Nowe informacje ujawnione przez J.K. Rowling na portalu Pottermore na temat wszystkich tych elementów magicznego świata, które związane są z Hogwartem.
(...) Ze wzruszeniem rozpoznał swojego ojca; jemu też rozczochrane włosy sterczały do tyłu jak Harry'emu i podobnie jak on nosił okulary. Obok niego stał Syriusz, przystojny i nonszalancki, z nieco wyzywającą miną na twarzy o wiele młodszej i szczęśliwszej od tej, którą znał Harry. Po jego prawej stronie stał Pettigrew, ponad głowę niższy, pulchny, zarumieniony ze szczęścia, jakim była przynależność do najbardziej podziwianej szkolnej bandy, w której prym wiedli słynni buntownicy - James i Syriusz. Na lewo od Jamesa stał Lupin, już wówczas trochę zaniedbany i obszarpany, ale z tym samym wyrazem radosnej satysfakcji, jakby był mile zaskoczony, że znalazł się w tak doborowym towarzystwie...(...)
Pufek Pigmejski, zwany też Puszkiem Pigmejskim (org. Pygmy Puff) to okrągłe, milutkie stworzonko porośnięte kremowoszarym futerkiem. Puszki są spotykane na całym świecie, a m.in. można je nabyć na ulicy Pokątnej, w sklepie Weasley'ów. Jak mówi jeden z właścicieli sklepu, George Weasley 'pufki mnożą się dostatecznie szybko, jak na zapotrzebowanie.'
Są niegroźne i nie mają nic przeciwko podrzucaniu ich do góry i przytulaniu się do nich. Czasami wysuwają swój cienki język i szukają po całym domu czegoś, co mogłyby zjeść. Pufki cieszą się wielką popularnością wśród czarodziejów, gdyż jedzą wszystko od odpadów po pająki. Ich ulubioną czynnością jest przyklejanie swojego jęzorka do nosów właścicieli i jedzenie ich smarków.
Stworzątka te są szczególnie lubiane przez dziewczęta, przykładem może być uczennica Hogwartu, Ginny Weasley, która określiła Pufki jako 'milusie stworzonka' wsuwając palec miedzy pręty klatki i patrząc, jak puszki pigmejskie gromadzą się wokół niego.
Źródła:
-'Harry Potter i Książę Półkrwi'
-'Magiczne zwierzęta i jak je znaleźć'
Dom:Ravenclaw Ranga: Redaktor Żonglera Punktów: 1046 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 128 Data rejestracji: 29.08.08 Medale: Brak
Chyba to dość słodkie stworzonko, ale... te jedzenie gilów z nosa? Fuuuuuuuuuuuuuj ; P Choć z drugiej strony dobry odkurzacz by z niego był. Nareszcie nie musiałabym sprzatać sama. Możliwie, że bym go kupiła, ale to zależy od jego ceny, choć pewnie nie bedzie drogi, bo jest taki pospolity. He, he.
Za artykuł nie dam oceny. Wybacz.
Dom:Gryffindor Ranga: Gracz Quidditcha Gryffindoru Punktów: 119 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 10 Data rejestracji: 03.09.08 Medale: Brak
Kocham Pufki pigmejskie... Są takie słodziutkie...i przydatne. fakt jedzenie glutów z noa nie jest zbyt przyjemne ale i tak one są słodziutkie i milutkie, puszyste. Gdybym miała wybierać jakie bym chciała mieć stworzonko z Pewnością był by to Pufek...
To Arnold pufek Ginny...
Dom:Gryffindor Ranga: Przeciętny Uczeń Punktów: 171 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 12 Data rejestracji: 29.09.08 Medale: Brak
Milusie zwierzątka Chciałbym mieć parę Tylko czy one są rozdzielnopłciowe?? Jeśli tak to bym chciał mieć tylko samce lub tyko samice, bo nie chcę mieć całego wojska tych pięknych zwierzątek W
Dom:Slytherin Ranga: Dyrektor Hogwartu Punktów: 4576 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 310 Data rejestracji: 25.08.08 Medale: Brak
jedzenie ich smarków.
omg. Nie wiem, czy potrafiłabym zapewnić pufkowi takie pożywienie. Pufek - ta nazwa lepiej pasuje mi do tych małych stworzonek. Trudno mi tylko wyobrazić sobie przytulanie do takiej malusieńkiej piłeczki. Bardzo dobrze czytało mi się Twój tekst, szkoda, że był taki krótki. Błędów nie zauważyłam, a gdyby były, to byłyby chańbiące, naprawdę, bo mając do czynienia z tak krótkim artykułem wszystko można kilkakrotnie przeczytać w dosłownie chwilę. Wena życzę i sukcesów. <:
Dom:Slytherin Ranga: Pięcioroczniak Punktów: 362 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 37 Data rejestracji: 10.10.09 Medale: Brak
Czasami wysuwają swój cienki język i szukają po całym domu czegoś, co mogłyby zjeść.
Nie tylko pufki się tym charakteryzują. Znam mnóstwo osób, które tak robią. Tyle, że ich języki nie są już takie cienkie.
Ich ulubioną czynnością jest przyklejanie swojego jęzorka do nosów właścicieli i jedzenie ich smarków.
Widać, że wymyślili go Gred z Feorgem. To tak całkiem w ich stylu.
Artykuł bardzo interesujący. Duży plus jest za to, że jest coś z książki. Po prostu uwielbiam w artykułach, kiedy jakiś tekst oparty jest na fragmencie z książki.
Rekord OnLine: 5422 Data rekordu:
10 September 2024 23:44
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.
Drogi Użytkowniku, w ramach naszej strony stosowane są pliki cookies. Ich celem jest świadczenie usług na najwyższym poziomie, w tym również dostosowanych do Twoich indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień przeglądarki dotyczących cookies oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu. W każdej chwili możesz dokonać zmiany ustawień przeglądarki dotyczących cookies - więcej informacji na ten temat znajdziesz w polityce prywatności.
Drogi Użytkowniku, w ramach naszej strony stosowane są pliki cookies. Ich celem jest świadczenie usług na najwyższym poziomie, w tym również dostosowanych do Twoich indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień przeglądarki dotyczących cookies oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu. W każdej chwili możesz dokonać zmiany ustawień przeglądarki dotyczących cookies - więcej informacji na ten temat znajdziesz w polityce prywatności.
Są takie słodziutkie...i przydatne. fakt jedzenie glutów z noa nie jest zbyt przyjemne ale i tak one są słodziutkie i milutkie, puszyste. Gdybym miała wybierać jakie bym chciała mieć stworzonko z Pewnością był by to Pufek...
ale puszki są słodkie 
