Nowe informacje ujawnione przez J.K. Rowling na portalu Pottermore na temat wszystkich tych elementów magicznego świata, które związane są z Hogwartem.
- Wrócił? - wyszeptała ciotka Petunia.
Nagle po raz pierwszy w życiu, Harry zdał sobie w pełni sprawę, że ciotka Petunia jest siostrą jego matki. Nie wiedział, dlaczego ta świadomość tak go w owej chwili ugodziła. Wiedział tylko, że nie jest jedyną osobą w kuchni, która ma jakie takie pojęcie o tym, co może oznaczać powrót Lorda Voldemorta. Ciotka Petunia jeszcze nigdy tak na niego nie patrzyła. Jej wielkie blade oczy (tak niepodobne do oczu jej siostry) nie zwęziły się z odrazy lub gniewu - były szeroko otwarte i przerażone. Upór, z jakim przez całe życie Harry'ego twierdziła, że nie ma żadnej magii i świata innego od tego, w którym żyła z wujem Veronem nagle się ulotnił.
- Harry, popatrz! Pokazywała na pomnik wojenny. Kiedy go minęli, zmienił się. Zamiast pokrytego nazwiskami obelisku stała tam teraz rzeźba przedstawiająca trzy postacie: mężczyznę z rozczochranymi włosami, w okularach, i kobietę o długich włosach i ładnej, dobrotliwej twarzy, trzymającą w ramionach niemowlę. Śnieg przykrył im głowy białymi, puszystymi czapeczkami. Harry podszedł bliżej, wpatrując się w twarze swoich rodziców. Nigdy sobie nie wyobrażał, że będzie tu pomnik... Jakie to było dziwne, widzieć samego siebie wyrzeźbionego z kamienia - szczęśliwe niemowlę bez blizny na czole... - Chodźmy - powiedział, kiedy już się napatrzył, i znowu zwrócili się w stronę kościoła. Przechodząc przez ulicę, obejrzał się przez ramię. Rzeźba trzech postaci zamieniła się z powrotem w pomnik wojenny.
Rekord OnLine: 5422
Data rekordu:
10 September 2024 23:44
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.