Sześcioroczniak Punktów: 597 Ostrzeżeń: 1 Postów: 133 Data rejestracji: 26.08.08 Medale: Brak
Pijam kawę - tak jedną dziennie. Jakoś się wciągnąłem nie wiedzieć czemu. Osobiście pije rozpuszczalną, ale nie dodaje mleka ani cukru - zabijają prawdziwy smak. Lubie gdy kawa jest kawą a nie jakimiś pomyjami...
Ja lubię kawę ze względu na jej właściwości smakowe, chociaż te pobudzające też są dobre.
To fakt - kawa kopie, ale tak na pół godziny albo godzinę. Nie jest to długotrwały efekt.Takich kaw trzeba wypić kilka, żeby pracować na pełnych obrotach przez większość dnia.
__________________
Master jest tylko jeden
Nie SPAMUJ głupcze
***Prawdziwi żołnierze nie umierają - schodzą do piekła aby się przegrupować.***
***Sługami Boże jesteśmy Twymi w grobach, bo praw za życia równych nie ma.***
Dom:Gryffindor Ranga: Animag Lew Punktów: 555 Ostrzeżeń: 0 Postów: 259 Data rejestracji: 18.01.09 Medale: Brak
Nektar bogów, ot co. Kocham, kocham, kocham. Moje ulubione to karmel, cynamon, amerykanka i wiedeńska. Mrałł. Preferuję rozpuszczalki, bez cukru, ale z mlekiem (choć nie zawsze).
__________________
Dom:Gryffindor Ranga: Sługa Czarnego Pana Punktów: 1105 Ostrzeżeń: 1 Postów: 207 Data rejestracji: 26.08.08 Medale: Brak
Kocham, ubóstwiam i wogóle.
Najbardziej lubię fusiastą (Pedros) z cukrem i mlekiem.
Kawę piję w takim moim jedynym, kochanym półlitrowym kubku (herbatę piję w moim innym jedynym kochanym półlitrowym kubku).
Cappuccino też lubię, najbardziej waniliowe, albo takie domowe co mi moja mamusia robi (zaparza kawę i wkłada do niej łychę bitej śmietany lub lodów śmietankowych).
__________________
Twórczość bywa rekompensatą, choć czasem bardzo utajoną, z bardzo skrywanych braków i utrat płynącą jak z podziemnego źródła.
Dom:Ravenclaw Ranga: Redaktor Żonglera Punktów: 1008 Ostrzeżeń: 0 Postów: 259 Data rejestracji: 26.08.08 Medale: Brak
Ja uważam, zawsze uważałam i uważać będę, że kawa to napój Bogów. Ubóstwiam ją, pod każdą postacią i w każdym smaku, od zwykłej czarnej poczynając, na najróżniejszych eksperymentach kawowych kończąc. Najbardziej lubię smakowe latte z Coffeheaven, zdarzyło mi się także pić kawy ze Starbucksa i muszę przyznać, iż jest to prawdziwe niebo w gębie. Z niecierpliwością czekam na otwarcie Starbucksa w Polsce, a potem w moim mieście, by przepuszczać tam całe moje kieszonkowe.
__________________
Nie zależy mi na pieniądzach i na sławie, chcę być tylko doskonała. Marilyn Monroe.
Dom:Ravenclaw Ranga: Mistrz Zaklęć Punktów: 2809 Ostrzeżeń: 0 Postów: 520 Data rejestracji: 09.08.08 Medale: Brak
Ja, szczerze mówiąc, nie czuję potrzeby picia kawy ot tak po prostu dla picia kawy. Dlatego czasami ze zdziwieniem patrzę na ludzi, którzy piją jedną kawę za drugą. Rano, chociaż zawszę budzę się niewyspana, nie ma mowy o kawie, bo budzę się też mocno spóźniona. Jeżeli już piję kawę to gdzieś w szkole, tudzież na mieście po szkole a w domu to tylko jak przysypiam nad książką.
W szkole wiadomo... polski, historia... zastrzelcie mnie, ale nie każcie mi uczestniczyć w tych lekcjach. Przed tymi lekcjami z moimi nauczycielami kawa powinna być rozdawana za darmo. Niestety kawa w szkole to tylko: a) z automatu przy którym zawsze jest kolejka jak od nas do was, w dodatku 1/3 kubka kawy musisz wylać, bo ma tak obrzydliwy smak na dnie, że robi się niedobrze,
b) kawa ze szkolnego sklepiku, która jest tak obrzydliwa, że robi się niedobrze na sam widok a chęć spania znika,
c) można poświęcić przerwę na: kombinowanie, którym wyjściem wyjść ze szkoły + trzy minuty z buta do Wild Bean Cafe + kupowanie + trzy minuty z buta z powrotem + kombinowanie, którym wejściem wejść a jak już wrócisz do szkoły (już dawno po dzwonku) to albo dowiadujesz się, że masz zostać z kawą na korytarzu i wypić ją w pół minuty, albo masz wejść do klasy i wypić kawę na następnej przerwie (można próbować taktyki spod stołu, ale raz o mało co się nie udusiłam). Wytrwała nie jestem, więc często odpuszczam i chyba dzięki temu nie jestem uzależniona. Inna okoliczność to wiszenie nad stosem zadań czy przynudnawą lekturą. Rekordową ilość kaw wypiłam, kiedy czytałam Chłopów, ale też rekordową ilość razy zasnęłam.
Ulubiona? Nie mam, już pisałam - nie jestem uzależniona od żadnego rodzaju, więc nie robi mi to różnicy. Jak jestem w domu a mi się chcę to z ekspresu a że zwykle mi się nie chcę to może być zwykła kawa, ale z mlekiem (którym gardzę pod każdą inną postacią), bo czarna to jest taka sobie. Zero cukru. Cukier to jedna z największych tragedii bez względu czy w kawie, czy w herbacie.
A co do podanego przez Ciebie przepisu - nawet jakby mi ktoś dał tego spróbować i jeszcze dopłacił to bym tego nie tknęła.
Bez kawy da się żyć. A przynajmniej jeszcze się da. ;d
Edytowane przez Ariana dnia 23-02-2009 23:23
Dom:Ravenclaw Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie Punktów: 2702 Ostrzeżeń: 0 Postów: 298 Data rejestracji: 25.08.08 Medale: Brak
Bez kawy da się żyć. A przynajmniej jeszcze się da. ;d
Zgadzam się. Ja kawę pijam czasami, bo lubię, ale nie można tu mówić o uzależnieniu. Nie wyobrażam sobie, żebym codziennie rano po przebudzeniu musiała wypić kawę. Przy nauce też rzadko piję, bo bardziej preferuję godzinkę snu niż wypicie filiżanki kawy.
Jeśli chodzi o ulubioną, to chyba nie mam, ale oczywiście musi być rozpuszczalna, ze śmietanką. Przeważnie piję Mokate albo Nescafe.
__________________
Bo w ogrodzie rośnie pnącze
w dzikim winie świat się plącze,
bo w ogrodzie dzikie wino
kto je tutaj siał dziewczyno.
Dom:Slytherin Ranga: Dyrektor Hogwartu Punktów: 4576 Ostrzeżeń: 2 Postów: 772 Data rejestracji: 25.08.08 Medale: Brak
Kawa, kawa, kawa. ^^
Codzienny składnik śniadania. ;P
Cóż. Rano nie ma zbyt wiele czasu, by pobawić się składnikami, aromatami i tym podobnymi, ale gdy trafi się wolna chwila, a mam ochotę na kawę, przygotowuję coś ekstra. ^^
Moją ulubioną kawą jest Cafe Late, albo po prostu zwykłe Cappucino. Orzechowe. ;P
Najbardziej pobudzająca jest chyba zwykła, parzona, albo eresso, która ubóstwiam. Lubię ją gorzką i czarną. Albo białą i słodką.
Moim ulubionym wynalazkiem, że tak powiem, jest kawa z bitą śmietaną, cynamonem i aromatem wanilii. Miodzio. ^^
__
Kawę lubię, o. Wynalazki i eksperymenty także. Przepraszam, że wypowiedź nie jest zbyt spójna, ale zmęczenie robi swoje. ^^
__________________
już nie noszę sukienek,
nie śpiewam ładnych piosenek
i chociaż jestem dziewczyną,
z chłopakami piję wino!
Dom:Gryffindor Ranga: Mistrz Transmutacji Punktów: 3071 Ostrzeżeń: 0 Postów: 7 Data rejestracji: 25.08.08 Medale: Brak
Dzień zaczynam od postawienia wody na kawę. Mogę wypić jej kilka dziennie. Rano nescafe z mlekiem, a jak mam wolną chwilę eksperymentuję. Gdy gdzieś jadę, zawsze muszę skoczyć gdzieś na kawkę. Wtedy wybieram sprawdzone smaki, a jak mnie jakiś zaintryguje to pozwalam sobie skosztować.
Bardzo polubiłam kawy serwowane w Wild Bean Café. Świetna jest tam kawa mocha pomarańczowo-imbirowa z dodatkiem czekolady i bitej śmietany. Lubię też karmelowe, imbirowe,cyunamonowe, czekoladowe i wiele innych. Moim marzeniem jest wypicie kawy Starbucksie.
Podam bardzo fajny przepisy z Wild Bean Café. Naprawdę warto spróbować.
Kawa imbirowa
6 łyżek kawy
1/2 l wody
8 łyżek miodu
1/2 łyżeczki imbiru
3 łyżki bitej śmietany
Wsyp do garnka imbir, zalej wodą i gotuj przez 2 minuty. Kawę wsyp do dzbanka, zalej imbirowym wrzątkiem i dodaj miód. Dokładnie wymieszaj całość. Po ostudzeniu podawaj z bitą śmietaną.
Dla 3 osób
__________________
"Tata mnie zabije, nie? zmartwił się Albus, z powrotem siadając obok brata.
E tam, tata. Mój podręcznik podpowiada, że tata do zabijania używa co najwyżej Eelliarmusa mruknął James. Ale poczekaj na reakcję wujka Rona!"
"Jimmy, czyli nie wszystko było dobrze"
" Zmierzch, książka dla tych, którzy są na etapie Pamiętnika księżniczki" - Święta prawda Ell.
Dom:Slytherin Ranga: Zastępca Ministra Punktów: 1709 Ostrzeżeń: 0 Postów: 436 Data rejestracji: 24.01.09 Medale: Brak
Uwielbiam smak kawy. Mimo iż mi smakuje to nie mam potrzeby pić jej codziennie. Ubustwiam nie tylko smak ale też właściwości. PO nocy zakuwania poranna kawka jest wybawieniem. Słyszałam różne opinie na temat kawy u znajomych. Kolega uważa, że baz 5 łyżeczek cukru nie wypije "tego paskudztwa". Ja jestem wręcz odmiennego zdania. Uważam, że mocno posłodzona kawa traci swój cudowny smak. Mi zdecydowanie do mocnej kawy wystarczy pół łyżeczki cukru, a nawet bez dodatków. Czasem jak mnie najdzie taka ochota dolewam sobię mleka.
Ekserymentów z kawą raczej nigdy nie robiłam i nie mam zamiaru bo każda próba przyżądzenia czegoś w moim wykonaniu zawsze kończy się katastrofą, więc nawet nie próbuje.
Ulubionej kawy chyba nie mam. Dla mnie wystarczy, że kawa jest mocna i mi smakuje.
__________________
Można odejść od swoich bliskich, zaakceptować koniec istnienia, można pożegnać się z życiem, ale najciężej jest pożegnać się z muzyką...
"Music is like a sunrise for me
It's joyful like a trip in a time machine
Music is like a sunrise for me
It's like coming home
..."
Helloween *.*
Dom:Slytherin Ranga: Opiekun Slytherinu Punktów: 3615 Ostrzeżeń: 0 Postów: 630 Data rejestracji: 27.08.08 Medale: Brak
Um, ja też lubię kawę, ale nie piję jej codziennie, po prostu mi nie potrzeba. Ale co do tematu to kocham smak kawy i oczywiście ten aromatyczny zapach kawy. Moja ulubiona kawa to Nescafe z mlekiem (ale to przeważnie tylko rano) albo ta z cynamonem też jest pyszna a zapach hipnotyzujący, a czasem to też lubię wypić zwykłą czarną ale zawszę tylko z jedną łyżeczką cukru (zależy jaki mam humor ^^). Jednak pośród tylu opinii moich koleżanek, że kawa jest ohydna i smakuje jak błoto... ja tam ją lubię.
__________________
"Never put off until tomorrow what you can do the day after tomorrow."
Dom:Gryffindor Ranga: Członek GD Punktów: 502 Ostrzeżeń: 1 Postów: 118 Data rejestracji: 10.03.09 Medale: Brak
Ja najbardziej czarną z mlekiem .Jakoś taka dobra w smaku, lecz nie co dziennie pije.A co do kawy? jakieś ciastka słodycze? Ja jakieś ciacho sobie lubie zjeść z kawą lub jakiegoś batonika.Ale niestety nie piłem jeszcze Espresso.
Pozdrawiam Wszystkich.
__________________
"Śmierć będzie ostatnim wrogiem, który zostanie zniszczony." "Jeśli chcesz poznać człowieka, dowiedz się, jak traktuje swoich podwładnych, a nie równych sobie."
Dom:Gryffindor Ranga: Sługa Czarnego Pana Punktów: 1185 Ostrzeżeń: 0 Postów: 210 Data rejestracji: 26.08.08 Medale: Brak
Kawę piję nie dlatego, że mi jakoś niezwykle smakuje, tylko po to, żeby się rano skutecznie obudzić. Nienawidzę wstawać wcześnie i każda pobudka przed 7 jest dla mnie katorgą (szczególnie w tym roku szkolnym). Dzięki porannej kawie szybciej dochodzę do siebie i mogę przez resztę dnia funkcjonować do późnych godzin.
Popołudniami też mi się zdarza pić kawę (jeśli nie zrobię tego rano), ale tylko po to, żeby zwalczyć ewentualną senność, bo po drzemkach w ciągu dnia źle się czuję.
Poza tym kawa jest dobra na ból głowy. ^^
Obowiązkowo moja kawa musi być rozpuszczalna, z mlekiem i cukrem.
Dom:Gryffindor Ranga: Niewymowny Punktów: 1654 Ostrzeżeń: 0 Postów: 401 Data rejestracji: 08.02.09 Medale: Brak
Kawę piję właściwie tylko wtedy kiedy jest mi ona niezbędna. Ale tylko z cukrem i mlekiem. Innej nie trawię. Za gorzka.
__________________
I heard your voice through a photograph
I thought it up and brought up the past
Once you know you can never go back
I've got to take it on the otherside
Dom:Slytherin Ranga: Uczestnik TT Punktów: 238 Ostrzeżeń: 0 Postów: 70 Data rejestracji: 28.08.08 Medale: Brak
Jak już to biała kawa (nie mocna w żadnym wypadku, ani nie czarna). Dużo cukru a do tego mleko. Jakoś za bardzo za kawą nie przepadam, ale czasem wypijem. : D
Dom:Slytherin Ranga: Zastępca Dyrektora Punktów: 3783 Ostrzeżeń: 1 Postów: 309 Data rejestracji: 25.08.08 Medale: Brak
osobiscie lubię pi kawę, rozpuszalną z mlekiem, ale sama nigdy nie umiem dobrze dobrac sobie proporcji, dlatego moja kochana siostra zawsze mi przygotowuje kawę, gdy chce sie jej napic, bo ona robi najlepszą na świecie, a jeśli nie ma jej w domu, no cóż, wtedy kupuje gotowe mieszanki, ale to juz nie to samo
__________________
Żeby docenić wartość jednego roku,
zapytaj studenta, który oblał końcowe egzaminy.
Żeby docenić wartość miesiąca,
spytaj matkę, której dziecko przyszło na świat za wcześnie.
Żeby docenić wartość godziny,
zapytaj zakochanych czekających na to, żeby się zobaczyć.
Żeby docenić wartość minuty,
zapytaj kogoś, kto przegapił autobus lub samolot.
Żeby docenić wartość sekundy,
zapytaj kogoś, kto przeżył wypadek.
Żeby docenić wartość setnej sekundy,
zapytaj sportowca, który na olimpiadzie zdobył srebrny medal.
Czas na nikogo nie czeka.
Łap każdy moment, który ci został, bo jest wartościowy.
Dziel go ze szczególnym człowiekiem
- będzie jeszcze więcej wart.
Dom:Slytherin Ranga: Zastępca Dyrektora Punktów: 3769 Ostrzeżeń: 0 Postów: 229 Data rejestracji: 25.08.08 Medale: Brak
Niestety uzależniłam się od kawy. Codziennie piję, codziennie. Rano, albo rano i po południu. Bez kawy nie funkcjonuje normalnie, za bardzo chce mi się spać i w ogóle nie do życia jestem.
W sumie nie powinnam jej pić, bo mam problemy z sercem, ale co zrobić. Uzależnienie, to uzależnienie. A najlepsza jest z ekspresu.
__________________
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.