Nowe informacje ujawnione przez J.K. Rowling na portalu Pottermore na temat wszystkich tych elementów magicznego świata, które związane są z Hogwartem.
Pewnego dnia wuj Veron, ciotka Petunia i Dudley wyszli z domu, by podziwiać nowy służbowy samochód wuja Verona (a robili to bardzo głośno, żeby wszyscy w sąsiedztwie zwrócili uwagę) [...]
Pewnie większość z Was już to zauważyła (lub sowy Was poiwadomiły), że na Pottermore pojawił się kolejne rozdziały z Czary Ognia! A dokładniej mówiąc, zostały udostepnione rozdziały od 12 do 20. Możemy w nich dowiedzieć się więcej o m.in. szkołach Durmstrang i Beauxbatons czy Proroku Codziennym.
I pytanie dla tych, co już przeszli rozdziały - jak sie one podobają?^^
Beauxbatons
Powszechnie uważa się, że ta szkoła magii znajduje się gdzieś w Pirenejach - osoby, które ją widziały na własne oczy, mówią o zapierającym dech w piersiach zamku otoczonym ogrodami* oraz trawnikami stworzonymi za pomocą magii z już istniejącego krajobrazu. Beauxbatons przyjmuje uczniów z Francji, lecz nie brak tam również Hiszpanów, Portugalczyków, Duńczyków, Luksemburgów czy Belgijczyków (do Beauxbatons czy Dumrstrangu uczęszcza więcej uczniów niż do Hogwartu).
Mówi się, że przepiękny zamek i otaczające go tereny zostały częściowo ufundowane przez alchemika Nicolasa Flamela i jego żonę, Perenellę, którzy się poznali w młodości właśnie w Beaxubaonts. Na ich cześć została nazwana wspaniała fontanna znajdująca się w środku parku - podobno posiada ona uzdrawiające i upiękniające własności. Szkoła zawsze była w przyjaznych stosunkach z Hogwartem, z uwzględnieniem oczywiście zdrowej rywalizacji w postaci Turnieju Trójmagicznego, w którym zwyciężyło 62 uczniów Beauxbatons (dla porównania, z Hogwartu było 63 zwyciezców). Oprócz małżeństwa Flamelów, znanymi absolwentami tej szkoły są: Vincent Duc de Trefle-Piques, który za pomocą czaru Maski uniknął ścięcia głowy w czasie Wielkiego Terroru [rewolucja francuska] - zastosował go na swoją szyję i udawał, że jego szyja spotkała się już z gilotyną; Luc Millefeuille, piekarz i cukiernik, który zasłynął z licznych zabójstw mugoli poprzez truciznę; oraz Fleur Delacour, która uczestniczyła w słynnej Bitwie o Hogwart, za co otrzymał medale odwagi od brytyjskiego i francuskiego Ministertwa Magii. Dyrektorem szkoły jest Olimpia Maxime (która zaprzecza plotkom, że jest półolbrzymką), inteligentna, elegancka i budząca respekt kobieta.
Kiedyś Durmstrang był uważany za szkołę o najbardziej podejrzanej reputacji wśród wszystkich 11 akademii magii, chociaż nie do końca na nią zasłużył. Faktem pozostaje to, że jako szkoła wyszkolił wielu wspaniałych czarodziejów i czarownic, to dwukrotnie znajdował się pod rządami osób o wątpliwej reputacji czy z nikczemnymi zamiarami, trzeba również wspomnieć o jednym bardzo niesławnym absolwencie. Pierwszą taką osobą był Harfang Munter, któy przejął szkołę po tajemniczej śmierci bułgarskiej czarownicy i założycielki Durmstrangu, Neridy Vulchanovy. Munter ustanowił obowiązujące do dziś zasady dotyczące pojedynków i magii wojennej. Kolejnym ciemnym momentem historii były rządy Igora Karkaroffa, byłego śmierciożercy, który porzucił stanowisko po powrocie Voldemorta. Karkaroff był rygorystycznym egoistą, który siał strach wśród uczniów - wielu rodziców wypisało swoje dzieci ze szkoły w tym czasie. Jednak tym, który najbardziej zszargał reputację Durmstrangu był Gellert Grindelwald, jeden z najgroźniejszych czarodziejów dwudziestego wieku. Jednakże ostatnimi czasy szkoła ta przeżywa pewnego rodzaju odrodzenie i może się pochwalić światowymi gwiazdami, jak np. gracz quidditcha, Wiktor Krum.
Powszechnie uważa się, że Durmstrang znajduje się na dalekiej północy Europy, lecz nikt nie jest tego pewny - jej dokładne położenie nie jest znane, a goście, którzy muszą się poddać czarowi kasującemu pamięć (aby zapobiec rozprzestrzenieniu się informacji, jak się tam dostali), mówią o rozległych terenach z wieloma pięknymi widokami, nie pomijając wielkiego, ciemnego i ponurego statku, któy jest zacumowany na wyspie w jeziorze znajdującym się za szkołą, gdzie w lecie uczniowie pływają.
Zródło: magiczna sowa
Napisane przez Lady Holmes
dnia 27 January 2014 10:14
Dom:Ravenclaw Ranga: Przeciętny Uczeń Punktów: 194 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 10 Data rejestracji: 08.08.13 Medale: Brak
Przeszłam wszystkie, są świetnie przygotowane (nadal ubolewam nad brakiem polskiej wersji!), ale byłam pewna, że zadania z Turnieju Trójmagicznego będą zrobione w formach minigier!
Już myślałam, że w końcu zostanie podane oficjalne położenie Durmstrangu i skończą się te durne pomysły, że niby to szkoła bułgarska... No trudno. W każdym razie dzięki za tłumaczenie, dla nieużytkowników Pottermore każda taka nowa notka od Rowling to fajna sprawa
Już myślałam, że w końcu zostanie podane oficjalne położenie Durmstrangu i skończą się te durne pomysły, że niby to szkoła bułgarska...
Kurczaki! Miałam tę samą nadzieję, że Rowling uchyli tego rąbka tajemnicy, ale się zawiodłam. Szkoda.
Ale, że Nicolas Flamel uczył się w Beauxbatons, było dla mnie zaskoczeniem. Myślałam, że był w Hogwarcie (ech ta moja ignorancja!)
Też mi nie przyszło do głowy nawet, że Flamel nie był uczniem Hogwartu chociaż logiczne zupełnie jest, że nie. Ale na nasze usprawiedliwienie można podać fakt, że o Flamelu wspomina się właściwie tylko w I tomie, a kto przed IV domyśliłby się, że istnieje jakiś Beauxbatons? I że Hogwart nie jest najlepszą szkołą ever, tylko o to zaszczytne pierwsze miejsce wśród magicznych uczelni rywalizuje z czymś tam?
Rekord OnLine: 5422
Data rekordu:
10 September 2024 23:44
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.