Nowe informacje ujawnione przez J.K. Rowling na portalu Pottermore na temat wszystkich tych elementów magicznego świata, które związane są z Hogwartem.
- Piertotum... och, na miłość boską, Filch, nie teraz...
Stary woźny pojawił się właśnie, kuśtykając i krzycząc:
- Uczniowie nie są w łóżkach! Uczniowie są na korytarzach!
- I mają tam być, ty cholerny kretynie! A teraz idź i zrób coś pożytecznego! Znajdź mi Irytka!
- I-Irytka? - wyjąkał Filch, jakby po raz pierwszy usłyszał to imię.
- Tak, Irytka, głupcze, Irytka! Co, nie uskarżałeś się na niego przez ćwierć stulecia? Idź i sprowadź go tutaj natychmiast!
Filch najwyraźniej uznał, że profesor McGonagall pomieszało się w głowie, ale oddalił się przygarbiony, mrucząc coś pod nosem.
Wieża rozjarzona błyskawicami - moja interpretacja
Chciałbym dokładnie przeanalizować bardzo istotny rozdział ''Harry'ego Pottera i Księcia Półkrwi'' - rozdział dwudziesty siódmy ''Wieża rozjarzona błyskawicami''.
(...) ''- Być może w Hogwarcie jeszcze nikt się nie zorientował, że dzieje się coś niedobrego. Harry, zarzuć na siebie pelerynę niewidkę.''
Cokolwiek się stanie, Harry ma pozostać w ukryciu, nie brać w tym udziału. To sprawa między Dumbledorem a... Snapem? Dyrektor ma plan. Nie chce, aby Harry w nim przeszkodził. A zrobiłby to na pewno, gdyby tylko wiedział co ma się za chwilę wydarzyć.
(...) - To nie potrwa długo... Przyszedłem tu pierwszy. Mam... mam tu coś do załatwienia.
- No, to musisz to zrobić, mój drogi chłopcze - powiedział cicho Dumbledore.
(...) Malfoy nie robił nic, tylko wpatrywał się w Albusa Dumbledore'a, który - to niewiarygodne! - uśmiechał się.''
Albus oczywiście wie, co Draco ma do wykonania, ale nie boi się tego. Nawet w pewien sposób go do tego zachęca, wiedząc że tej nocy zginie z ręki własnego ucznia lub, bardziej prawdopodobnie, z ręki jednego z nauczycieli. A dlaczego? Przysięga Wieczysta Snape'a! Ona ma tutaj kluczowe znaczenie, ale o niej za chwilę.
(...) ''- Wybacz mi, Draco, ale nieudolne to były próby... tak nieudolne, mówiąc szczerze, że zastanawiam się, czy na prawdę się do tego przykładałeś...''
Dumbledore, który wie, że za chwilę zginie poświęca czas, by pobawić się ambicjami Malfoy'a. Przecież wie, że Draco się przykładał, bo od powodzenia misji zależy życie jego i jego rodziców.
(...) ''- To ty powinieneś się bać.
-Ja? Dlaczego? Nie sądzę, żebyś odważył się mnie zabić, Draco. Zabijanie nie jest wcale takie łatwe, jak sądzą ludzie niewinni...''
Czy Albus mówi ogólnie o trudności zabijania? Nie sądzę. Uważam, że sam niedawno musiał bardzo mocno przekonywać Severusa Snape'a, aby ten go zabił (kłótnia podsłuchana przez Hagrida!). Snape złożył Przysięgę Wieczystą, że dokończy dzieło Malfoy'a, jeśli temu się nie uda. Co bardzo ważne, jego ręka zadrżała przy tym właśnie zdaniu matki Dracona. Przy dwóch wcześniejszych wersach przysięgi wieczystej nie wahał się - one dotyczyły jedynie pomocy przy misji,od tego mógł się wywinąć. Ale dokończenie misji? Zatem albo zabije dyrektora, albo sam zginie skutkiem niespełnienia warunków przysięgi. Snape zapewne wolał zginąć. To był prosty wybór. Albo on, albo Albus. Jednak z nieznanych nam powodów dyrektor wolał zginąć. Czy chciał jedynie poświęcić swe życie? Czy ma wobec Snape'a jakieś dalsze plany? Odpowiedź na to zapewne znajdziemy w siódmym tomie.
(...) ''-Obchodzi cię, że nazwałem ją szlamą, chociaż za chwilę umrzesz?
- Tak, obchodzi mnie to. (...)
Dumbledore nie zaprzecza, że zginie, a potwierdza, że obchodzi go nazwanie Granger szlamą, a chwilę wcześniej twierdził, że Draco go nie zabije. Wiedział z czyjej ręki na prawdę zginie.
(...) ''-Doceniam trudność położenia, w jakim się znalazłeś. Jak myślisz, dlaczego nie zdemaskowałem cię wcześniej? Ponieważ wiedziałem, że zostaniesz zamordowany, jeśli Lord Voldemort dowie się, że cię podejrzewam.''
Nie tylko. Jest jeszcze jedno - Przysięga, oczywiście. Im wcześniej Malfoy nawali, tym wcześniej Snape musiałby dokończyć jego pracę. Dyrektor o tym wiedział, dlatego nie interweniował i zyskał na czasie. Legilimencja Voldemorta miała tak na prawdę mniejsze znaczenie niż się wydaje, bo ciotka Bellatriks uczyła Dracona oklumencji.
(...) ''-Przejdź na właściwą stronę, Draco... nie jesteś zabójcą...
(...) - Ale już daleko zaszedłem, prawda? - powiedział powoli. (...) jesteś zdany na moją łaskę...
- Nie, (...) To moja łaska, a nie twoja , teraz się liczy.''
Malfoy zmienia strategię. Traci pewność siebie, zaczyna mówić powoli, jakby się nad czymś gorączkowo zastanawiał. Jestem prawie pewien, że w tym momencie był gotów przystać na warunki Dumbledore'a, gdyby nie śmierciożercy, którzy właśnie przerwali rozmowę. Już nie ma powrotu, ani dla Malfoy'a, ani dla Albusa.
(...) ''omiótł scenę swoimi czarnymi oczami, od Dumbledore'a słaniającego się pod murem, po czterech śmierciożerców w tym rozwścieczonego wilkołaka, i Malfoya.''
Snape dogłębnie analizuje sytuację. Jest tak, jak w przysiędze - musi dokończyć misję Malfoy'a, czyli zabić dyrektora. Już dawno omówili tą sytuację, i teraz musi zrobić to, o co kłócił się z Albusem, czyli miotnąć w niego zielonym promieniem śmierci. Nadeszła godzina, w której Albus Dumbledore odda za niego życie, przez co zostanie przeklęty przez społeczność czarodziejów.
Ma wątpliwości. Dyrektor czuje to. Błaga go, aby postąpił tak, jak mu obiecał. Aby go zabił.
(...) ''na jego twarzy odmalowała się odraza i nienawiść. (...)
Uniósł różdżkę i wycelował nią w Dumbledore'a.
-Avada Kedavra.''
Odraza i nienawiść do siebie, czy może i do Dumbledore'a, za to, że zmusił go do morderstwa i postawił w takiej sytuacji?
Stało się. Nie ma już powrotu. Zabił Albusa Dumbledore'a.
Jeśli ten artykuł się wam spodoba, to napiszę moją interpretację paru innych rozdziałów, ale je mogę zmieścić w jednym, bo ten był jeden z najbogatszych treścią.
Dom:Slytherin Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu Punktów: 1801 Ostrzeżeń: 3 Komentarzy: 151 Data rejestracji: 26.08.08 Medale: Brak
Fajnie, fajnie, ale nie zachwyciło mnie to szczególnie. Może dlatego, że ja mam podobne, jeżeli nie takie samo, rozumowanie. Co do poprawności stylistycznej i ortograficznej - nie zauważyłam żadnych błędów. Niech będzie, dam Powyżej Oczekiwań. Pozdrawiam serdecznie
Dom:Hufflepuff Ranga: Członek Wizengamotu Punktów: 1453 Ostrzeżeń: 3 Komentarzy: 88 Data rejestracji: 22.11.08 Medale: Brak
Co do artykułu:
Gratuluję przemyśleń. Artykuł jest świetny - perfekcyjny pod względem gramatyki, interpunkcji etc.
Co do śmierci Dumbledore'a:
Wydaje mi się, że on chciał też pozbawić Voldemorta przyjemności upokorzenia rodziny Malfoyów, a także satysfakcji z tego, że to dzięki niemu, Czarnemu Panu, zabito Albusa Dumbledore'a.
A może chciał "wzmocnić" pozycję Snape'a w hierarhi śmierciożerców.
Dom:Slytherin Ranga: Pięcioroczniak Punktów: 406 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 24 Data rejestracji: 08.08.08 Medale: Brak
Przez mą wrodzoną skromność przypomnę, że to było pisane przed wydaniem siódmego tomu. ;-)
Ale nie zgodzę się z Onomatopeją, że artykuł jest perfekcyjny pod względem gramatyki i interpunkcji, bo nie jest. Są w nim zarówno błędy interpunkcyjne, jak i gramatyczne. Za to ortograficznych chyba nie ma. No i pewne niekonsekwencje są, ale może nie rzucają się w oczy.
Dom:Slytherin Ranga: Dyrektor Hogwartu Punktów: 4576 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 310 Data rejestracji: 25.08.08 Medale: Brak
Aff... ^^^
No to leciem.
***
Jestem pod dużym wrażeniem, może dlatego że Twoja interpretacja prawie zrównała się z moją. Całkiem trafnie przelałeś swoje przemyślenia "na papier".
~~~
Jak już wspomniał Corvus, nie jest to artykuł perfekcyjnie unikający wpadek stylistycznych, czy interpunkcyjnych.
Znalazłam jeden, taki dla przykładu:
(...) ''na jego twarzy odmalowała się odraza i nienawiść. (...)
Uniósł różdżkę i wycelował nią w Dumbledore'a.
-_Avada Kedavra.''
Nie można tego uznać za błąd stylistyczny, czy ortograficzny, ale przed "Avada" powinna być spacja.
To tyle.
***
Wena życzę i sukcesów.
Dom:Gryffindor Ranga: Drugoroczniak Punktów: 76 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 29 Data rejestracji: 26.01.09 Medale: Brak
Dumbledore miał do wyboru albo umrzeć przez klątwe(Snape tez wtedy umrze)albo zostać zabitym przez snape(i Snape po jego śmierci będzie mógł pomagać Harry'emu)Artykuł jest naprawde genialny i bardzo mi się podoba chyba najlepszy jaki czytałam daję W++++++++++Ludzie nie czepiajcie sie jakiś błędów interpunkcyjnych jak dla mnie liczy się treść
Dom:Gryffindor Ranga: Więzień Azkabanu Punktów: -39 Ostrzeżeń: 4 Komentarzy: 34 Data rejestracji: 02.10.09 Medale: Brak
Bardzo dobry artykuł i jego treść jak najlepsza. Cieszę się, że powstają tego typu artykuły, bo niektórzy nie czytali z e zrozuminiem książki, a tu proszę - interpretacja. Bym chciała, by było więcej takich artykułów.
Ocena W.
Pozdrawiam
Dom:Slytherin Ranga: Lord Punktów: 29123 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 497 Data rejestracji: 21.11.09 Medale: Brak
Przy dwóch wcześniejszych wersach przysięgi wieczystej nie wahał się - one dotyczyły jedynie pomocy przy misji,od tego mógł się wywinąć.
Przysięgi Wieczystej i spacje przed i po przecinku.
***
Super art. Miło się go czytało i słownictwo strasznie mi się spodobało. Nie było tu niczego na siłę - wszystko w umiarze.
Tylko Wybitny.
Dom:Gryffindor Ranga: Książe Półkrwi Punktów: 2195 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 137 Data rejestracji: 27.04.10 Medale: Brak
Mogłeś oddzielic ten cytat od interpretacji.Wtedy łatwiej by się czytało.Sama na początku nie zorientowałam się gdzie kończy się cytat .
Co do treści to nie mam zastrzeżeń.Bardzo mi się podobało i uważam,że takich artykułów powinno byc więcej .
Daję PO
Dom:Ravenclaw Ranga: Przeciętny Uczeń Punktów: 177 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 8 Data rejestracji: 09.05.10 Medale: Brak
Artykuł superaśny! Naprawdę bardzo mi sięto podobało Nie ma wiele błędów interpunkcyjnych, ortów nie ma w ogóle. Bardzo lubię interpretacje rozdziałów i momentów wzruszających i nakłaniających do myslenia. Psychologiczne aspekty są moim zdaniem (oprócz akcji i przygód oczywiśćie!) najlepszymi rzeczami w HP!
Tylko tak dalej! Liczę na więcej! Świetnie piszesz!
Pozdro dla drogi Gościu i całego Hogs!
E. : Podpisy, to na forum, a nie w komentarzach...
Dom:Gryffindor Ranga: Mugol Punktów: 4 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 566 Data rejestracji: 03.09.10 Medale: Brak
Mamy bardzo podobne interpretacje, ja również tak sądzę. Co prawda, znajdą się pojedyncze błędy, ale nie są one jakoś rażące. Podoba mi się twój tok rozumowania.
Mogłeś rozdzielić cytat od interpretacji, na początku myślałem, że ty tylko piszesz cytaty, toteż moja ocena była niska <hahaha>.
Dom:Gryffindor Ranga: Goblin Punktów: 27 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 24 Data rejestracji: 19.02.10 Medale: Brak
Artykuł jest całkiem dobry. Nie ma, ani błędów ortograficznych, ani błędów w interpunkcji. Uważam jednak, że nie do końca dobrze zinterpretowałeś. Dumbledore chciał ze wszystkich sił odciągnąć Dracona od tego. Chciał go w pewnym sensie ratować, bo wiedział, ze jest jeszcze młody i to może mu przysporzyć kłopotów w przyszłości, a także uważał, że szkoda, aby młody chłopak został zabójcą. Dobrze wiedział, że te wszystkie próby nie były do końca perfekcyjne. Z tego co pamiętam to Draco żalił się Jęczącej Marcie i mówił, że on nie chce tego robić. Dumledore wiedział to od początku i w sumie to był taki główny powód dla którego Snape miał go zabić.
Całościowo artykuł mi się spodobał daję PO
Dom:Slytherin Ranga: Czwartoroczniak Punktów: 211 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 20 Data rejestracji: 18.12.12 Medale: Brak
W
Napracowałeś się autorze przy tym artykule. Cytaty prosto z książki, a także strony na których dany cytat jest. Komentujesz to wszystko własnymi włosami. Bardzo to cenie czytając cokolwiek, by autor miał swoje zdanie
Dom:Slytherin Ranga: Lord Punktów: 256094 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 1,385 Data rejestracji: 15.12.12 Medale: Brak
Fantastyczny artykuł - przeczytałem go z wielką ciekawością i muszę pogratulować perfekcyjnego myślenia. Niby wiemy już, czego Dumbledore zginął ( stało się to co nieuniknione ) - naprawdę raz jeszcze gratuluję przenikliwości i wyciągania odpowiednich i budujących wniosków - ode mnie jak najbardziej Wybitny
Dom:Gryffindor Ranga: Młody Czarodziej Punktów: 795 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 119 Data rejestracji: 25.03.13 Medale: Brak
no artykuł ciekawy i wrescie ktoś pomyślał poprawnie i to napisał, że Snape nie zabil Dumbledorea z własnej inicjatywy, tylko z powodu, że Dumbledore mu kazał, osobiście uważam , że tom 6 czyli książę półkrwi jest najlepszym , że wszystkich tomów
Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska
Oceny
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony
Rekord OnLine: 3086 Data rekordu:
25 June 2012 15:59
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.
.
Nie ma wiele błędów interpunkcyjnych, ortów nie ma w ogóle. 
Bardzo lubię interpretacje rozdziałów i momentów wzruszających i nakłaniających do myslenia. Psychologiczne aspekty są moim zdaniem (oprócz akcji i przygód oczywiśćie!) najlepszymi rzeczami w HP!
