Nowe informacje ujawnione przez J.K. Rowling na portalu Pottermore na temat wszystkich tych elementów magicznego świata, które związane są z Hogwartem.
Profesor Flitwick, nauczyciel zaklęć i uroków, był maleńkim czarodziejem, który musiał stać na stosie ksiąg, żeby widzieć coś spoza katedry. Podczas pierwszej lekcji odczytał listę obecności, a kiedy doszedł do Harry'ego, zakwiczał z emocji i zniknął im z oczu, spadając za katedrę.
Dom:Gryffindor Ranga: Dziedzic Gryffindora Punktów: 5622 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 203 Data rejestracji: 28.10.11 Medale: Brak
Pierwsza i gratuluje 1000! A teraz czekaj, rezerwuje miejsce i już uzupełniam komentarz
Hahahahah <3 Emily jest genialna i zapodała Komentarz-Który-Wcale-Nie-Jest-Spamem. Jak poleci ostrzeżenie za tą 5 minutową rezerwę to wiedz że nie żyjesz <3 Ale sza już o tym!
Evans558, to taki tam głupek, który tłumaczy ficka i mimo że wie że czekam na dalsze jego części, to chyba mnie mnie gdzieś i leniu****e Dodatkowo tenże człowieczek lubi się wieszać na krzaku, a innych dusi korniszonami. Wkrótce razem trafimy do domu bez klamek i będzie zabawa. Ajajaj, nie mogę się już doczekać!
Evans piszę Mistrzynię Eliksirów, ze Snape'em, którego tak bardzo kochamy. I ogólnie to zawracam jej teraz gitarę, jak zwykła mówić. Nabieram Twoich nawyków, wiesz? Ech, co by tu jeszcze dodać... Paramore, czy jak to tam idzie?
A na cudowne pożegnanie dedykuje Ci to o to cudowne zdjątko:
Utalentowana Evans! No i co ja mam napisać? Czekaj, przestanę cieszyć michę jak pajac, może napiszę coś rozsądnego .
....
....
....
Dobra, już jest git... nie, nie jest
Żadne ostrzeżenie nie poleci, spokojna Twoja rozczochrana . Przy mnie leniwiec ma ADHD, zapamiętaj to na przyszłość . A z tym domem bez klamek to nawet niezły koncept. Jeszcze jakby nas zamknęli w jednym pokoju... Skoro nabierasz moich nawyków to chyba znak, że za dużo ze mną gadasz . Ale ja i tak będę Cię nawiedzać na skajpaju lub na GG. Na mnie nie ma mocnych .Dziękuję za gratulacje, Paramore napisałaś bezbłędnie a ta łania z mojego profilu na deviantART... ech, Ty i te Twoje pomysły
Wpadnij kiedyś tam jeszcze po coś .
Wróciłam! Wiem że się cieszysz, nie musisz mi tego mówić Zezwalam, szczerz się do komputera jak pajac, albo nawet jak dwa. Uwaga, przyszłam napisać coś mega inteligentnego. Uzupełnię z chęcią ten Komentarz-Który-Wcale-Nie-Jest-Spamem. Panna Evans, to Dziewczyna-Która-Żyje-Żeby-Spotkać-W-Przyszłości-Emily-I-Udusić-Ją-Korniszonem. Za dużo myślników? Nie wiem czemu, ale cholernie je lubię! Na przykład ostatnio natknęłam się na sformułowanie w ficku, określające Harry'ego Pottera, a mianowicie: Chłopiec-Który-Wypaplał-Za-Nim-Dowiedział-Się-Całej-Historii I nie wiem czemu, ale mnie to jara. Chyba zacznę tworzyć takie określenia
Czekaj, o czym to ja... Mhmm... Mój Komentarz-Który-Wcale-Nie-Jest-Spamem, jest to także Komentarz-Który-Właściwie-Nie-Ma-Sensu-Ale-Jego-Autorka-I-Tak-Szczerzy-Japę. Nie mam zielonego pojęcia, co chciałam napisać, a wyobraź sobie że miałam koncepcję! Tylko potem rozpisałam się na temat tych durnych myślników i masz Ci losie. Mam nadzieję że mi przebaczysz tę zbrodnię. Ach i wiedz, że ten obrazek rozsadził Ci profil, ale zapewne to widzisz. Nic nie szkodzi bo i tak wstawię jeszcze jeden, a mianowicie najseksowniejszego aktora, jakiego oczy ludzkie miały okazję zobaczyć <3 Jest tu trochę podłamany i jakoś tak nie chcę ukazać swojej cudownej mordki, ale myślę że Ty i tak wiesz kto to
PS. Nie wtrącaj się z swoimi czterema literami (to stwierdzenie - zgadza się - ma dwa dna) między moje słowa, bo preferuje jak odpisujesz pod moim rozbudowanym komentarzem, a nie tak jak w poniższych
Czy ja kiedyś powiedziałam, że chcę cię udusić korniszonem? Zaraz, niech no sprawdzę... *paczy w archiwum gygy i skajpaja*... no, może kilka razy
Też lubię myślniki . Możesz ich używać do woli . Ooo, miałaś koncepcję! Jak ją sobie przypomnisz (bo domyślam się, że przy pisaniu o myślnikach zgubiłaś ją), to uzupełnij ten Komentarz-Który-Wcale-Nie-Jest-Spamem. A ten obrazek, który rozsadził mi profil (tak, zauważyłam ^^) będzie jeszcze egzystował w tej rozsadzającej formie jeszcze przez kilka dni. Potem zmienię go na link (jeśli można ^^. A w sumie, mój profil, co ja się będę pytać ). Aha, i wybaczam ci zbrodnię pisania o myślnikach .
Zgadzam się z twoją definicją tego aktora <3. Tak, domyśliłam się kto to a w moim przekonaniu utwierdziła mnie jeszcze nazwa obrazka zamieszczona w linku .
pees: Zaiste, twoje komentarze są rozbudowane . Wbij jeszcze kiedyś ^^.
Ten Obrazek-Który-Rozsadza-Ci-Profil-Ale-I-Tak-Go-Nie-Usuniesz-Bo-Ja-Ci-Nie-Pozwalam jest zaje bisty Tak, masz rację, nie pozwalam Ma tu zostać.
Koncepcja nie wróciła - niestety. Ja znowu mam ochotę napisać coś mega rozbudowanego i rzecz jasna nie mam pomysłu. Więc znowu walne coś z myślnikami, ale to na końcu. Pan z powyższego obrazka ma seksowny głos ;o Tak, tak, wiem... Emily. Dziwna. Szurnięta. I. W. Dodatku. Jest. Fanką. Rickmana. Biedny Rickman!
Co ja to miałam... Ech, zaś nie pamiętam! Wrócę tu, a jak odpiszesz, to może nawet jutro - co Ty na to? Evans mówi "Jasne", ale tak naprawdę Emily już ją irytuje I tak tu wrócę, a tymczasem paczaj jakie fajne:
Denerwuje Cię już z tymi obrazkami, co?
Ten-Obrazek-Który-Rozsadza-Mi-Profil-Ale-I-Tak-Coś-Z-Nim-Zrobię jest jednym z moich zayegniotów w karierze rysownika . Nie, nie doprowadzasz mnie nawet do najniższego stadium irytacji. Bardzo ciężko mnie zdenerwować . A wklejaj sobie tych obrazków ile wlezie . I wracaj tu czasem . Lubię dobry spam
Panna-Która-O-Swoim-Komentarz-Spamie-Mówi-Że-Nie-Jest-Spamem powraca Ciężko zdenerwować, mówisz? Jesteś pewna? To dobrze
A co myślisz o tym panu?
Nie, wcale nie zdradzam Severusa i Alana. Po prostu jestem ciekawa, co sądzisz o Draco i Tomie Ja będę na wieczność oddana mojemu drogiemu Severusowi <3
Ech, Clark, Ty i te Twoje pomysły...
Do Draco nic nie mam a Tom jest nawet przystojny. Tyle.
Aż się zapowietrzyłam czytając tę Twoją rozbudowaną wypowiedź Wzięła mnie chętka, ażeby nie dać tutaj następnego obrazka Evaaaaaans tu, Evaaaaaans tam Mówiłam już że Cię lubię?
Hahahaha . Czemu? Aktualizacja komentarza (Boże, to brzmi jakbym pakowała kogoś do więzienia) w Twoim wykonaniu bez dodania kolejnego Obrazka-Który-Będzie-Malowniczo-Rozsadzał-Mój-Profil wygląda nieco dziwnie. Ale cóż, takie życie, jak to mówią.
Evaaaaaans tu, Evaaaaaans tam, ram-pam-pam, ram-pam-pam! *le głupawka* (lubię ten znaczek )
Hmmm *myśli, sprawdza archiwum wiadomości na gygy i skajpaju, sprawdza prywatne wiadomości na Hogs*. Nie, nie wspominałaś o tym. ^^
Miłość moja do Cię skaczę,
Jak ta żaba w pomidory
Co je tak zauroczyła
Że nie rosną do tej pory
Apfff! Stałam się wierną fanką zespołu Łąki Łan, za sprawą mojej cudownej przyjaciółki
Nie mówiłam Ci, że Cię nie lubię? To dobrze, nie chciałabym nikogo okłamywać...
Hahahahaah, żart
Więc mówię Ci to teraz Ejej, nie chcę mi się szukać żadnego obrazka, bo pewno rozsadzi Ci profil i znowu tylko go zalinkujesz Apffff! Przynajmniej Alanek i Tomuś zostali <3 Ej, mam ochotę walnąć tu jakieś mega ciacho!
Tak, masz rację Nadal nie przeszła mi zajawka na tego gościa
Sesesese, jak ja lubię zamieniać Obrazki-Które-Malowniczo-Rozsadzają-Mi-Profil na linki ;]. Widzisz, zaraziłaś mnie myślnikomanią . Aktualnie czytam "Draco Malfoy - Zdumiewająco Skoczny... Szczur?", gdzie natrafiłam na: Dobry-Harry i Czasem-Nachodzi-Mnie-Ochota-Zwinięcia-Ciasteczka-Harry.
Nadal Ci nie przeszło? Wobec powyższego... hmm, nie wiem, co mam poradzić w tej sytuacji... psychoanalityka?
I zostawiam to bez komentarza
Gorzej?
Lepiej Zajrzyj na mego profa, masz tam coś więcej w odpowiedzi na Twój komentarz
<pierwszy raz zobaczyłam powyższą fotę>
[pacza] Co my tu... O SH*T! Oglądaj let's playa horroru i zobacz coś takiego późno w nocy... bezcenne.
Co masz do Edwarda? Toż to bóg seksu jest! No spójrz tylko, jaki słodziak. Miodzio same Po za tym to w końcu Wasz ukochany Pan Depp jest, nie?
Tym Panem, to ja się będę zachwycać do końca życia... ;>
No właśnie nic nie mam, ale z wyżej wymienionych powodów mam prawo uważać te zdjęcie za nieco kiepsko umiejscowione w czasie. Poza tym Deep nie jest moim ulubionym aktorem, więc Twój drugi argument idzie się bujać ^^. A tym drugim Panem będę się zachwycać razem z Tobą, można?
Och, Kurt... <3 Czemuż to czemuż on już nie żyje? Pewno byłby teraz bogiem seksu! Możesz się pozachwycać. Ja nie rozumiem ludzi, którym Cobain się nie podoba. Toż to sam sex jest!
Ahm, muahahahah, zaprosiłam Cię na Pottermore do znajomych! Ale nie pamiętam jaką mam nazwę. Coś z lustrem chyba
Pewno byłby teraz bogiem seksu!
A jeśli umarł by nim zostać? ;O
Żebym ja jeszcze na te Pottermore zaglądała. Nie mam zamiaru tego zrobić w najbliższym czasie, przynajmniej do czasu otwarcia Komnaty Tajemnic (na Pottermore, nie mam w kiblu starożytnych sal stworzonych przez potężnego czarodzieja od przetrzymywania przerośniętego węża ogrodowego).
Oj, Słońce... Rozbrajasz
A tak btw... Lewandowski jest fajny! Hahahaha, polska reprezentacja jest cudna <3
Oto ja . Urodziłam się by rozbrajać ludzi w każdym możliwym sposobie ^^.
Mmm, a widziałaś Lewego bez koszulki? Nasza reprezentacja, mimo iż z grupy nie wyszła, jest zayebista. Pokłóciłam się nawet o kibicowanie naszym Orłom z kolegą ^^. Tak btw. to podczas ostatniej wycieczki do Wa-wy udało mi się zobaczyć Szczęsnego w Złotych Tarasach .
Akurat za Szczęsnym jakoś nie przepadam Irytuje mnie strasznie, aczkolwiek moim jedynym argumentem w tej sprawie jest: "no bo tak". Więc raczej nie będę wypowiadała się na temat jego zacnej osobowości
Lewy bez koszulki, powiadasz? A co mi tam! Rozpowszechniamy pornografię
Tytoń jest jeszcze fajny A tak na marginesie, to ja się darłam na tych meczach jak debil Nie winię naszych chłopaków za to, że nie wyszli z tej grupy. Ważne, że nie dali się Ruskim! Irytują mnie ludzie, którzy wiecznie powtarzają, że żałują, iż urodzili się Polakami ;x
Też tak mam : D. Sto razy bardziej wolę Tytonia od Szczęsnego, i też mam podobne wyjaśnienie do twojego ^^. Nie, czekaj, jest dokładnie takie same, jak twoje : D.
*u* OMNOMNOM, dobre, że kontynuujesz swój zwyczaj wstawiania fot w komentarzu w tak... miły dla oczu sposób sposób : D
Miałam coś podobnego w drodze powrotnej z wycieczki do Wa-wy, tylko że dotyczyła tego, że niektórzy żałowali że mieszkają w Lubawie a nie w Warszawie. Bo: "Tutaj to taka wiocha jest.". Ja osobiście cieszę się, że mieszkam tu a nie gdzie indziej, bo moje zamiłowanie do spokoju kazałoby mi zamordować pół okolicy by odzyskać upragnioną ciszę. Może to i głupie, ale mnie nie ciągnie do "wielkich miast". Chyba że chodzi o odwiedzenie Empiku : D.
Lewy, Lewy, Lewy <3 Po Euro już dawno, a mnie dalej nie przeszło <3
A ja lubię wielkie miasta. Tak najbardziej, to chyba Kraków jednak ;> Jest naprawdę piękny, choć i Wrocław zaje*isty. Wiesz, tam są takie fajne krasnoludki porozrzucane po całym mieście! Mmm, Empik to ja mam pod nosem, w tym moim mieście!
Ojejku, jejku! Wiesz, że znowu mam fazę na kolejnego faceta? Jeszcze Ci się nie chwaliłam. Zaczęłam oglądać Pretty Little Liars. I trafił się taki pajac-nauczyciel, booooska twarz! <3
Serialowy Ezra, w rzeczywistości Ian <3
Żal dupę ściska od jego prawdziwego imienia, ale i tak jest cudny Zresztą wklikaj se w Google, sama zobaczysz!
PS. Wiem, że miło popatrzyć, ale po to wklepuję tu te zdjęcia
Mi to też jeszcze nie przeszło <3. No, może trochę, ale jeszcze mnie trzyma .
Właściwie to do wielkich miast nic nie mam, ale nie wytrzymałabym w czymś takim więcej niż tydzień. Moje nerwy potrzebują ciszy i spokoju . Oj, Kraków wymiata . We Wrocku co prawda nie byłam, ale bywałam w wielu miejscach i jak na razie najbardziej urzekł mnie właśnie Kraków . Farciara, tu zamiast stawiać Empiki budują Rossmany .
Dolegliwość, której nie mam zamiaru leczyć, gwoli ścisłości :>. Ouu, fajny ten pan . Możesz go wklejać częściej .
PS I dlatego pozamieniałaś z powrotem linki na obrazki, prawda? Niepoprawna
Kocie, ja wpierw zmniejszyłam te obrazki - specjalnie dla Ciebie! Chciałam, żeby widniało tu wszystko, co wklejam i tak ma być! Częściej powiadasz? No to masz:
Pierwszy facet, którego wstawiłam na Twoim profilu więcej niż raz
Ej, Koteńku, wstaw też kogoś <prosi>
A masz jakieś propozycje? Nie mam różowego pojęcia co ci tu wstawić, rzuć jakimś nazwiskiem .
Z czystej ciekawości założyłam sobie konto na Twitterze i spodobało mi się tam . Jak cię kiedyś dorwę na GG, to pokażę ci pewnego pana pisarza z Australii, który dodał mój profil do obserwowanych ;>. A mówię ci, jest na co popatrzeć
Do mnie musisz pisać w ciemno, bo ja zawsze niewidoczna jestem
Mmmm... nie mam pomysłu na żadne nazwisko, ale to weź, skoro jest na co popatrzeć, podrzuć tutaj to zdjęcie Zobaczymy, zobaczymy
Cóż, mówisz-masz! Co prawda zasłonił się trochę "Hobbitem" J.R.R. Tolkiena, ale...
Dom:Ravenclaw Ranga: Pracownik Ministerstwa Punktów: 1208 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 170 Data rejestracji: 05.02.12 Medale: Brak
Serdecznie gratuluje zdobycia 1000 punktów, z własnego doswiadczenia wiem, że to nie łatwe zadanie. Nie znamy sie za dobrze, prawie wcale, ale mam nadzieję, że to się zmieni. Jestes fanką Gwiezdnych Wojen, tak jak ja, a wszyscy fani Star Wars sa moimi przyjaciółmi! Dziękuję za gratulacje . Jestem z siebie dumna - skrobałam ten 1000 od grudnia i w końcu się udało . A propos nieznania - moim (nie)skromnym zdaniem najwyższy czas to zmienić, co ty na to? Star Wars! Przynajmniej mamy coś wspólnego . Jeszcze raz dziękuję za gratulacje i mam nadzieję, że wpadniesz jeszcze kontynuować ten komentarz .
Wróciałam! No więc, wiem, że nie zaczyna się zdania od więc, ale wiesz tak czasem bywa, że nooo musisz. No więc(zacznę od nowa) co by tu napisać? Wiem! Tak na podtrzymanie rozmowy jakie sa Twoje ulubionne filmy oprócz Star Wars? Wiem, troszkę głupie pytanie, ale zawszye coś. Od czegoś trzeba zacząć
A więc (^^) moimi ulubionymi filmami są: Opowieści z Narnii I i II część, REC (lubię się bać ;]), Piąty Element, Skarb Narodów I i II część, Predator, Dzień Niepodległości, Uczeń Czarnoksiężnika i Władca Pierścieni I, II i III część. No i rzecz jasna, wszystkie części Harry'ego Pottera . A Twoje ulubione filmy (oczywiście nie licząc SW ^^)
Też lubię Skarb Narodów, ogladałam go mnóstwo razy. Lubię jeszcze Indiane Jonsa, Johnnego Englisha(tylko pierwszą część), Misia(Barei), Vabank i oczywiscie wszystki części Pottera. To może teraz Ty zaproponujesz dalszą część rozmowy, bo ja juz nie mam pomysłów.
Przy Misiu można się pośmiać . Lubię polskie komedie a w szczególności Sami Swoi i pozostałe części .
O rety, jaki by tu zapodać temat? *myśli intensywnie*
No to zaczynamy "standardowo" . Jakiej słuchasz muzyki?
Tak Miś jest genialny. Słucham rock, pop i czasem muzykę klasyczną. Bardzo lubie Coldplay, Linkin Park, Paramore i Republikę. A Ty czego słuchasz?
Oj różnie. Głównie metalu (najczęściej symfoniczny), rocka wszelkiej maści i muzyki klasycznej. Z zespołów najbardziej lubię Paramore, Linkin Park, Within Temptation, Nickelback, Nirvanę i Metallicę. Lubisz czytać FF?
Tak i to bardzo. Najczęściej czytam te angielskie z fanfiction.net, rzadziej polskie, chociaż zdarzają się czasem bardzo dobre. A Ty?
Ja uwielbiam FF . Też czytam te angielskie, często tłumaczenia a z polskich - te co są na Hogs albo na fanfiction.net . Sama też piszę i nawet tłumaczę jedno FF .Ech, zabrakło mi pomysłów na pytania. Może teraz ty coś podrzucisz?
No to może, jakie sa Twoje ulubione ksiązki, oprócz Harrego Pottera?
Och, troszkę tego będzie
- Wiedźmin A. Sapkowskiego;
- Wiedźma Naczelna O. Gromyko;
- Władca Pierścieni (wszystkie części) J.R.R. Tolkiena;
- Hobbit J.R.R. Tolkiena;
- saga Zmierzch S. Meyer
- Trylogia Czarnego Maga T. Canavan;
- Opowieści z Narnii C.S. Lewis;
- Mikołajek (wszystkie, które są) Goscinny & Sempe
- Hamlet W. Szekspira
- Romeo i Julia W. Szekspira
- Makbet W. Szekspira
Mhmmm, na dzień dzisiejszy, to chyba wszystko. Jak coś mi się jeszcze przypomni, to dopiszę . A Twoje ulubione książki?
Moje ulubione ksiażki, oprócz Harrego Pottera to:
- Kod da Vinci
- Anioły i Demony
- Lśnienie
- Balladyna
- Mistrz i Małgorzata
- Córka Czarownic
- Hobbit
- Mikołajek
- Felix, Net i Nika
- Poczwarka
- Weronika postanawia umrzeć
no chyba tyle. Nie wiem o czym teraz możemy, może teraz Ty coś zaproponujesz?
Ummm, no to może... yyy... *myśli tak intensywnie, że zaczyna jej dymić z głowy*... o, może tak: jaki jest Twój ulubiony przedmiot (może być kilka) i dlaczego?
Ja bardzo lubię chemię, WOS, j. polski, j. angielski i technikę. Chemię - hmm, może dlatego, że kojarzy mi się z eliksirami z HP? Lubię się bawić tymi wszystkimi odczynnikami, uczyć się o kwasach, zasadach, solach i nie tylko . WOS - pewnie dlatego, że wystarcza mi obejrzeć wiadomości żeby ogarnąć ten przedmiot . Łatwy jest ^^. J. polski - łatwo mi przychodzi przyswojenie tej wiedzy, nie mam z polskim problemu. J. angielski - chciałabym kiedyś jechać do UK, więc żeby się porozumieć z anglikami trzeba znać ich język . Technika - cóż, w podstawówce nie lubiłam tego przedmiotu, ale teraz jest ciekawiej. Może po prostu zmiana nauczyciela zmieniła mój stosunek do przedmiotu? Tamten stary piernik z podstawówki uwziął się na mnie, bo uczył kiedyś mojego starszego brata, którego nie lubił, to potem tępił jeszcze mnie. Nauczyciel z gimnazjum nic do mnie nie ma, tudzież mam spokój. Chyba nawet mnie lubi, bo zapisałam się do drużyny harcerskiej, której jest drużynowym ^^.
Mmmmmm, ulubione przedmioty szkolne powiadasz. Najbardziej lubię historię, polski, WOS.
Historia - lubię ją dlatego, że lubie się uczyc o przeszłości, poznawać różne ciekawe wydarzenia, to z nią wiąże swoją przyszłość.
Polski - mnie też ten przedmiot nie sprawia żadnych trudności, kocham czytać, więc z lekturami nie mam problemu. Czasem musze wkuć życiorysy jakiś osób, ale to pikuś.
WOS - u mnie WOS to kompletna improwizacja, prawie sie na niego nie uczę. Jak pani bierze mnie do odpowiedzi, to wymyślam jakieś cuda, niedziwy, a ona mówi, że tak mamy się wszyscy uczyć, a ja się wcale nie uczę WOS -u. Dobrze, to może jaka jest Twoja ulubiona dyscyplina sportowa?
<myśli> Piłka nożna odpada, czasem oglądam mecze Chelsea Londyn, ale ciężko mi się przekonać do tego sportu. Koszykówka - kiedyś grałam, nawet nieźle mi to szło, ale po jakimś czasie znudziła mi się ta dyscyplina, więc również odpada. <myśli jeszcze intensywniej> O, siatkówkę lubię! Może oglądam rzadko, ciężko mnie ujrzeć przed telewizorem, ale za to lubię w nią grać
Dom:Slytherin Ranga: Portret w gabinecie dyrektora Punktów: 5205 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 100 Data rejestracji: 15.05.10 Medale: Brak
!UWAGA!
MATERIAŁ SKRAJNIE DRASTYCZNY. OSOBOM O SŁABYCH UMYSŁACH I JAKĄKOLWIEK WIARĄ W LUDZKOŚĆ ODRADZA SIĘ CZYTANIE.
PRODUKT MOŻE ZAWIERAĆ ŚLADOWE ILOŚCI JAPKA.
Jeej, jestem w trójce! (No witam, witam ;])
Izę znam od... przedwczoraj (?) (*liczy*Tak, znamy się od przedwczoraj ) i póki co, dogadujemy się nieźle Liczę na rozwinięcie znajomości, bo na razie zapowiada się , że nie zagryziemy się nawzajem .(Też mam nadzieję, że się nie pogryziemy .)
To, co już wiem o Izzi (mogę tak mówić? ) (Tak, masz moje oficjalne pozwolenie .) to, to, że jest niesamowicie szczera. To cenię sobie u każdego człowieka, także u niej Razem mamy plan na obalenie rządu, choć nie wiem, czy się powiedzie... Hah! ^^ (A ten plan musi wypalić! No ale sza już o tym... )
No to kończę. Wrócę. Wybacz, że ten komentarz nie był zbyt konstruktywny, ale obiecuję, że edit pojawi się w przeciągu kolejnych dni ;] (Czekam na edit .)
No więc edit zaczyna się. To taki wstęp, choć ostatnio mam manię przeciągania rzeczy oczywistych i robienia z nich wywodów, więc tutaj spróbuję ukrócić swoje wypowiedzi. Niniejszym, prawdziwy komentarz czas zacząć!
Izzi jest moim ulubionym punktem odniesienia, jeśli chodzi o komentarze. Zawsze będzie takim ideałem, którego nie sposób doścignąć, w konstruktywnym mówieniu o czyichś błędach, potknięciach. Do tego dochodzą jeszcze cięte riposty, które już nie raz zwaliły mnie z nóg ''To jej wątroba, marudzi z przepicia". <3
Do tego dochodzi nasz ulubiony Pędek. A tak bajdełej, wyobraziłaś go sobie już? Ja jakoś nie mogę, a jeśli już próbuję, wygląda niesamowicie głupio. Cóż, to jest nasz Pędek. <3
Do tego szczere rozmowy, dzisiejsza również, to wszystko składa się na to, że bardzo Cię lubię i cenię. Mam nadzieję, że nie zanudziłam tym swoim komentarzem? Obiecałam edit, więc jest. Ociupinkę melancholijny, cóż. Bywa. Także... do editu następnego.
Cóż, ja lubię dużo czytać, więc rozbudowane wypowiedzi są jak najbardziej na miejscu ;].
O rety, aż się zawstydziłam . Ideał, którego nie sposób doścignąć... hmm, miło . Tak, ten tekst z wątrobą mi się udał .
Och, Pędek <3. Jasne, że tak . Mam już nawet wstępny szkic ^^. Raczej nie będzie się zgadzał z Twoim wyobrażeniem, ale Pędek to Pędek .
Moim głównym plusem, jak mawiają mi moi kumple, jest właśnie szczerość. Więc używam jej nie tylko do komentowania FF, ale także do rozmów ;]. Heh, nie, nie zanudziłaś mnie . To do następnego!
Pędek! <3 No, przeczytałam to Twoje FF...
Wiesz, co powiem?... Tak krytykujesz innych FF, a tutaj coś na takim poziomie...
Hahah, przepraszam, nie mogłam się powstrzymać Ten prolog jest za****isty. Tak, wiem ocenzurują mnie, ale... ciul tam. Nie mogę doczekać się kolejnego rozdziału, mam nadzieję, że pędkiem go dopiszesz. Ano! I mam kolejne wieści na temat Tajemniczej Ryżownicy. ~~Nie czytaj tego komentarza, jeśli nie jesteś mną, lub Izzi. Nic i tak stąd nie zrozumiesz, więc bah-bye~~ Wracając do Ciebie, droga Izzi... wczoraj widziałam, że miałaś wieczorkiem chwilowy dołek. Niestety nie wiem, z jakiego powodu, ale i tak mam nadzieję, że owy minął. ;] Pozdrawiam Cię cieplutko, editnę, gdy Ty editniesz.
Barszczyk! <3
No piszę, piszę, już mam spory kawałek . Pędkiem mi to nie zejdzie, bo trzeba wymyślić coś ciekawego, żebym znowu nie miała stosu PW pt. "To-Już-Było-W-"Wyborze". Żeby podawać tak daleko wysunięte wnioski po zaledwie kilku linijkach... no cóż, ja nie oceniam. A ta Ryżownica... mówiłam Ci, że to odnoga piekielna zesłana przez Belzebuba na naszą zgubę .
Wieczorem zdarza mi się popaść w melancholię, mam nadzieję, że się nie zrazisz przez to do mnie . Po prostu - "ten typ tak ma" i co pan zrobisz, jak nic pan nie zrobisz. Mam wtedy taki Severusowaty humor i nastrój, trzeba to niestety jakoś przeżyć. Najlepiej się ze mną rozmawia pomiędzy 3 a 6 rano . Mam taką głupawę że szok .
No to chętnie popaczę dziś na profil, czy nie ma od Ciebie editu . UWAGA, UWAGA! Przesyłam super-tajne zdjęcie Ryżownicy, dla mojego Pędka! :
Ta jej mina sprawia, że dostaję oczopląsu oraz natychmiastowego wybuchu śmiechu.
Cholipka, ale ma minę O.O. Najpierw sama rozdziawiłam usta zanim zaczęłam się śmiać .
Mam wizję Pędka goniącego Ryżownicę *-* . Ah, Pędek & Ryżownica *.* Nie sądzisz, że byłaby z nich dosłownie, szatańska para? Trzeba ich zeswatać. Ale boję się, że wtedy Mr. Ciepły Barszcz będzie zły. :< No cóż, pomyślimy jeszcze nad tym, c'nie?
Ouu tak, ten koncept trzeba bardzo poważnie rozważyć . Hej, ale Barszcz można zapoznać z Wątrobą, co Ty na to? Tą Wątrobą, co marudzi? E niee, Barszczyk będzie dla niej niestrawny. A może z kuzynem Pędka, Panem Żołądkiem z reklamy Rennie?
Hmm, może lepiej nie, chyba nie przez przypadek ten żołądek reklamuje lek na zgagę... <myśli> Może z tym zomboszem z Penumbry? Będą do siebie pasować ^^. Nie, bo jemu... zwisa. Ja bym proponowała tego wirusa, Clarence'a (If you know, what I mean! ;> Noo, Clarence jest zarąbisty, szczególnie te jego komentarze . Ale boję się sama zagrać w tą grę, muszę poprosić kogoś do towarzystwa . Pędek odmówił towarzystwa? A to cham! Ja mogę. Weź, ja bym w życiu w to nie zagrała. No, chyba, że ze względu na Clarence'a, bo on jest <3 No. Mała łajza. Nowa fascynacja, co? Tym razem Clarence jest na tapecie? Szkoda, że widać go dopiero wtedy, jak Philip się wyleczy. Właściwie, nie widać samego Clarence'a tylko tego trupa w którego wlezie . Ustaw sobie w podpisie teksty tego gościa . Ja w to w najbliższym czasie też raczej nie zagram, bo:
1) Szkoła;
2) Nie mam jeszcze tego szajsu do nagrywania;
3) Ten biegający po korytarzach sh*t jest straszny O.O.
Lubię paczeć, jak ten koleś w to gra (dowiedziałam się, że on ma na imię Pemo ), ale coś czuję, że przedawkowałam Czarną Plagę i ogólnie Penumbrę, i teraz mam taki szajs w głowie, że szok. Aktualnie paczam kolejny raz CP po czym stwierdziłam, że przegięłam. Plus nie czuję się najlepiej, dostaję alergii - najlepsze jest to, że nie wiadomo na co mam alergię - i nawet nie wiem, czy pójdę jutro do szkoły. Clarence jest jak Dariusz, tylko lepszy <3
Szkoda, że jest wirusem. Szkoda, że jest wymyślony. Szkoda, że jest w ciąży z tym zombie, co ma na brzuchu... no. Na przyszłość niech uważa, z kim tańcuje, bo coś czuje, że brzydkie dziecko się im urodzi :< Oczywiście to nie wina Clarence'a, bo on wprost ocieka za****istością. <3
Dobra, przesadzam. Pięć linijek na temat wirusa z gry, który pociska fajne teksty. Starczy. Ale, powiedzmy szczerze - me and Pędek are fall in love with Clarence!
Clarence is forever zayebisty! <3 Dalej ubóstwiam Penumbrę
Daaawno mnie tu nie było, czas odświeżyć ten komentarz . Więc, co tam u Ciebie? Izzunia! <3 nareszcie wróciłaś. Ja też ubóstwiam Clarence'a, Penumbrę, ostatnio nawet pana z gier ''na ślepo'' (ach, ten jego głos *.*) i powróciłam do retrospekcji Penumbry, to znaczy, obejrzałam wszystkie rzeczy na nowo. I tak jak mówiłam, mój chłopak już zdążył przejść Penumbrę Czarną Plagę ach <3. A ja obejrzałam Overture. I okropnie mnie zdziwiło to, że trzeba było SPALIĆ tego Reda, żeby przejść dalej o.o A co u Ciebie?
Cóż, gdyby ten Twój zagrajmer nie był taki do kitu, to może i jego bym oglądała : D. Chociaż można nie oglądać tylko włączać dla samego głosu 'u'.
Overture też mnie nieco zdziwiło na końcu, ale moja osobowość raczej nie kwestionowała tego zamysłu. To w sumie horror psychologiczny, w którym bohater ma się czuć odosobniony, więc taki koleś co mu gada ciągle nad uchem, co ma robić jest nie na miejscu. Oczywiście, nasz ulubiony wirus to wyjątek ; ).
Nie polecam oglądać Requiem, bo... to już nie horror. Wyjaśnia tylko trochę fabuły i nic więcej. Jeśli usilnie chcesz znać całą fabułę, to oglądaj, ale nie nastawiaj się na horror.
Co u mnie?... Cóż, zajmuję się tymi modami do Amnezji i jak na razie nieźle mi idzie. Widzowie kanału RH jeszcze mnie nie ukamienowali, za to były bardzo ciekawe komentarze (jeden z nich pewno napisała jakaś pała z angola), ale to ci powiem na GG albo Skype'ie : D. PFFFF. Ja kocham głos mojego ''Pszemka'' (tak go nazwałam ) bo jest taki seksiasty. A do tego jest śmieszny w pewnych momentach. A Przemek za dużo klnie! Szczerze, to też mnie zaczęło powoli irytować, ale cóż, współpraca wymaga kontaktów i oglądania przeze mnie jego zagrajmów ;D.
Ten, co z nim ostatnio nawiązałam współpracę (w celu powiększenia zajętego czasu) prawie w ogóle nie przeklina, i nagrywa z kamerką *.*.
No, już. Ogarniamy . Aj, jeszcze mi faza nie przeszła P. To wszystko przez te nasze wspomnienia . Aż włączyłam sobie Memories, a że jest to utwór, przy którym zwykle ryczę, to i teraz mam łzy w oczach . Ech, cholipka. Izzi, jakie zauroczenie Przemkiem! właśnie, jak tam mody do Amnezji? Ostatnio zabiłaś mnie tym bonesawem i modem o chorobach pamiętasz, jak próbowałyśmy to tłumaczyć?
I status masz cudny. też sobie taki ustawiłam
Memories, powiadasz? Achhh, przypomniałaś mi moją piosenkę ulubioną z repertuaru Kid Cudiego *.*
Nie Przemkiem, tylko kim innym . I to nie let's playerem, tylko kimś zupełnie innym *.* . Co do tego lp właśnie, to i tak nie chodziło mi o RH, tylko o tego co do mnie na PW na YouTube pisał . A dobrze, teraz robię sobie przerwę, w sierpniu już nie będę tłumaczyć takich długich jak La Caza właśnie. Pamiętam, pamiętam . Dopiero potem kapłam się, że tam jest słowo ''kość'' i ''piła''... bekę z mojej głupoty mam do dziś .
Status jedno, a pamiętasz co ci wczoraj powiedziałam na Skype?
Gabi: Pędek? Nie chciałaś zmienić nazwy?
Izzi: Nie, bo jak się raz zostało Pędkiem, to jest się nim do końca. Ha, też mnie to lekko poruszyło .
Memories, Memories . Tylko że nie z repertuaru Kid Cudiego, tylko Within Temptation . Polecam, taka spokojna nutka. Ach, mnie to bardzo wzruszyło
Ja wiem, kim zauroczenie ja cię dziś zabiłam moim zauroczeniem, co? Cóż. Bywa. ^^
Ano, ja spokojnych nie lubię. Ostatnio głównie lubuję się w repertuarze mej miłości, i ogólnie dubstepu.
Ty wszystko wiesz . Nie da się przed tobą niczego ukryć, słowo daję... Zabiłaś? Mało powiedziane, przez ciebie byłam umarta przez cały kwadrans!
Ech, ta twa miłość... Ja z braku nowych płyt siedzę przy WT i Metallice. Ale nie żebym narzekała .
Gabi: to jeszcze jest na mojej farmie o.o
Izzi: OOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO
Gabi: DDDDDDDDDD
Izzi: WTF?!
O
Gabi: CO TO ZA PEDAU? To mnie zabiło . Ej, ale na serio - co to za (z braku lepszej nazwy) Czesiek ci siedzi na tej farmie? o,o Ahahahahahahah, Czesiu wymiata ej weź, co ty byo wgl? o.o Ta gra jest szatańska. Szatańska, jak potwory diabelskie szatany i ''muzyka walenie''. A propos muzyki... Dziś wyszłam za Skrillex'a, aka Sonny'ego. Fajnie, nie? Hahahahha. Ej, a co z Heńkiem? Stoi za mną, biedastfo, i czyta mi przez ramię. (Nie wnikam jak to robi). Wiesz, ja się w sumie cieszę, ale Henryk nie bardzo. Ta Bez Wyrazu będzie go mogła bezkarnie nawiedzać. - - Heniek, nie płacz, wszystko się jakoś ułoży...
Ej, a może egzorcystę wynajmij na tą swoją farmę? Bo to się zaczyna robić niebezpieczne... Przykro mi, Heniek, ale... *przekaż mu to* Nie mogę żyć z kimś, kto nawet nie jest w stanie na mnie popatrzyć. Przykro mi. Skrillex okazał się lepszy, a ta Bez Wyrazu... Cóż. Poniekąd pasujecie do siebie. Ona Bez Wyrazu, Ty bez twarzy... *le przejęcie klawiatury przez Heńka* Jmfhd wdhjc dhyed chsdfxkgud hjdnz! Gfud rghidfnv iefnvhfid ujfvf hj fnugmf... Hgfyd nvcyt vgtffjv nyedn shgtj njgr . *le ja zasiadam z powrotem* Cóż... Chyba jest zawiedziony twoim wyborem. Heniek, pozbierasz się... Znajdziesz lepszą, naprawdę.
Ech, mój kochany Pędeczku. Jak ja ciem uwielbiam. Heniek poszedł chlać z kumplami. I nie wiem, czy się pozbiera... Chociaż ma dobrych kumpli, też po przejściach, których ja, Doktor Złamana Pikawa, musiałam leczyć. Cóż, takie życie.
O <3 A za co? Zrobiłaś się na doktora? o.o
Za wszystko Bajdełej, masz zapro na kawę ze mną i Skrillim A kto do mnie przychodził z Trudnymi Sprawami? Kochana, ja nie siedzę w tym od wczoraj, to są lata lekarsko-psychologicznej praktyki ^ ^.
<333 A Ten-Pan-Który-Zwykle-Siedzi-Z-Prawej-Strony też może przyjść? Lubi dobrą kawę No jasne, że może, o ile lubi dubstep. Nie no, weź kogo chcesz, ale bez przesady Poza tym, mój mąż chce poznać tego Pędka, o którym tak często mówię i śmieję się do monitora, gadając z owym. ^^ Ech, znasz go, on niczego nie lubi... no, może oprócz pewnych rzeczy (If you know... ^ ^), ale przeżyje. Przegrał ze mną zakład i teraz czy mu się podoba czy nie, idzie ze mną do was .
Cóż, Pan-Z-Prawej-Strony zastanawiał się nad psychologiem, odkąd zaczęłam z tobą rozmawiać, ale jakoś się dogadaliśmy . Hahahah, ciągle skojarzenia mod on
No, ale... hm. co zrobić? Jak spotkają się takie Barszczykowe Pędki, to nie ma siły, musi być faza. <3 Ty byś tylko o jednym!... Dobra, to było specjalnie, ale i tak obydwie mamy zdecydowanie za często włączony ten mod .
Faza... e, robim prąd?
Wiem, że już to mówiłam, ale nie mogłam się powstrzymać . Barszczykowe Pędki... I <3 ten tekst i Ciebie :*. Jesteś najbardziej popędkowym Barszczykiem jakiego mógł spotkać barszczykowaty Pędek na całym pędkowo-barszczykowym świecie!
PS Pan-Z-Prawej-Strony chce mnie zabrać na terapię. Twierdzi, że taka ilość śmiechu nie jest zdrowa Łuuu, nasz cudny barszczykowo-pędkowy świat niestety, od pewnego czasu biegają po nim kanibale na Ryżownicach. -.- NIE CZYTAJ TEGO, GOŚCIU. I TAK NIC NIE ZROZUMIESZ. Jak tam Heniek? Jak się czuje i co u niego? "*idzie z dzidą do lasu by po chwili wybiec z krzykiem będąc ściganą przez plemię kanibali na Ryżownicach*"
Uważam to za jeden z moich najlepszych tekstów . Nie no, trzeba ich wyłapać i zamknąć w schowku, bo tak być nie może -.-
Kazał ci przekazać tą fotkę, którą mu zrobiłam wczoraj: http://img194.ima.../heniu.jpg Jutro idzie do plastyka, będą mu robić nową facjatę . Ale już ogarnął i jest zadowolony, że zdezintegrował tą Bez Wyrazu. Pfa, nie mów o niej
O, on do plastyka, ja do psychiatryka... Będziesz przynosić mi żarcie, prawda? I zabierzesz ze sobą Laczka? Dobra, nie mówię
Ej, idziemy we dwie do domu bez klamek, pamiętasz? Jeszcze niech nas zamkną w jednej sali, to będzie jazda .
Jak tak dalej pójdzie, to i Laczek będzie siedział z nami w izolatce, bo po tej dzisiejszej rozmowie na GG mam dziwne przeczucie, że nasze fazy są zaraźliwe .
Nie, nie boję się. Nie, nie boję się.
Ryżownicom podobam się.
One lubią, jak się je złapie za wtyczkę! TO JEST EPICKIE <3 Idę zaśpiewać to w Mam Talent . Yeaaah!
Do brata poniżej:
JA GAMONIEM? JAK CI... PRZYWALĘ, TO CI LACZKI POSPADAJĄ, TY... TY LACZKU, TY!
POWRACAM Z WIELKIM HUKIEM! *BUM* Oj, to chyba nie był najlepszy pomysł rzucać tymi japkami...
Zgodnie z twą prośbą uzupełniam komenta o nasze "mondrości": Radio Nathaneq podaje informacje - potwory diabelskie szatany fruwajom nad Polską. Proszę mieć przy sobie japka.
Translatory mają pomysły
taak ^^ Człowiek sprawdza, czy dobrze przełożył, a tu go napastują cudowną energią pojemnika z dziurkowanym wieczkiem. Hamstfo w państfie -,-
Hahhaha
Ja bym tam wolała, żeby napastował ktoś interesujący. Ja to do Natanka zgłoszę.
Japka, japka, wszędzie japka! Otwieram lodówkę - japka. Paczę w bok - japka, paczę przed siebie - japka, paczę w kosz - japko. Paczę na grilla - kiełbaska. A przy grillu Grillex. Wierci kiełbaską.
Łaaa, Grillex, kocham cię.
Izzi. Czemu my musimy być takie gópie? A nie wiem
To Ryżownica nas wierci kiełbaską.
PRZESTAŃ Z TYM WIERCENIEM X DDDD PRZYPOMINAM CI, ŻE TO NIE JA ZACZĘŁAM X DDDDDD Jeśli przepaczyłam coś ciekawego, to dorzuć Oczywiście, że przeoczyłaś! A gdzie: - Nie mogę złapać oddechu...
- Nie oddychaj, WIERĆ!
X DDDDDDDDDDDDDDDD
Laufey: Dawno nie wiercił... może wiertarkę testował. EJ NIE.
Izzi: GABI...
L: Powinni mnie nadawać po 22.00
I: OSZCZEGAM CIĘ...
''Nie oddychaj, wierć''
Eee... po tym zdjęli mnie z anteny.
- Wierci, wierci!
- A niech wierci, na zdrowie.
Hahahahahahahahahaha!
Bo to się pojawiło już PO moim edicie .
Parę pereł z rozmów z Łapą Niektórzy mówią, że mają patologiczną rodzinę na Fejsie. Ja mam japkową <3
*le rozmowa o tym, jak to Izzi zostanie chirurgiem* W gabinecie metal na full, cukier kawa, cukier kawa, kawa cygara, kawa cygara...
Fajne biuro Fajne bo moje
Proste
I będę wołać pielęgniarki drąc się na cały szpital: "SIOSTRO!"...
X DDDDD "SIOSTRO, GDZIE JEST MÓJ TASAK?!"
<krzyk> Pacjent: 0,0
A ja: Mwahahahahaa ]:->
Mówię ci, mamy mózgi tej samej firmy
Wszyscy troje Mózg marki Wiertarka 666Japko
<rotfl><rotfl><rotfl> Model zatwierdzony przez Nathaneq Corporation
"Babcia ma fazę" - ciekawie brzmi Niezłe leki.
Sorka, zamyśliłam się nad istotą japka.
Wow, ja tego dokonuję? X DDD Swoją japkowatością
To przez te japka. Przenosi się drogą nathanqową.
I te najświeższe, sprzed kilku minut :
jam japko i sie brechtam X DDDD
Piękne ZACZYNA SIĘ
MIOTA TOBĄ JAK JAPKIEM
Aaahhahahaahaha
<rotfl><rotfl><rotfl><rotfl><rotfl><rotfl><rotfl>
Nie wytrzymam tu Umieśćmy tutaj jeszcze nasze programy w WiertłoTV I mój autorski, emitowany po 22.00 program. Ach.
Izzi, chodź oppać!
Ja bym z tym umieszczaniem treści z WiertłoTV raczej się wstrzymała - jeszcze nas zbananują i co będzie .
Ach, przeczytałam sobie trochę tych naszych "mundrości" i aż mi się humor poprawił . "Nie oddychaj, WIERĆ!" - mówię ci, to przejdzie do historii jako jeden z najbardziej dwuznacznych tekstów ever .
Uh, ale mnie tu dawno nie było. Pozmieniało się coś? A, lecę na dział FF, bo na FejsBuce wspominałaś coś o gniotach... (Kocham sezon na gnioty <3)
Dom:Gryffindor Ranga: Pięcioroczniak Punktów: 386 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 58 Data rejestracji: 18.12.11 Medale: Brak
Kurczę, jestem czwarta! No, kogóż tu przywiało... Ale to nic. Wydajesz się fajną dziewczyną, znajdź słowo-klucz dużo komentujesz miałaś nawet małą przeprawę z moimi komentami i piszesz. Mam nadzieję, że kiedyś pogadamy, chociażby tu, na czacie ^.-. Poza tym, Gratuluję Ci zdobycia 1000 punktów! Dzięki. To tyle. Pozdrawiam ciepło!!!
Dom:Slytherin Ranga: Pracownik Ministerstwa Punktów: 1273 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 14 Data rejestracji: 14.12.11 Medale: Brak
PIĄTA! Widzę, że Evans dobiła do tysiaka ;> Bardzo ci gratuluję! Cóż mogę o tobie powiedzieć? Hm, nie znamy się za dobrze, ale myślę, że jesteś całkiem miłą osobą Do tego bardzo lubię twoje opowiadanie *.* No, wrócę tu kiedyś jak się lepiej poznamy
Tak, wreszcie dobiłam 1000 . Dzięki za gratulacje . Tak, tak, wiem, że lubisz moje FF . I bardzo mi z tego powodu miło . A więc, do napisania ^^
Strasznie mi się podoba twój avatar *.* Taki Severusowaty
Hah, też go lubię . Szczególnie jak pokazuję Seva wkurzonego do granic możliwości .
Mówiłam już to, ale powtórzę; jego drugie ja jest niesamowite
Hah, wytwór mojej głowy . Cieszem siem, że się podoba .
A podobno miałam zarezerwować czas dla ciebie, bo wena cię nachodzi? I ja rezerwuję, rezerwuję, a tekstu nie widać I już po świętach grubo
Bo wena naszła . A nauczyciele są w zmowie przeciwko mnie, nie mam kiedy przeredagować tego tekstu... jeszcze jutro ta poprawa, referat na poniedziałek... masakra. Niedługo powinnam mieć chwilę wolnego, ogarnę te parę linijek i ci wyślę, spokojna głowa .
Dom:Gryffindor Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie Punktów: 2595 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 179 Data rejestracji: 06.11.11 Medale: Brak
No nie no szósty chamstwo No, ale trudno Na początek gratuluję zdobycia tysiaka Więc tak, Bella ( nie będę używał jej całego imienia, bo jej hipogryf mnie zadziobie ) jest super i fajnie się z nią pisze i wgl Tworzy ciekawe FF ( i przez nią spadam z krzesła ) Ma fajne sowy i głupiego hipogryfa ( nie mów mu tego, bo mnie zbije ) yy.. co by tu jeszcze napisać <myśli> no nie wiem no jak coś wymyśle to wbije i napiszę
O jeju jeju. Biedny Bartek .
A, dziękuję za gratulacje . Długo zbierałam tego tysiaka, ale w końcu się udało . Nie, nie powtórzę tego, spokojna twoja rozczochrana, jak to mówią . No to czekam na edit w takim razie .
No biedny biedny No wiem, że długo, a ja miałem ci pomóc no Przepraszam Jeszcze nic nie wymyśliłem, ale może niedługo mi coś do tego pustego łba przyjdzie
Hmmm, powiedzmy, że wspierałeś mnie mentalnie w zdobywaniu tysiaka. Nie masz za co przepraszać . Ja tam lubię dobry , możesz więc wbijać z najgłupszą głupotą, jaką chciałbyś napisać .
Dobra możemy tak powiedzieć chociaż nie wiem co to znaczy, no ale kit z tym To jednak nie będzie największa głupota, bo coś wymyśliłem No to jeszcze Bella robi mi zadania domowe, których sam w życiu bym nie zrobił ( za co jej bardzo dziękuje ) A i świetnie rysuje ( a taki jeden rysunek jest taki ładny, że no brak mi słów) Dobra na razie tyle, bo więcej mi się nie udało wymyślić
Kiedyś ci wyjaśnię, co to znaczy, Bartku . Pamiętaj, że ja zawsze bardzo chętnie będę Ci robić zadania domowe . Szczególnie te z polskiego . Och, dziękuję . Aż się zawstydziłam . To jak coś jeszcze wymyślisz to wbijaj .
Hahaha to dobrze No bo z polskiego to ja nic nie umiem Nie moja wina No ale serio ten rysunek jest GENIALNY
Polski nie jest aż taki trudny, mam nadzieję, że za ostatnią pracę dostaniesz dobrą ocenę . No a czyja, jak nie Twoja? . Oj tam *wywraca oczami* ^^.
Jest To jest najgorszy przedmiot jaki może być Na pewno będzie dobra No twoja , bo przecież nie moja
Oj tam, oj tam . Chyba polski nie jest aż taki trudny I znowu się zarumieniłam . Znowu przez Ciebie .
Jak dla mnie to jest bardzo trudny Hahaha i dobrze Jak przeze mnie ? No tak zawsze wszystko na mnie Nie ma to jak zwalać winę na biednego Bartka
Biedny Bartek c('.'c) . No ale na kogoś trzeba zwalić
No biedny biedny No to nie ma mnie Na ciebie najlepiej
Na mnie?! Osz ty. Foch z przytupem i melodyjką *tupa i śpiewa Foch foreveeer na melodię z "Trudnych Spraw"*
No nie nie nie nie Nie wolno się fochać no hm.. fałszujesz aaa nie bij No nie fochaj się noo
JA FAŁSZUJĘ?! O nie, nie, nie, tak być nie bedzie. Strzelam super i teraz musisz się wysilić .
.
.
.
.
No dobra, odfo****ę się . A nad tym biciem to się jeszcze zastanowię ]:->.
Hahaha TAK Mój młodszy brat lepiej śpiewa ooo i nie musiałem się wysilać Wystarczył mój urok osobisty No ale nie bij no chłopaków się nie bije hahahhaha
Pfff. Tym razem naprawdę bd się musiał wysilić .
Nie pfyfaj mi tu No ale nie podobają ci się jego piosenki ? No nie fochaj się no Nie wolno Nie pozwalam Nie nie nie
Będę sobie pfyfać ile mu się tylko podoba. Pff, pff, pff. No i co mi teraz zrobisz? A ta piosenka o Tymonie (dobrze napisałam?) mnie rozwala . Będe się fochać, a co mi tam. Wolno.
Hahaha No nie możesz pfyfać Zbiję cię No i źle napisałaś To był Timon No ta piosenka jest strasznie wkurzająca i głupia no No nie wolno ci się fochać Ja nie pozwalam i koniec
Zbijesz mnie?? Taaak?? No to zaraz zobaczymy, kto tu jest górą *woła hipogryfa*. Mam mu powiedzieć, że nazwałeś go głupim hipogryfem?
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa nie nie nie nie dobra poddaje się tylko nic mu nie mów
Hahahahahahaha, oj, Bartek, Bartek, i co ja mam z tobą zrobić? No, skoro się poddałeś, to jest to już III raz, jak ze mną przegrałeś .
Hahaha a nie wiem Jak trzeci ? o.O Drugi przecież
Trzeci, trzeci I - wojna na emotikony; II - "wiem" "nie, nie wiesz" itd. Zerknij w archiwum na GG ; III - przed chwilą .
Zaraz, zaraz. Przecież ja się na ciebie focham
Hahahaha no dobra masz racje ( jak zawsze -.- ) No nie no a już myślałem , że zapomniałaś
Haha, o takich rzeczach jak foch się nie zapomina . Ale już mi przeszło i się nie focham .
Hahaha no jak nie jak tak O to się cieszę
A ja się cieszę, że ty się cieszysz
No nie no ja już tego nie będę pisał , bo zaraz się zgubie
Racja. I kto cię db szukał?
Hahaha No ty Tylko bez hipogryfa
Dobra, nie ma sprawy . A sowy mogę zabrać?
No możesz tylko żeby coś ze sobą wzięły (jeśli coś im zostało)
Zostało jeszcze im jeszcze sporo, podzielą się z tobą .
Hahaha No mam nadzieje , bo jak nie to będzie z nimi źle.. i hipogryf ich nie obroni
Nie gadaj, co, przestałeś się go bać? Może mu to powiem, ucieszy się... <woła hipogryfa> Zdzichu! Chodź na chwilę, coś ci powiem...
No nie Nie nie nie nie Nic mu nie mów A właśnie może mu imię zmienimy ? Bo przez tego Zdzicha taki straszny jest A właśnie i dawno cię na gadu nie było A ja tu smutam I nie-impry nie zrobiliśmy
Hah, dobra, to mu nie mówię . Przynajmniej na razie ;>. A jakie imię chcesz mu dać? Mi tam pasuje takie, jakie jest . I jemu też, więc z tą zmianą to tak nie bardzo ^^. (Następny ^^) Dziś może bd na gadu w przeglądarce, bo aplikacja poszła i nie wróciła. Komputer mi coś szwankuje :/. Nie smutaj. c('.'c)
No najlepiej to Timon Będę o nim śpiewał Może się polubimy.. chociaż w to wątpię No i cię nie było i nadal nie ma Kurde miałem go naprawić Dobra już nie smutam Zresztą ja lubię smutać No to wracaj szybko na to gadu bo mam bardzo ważną sprawę (i nie chodzi o zadanie domowe z polaka) A właśnie i możesz być ze mnie dumna , bo jak cię nie było to musiałem sam wypracowanie napisać -.- ale mi się udało Tylko pewnie i tak najwyżej 3 dostane No ale on jest bardzo miły i sympatyczny, na pewno się polubicie ;>.
Właśnie, miałeś mi ten sh*t naprawić. I co? :/
Taak, już wiem o co chodzi. Nie wiem, jakim cudem się to stało (nawet mnie na oczy jeszcze nie widziałeś). Bajer taki .
Dziecko, jest takie coś jak e-mail, wiesz? Nawet podałam swój adres e-mail, w opisie jest. Jak masz jakieś Trudne Sprawy to pisz . Ale trzy to dobra ocena jest ^^.
Jasneee.. i tylko marzy o tym żeby mnie zadziobać No wiem wiem To już go naprawiam Ale sam.. bez pomocy hipogryfa Chociaż i tak mi się pewnie nie uda , bo ja z informy tępy jestem No ja też nie wiem jak to się stało No bajer bajer Dziecko ?! Do mnie ?! Jestem od ciebie starszy ( i to o 2 miesiące) No wiem wiem , ale ja nie posiadam Musiałbym se założyć.. i do tego pamiętać hasło.. no ale mi się nie chce..wgl to nie lubię maila Wolę na gadu No i wejdź na nie Wiem , że wczoraj byłaś i miałem ci powiedzieć o co chodzi i wgl , ale akurat byłem zajęty bardzo ważną dla mnie osobą i to była bardzo ważna sprawa i nie mogłem konwersować A właśnie to imię Timon może być ? Uff ale się napisałem Ej ogarniasz to , że Chelsea wygrała Kurde.. masakra jakaś No ale w sumie to na nich stawiałem A ty już tam pewnie ich zdrowie pijesz i się nawet nie podzielisz
LACZEK! CZEMU MNIE NIE ODWIEDZASZ?
No, już ogarniam . Wiesz, że twoja siostra się na ciebie skarżyła?
No bo wystąpiły pewne problemy techniczne -.- laptopa mi ukradli a ty nie chciałaś go szukać i swojego użyczyć też nie chciałaś -.- więc nie miałem jak no Jak to skarżyła ? Na takiego grzecznego braciszka ? Co ja niby znowu zrobiłem ?o.O
PS: I TO TY SIĘ NIE ODZYWASZ TY TY KLAPKU JEDEN
BARTEK, PIERONIE!
Ukradli? Hmmm, ale ja i tak nie wiem, kto ci go ukradł, więc nie wiem dzie szukać. A swojego nikomu nie pożyczę, bo... bo tak . No skarżyła, skarżyła . Że jej grozisz, czy coś takiego .
PS A wuaśnie, że ja się odzywam, ale wtedy nie ma cię na GG . Z resztą ja i tak rzadko tam wchodzę, bo mi się nie chce ^ ^.
IZZI, GAMONIU !
No mój stary no -.- a szukać możesz w moim domu Mi nie pożyczysz ?! Wiesz co -.- Pff -.- Że co ?! Ja jej ?! Nigdy w życiu No ja też się odzywam jak ciebie nie ma na gadu No jak ci się nie chce no -.- Powiem Gabi A co z naszymi konferencjami ? Tak nie można no
JA GAMONIEM?! *woła hipogryfa*
No to jak ci ojciec zakosił laptopa, to powiedz mu, żeby ci oddał, bo naślesz na niego sowią mafię pod kierownictwem hipogryfiego ojca chrzestnego. Głowy nie dam, ale może zadziałać . Tak, ty jej . Jak nie wierzysz, to się jej zapytaj, na pewno to potwierdzi .
Dobra nie ! Nie wołaj go ! To Gabi jest gamoniem Raczej się nie przestraszy, ale spoko już mi oddał Ale o co chodziło ? Ja nic nie zrobiłem no -.- Ej i mogłabyś częściej na gg wbijać
Dom:Slytherin Ranga: Sześcioroczniak Punktów: 588 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 7 Data rejestracji: 13.11.11 Medale: Brak
Moja kochana twórcza Evans. I co ja mam Ci napisać? Nie znamy się zbyt dobrze, ale już na podstawie tych kilku rozmów jestem w stanie stwierdzić, że nadajemy na podobnych falach. I like it! Poza tym wydajesz się być zwariowaną, pełną życia i pomysłów dziewczyną a za takimi osobami naprawdę przepadam. Nudzi mnie szara monotonia. Ludzie malowani kolorami tęczy przynajmniej są w stanie mnie zrozumieć
Witam, witam ^^
Kolejna osoba, która toleruje moją radosną twórczość rysunkową . Dobrze wiedzieć, że nie gram tym na nerwach wszystkim userom .
Hmmm, ostatnio coraz więcej osób twierdzi, że moje pomysły nieco przekraczają granice normalności. Ale nie zamierzam tego zmieniać, bo gdyby wszyscy byli tacy sami, to świat byłby nudny. A ja się nudzić nie lubię .
No to całkiem sporo nas już łączy. Na mnie nuda baaardzo źle działa i unikam jej jak ognia. Poza tym ja sama do normalnych nie należę, bo to nudne jest. Świat potrzebuje pozytywnych wariatów takich jak ja czy ty. Kolory tęczy górą! A poza tym, to nie rozumiem dlaczego twoja twórczość miałaby komuś na nerwy działać
Ja zdecydowanie nie należę do osób, których zachowanie uchodzi za w miarę normalne. Szczególnie na matematyce i, od czasu do czasu, geografii. Dzięki temu nie nudzę się ani ja, ani klasa w momentach nudzenia nauczyciela na temat wykresu funkcji lub rzek Europy. Kolorki dobre są . Sądząc po niektórych reakcjach moich... umm kolegów z klasy, czasem aż się boję, co powiedzą inni na temat mojej twórczości .
Rekord OnLine: 5422
Data rekordu:
10 September 2024 23:44
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.