Nowe informacje ujawnione przez J.K. Rowling na portalu Pottermore na temat wszystkich tych elementów magicznego świata, które związane są z Hogwartem.
"Ale te myśli, jak deszcz bębniący w zimne okno, napotykały wciąż twardą skorupę nieodwracalnej prawdy: musi umrzeć. Muszę umrzeć. Życie musi się skończyć."
Jako członkini od niedawna funkcjonującego stowarzyszenia w bronie praw Skrzatów Domowych - W.E.S.Z. chciałabym przybliżyć Wam dolę tych biednych stworzeń i równocześnie zachęcić do przystąpienia do naszej organizacji. Dzisiaj zapoznam Was z losem skrzatki domowej Bujdki. Bardzo proszę o chwilę uwagi.
BUJDKA od urodzenia żyła w rodzinie Smith. Przez ostatnie lata swojego życia należała do starej panny Chefsiby, jednej z ostatnich przedstawicielek tego rodu. Mała, stara Skrzatka zawsze wiernie jej służyła, a czasem, może bojąc się gniewu swojej pani albo nie chcąc po prostu sprawić jej przykrości, z zaciśniętymi zębami kłamała, iż wygląda ona olśniewająco i pięknie, a muszę Was zapewnić, że wcale tak nie było (prawdopodobnie stąd wzięło się imię Bujdka, zbliżone do bujd, po angielsku zaś znaczy ono po prostu - fałszywy).
Trzeba przyznać pani Smith, że dla Bujdki była wyjątkowo dobra, jednakże Skrzatka życie swe zakończyła samotnie. Została posądzona o morderstwo swojej pani. Ministerstwo uznało, że Skrzatka ze starości pomyliła się i przez przypadek wsypała do kakao Chefsiby truciznę. Nikt nie drążył tej sprawy do końca, co prawda skrzatka przyznała się do czynu, to są jednak tacy, którzy w to nie wierzą. Są nawet ponoć jakieś dowody świadczące o jej niewinności; sprawa jednak została zamknięta. Dlaczego? A no właśnie dlatego, że Bujdka była skrzatką domową. A komu chciałoby się dochodzić niewinności jakiegoś tam skrzata domowego? Kogo obchodziłby los takiego kogoś jak ona? W każdym bądź razie Bujdki co prawda nie zesłano do Azkabanu, lecz została ona wyrzucona z rodziny Smith. Po paru latach zmarła samotna, słaba i opuszczona...
Mam nadzieję, że ta krótka historia Bujdki (niestety tylko tyle udało mi się o niej znaleźć, co także może świadczyć o dyskryminacji skrzatów domowych przez czarodziejów, ponieważ przeszukałam chyba wszystkie kroniki i albumy rodzinne rodu Smith i NIGDZIE nie znalazłam nawet najmniejszej wzmianki o ich skrzatach domowych) poruszyła w Was coś i zmusiła do pewnych przemyśleń na temat życia i doli tych biednych stworzeń. Wkrótce postaram się przybliżyć Wam życie innych skrzatów.
W imieniu wszystkich członków stowarzyszenia W.E.S.Z. serdecznie dziękuję i pozdrawiam,
Evangeline McHarris.
Dom:Ravenclaw Ranga: Redaktor Żonglera Punktów: 1046 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 128 Data rejestracji: 29.08.08 Medale: Brak
Geezzzzzzzzzz' te skrzaty.
Nienawidzę W.E.S.Z. (i innych robali też nie).
Sam artykuł nawet fajny, ale temat mnie odrzuca. Mnie te wszytskie skrzaty tak denerwują! Akurat w tym przypadku jestem za tym, aby były z nich sługi. Do tego najlepiej sie nadają i taka jest prawda. Jestem bez serca? No ba, że tak. Taki mój urok ; ]
Dom:Slytherin Ranga: Prefekt Naczelny Punktów: 729 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 71 Data rejestracji: 27.08.08 Medale: Brak
Hermionę walnęło (bez urazy) po co komu WESZ przecież skrzaty są stworzone do usługiwania czarodziejom. Te skrzaty tak jak Kei denerwują mnie, nie wiem dlaczego, ale jednak są wkurzające do tego tylko się nadają.
Ale dobrze że WESZ się rozpadło i dobrze! HA HA HA jestem wredna?! Wiem i dobrze im, niech nam służą bo co innego mają robić, po to są!!
EDIT:
Dobra ale artykuł świetny ładnie napisane ale trochę krótki, jest fotka, ale dorażająca jak wszystkie skrzaty ale pomińmy ta dam powyżej oczekiwań.
Dom:Hufflepuff Ranga: Dziedzic Hufflepuff Punktów: 6158 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 483 Data rejestracji: 26.08.08 Medale: Brak
Heh. Fajnie napisane. Ładnie, stylistycznie.
A co do komentów....
Harry_Potter kolejny raz cie widze pisząc krótkie i bezsensowne komentarze ale to już jest szczyt! Nie wiesz co to "edytuj" ?
Nie wiesz? To już wiesz. Tylko się nabierasz na te punkty. No po prostu szczyt...
Dom:Gryffindor Ranga: Zwycięzca TT Punktów: 261 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 5 Data rejestracji: 08.02.09 Medale: Brak
A ja lubię skrzaty domowe
Niektórzy mówią, że one lubią usługiwać innym, ale wg mnie one po prostu są do tego przyzwyczajone i nie znają innego życia...
A W.E.S.Z- mała skutecznoć, ale idea jak najbardziej słuszna ;D
Dom:Gryffindor Ranga: Gracz Quidditcha Gryffindoru Punktów: 137 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 44 Data rejestracji: 31.08.09 Medale: Brak
Szkoda, że ludzie do których zwróciła się Hermiona okazali się mało zainteresowani organizacją W.E.S.Z.Myślę, że gdyby Ron i Harry buli by bardziej zainteresowani to może ktoś by się zapisał!!
Artykuł dobry daje: PO
Dom:Slytherin Ranga: Pięcioroczniak Punktów: 362 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 37 Data rejestracji: 10.10.09 Medale: Brak
Wchodzę w "Artykuły", "Stworzenia" i widzę "Bujdka ...". Myślę sobie: "Boże! Co to za stworzenie! Przecież nie kojarzę go z książek!". No, ale klikam na link, wchodzę i od razu wraca mi pamięć. Jestem niemożliwa. No, ale wracając do artykułu.
Ciekawie zachęca się czarodziejów do wspierania takich akcji. Pomysł godny podziwu. Dużo informacji o tej Bujdce, nawet zostało zawarte spostrzeżenie na temat pochodzenia jej imienia.
Wg mnie została zmuszona do przyznania się, że zabiła swoją panią. Jak najbardziej wierzyłabym jej, ale raczej nie przystąpiłabym do stowarzyszenia W.E.S.Z.
Dom:Gryffindor Ranga: Więzień Azkabanu Punktów: -6 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 22 Data rejestracji: 28.06.09 Medale: Brak
Całkiem ciekawe, i w pewnym sensie niepowtarzalne, bo na portalu nie ma zbyt wielu informacji o Bujdce i innych skrzatach. Osobiście nie zwróciłam większej uwagi na postać tego skrzata, ale ten art pomaga racjonalnie spojrzeć na historię Bujdki.Wybitny
Dom:Gryffindor Ranga: Czwartoroczniak Punktów: 195 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 51 Data rejestracji: 27.02.10 Medale: Brak
Bardzo podoba mi się ten artykuł. Ja bym przystąpiła do tego klubu, tylko trochę się dziwię, dlaczego Harry i Ron nie zainteresowali się ochrona skrzatów domowych?
Dom:Gryffindor Ranga: Pięcioroczniak Punktów: 416 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 18 Data rejestracji: 13.05.10 Medale: Brak
Ale mimo iż skrzaty są wykorzystywane przez najleniwszych czarodziei świata, powinny w postaci zapłaty dostać trochę szacunku i miłości. Zgadzam się Hermioną. Wgl czy ktoś mógł pomyśleć o tym, że skrzaty(przed czarodziejami) mogły być normalnymi stworzeniami?
Za poświęcenie artykułu skrzatom daję W.
Dom:Ravenclaw Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu Punktów: 1854 Ostrzeżeń: 3 Komentarzy: 56 Data rejestracji: 04.03.10 Medale: Brak
Osobiście stowarzyszenie Walki o Emancypację Skrzatów Zniewolonych mnie odrzuca i uważam to za pomysł durny i bezsensowny*, ale arcik fajny. Ładnie napisany i w ogóle. Sądze, że powinnaś załapać się na P.
____________________
*To prawda, że czarodzieje powinni nabrać szacunku do skrzatów, ale pomysł na W.E.S.Z był idiotyczny. Albo to, jak Hermiona robiła czapeczki dla skrzatów, a Zgredek wszystkie zbierał... ech... <kręci głową z politowaniem>.
Dom:Gryffindor Ranga: Goblin Punktów: 35 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 8 Data rejestracji: 04.08.10 Medale: Brak
Artykulik fajny, ale jak już wszyscy chyba wspomnieli W.E.S.Z. to lekka przesada. Skrzaty Domowe zostały stworzone aby u-s-ł-u-g-i-w-a-ć czarodziejom. Ale nie popadajmy też w skrajności, szacunek im się należy, bo to żywe istoty <w moim mniemaniu takie brzydkie zwierzaczki>.
Daję Powyżej Oczekiwań~
Dom:Gryffindor Ranga: Wybitny Uczeń Punktów: 617 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 22 Data rejestracji: 22.01.11 Medale: Brak
Ja zgadzam się z artykułem. poniekąd popieram W.E.S.Z., ale przecież najpierw trzeba zapytać same skrzaty co o tym myślą, a że one się do tego przyzwyczaiły to mówią, że lubią taką robotę. To nie zmienia jednak faktu, że powinno się je kochać i szanować albo i nawet zrobić ustawę o tym, że skrzaty mogą nosić normalne ubranie, bo moim zdaniem to było straszne jak one biedne w tych serwetkach musiały biegać. Artykuł mnie zaciekawił, fajnie napisany i dobrze się go czyta, dam W.
Dom:Gryffindor Ranga: Skrzat domowy Punktów: 19 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 1 Data rejestracji: 14.01.12 Medale: Brak
Ja osobiście popieram W.E.S.Z.Skrzaty(jak już tu wspomniała Fanka Syriusza Blacka) one były do tego przyzwyczajone i po prostu mówiły że to lubiły,bo co mają począć takie skrzaty jak,np. cała ich rodzina służyła tym czarodziejom??? Dla nich była to po prostu hańba na tle swojej rodziny. Ponieważ dobrze że wspomniałaś o ciężkim żywocie Bujdki i ogólnie wspomniałaś o W.E.S.Z daje "Wybitny"
Dom:Gryffindor Ranga: Mugol Punktów: 4 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 566 Data rejestracji: 03.09.10 Medale: Brak
Mnie tam życie skrzatów jest obojętne - nie popieram W.E.S.Z ani nie odrzucam, jestem neutralny w tym stosunku. Artykulik był całkiem przyjemny, odrobinę krótkawy, ale niemniej ciekawy. Za wyczerpanie tego tematu (w końcu temat był tylko o jednym skrzacie) daję W.
Dom:Ravenclaw Ranga: Pierwszoroczniak Punktów: 51 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 4 Data rejestracji: 09.11.12 Medale: Brak
Wkurzają mnie ludzie pokroju Malfoy. -,-
Czepiają się mugoli , wykorzystują skrzty oraz oczywiście większość jest zwolennikami Czarnego Pana ...
Dobra , nie bójmy się tego słowa : Voldemorta.
;/
Rekord OnLine: 5422 Data rekordu:
10 September 2024 23:44
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.
Drogi UÄÂÄšÄĂĹĄÄšÂytkowniku, w ramach naszej strony stosowane sĂÂĂÂÄÂĂ pliki cookies. Ich celem jest ÄÂÄšÄÄÂĂÂwiadczenie usÄÂÄšÄÄÂĂÂug na najwyÄÂÄšÄĂĹĄÄšÂszym poziomie, w tym rÄÂĂÂĂĹĄĂÂwnieÄÂÄšÄÝ̠dostosowanych do Twoich indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawieÄÂÄšÄÄÂĂ przeglĂÂĂÂÄÂĂ darki dotyczĂÂĂÂÄÂĂ cych cookies oznacza, ÄÂÄšÄĂĹĄÄšÂe bĂÂĂÂÄÂĂÂdĂÂĂÂÄÂĂ one umieszczane w Twoim urzĂÂĂÂÄÂĂ dzeniu. W kaÄÂÄšÄĂĹĄÄšÂdej chwili moÄÂÄšÄĂĹĄÄšÂesz dokonaĂÂĂÂÄÂĂ zmiany ustawieÄÂÄšÄÄÂĂ przeglĂÂĂÂÄÂĂ darki dotyczĂÂĂÂÄÂĂ cych cookies - wiĂÂĂÂÄÂĂÂcej informacji na ten temat znajdziesz w polityce prywatnoÄÂÄšÄÄÂĂÂci.