Nowe informacje ujawnione przez J.K. Rowling na portalu Pottermore na temat wszystkich tych elementów magicznego świata, które związane są z Hogwartem.
Byłem kiedyś w bibliotece w dziale Ksiąg Zakazanych i tam przeczytałem bardzo dziwną, niezrozumiałą nazwę i uznałem, że mógłby pan mnie oświecić. Jeśli się nie mylę to słowo brzmi "horkruks"
David Heyman na temat "Ksiecia Półkrwi", "Insygniów Śmierci" i "Chłopca w Pasiastej Piżamie"
W związku z pracami nad Chłopcem w Pasiastej Piżamie w jednym z najnowszych wywiadów producent David Heyman odpowiada na pytania dotyczące przesunięcia premiery Księcia Półkrwi, testowego pokazu w Chicago i usuniętych scen najnowszego filmu HP. David tłumaczy się m.in. z usunięcia z szóstki bójki ze śmierciożercami w momencie, gdy Draco sprowadza ich do szkoły. Producent twierdzi, że scena została wycięta, ponieważ już wkrótce w Insygniach Śmierci zobaczymy bitwę o Hogwart. Przyznaje, że próbna emisja jest potrzebna, gdyż pozwala popracować nad scenami, które całkowicie rozczarowały fanów. Jest czas by wszystko poprawić i tak było z każdym filmem z "potterowej" serii. Pan Heyman odniósł się także do swojej własnej wypowiedzi na temat klimatu Insygniów Śmierci. Niegdyś stwierdził, iż każda z części siódemki, będzie jednocześnie odrębnym filmem. Teraz producent uściśla, iż każda z części będzie miała swój tzw. temat przewodni, a także filmowcy będą dążyć do nieznacznej różnicy estetycznej. Uważa, ze scenariusze zarówno pierwszej jak i drugiej części Insygniów będą odzwierciedleniem książki, zaś dzięki podziałowi filmu będzie czas, by wgłębić się w szczegóły. David próbuje także pocieszyć fanów, którzy gwałtownie zareagowali na wieść o przesunięciu premiery szóstki. Tłumaczy, że WB musiało zapełnić wakacyjną lukę Harrym , gdyż w tym roku na ekrany wszedł The Dark Knight, wypełniając tym samym szufladkę pt. wielki hit i przynosząc wytwórni ogromne zyski. Zapewnia, że jego pasja, podobnie jak pasja każdego kto pracuje nad filmami z serii HP, nie wygasła. Twierdzi, że pierwsza część Insygniów wejdzie na ekrany kin zgodnie z planem, więc fani po obejrzeniu Księcia w lipcu 2009 będą mieli znacznie mniej czekania na kolejny film HP. Heyman zdradza, że wiele rzeczy musi zostać uwydatnione w siódmym filmie. Niegdyś filmowcy nie znali zakończenia sagi, przez co pominęli kilka wątków które wydawała się pozornie nieistotne. Tak było choćby ze Stworkiem, którego wzięła w obronę Jo. W siódemce będzie także wiele scen ze Zgredkiem. Producent HP wyznaje iż zbliżający się koniec jest dla niego smutnym ale zarazem ekscytującym przeżyciem. Stara się czerpać przyjemność z każdego dnia prac, ponieważ wie, że tych miłych momentów zostało już bardzo niewiele. Jest dumny z filmów i z tego, że stał się częścią takiej produkcji. Równocześnie jest podekscytowany zupełnie nowymi wyzwaniami i po Harrym ostro bierze się do pracy. Zapytany o podobieństwa między filmami HP i Chłopcem w Pasiastej Piżamie, Heyman wskazuje na śmierciożerców i Voldemorta, ich manię na punkcie czystości krwi i pogardę dla wszystkich, którzy są inni. Podobne zachowanie przypomina nazistów. Jeśli zaś chodzi o najnowszy film Heymana, właśnie Chłopca... David wyznaje, że najpierw przeczytał i pokochał książkę i choć budżet był dość okrojony, wiele rzeczy udało się zachować w niezmienionej formie. Wyzwaniem było dlań uchwycenie ducha książki. Grający w filmie Asa Butterfield miał bardzo małe doświadczenie jeśli chodzi o robienie filmów, a także czasy Holocaustu. Dzięki The Boy In Striped Pyjamas odbył niezłą lekcję historii i jego świadomość została rozbudzona. Dwa najnowsze zdjęcia z filmu Chłopiec w Pasiastej Piżamie znajdziecie tutaj i tutaj. By przeczytać wypowiedzi Heymana w oryginale, łapcie podane świstokliki: klik, klik, klik, klik.
Zródło: snitchseeker.com
Napisane przez Lady Snape
dnia 20 September 2008 09:55
Dom:Ravenclaw Ranga: Pięcioroczniak Punktów: 376 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 75 Data rejestracji: 02.09.08 Medale: Brak
Mam nadzieję, że film " Harry Potter i Książę Półkrwi" będzie lepszy od poprzednich, cóż producenci mają więcej czasu, więc powinni bardziej się postarać. Co do przesunięcia premiery ze względu na "The Dark Knight" to jest to dla mnie śmieszna wymówka. Przecież oba filmy przyciągną zupełnie inną kategorię fanów... No ale cóż... chyba musimy się z tym pogodzić że nie zobaczymy Harry'ego w 2008.
Dom:Gryffindor Ranga: Członek Wizengamotu Punktów: 1478 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 47 Data rejestracji: 25.08.08 Medale: Brak
Wycięto scenę z Draco, bo w IŚ będzie podobna? Dlaczego w takim razie dodano atak Śmierciożerców na Norę? Przecież podobna scena jest w Insygniach podczas wesela Billa i Fleur. Może to oznacza, że takiej sceny nie będzie w filmie, a może w ogóle nie będzie Billa? Musze przyznać, że nie bardzo mi się to podoba.
I jeszcze jestem bardzo ciekawa, jak wybrną ze scen ze Zgredkiem, którego pominęli przez 4 ostatnie filmy?
Dom:Hufflepuff Ranga: Opiekun Hufflepuffu Punktów: 3271 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 555 Data rejestracji: 25.08.08 Medale: Brak
W sumie ma trochę racji z tym poprawianiem, ale mam wielką nadzieję, że poprawią wiele, bo to co usłyszeliśmy po tych pokazać jest całkowicie dołujące. Niech już trzymają ten film do lata, ale jak go nie poprawią to zabiję. :/
zarówno pierwszej jak i drugiej części Insygniów będą odzwierciedleniem książki
Raczej wątpię, aby było to odbicie normalnego lustra, bo tak też mówili o pozostałych, ale pewnie muszą mieć jakieś magiczne lustro. :/
Ogólnie może cały pomysł nie jest zły, nie spodziewajmy się wiele po filmach HP, oni mają swoją koncepcję, ale to my musimy rozpaczać, że nie było tak jak w książce. :/
Rekord OnLine: 5422
Data rekordu:
10 September 2024 23:44
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.