Nowe informacje ujawnione przez J.K. Rowling na portalu Pottermore na temat wszystkich tych elementów magicznego świata, które związane są z Hogwartem.
Skany z Attitude Magazine, gwiazdy HP przeciwko piractwu
Nie tak dawno informowaliśmy Was o tym, że filmowy Harry Potter pojawił się na okładce Attitude magazine, zaś w wywiadzie dla rzeczonego czasopisma nie omieszkał wspomnieć o swych poglądach politycznych i ustosunkować się do zjawiska homofobii. Dziś portal internetowy Snitchseeker ma dla nas skany z Danielem w roli głównej. Zobaczcie, jak się zaprezentował: klik. Dodatkowo portal internetowy CNN ma dla nas video z Danem, Emmą, producentem HP Davidem Heymanem i innymi gwiazdami. Wszyscy zgodnie wypowiadają się na temat problemu piractwa, surowo je potępiając. Trudno się dziwić. Pierwsze nielegalne kopie Księcia Półkrwi pojawiły się w sieci już 72 godziny po premierze filmu. Filmik znajdziecie tutaj.
Sto lat, sto lat, niech żyje Cathy nam, sto lat...
No właśnie, dzisiaj swoje 14 urodziny obchodzi jedna z szanownych członkiń redakcji portalu Hogsmeade - "Cathy, popularnie zwana Anią, jako że w akcie urodzenia tak jej napisano. Dla jednych, świetna kumpela i bardzo miła a zarazem zabawna osoba, dla innych - sroga moderatorka rozdająca ostrzeżenia (niesprawiedliwe ofc, a jakżeby inaczej) na każdym kroku. Tak więc cóż możemy Ci życzyć w tym szczególnym dniu, droga Aniu? Oczywiście oprócz tradycyjnego zdrowia, szczęścia, pomyślności to może tego, żebyś zawsze była taka fajna jak jesteś. Niech Ania wygrywa teraz każde zakłady, nawet te o gumy do żucia (^^). Niech ma dużo prezentów z racji urodzin, a po przeczytaniu tego newsa niech nie będzie zła, że sobie przypomniałem o jej urodzinach, które tak sprytnie chciała zataić. I od dzisiaj niech już nikt nie myśli, że ona ma na imię Kasia! Wszystkiego najlepszego!
Zródło: Moja głowa + głowa Ariany, która potwierdziła urodziny Cathy
Jak donosi The Associated Press, najnowsza część przygód młodego czarodzieja - Książę Półkrwi - spadła na drugie miejsce w amerykańskim rankingu popularności Box Office. Pogromcą ekranizacji powieści Jo Rowling okazała się produkcja Disneya pt. Załoga G. Mimo wszystko, najnowszy film z udziałem Harry'ego Pottera, Severusa Snape'a i Albusa Dumbledore'a zyskał 222 miliony dolarów. Warto też dodać, że wersja trójwymiarowa ma swoją premierę (spoza małymi wyjątkami, które miały ją już wcześniej) dopiero 29 lipca. Więcej do poczytania znajdziecie tutaj.
Z każdym dniem mamy coraz to więcej donosów dotyczących ekranizacji siódmej części przygód młodego czarodzieja. Tym razem nie jest inaczej! Oprócz porannych wieści na temat kaskaderskich wyczynów na motorze Syriusza, mamy dla Was informacje odnośnie miejsca, gdzie wkrótce ekipa Harry'ego Pottera przeniesie się by kręcić nowe sceny. Jest to zamek w Surrey (Anglia), którego zdjęcie możecie znaleźć tutaj. Aktualnie nie wiemy jakie sceny będą kręcone w tymże miejscu, jednak będziecie informowani na bieżąco.
Rupert Grint, aktor wcielający się w filmach z serii Harry'ego Pottera w postać Rona Weasleya, udzielił ostatniego wywiadu, w którym wyznał, że nigdy nie był zakochany! Odtwórca roli Rona stwierdził w magazynie Now, że "właściwie to nigdy nie byłem zakochany. Wolę utrzymywać kontakty z dziewczynami na zwykłym poziomie. Nie czuję potrzeby posiadania dziewczyny". Całość do przeczytania tutaj.
Rola w filmie Bottle Shock najwidoczniej rozbudziła w Alanie Rickmanie miłość do płynów z procentami. W piątek, dwudziestego czwartego lipca, gdy większość polskich potteromaniaków szturmowała kina, by zobaczyć jak Snape zabija Dumbledore'a filmowy Severus postanowił odwiedzić londyński klub Ivy, by odsapnąć od tłumu fanów i stresu związanego z premierą Księcia Półkrwi. Niestety, pech chciał, że paparazzi do kina się nie wybrali, za to chętnie towarzyszyli Alanowi w drodze na drinka. Jeśli macie ochotę zerknąć na zdjęcia zapraszam tutaj. W Ivy Club Rickmana przyłapano już kilka razy, m.in. w marcu tego roku (klik), tak więc fanki wiedzą już, gdzie aktor lubi od czasu do czasu spędzić wieczór...
W najczarniejszych zakątkach internetu pojawiły się nowe nagrania z aktorami HP. Wśród nich jest wideo pochodzące z programu Fuse, w którym gościem specjalnym był Rupert Grint wcielający się w rolę Rona Weasleya. Aktor opowiadał o szóstej części przygód nastoletniego czarodzieja, całowaniu Emmy Watson w Insygniach i przyjaźni z Danielem Radcliffem. Zdradził nam także to i owo na temat jego ulubionych brytyjskich zespołów i grze na didgeridoo. Wywiad podzielony na trzy części znajdziecie pod tym linkiem.
Ponadto, wszyscy fani Matta Lewisa mogą cieszyć się nowym wideo z tym aktorem. Otóż filmowy Neville Longbottom podczas swojej wizyty w Jersey udzielił krótkiego wywiadu, w którym opowiedział o aktorstwie i oczywiście o Harrym Potterze. Nagranie, wraz z pamiątkowym zdjęciem z wizyty w Drama Lab jest tutaj.
I na zakończenie krótki film z Chrisem Rankinem pt. LifeHack, który to aktor wyprodukował i zarazem był jednym z aktorów. Łapcie świstoklika! I jak wrażenia?
24 lipca film Harry Potter i Książę Półkrwi oficjalnie wszedł na ekrany polskich kin, rodzimi potteromaniacy ruszyli na podbój kin, zaś krytycy filmowi zasiedli do pisania mniej lub bardziej zjadliwych recenzji. Ostrze krytyki nie ominęło przygód młodego czarodzieja. O najnowszej ekranizacji Harry'ego w reżyserii Davida Yatesa rozpisuje się Przekrój i Polityka. Jeśli nadal próbujecie odpowiedzieć sobie na pytanie "Iść [do kina] czy nie iść?" i macie ochotę przeczytać, dlaczego, zdaniem recenzentki Przekroju yatesowe harry-mary było słabe, klikajcie tutaj, zaś jeśli ciekawi was dlaczego recenzent Polityki był "mile rozczarowany", koniecznie złapcie ten świstoklik. Premiery szóstej potterowej części nie pozostawiła także bez komentarza Gazeta Wyborcza: w piątkowym dodatku Co jest grane? pojawiła się ocena autorstwa Pawła T. Feliksa: kilk. Zgadzacie się z opiniami krytyków?
Emma Watson zapewne byłaby zdziwiona, gdyby kilka dni temu w którejś z porannych gazet przeczytała wiadomość o swojej śmierci. Pogłoski na temat tragicznego wypadku samochodowego, w którym zginąć miała odtwórczyni roli Hermiony Granger w piątek obiegły część brytyjskich portali plotkarskich. Na szczęście okazało się, że informacje o śmierci aktorki są wyssane z palca, zaś ona sama, cała i zdrowa, ma zamiar wkrótce rozpocząć studia na Brown University i bardzo cieszy się na myśl o byciu studentką.
Może brzmi to dość upiornie, ale ja naprawdę lubię studiowanie i czytanie i jeśli nie pracuję na planie Harry'ego Pottera, moją ulubioną rozrywką jest siedzenie z książką - zwierza się Emma, dla której ucieczka w literaturę jest sposobem na stres. Aktorka przyznaje, że zawsze ma rozpoczętych kilka książek. Pochwalamy pasję czytelniczą Emmy i mamy nadzieję, że nie jest jej spieszno na tamten świat: klik.
Na łamach magazynu Vanity Fair ukazał się wywiad z reżyserem HP Davidem Yatesem. Człowiek odpowiedzialny za filmowe ekranizacje Zakonu Feniksa, Księcia Półkrwi i Insygniów Śmierci, wyjaśnia dlaczego zdecydował się podzielić ostatni film na dwie części. Zdradza także, jakich innowacji możemy spodziewać się w ekranizacji tomu finałowego. Yates wyjaśnia, że teraz zarówno książkowi bohaterowie, jak i sami aktorzy stają się starsi i porzucają Hogwart, wkraczając w dorosłość...
Och, te filmy dorastają, stają się mroczniejsze - zapewnia reżyser. - Naprawdę wczuwasz się w sytuację gdy opuszczasz szkołę i jesteś na zewnątrz, w prawdziwym świecie. To całkowicie odmienna dynamika. Właściwie to bardzo ekscytujące.
Yates wymienia także powody, dla których zdecydował się podzielić Insygnia na dwie części. Zauważa, że książka jest obszerna, a lista rzeczy, które chciał pokazać w filmie stale się powiększała. Podzielenie filmu pozwoli na zmieszczenie tych wszystkich wątków, z których w przypadku jednego musiano by zrezygnować. Pomysł podziału poprzeć miał Steve Kloves, który zauważył, że już upchanie fabuły Księcia Półkrwi w dwie i pół godziny nastręczyło nie lada problemów. Yates przyznaje, że czuje się sfrustrowany, gdy słyszy negatywne opinie fanów, ponieważ jego zamiarem jest dać widowni to wszystko, co pojawiło się w książce. Ma zamiar w swym następnym filmie stworzyć całkowicie inny klimat niż w szóstce. Wedle jego zapowiedzi Insygnia mają być bardzo współczesne, nowocześniejsze. Yates przyznaje, że nie jest w swej pracy ograniczany, nie pracuje pod presją i robi to, co czuje. Całość (po angielsku) znajdziecie tutaj.
Wedle doniesień portalu Snitchseeker praca nad nową ekranizacją przygód Harry'ego wre, zaś filmowcy mają już na taśmach kaskaderskie wyczyny Harry'ego i Hagrida na wielkim motorze należącym niegdyś do Syriusza Blacka, włącznie z jazdą pod prąd. Wspomniane sceny sfilmowane zostały w czwartkową i piątkową noc w Dartford (Kent), zaś ani Daniel Radcliffe ani Robbie Coltrane nie zaryzykowali złamania karku i nie uczestniczyli w filmowaniu. Zdjęcia obrazujące wydarzenia wyczytane przez potteromaniaków z rozdziału czwartego ("Siedmiu Potterów") Insygniów Śmierci znajdziecie tutaj.
Rekord OnLine: 5422
Data rekordu:
10 September 2024 23:44
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.