Nowe informacje ujawnione przez J.K. Rowling na portalu Pottermore na temat wszystkich tych elementów magicznego świata, które związane są z Hogwartem.
Pewna kobieta z Ameryki postawiła sobie za zadanie przerobienie książek o młody czarodzieju w taki sposób, aby jak w jej zamyśle były "przyjazne dla rodziny".
Na stronie FanFiction.net owa kobieta ukrywa się pod nickiem "proudhousewife" (przetłumaczyć możemy to jako "dumna pani domu") i tworzy własną wersję przygód Pottera. Amerykanka przedstawia się jako Grace Ann, a powieść pani Rowling przerabia, aby promować chrześcijańskie wartości. Tytuł, jaki nosi ta wersja HP, brzmi Szkoła Modlitwy i Cudów w Hogwarcie.
Wersja opublikowana przez panią Ann jest fanfickiem, czyli historią pisaną w oparciu o "Harry'ego Pottera". Kobieta "poprawia" powieść dla swoich dzieci, ponieważ nie chce, aby przez oryginał "przemieniły się w wiedźmy".
Na ten moment gotowe jest aż dziewięć rozdziałów, a fragment możecie przeczytać w tym świstokliku.
Jak Wam się podoba taki pomysł na wykorzystywanie kanonu HP? Chcielibyście przeczytać całe dzieło Grace Ann?
Zródło: www.wyborcza.pl
Napisane przez TheWarsaw1920
dnia 30 September 2014 00:07
Mam mocno mieszane odczucia. Sam pomysł wydaje mi się... jednocześnie niezły, z drugiej strony już przesadzony.
Rozłożyło mnie to o teorii ewolucji. A to przepraszam, wierzący nie może być jej zwolennikiem, jakby to nie zabrzmiało? Ale to się w jakiś sposób łączy, ewolucja z wiarą, czy się tego chce, czy nie. Sięgnęłam do całości po angielsku, pomińmy moją niechęć do czytania po angielsku ze względu na inne dialogi... Dziewięć rozdziałów, niecałe 10 tysięcy słów, mało jak na takie coś. Złamałam się przy piątym rozdziale, okej.
W pełni szczerze - nie, to się nie przyjmie - jest przesadzone. Jeżeli ktoś nie chce Harry'ego czytać, niech go nie czyta, w zamian ma Narnię na przykład. Taka, hm, 'przeróbka' - cóż, z tego nic nie wyjdzie. Ogólnie zawsze mnie zastanawiało to negatywne podejście do HP. Przecież, na litość, to tylko książka, gdyby każda przeczytana pozycja miała wpływać na wiarę, to (nie miałabym co czytać) nic by nie było wydawane w zasadzie (a takiego Piekarę zapewne spaliliby na stosie za szerzenie herezji).
Dom:Slytherin Ranga: Lord Punktów: 256094 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 1,385 Data rejestracji: 15.12.12 Medale: Brak
Ojej, moja "ulubiona" gazeta Tam chyba błąd jest w tym "Harrego". Co do pomysłu, to jest on poroniony do kwadratu. Brzmi komicznie, to jakaś szczypta fanatyzmu. Oryginał jest najlepszy ^^ I kolejny też raz można się przekonać, że ludzie nie umieją czytać ze zrozumieniem. Hejty, hejty i raz jeszcze hejty na Kościół katolicki, a autorka jest wyznania ewangelikalnego <lol> I jak to w stylu ma GW na koniec cudne podsumowanie : Polscy księża wielokrotnie przekonywali, że nie należy czytać "Harrego Pottera". Jednak już ani słowa o np. amerykańskim pastorze, który urządził publiczne palenie książek Rowling. Mistrzowie manipulacji ^^ (bo nie wszyscy polscy księża, sam znałem wielu duchownych, którzy zachwalali tę książkę, w tym gronie byli i bibliści i zakonnicy)
A z drugiej strony, to jak ktoś nie chce czytać, to niech nie czyta. W czym problem ? Rozmaite fanficki powstają, np. takie o podłożu pedofilskim, gdzie głównym motywem jest uprawianie fizycznej miłości przez HP i Severusa Snape'a. I jakoś nie zauważyłem, żeby z tego zrobiono takie wielkie halo. No, ale przecież sex pomiędzy nauczycielem i kilkunastoletnim uczniem, to postęp. A taki Hagrid z krzyżem ? Ciemnogród ><
Że co? Ja się chyba jeszcze nie przemieniłam w wiedźmę... Niezbyt podoba mi się ten pomysł. Rozumiem, że wiele osób widzi "dzieło szatana" w powieściach Rowling (aż mi się ksiądz Natan przypomniał ), ale nie rozumieją oni chyba, że jeżeli się je tylko czyta, a nie dopatruje jakiejkolwiek prawdy, to nie jest złe. Nie było chyba takiego przypadku, żeby ktoś przez Pottera stał się satanistą. Nawet jeśli, to nie jest wina książki, tylko czytelnika.
Nie sądzę by ten fanfic spodobał się dzieciom, pewnie nawet po to nie sięgną. Chyba, że ich rodzice są fanatykami religijnymi. Jeśli pani Ann ma potrzebę przerobienia świetnej powieści, to niech przerabia, tak jak wiele innych osób. Poćwiczy tym warsztat.
A tu macie opinię księdza egzorcysty na temat HP,35.30 minuta: https://www.youtu...IeeC66orhQ Koleżanka na hardkora zadała pytanie
Dom:Slytherin Ranga: Lord Punktów: 256094 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 1,385 Data rejestracji: 15.12.12 Medale: Brak
aż mi się ksiądz Natan przypomnia
Natanek nie jest już księdzem katolickim, został wydalony ze stanu kapłańskiego. A może się komuś spodoba, kto wie ? Skoro mogą się podobać pedofilskie fanficki, gdzie Snape wykorzystuje odurzonego alkoholem HP, to nie wiem...Najwyraźniej kwestia gustu. Dlatego ja nie czytam fanficków, żadnych : pedofilskich, Dramione, jakichś Lucjuszowych, chrześcijańskich, itp. Kanon najważniejszy. Nie wiem o co tyle hałasu
http://www.koscio...6145848725 - proszę przeczytać, i nie siać już tych seansów nienawiści, serio. Jakaś 'chrześcijanka' sobie pisze fan fica, a tu taki dramat. Jeju, i co to teraz będzie. Ktoś ośmiela się zmieniać treść. Tyle ode mnie, dzięki.
Też nie czytam fanficków, więc się na nich nie znam. Nie wiem jakie powstają, szczerze mówiąc mało mnie to obchodzi. Co do siania seansów nienawiści: została tu tylko wyrażona opinia na temat pomysłu. Nikt nie urządza dramatu, po prostu idea się nie podoba i schluss.
Dom:Ravenclaw Ranga: Lord Punktów: 15399 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 87 Data rejestracji: 06.07.12 Medale:
Nie, nie, nie i jeszcze raz nie. Irytuje mnie przesadne interpretowanie treści HP. Fakt, jest tam sporo magii, ale nie jest to nic, co by było sprzeczne z religią. Po prostu jest to rozrywka i oderwanie się od świata codziennego, a przecież dzieci właśnie tego poszukują. Dla niejednej osoby HP jest pierwszym krokiem do czytania książek, a czytelnictwo ostatnimi czasy wymiera. No i sama książka też uczy i wywołuje uczucia, niejednokrotnie jest tam poruszany temat przyjaźni, która przetrwa wszystko, niezależnie od okoliczności i czasu. Tak więc reasumując tę krótką wypowiedź, książka wnosi wiele dobrego w życie czytelników więc nie widzę powodu, dla którego ktoś by miał ją przeredagowywać w taki sposób, żeby była podporządkowana stereotypom w kościele. Już sam tytuł tego ficka mnie odstrasza.
Yyy... Przeczytałeś tego newsa? Dla tej kobiety historie z czarodziejami są czysto technicznie złe, więc postanowiła zmienić historię na taką, która będzie jej odpowiadać. Najlepiej jest wyśmiać pomysł, który jest bardziej pod kątem wiary katolickiej (haha ciemnogród), a nie gejowsko-pedofilskie fanficki (to takie postępowe!). W takim razie bez sensu jest tworzenie własnych fanficków, bo przecież to też jest historia wymyślona przez fana.
Dom:Gryffindor Ranga: Czwartoroczniak Punktów: 204 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 7 Data rejestracji: 09.06.14 Medale: Brak
Nie wiem co w Harrym jest do przerabiana. Przecież cały przesiąknięty jest życiowymi wartościami (w większości bardzo chrześcijańskimi) Takie wyjątkowo dosłowne przesyłanie informacji jest wręcz odrzucające. Przeczytałam fragment tej książki... aż mdli.
Nie wiem kto chciałby czytać takie przeróbki swoim dzieciom....
Dom:Ravenclaw Ranga: Niewymowny Punktów: 1573 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 330 Data rejestracji: 10.07.14 Medale: Brak
Niby ok, ale jednak coś nie gra...
Jestem wierząca, ale lubię fantasy i nie powinno się AŻ TAK zmieniać HP Właśnie przez takich ludzi chrześcijanie uważani są za fanatyków...
I co ma do tego teoria ewolucji?
Nie potraficie zrozumieć, że niektórzy ludzie inaczej rozumują i inaczej odbierają otoczenie? Dla jednego zły będzie Harry Potter, a dla drugiego Władca Pierścieni. Jeśli mdli Cię w ten sposób przerobiony HP, to dlaczego nie mdli Cię przeróbka, w której Harry związał się z Hermioną? Przecież to też można nazwać fanatyzmem i widzimisię autora.
Dom:Gryffindor Ranga: Czwartoroczniak Punktów: 204 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 7 Data rejestracji: 09.06.14 Medale: Brak
Nie powiedziałam, że nie mdlą mnie inne przeróbki. Nie czytam żadnych, nie lubię takich opowiadań. Właśnie dlatego, że jestem za nauczaniem Kościoła, za wiarą, za Jezusem, właśnie dlatego taki "chrześcijański" bełkot mnie przeraża... Moim zdaniem mogłaby wymyślić własną książkę w której zaprezentuje swoje wartości (w tym okropnym słowotoku, który prezentuje w pierwszych rozdziałach) a nie mieszać do tego Harry'ego Pottera, przecież to zbędne. Wiadomo, że chodzi o rozgłos :/
I nie, nie potrafię zrozumieć "że inni inaczej rozumują" tylko wyrażam swoją prywatną opinię w komentarzu. Z resztą nikogo tu wcale nie trzeba starać się zrozumieć fanatyzm w każdym kierunku jest bardzo szkodliwy.
Dom:Gryffindor Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego Punktów: 60 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 15 Data rejestracji: 25.04.14 Medale: Brak
Szkoła Modlitwy i Cudów w Hogwarcie? Czy im się coś [Cenzurka ^^] w głowie? HP to HP! Uważam że FF są już wystarczająco dziwne ale to coś?! Idę się zastrzelić.Tak,Hermi to będzie Maria,Harry- Jezus a Ron...Mesjasz.Nie,no to jakaś przesada!
Rekord OnLine: 5422
Data rekordu:
10 September 2024 23:44
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.