· Tatuaże |
~Nyaa
|
Dodany dnia 20-11-2008 17:42
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Uczestnik TT
Punktów: 238
Ostrzeżeń: 0
Postów: 36
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Ej! Ale od tego można dostać raka skóryyy! Mamusia mi tak tłumaczyła.
No a tak na marginesie, to nie widzę znowu w tym nic pięknego. To tylko, moim zdaniem, szpeci skórę człowieka. Jak już wcześniej parę osób słusznie zauważyło z biegiem czasu, to coś, co miało być ozdobą naszego ciała, staje się ohydne i w ogóle błee. Teraz jest taka moda na robienie tatuaży i innych podobnych rzeczy. Cóż, mnie taka moda nie fascynuje. Ale też nie potępiam osób, które widzą w tym coś pięknego, lub mają na swoim ciele tatuaż. |
|
|
|
~Upiorzyca
|
Dodany dnia 20-11-2008 18:47
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Sługa Czarnego Pana
Punktów: 1105
Ostrzeżeń: 1
Postów: 207
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Mi się takie małe podobają, na nadgarstku lub na kostce, sama chciałabym mieć taki, ale to dopiero za kilka lat.
__________________
Twórczość bywa rekompensatą, choć czasem bardzo utajoną, z bardzo skrywanych braków i utrat płynącą jak z podziemnego źródła.
Maria Dąbrowska
Edytowane przez Upiorzyca dnia 28-01-2009 15:23 |
|
|
|
~antybratek
|
Dodany dnia 04-12-2008 19:46
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Siedmioroczniak
Punktów: 699
Ostrzeżeń: 1
Postów: 260
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Tatuaże, tak samo jak kolczyki, to z pewnością nie dla mnie.
W życiu nie zrobiłabym sobie tatuażu. Absolutnie
Co w nich takiego niezwykłego?
__________________
Dawny charpak1
"I solemnly sware I am up to no good."
"Mr Moony presents his conpliments to Professor Snape, and begs him to keep his abnormally large nose out of other people's buissness."
"Mischief managed."
|
|
|
|
~Vampirzyca
|
Dodany dnia 04-12-2008 20:35
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Niewymowny
Punktów: 1667
Ostrzeżeń: 1
Postów: 371
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Ja miałam na ręce małego motylka zrywającego się do lotu z jakiegoś kwiatka. Oczywiście z henny, ale w przyszłości chciałabym strzelić sobie prawdziwy.
Ogólnie, jestem za tatuażami, ale tylko subtelnymi, czarnymi. Bardzo podobają mi się chińskie, czy japońskie znaki.
Nie rzucające się w oczy kolorowe niewiadomoco, tylko małe, ładne, ciekawe coś. Na kostce, czy nadgarstku.
__________________
Wilson: On każdego roku leczy tysiące ludzi, a ty ilu? Trzydziestu?
House: McDonald robi lepsze hamburgery, niż twoja matka, bo robi ich więcej?
|
|
|
|
~Hermiona_Lily_tusia
|
Dodany dnia 04-12-2008 20:52
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Prefekt Gryffindoru
Punktów: 431
Ostrzeżeń: 2
Postów: 268
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Dla mnie to okropne! Nie chciałabym mieć i u innych też mi się nie podoba. No chyba, że takie drobniusieńkie. Bo jak wygląda później taka starsza osoba cała w tatuażach, a usuwanie jest kosztowne i bolesne:/
__________________
|
|
|
|
~Yachiru
|
Dodany dnia 05-12-2008 14:44
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 420
Ostrzeżeń: 0
Postów: 127
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
a ja mam zamiar sobie zrobić, ale w przyszłości. . Już mam nawet wybrany. I to nie jest żaden motylek, serduszko, czy inny słitaśny delfinek. To znaczek RHCP (ta taka gwiazdka. nie wiem, jak to nazwać ) na nadgarstku. Albo ramieniu. |
|
|
|
~Dorcas Meadows
|
Dodany dnia 05-12-2008 15:53
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Skrzat domowy
Punktów: 24
Ostrzeżeń: 1
Postów: 36
Data rejestracji: 21.11.08
Medale:
Brak
|
Moim zdaniem to nic pięknego, nawet te małe. Ale to tylko moje zdanie i nie mam nic do osób, które mają lub podobają im się tatuaże.
__________________
"Mogłabym żyć jak księżniczka, ale
wtedy to nie byłaby moja bajka..."
Kiedyś Veronic Black
|
|
|
|
~Claudia
|
Dodany dnia 27-01-2009 23:18
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 323
Ostrzeżeń: 0
Postów: 151
Data rejestracji: 02.01.09
Medale:
Brak
|
Mi podobają się u facetów całe wytatuowane ręce, ale nie w gołe panie czy motory, jakieś niezwykłe rzeczy. Widziałam też faceta, który miał wielki napis na brzuchu i wyglądało to świetnie.
W przyszłości zamierzam sobie zrobić kilka tatuaży, jednak będą one malutkie i prawie niewidoczne.
Będzie to gwiazda na palcu wskazującym prawej ręki, kod kreskowy lub jakieś bazgroły na prawym nadgarstku oraz gwiazdka lub jakiś inny mały wzór za lewym uchem. <;
__________________
Słońce wznosi się zawsze ponad horyzontem.
Księżyc pozostaje[alt][/alt] zawsze sam.
|
|
|
|
~Ami
|
Dodany dnia 03-02-2009 11:04
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka
Punktów: 463
Ostrzeżeń: 2
Postów: 225
Data rejestracji: 31.01.09
Medale:
Brak
|
Ja chciałabym sobie zrobić małą gwizdkę na nadgarstku lub na kostce. Bo gdyby pomyśleć że w wieku 60 lat idzie staruszka z jakimiś tatuażami
__________________
Mrrr...
Pamiętaj drogi Gościu że cię lubię...
Ami
|
|
|
|
~Rojeek
|
Dodany dnia 03-02-2009 11:40
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka
Punktów: 470
Ostrzeżeń: 1
Postów: 126
Data rejestracji: 24.01.09
Medale:
Brak
|
Nie mam nic przeciwko tatuażom .
Zalezy jeszcze jakie, niektorzy maja na prawde swietne tatuaze w odpowiednich miejscach i suuper wyglądaja
__________________
|
|
|
|
~Feltonka
|
Dodany dnia 03-02-2009 12:09
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Prefekt Naczelny
Punktów: 741
Ostrzeżeń: 3
Postów: 416
Data rejestracji: 09.01.09
Medale:
Brak
|
No nie wiem... Czasami chce mieć tatuaż, a potem się rozmyślam Ale mały tatuaż na łopatce ładnie by wyglądał. Popieram kolorowe nie są zbyt ładne...
__________________
Od cnoty Gryfonów,
Kretynizmu Puchonów,
i wiedzy o własnej wszechwiedzy Krukonów,
STRZEŻ NAS SLYTHERINIE!
|
|
|
|
~Lilly Luna Potter
|
Dodany dnia 17-02-2009 20:05
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Młody Czarodziej
Punktów: 772
Ostrzeżeń: 0
Postów: 252
Data rejestracji: 07.01.09
Medale:
Brak
|
Jeśli chodzi o tatoo to podobają mi się tylko małe i czarne (np. na przegłubie). Kolerowym i wielkiem mówię NIE. Sama jednak nie chciałabym mieć tatuaża. Teraz mi się podobają, ale za kilka lat mogę je znienawidzić...
__________________
...:::Ja nie szukam żadnych kłopotów.
To kłopoty zwykle znajdują mnie:::...
Pozdrowienia!! W szczegolnosci dla drogi Gościu
¤Lilly Luna Potter¤
|
|
|
|
~BitterSweet
|
Dodany dnia 15-03-2009 20:40
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Zastępca Ministra
Punktów: 1709
Ostrzeżeń: 0
Postów: 436
Data rejestracji: 24.01.09
Medale:
Brak
|
Lubię tatuaże ale tylko te małe i czarne. Nie podobają mi się wielkie i kolorowe. Nie lubię też jak ktoś ma wytatuowane całe ręce, czasem całe ciało. Najbardziej podobają mi się na łopatce i karku. Sama mam zamiar zrobić sobie jakiś ładny na łopatce. Ale nie chcę nic takiego banalnego jak gwiazdki czy kwiatki. Dla mnie tatuaż musi coś oznaczać. Mój tatuaż napewno będzie symbolizował coś ważnego w moim życiu. Jeszcze nie wiem co to będzie. Czas pokaże.
Co do starości. Nie przeszkadza mi to, że jako stara babcia na pomarszczonej skórze będę miała tatuaż. Po pierwsze bardzo wiele osób robi sobie teraz tatuaże i co ? Oni też się zestarzeją. A po drugie każdy decyduje o swoim ciele sam. Jeżeli się komuś nie podoba to niech nie patrzy.
__________________
Można odejść od swoich bliskich, zaakceptować koniec istnienia, można pożegnać się z życiem, ale najciężej jest pożegnać się z muzyką...
"Music is like a sunrise for me
It's joyful like a trip in a time machine
Music is like a sunrise for me
It's like coming home
..."
Helloween *.*
|
|
|
|
!Lady Shadow
|
Dodany dnia 15-03-2009 20:57
|
VIP
Dom: Slytherin
Ranga: Opiekun Slytherinu
Punktów: 3615
Ostrzeżeń: 0
Postów: 630
Data rejestracji: 27.08.08
Medale:
Brak
|
Ja oczywiście nie mam obecnie żadnego tatuażu, nie licząc z henny na łopatce ale to się dla mnie nie liczy... ^^
naturalnie w przyszłości chciałabym mieć jedne tatuaż, albo dwa, za dużo to ohydnie wygląda, jak dla dziewczyny. Jak będę planować wydziarać sobie jeden to na kostce albo na łopatce, i żeby był kolorowy, cudo *.*, małe, niewidoczne i czarne mnie nawet trochę nie kręcą. Nie musi być on ogromny ale w moim przypadku widoczny. To, że ze starością robią się tatuaże okropne to jakoś mnie nie zniechęca, można usunąć... ^^
Swój tatuaż planuję zrobić gdzieś po 18-nastce, bo wcześniej nawet gdybym bardzo chciała to starzy nie pozwolą a gdy powiem im po fakcie to na co mi nie potrzebna awantura... ^^
__________________
"Never put off until tomorrow what you can do the day after tomorrow."
|
|
|
|
~Ann
|
Dodany dnia 08-04-2009 19:30
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Auror
Punktów: 2313
Ostrzeżeń: 0
Postów: 453
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
|
Jeśli komuś podobają się małe i niewidoczne to nie widzę przeciwwskazań. Ja jednak nigdy o tatuażu nie myślałam, ani o niewielkim, ani o widocznym. W związku z powyższym z całą pewnością żadnych tatuaży sobie nie zrobię. Nie podoba mi się kiedy ktoś ma kolorowe tatuaże niemalże na całym ciele.
__________________
"Music the great communicator..."
|
|
|
|
~SeverusS
|
Dodany dnia 08-04-2009 19:41
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 407
Ostrzeżeń: 1
Postów: 128
Data rejestracji: 29.03.09
Medale:
Brak
|
Podobają mi się tatuaże, myślę żeby sobie zrobić jeden góra dwa, ale jeszcze nie teraz. Dla mnie tatuaż musi coś przedstawiać, coś znaczyć, nigdy nie zrobiłabym sobie tatuażu tylko dlatego bo ma ładny wzorek. Nie podoba mi się nadmiar tatuaży i kolczyków - wszystko z umiarem.
__________________
- Szpiegowałem dla ciebie, kłamałem dla ciebie, dla ciebie stawiałem się w śmiertelnym niebezpieczeństwie. Wszytko po to, by, jak przypuszczałem, zachować syna Lily przy życiu. A teraz mi mówisz, ze hodowałeś go jak świnie na rzeź...
- To poruszające, Severusie - powiedział Dumbledore poważnie. - W końcu dorosłeś na tyle, żeby się nim przejąć?
- Nim? - krzyknął Snape. - E ecto Patronum!
Z końca jego różdżki wypłynęła srebrna łania. Wylądowała na podłodze gabinetu, przeskoczyła raz przez gabinet i wyleciała przez okno. Dumbledore patrzył jak odlatuje. Kiedy jej srebrny blask zniknął w oddali, odwrócił się do Snape'a. Oczy miał pełne łez.
- Po tak długim czasie?
- Zawsze. [...]
|
|
|
|
~Courag
|
Dodany dnia 08-04-2009 20:51
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2553
Ostrzeżeń: 1
Postów: 1,383
Data rejestracji: 22.01.09
Medale:
Brak
|
Lubię tatuaże. Kiedy byłam mała robiłam sobie zmywalne tatuaże, te, które wyciągał z paczki chipsów. Nawet teraz zdarza mi się taki zrobić. Jestem przeciwniczką wieeeelkich tatuaży z demonami, są okropne! Nigdy też niezrobiłabym sobie tatuażu z imieniem chłopaka, nawet jeśli byłabym z nim 20 lat po ślubie i miała 4 dzieci! Tatuaż z imieniem chłopaka/dziewczyny to totalna głupota! Ale, cóż podobno głupota ludzka jest jak łaska Boga, nieskończona. Nie lubię również tatuaży z sercami i różnego typu podobnymi wzorkami robionych na dolnych partiach pleców lub na pośladkach. Często widuję kobiety w wieku 20-25 lat, które mają takie tatuaże. Nie rozumiem tej mody...
W przyszłości mam zamiar zrobić tatuaż z coś znaczącym wzorem (jak już ktoś powiedział). To mogłoby by byc zarówno imię mojej mamy, która bardzo wiele dla mnie znaczy, jak i nazwa jakiegoś wspaniałego miejsca, do którego zawsze chce się wracać.
Mój tatuaż nie koniecznie musi przedstawiać coś ważnego dla mnie. Mógłby być poprostu ładny. U niektórych sław widziałam bardzo ładne tatuaże, któe z powodzeniem mogłyby znaleźć się na moim ciele. Britney Spears ma na przedramieniu czerwone usta, które wyglądają cudnie, Scarlet Johanson (nie wiem jak to się pisze) ma bardzo ładny, niewielki, okrągły kolorowy tatuaż, niestety nie wiem co przedstawia. Dalej: Pamela Anderson ma wytatuowane ciernie otoczające jej ramię, Justin Timberlake ma podobny na nodze, też mi się podoba. Lily Allen ma na parcu napis shyy... czy coś takiego. Ale jeśli będę w przyszłości robić tatuaż raczej nie zrobię sobie takich. Nie zrobię sobie też żadnego tatuażu nawiązującego to żadnej postaci z żadnego klipu to też jest porażka. Znam gościa, który ma na plecach wielkie grzyby z teledysku Eminema...
__________________
Przed zmianą nicka Crazy_Lady
On Cię kocha - gra słów a rozum wyjałowiony
Gdy dla niego żyjesz i dla niego umierasz
On Cię kocha - Twój Bóg
Okrutny albo szalony
W dziele swym jak najgorszy sen
I nie wiem jak mógł na to wszystko pozwolić
Closterkeller "Auschwitz"
"Zdarza się, że nasze dłonie są puste, ale serce zawsze pełne i możemy rozdawać z nich tóżne wspaniałości: ciepło, dobroć, pociechę radość...
Frances Hodgson Burnett
[mp3][url=http://biedronka19.wrzuta.pl/audio/5FqXrmwx8Db/zy_-_12_-_czy_to_grzech_labedz[/mp3]
Edytowane przez Courag dnia 08-04-2009 20:56 |
|
|
|
~Kabaczek
|
Dodany dnia 08-04-2009 21:24
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Siedmioroczniak
Punktów: 656
Ostrzeżeń: 1
Postów: 166
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Ja bardzo bym chciał mieć tatuaż. Jak narazie jestem za młody ale kiedy jużsięzdecyduję to nie bedzie z tym problemów. Nawet rodzice się zgodzą bo sami sobie robią w tym roku tatuaże.... tak planują .
Sprawę tautaży bardzo przyblizyły mi programy na DISCOVERY TRAVELL & LIVING Miami Ink i LA Ink POLECAM |
|
|
|
~Niewidka
|
Dodany dnia 30-04-2009 15:42
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu
Punktów: 1969
Ostrzeżeń: 0
Postów: 487
Data rejestracji: 05.04.09
Medale:
Brak
|
Niektóre tatuaże są ładne, lecz nieraz szpecą człowieka. Gdyż ma 'poozdabiane' nimi całe ręce, a gdy osoba jest jeszcze stara, to one robią sie takie mało atrakcyjne .
Nie wiem czy sobie kiedyś zrobię, nie zastanawiałam się jeszcze nad tym. Ale jakbym już miała sobie zrobić to musiałby być on mały, oryginalny, i mało widoczny.
__________________
Najtrudniej jest widzieć słońce, wierzyć w słońce i nie czuć ciepła.
|
|
|
|
~majones_xD
|
Dodany dnia 30-04-2009 18:06
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 261
Ostrzeżeń: 0
Postów: 89
Data rejestracji: 05.04.09
Medale:
Brak
|
Nie mam nic do tatuaży. Wg. mnie są spoko. Podobają mi się takie malutkie motywy i planuję sobie coś wydziargać w dalekiej przyszłości [jak nabiorę odwagi]. A tak nawiasem: co myslicie o tatuażach Travisa Barker'a ? ;> Ja osobiście uważam, iz troszkę tego za dużo, ale na nim wszystko b. ładnie wygląda.
__________________
|
|
|