Dom:Hufflepuff Ranga: Sługa Czarnego Pana Punktów: 1182 Ostrzeżeń: 2 Postów: 401 Data rejestracji: 26.08.08 Medale: Brak
Bellatriks patrzyła na niego spode łba. W tej chwili nienawidziła go. Kusiło ją, by wziąć różdżkę i roztrzaskać go na skałach - by go zniszczyć. Dlaczego Czarny Pan tak sobie z niej zakpił?! Kazał jej usługiwać sobie, jakby była parszywym mugolem!
Co z tego, że inni śmierciożercy mieli jej pomóc? To musiała załatwić sama. Takie było po prostu jej przeznaczenie. Ona miotała gromy, a poplecznicy Voldemorta chowali się po kątach, bojąc się jej gniewu. Przecież może mieć drugą różdżkę, bo tamtą odebrał jej Voldemort, a wystarczą dwa krótkie słowa, by umarli wśród zielonego światła
Jakże ona nienawidziła tego upartego słoika!
błędy poprawione dzięki uprzejmości Fantazji, Delirantki i Termaire, które mi je wytknęły
__________________
Boże, jak ja nie znoszę tych, co są jak trzcina na wietrze
Dom:Gryffindor Ranga: Auror Punktów: 2497 Ostrzeżeń: 1 Postów: 565 Data rejestracji: 25.08.08 Medale: Brak
Podoba mi się. Nie zachwyca, nie wzbudza wielkiego podziwu, ale mi się podoba. Wciągnęło mnie, mógłby z tego być świetny materiał na dłuższą opowieść. Jednak trochę błędów znalazłam.
Bellatriks patrzyła na niego spode łba..
W języku polskim na koniec zdania stawiamy jedną kropkę albo trzy. A dwie są tylko w dwukropku. Rozumiem, że tutaj to literówka, ale nie wiem, czy w tym przypadku miała być 1 kropka czy 3.
W tej chwili nienawidziła go
Jakoś tak mi szyk wyrazów tutaj nie pasuje. Lepiej by było: "W tej chwili go nienawidziła"
Niestety, Lord Voldemort postanowił sobie z niej zakpić i kazał jej przyrządzić kolacją bez użycia czarów.
Kolację, Rock. Literówka.
Poza tym, za często używasz zaimków, takich jak: on, ona, go... Przecież zamiast nich można by wstawić: czarodziej, kobieta... Itp. Nie wszędzie, oczywiście, ale w paru miejscach by się przydało.
Ocena? Powyżej Oczekiwań. Fajne, ale błędy są.
__________________
[alt]
"Jeśli mówisz do Boga, jesteś religijny, jeśli Bóg mówi do ciebie - jesteś psychiczny" - House ;**
Dom:Slytherin Ranga: Pięcioroczniak Punktów: 349 Ostrzeżeń: 1 Postów: 191 Data rejestracji: 26.08.08 Medale: Brak
Mojaśna Rock! ^^ Ależ ty się szybko rozwijasz literacko! Oddaj mi choć trochę weny. Choć odrobinkę!
,, Lord Voldemort postanowił sobie z niej zakpić i kazał jej przyrządzić kolacją bez użycia czarów. "
Do zdanie popsuło efekt zaskoczenia. Mogłaś napisać, że np. chcąc z niej zakpić kazał jej to zrobić bez użycia czarów. Tak już wiedziałam o co chodzi. DOprauj to. Jest fajnie, dobrze, ale nie jest aż tak rewelacyjnie jak MOGŁABYŚ to napisać. Ale i tak brawo za odwagę.
Rozumiem, że to Twoje pierwsze drabble, tak? Cóż, było nawet dobre. Ale do czasu. Wszystko popsułaś tym:
kazał jej przyrządzić kolacją bez użycia czarów
I tu już wiedziałam, o co chodzi i domyśliłam się, co może mnie czekać na końcu. A w drabble nie powinno tak być. Powinien być element zaskoczenia, coś, czego się nie spodziewaliśmy, a Ty nam ten element może nie zdradziłaś wprost, ale pośrednio tak. Lepiej by było: kazał jej zrobić to bez użycia czarów, czy coś w tym rodzaju.
Poza tym były błędy, a jak na tak krótki tekst, to było ich przerażająco dużo. Oprócz tych wymienionych przez Temeraire znalazłam jeszcze inne.
roztszaskać
Roztrzaskać.
skałach- by
Spacja przed myślnikiem.
kazał jej przyrządzić kolacją bez użycia czarów. Nakazał on również śmierciożercom, aby jej pomogli.
Kazał, nakazał... Zgrzytło mi. ;P
Ja bym proponowała: ... kazał jej przyrządzić kolację bez użycia czarów. Zarządził on również, by śmierciożercy jej pomogli.
Ona miotała gromy
Gromy miotała? o.O Może raczej klątwy, przekleństwa, ale, na litość, nie gromy.
Cóż, beta, beta i jeszcze raz beta, bo to po prostu skandal, żeby w dziesięciolinijkowym tekście tyle błędów się wkradło. Jednak jak na początek - jest ładnie. Popraw tylko wytknięte przeze mnie i Temeraire błędy.
Pozdrawiam.
Edytowane przez Fantazja dnia 06-10-2008 07:18
Dom:Slytherin Ranga: Barman w w Świńskim Łbie Punktów: 1308 Ostrzeżeń: 1 Postów: 183 Data rejestracji: 27.08.08 Medale: Brak
roztszaskać
Roztrzaskać!
Ogólnie bardzo fajne. Nie skumałam tylko tego, że "kazał przygotowac jej kolację bez użycia czarów". Tzn. nie wyobrażam sobie Voldemorta i Bellatriks w takiej sytuacji XD Gdybym miała ocenić dałabym Powyżej Oczekiwań. ;]
__________________
Dom:Hufflepuff Ranga: Dziedzic Hufflepuff Punktów: 6158 Ostrzeżeń: 2 Postów: 1,068 Data rejestracji: 26.08.08 Medale: Brak
Całkiem, fajny drabble ; p Lubię takie. Uwielbia to czytać a na końcu jest tak fajnie xD Taki fałszywy początek ; p Kocham to. Błędów nie zauważyłam. mi się bardzo spodobało.
Dom:Slytherin Ranga: Mistrz Eliksirów Punktów: 2914 Ostrzeżeń: 0 Postów: 439 Data rejestracji: 25.08.08 Medale: Brak
Borze szumiący, Rock_Idiot, jaka Ty jesteś niecierpliwa. Gdybyś poczekała dzień, czy dwa obyłoby się bez wypominania błędów i zgrzytów, o ile udałoby mi się wszystkie je wyłapać.
Ale nie, Ty musisz już dodać...
Drabułka mi się spodobała. Na końcu nawet się roześmiałam (choć pewnie była to wina mojego znakomitego humoru wczoraj). Czyli skoro obeszło się bez prywatnego czepialstwa, trzeba urządzić publiczne.
Bellatriks patrzyła na niego spode łba..
Jedna kropka, albo trzy kropki. Pośrednich kombinacji nie respektujemy.
W tej chwili nienawidziła go.
Go, niego... te zdania się ze sobą gryzą.
Kusiło ją, by wziąć różdżkę i roztszaskać go na skałach- by go zniszczyć.
Rażący ortograf i brak spacji przed myślnikiem.
Niestety, Lord Voldemort postanowił sobie z niej zakpić i kazał jej przyrządzić kolacją bez użycia czarów.
Wypaliłaś z tą kolacją... I literówka w tym słowie Ci wyskoczyła.
Nakazał on również śmierciożercom, aby jej pomogli.
Dziwne zdanie. Zupełnie inaczej bym je zbudowała, jednakże ciepię w tejże chwili na zupełny brak wena, także nie powiem Ci jak.
Jednak to musiała załatwić sama.
Gdybyś słowo 'to' zapisała kursywą, efekt byłby lepszy.
Takie było po prostu jej przeznaczenie.
Odkręcenie słoika? 0o'
W końcu trafił się ktoś, kto ośmielił się jej sprzeciwić. On stał tak spokojny.
Hyyymmm.
Nie patrzył na nią.
Nie dziwne.
Ona miotała gromy, a śmierciożercy chowali się po kątach, bojąc się jej gniewu.
Ooona i oon, niebo i groom. Eee, tak to leciało? ;o No wiecie, ta piosenka z 'Adama i Ewy'.
Przecież może mieć drugą różdżkę.
Nie czaję.
Jakże ona nienawidziła tego upartego słoika!
Faajne.
Reasumując - podobało mi się, a gdyby nie te błędy, drabułka podobałaby mi się jeszcze bardziej. Jako że wen mój drogi uciekł mi w tej chwili gdzieś daleko (nędzna gadzina!), tymże optymistycznym akcentem zakończę tenże komentarz. Że, że, że, że, że, że... Ciiicho.
__________________
Dom:Slytherin Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu Punktów: 1801 Ostrzeżeń: 3 Postów: 503 Data rejestracji: 26.08.08 Medale: Brak
Bardzo mi się podoba, bo jest takie tajemnicze Podobno, jakieś tam błędy były, ale ja ich nie widziałam, więc spokojnie mogę dać Wybitny. Poza tym lubię Cię Pozdrowionka
__________________
Dom:Slytherin Ranga: Animag Wąż Punktów: 531 Ostrzeżeń: 1 Postów: 96 Data rejestracji: 26.08.08 Medale: Brak
Eeee, nie wiem co powiedzieć. Zatkało mnie.
Końcówka zadziwiająca, kto by przypuszczał że chodzi o głupi słoik.
Jeśli to drabble miało na celu wprawić czytającego w osłupienie, to na pewno ci się udało .
Jednak nie zachwyciło mnie. A ja naprawdę lubię drabble.
Gratuluje odwagi. Ja bym się nie doważyła by umieścić coś mojego.
Dabble z zasady powinno zaskakiwać, i to ci się udało. Ale powinno też, mieć to 'coś' u ciebie niestety tego brakowało.
Jednak za odwagę dam PO .
__________________
Dom:Gryffindor Ranga: Sześcioroczniak Punktów: 590 Ostrzeżeń: 2 Postów: 287 Data rejestracji: 15.11.11 Medale: Brak
Całkiem fajne! Ale ostatnie zdanie mnie rozwaliło:
,,Jakże ona nienawidziła tego upartego słoika".
__________________
Oglądasz się za siebie...
Kolejny dzień za Tobą.
I wiesz, czas pędzi jak szaleniec,
Szybciej i szybciej, to nie nowość.
I znowu zliczasz życia łup,
Wszystkie porażki i podboje.
I nie raz los Cię gorzko zwiódł,
A czasem mogłeś wyjść na swoje.
Więc, każda z Twoich nowych dróg,
Niech będzie ta szczęśliwa...
Niech każda Twa decyzja,
Okaże się właściwa.
Z odwagą i uśmiechem,
Zaczynaj dzień co rano.
Kochaj i tak postępuj,
By Ciebie też kochano.
I zamiast lat przybywać,
Niech Ci ubywa... z wiekiem.
I zawsze dla człowieka,
Po prostu bądź człowiekiem.
Przeskocz do forum:
Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska
RIGHT
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.