Nowe informacje ujawnione przez J.K. Rowling na portalu Pottermore na temat wszystkich tych elementów magicznego świata, które związane są z Hogwartem.
- Po pierwsze – zagrzmiał wuj Vernon – będziesz się do cioci Marge odzywał cywilizowanym językiem.
- Dobrze, wuju – powiedział Harry – ale pod warunkiem, że ona będzie się tak samo odzywała do mnie.
- Po drugie – ciągnął wuj Vernon, jakby nie dosłyszał odpowiedzi Harry'ego – Marge nie wie nic o twojej nienormalności, więc nie życzę sobie żadnych... żadnych dziwactw podczas jej pobytu. Masz się zachowywać jak należy, zrozumiano?
- Jeśli tylko ona będzie się tak zachowywać – wycedził Harry przez zaciśnięte zęby.
- Po trzecie – ciągnął wuj Vernon, łypiąc groźnie na Harry'ego swoimi małymi świńskimi oczkami – powiedzieliśmy Marge, że jesteś w Ośrodku Wychowawczym Świętego Brutusa dla Młodocianych Recydywistów.
- Co?! – krzyknął Harry.
W rozdziale "Spinner's End" Narcyza i Bellatriks "odwiedzają" Snape'a. Bellatriks zarzuca mu wówczas szpiegostwo i zasypuje pytaniami, a on próbuje odpowiedzieć na wszystkie jej zarzuty. Wszystko tłumaczy bardzo wiarygodnie, ale czytając ten fragment jeszcze raz stwierdziłam, ze w jednej z odpowiedzi Snape skłamał. Bellatriks zapytała Severusa, dlaczego, pomimo tylu okazji nie zabił Pottera, a oto jego odpowiedź:”Przypomnę ci, ze, kiedy Potter po raz pierwszy przybył do Hogwartu krążyło już o nim wiele opowieści, szeptano, ze jest wielkim czarnoksiężnikiem i właśnie, dlatego zdołał przeżyć atak Czarnego Pana. Nawet wielu starych zwolenników Czarnego Pana uważało, ze Potter mógłby się stać sztandarowa postacią, wokół której znowu byśmy sie zgromadzili. Ja też się wahałem, przyznaje i nie miałem najmniejszej ochoty zabić go, kiedy pojawił się sie w zamku. Oczywiście szybko się przekonałem, ze nie ma jakichś nadzwyczajnych uzdolnień. Udawało mu się wywinąć z wielu opresji tylko dzięki odrobinie szczęścia i pomocy bardziej uzdolnionych przyjaciół(...)".
A teraz coś ode mnie: wszyscy się chyba zgodzą, że ta wypowiedz to ewidentne kłamstwo. Wyobrażacie sobie, by Snape mógł kiedykolwiek myśleć o Harrym jako o swoim Panu, osobie, której mógłby służyć tak jak niegdyś Voldemortowi? To jedno wielkie kłamstwo! A czy Lucjusz Malfoy lub jego kumple śmierciożercy także mogli tak pomyśleć? Bardzo wątpię. I jeszcze jedno- przedstawiając Pottera w jak najgorszym świetle Snape działa na niekorzyść Czarnego Pana. Bagatelizuje tu naprawdę niezwykle właściwości Harry'ego, jak umiejętność rozmowy z wężami. Nie wspomina nawet o Turnieju Trójmagicznym, czy tez o tym, ze Potter zniszczył horkruksa Voldemorta już na drugim roku nauki w Hogwarcie. Co Snape chce przez to osiągnąć, przekonując śmierciożerców, ze Harry to miernota, którą nie należy się przejmować. A sam opis złożenia przysięgi. Twarz Snape'a jest kamienna, ale jego ręka lekko drży i wzdryga się przed potwierdzeniem trzeciej frazy słów przysięgi Narcyzy: "I jeśli się okaże konieczne... Jeśli Draconowi się nie powiedzie...(...)czy przysięgasz, ze dokończysz dzieła, które Draconowi zlecił Czarny Pan?" Opis Snape'a, to według mnie opis człowieka, który chce jak najlepiej zagrać swoja role.
Dlaczego w ogóle składa przysięgę? Być może potrzebne jest mu bezwzględne zaufanie śmierciożerców, bo czytamy, ze niektórzy z nich także uważają go za zdrajcę i szpiega. To nie jest bez znaczenia- nie tylko Harry mu nie ufa.
Przeanalizujmy jeszcze jedna sytuacje: moment, gdy wściekły Potter goni Snape'a tuż po "śmierci" Dumbledore'a i wreszcie go dopada. Zauważyliście, ze Harry próbuje rzucić na Snape'a najgorsze zaklęcia, jakie tylko przychodzą mu do głowy. Snape odbija je wszystkie, ale...nie atakuje Potter'a mimo ze ten obrzuca go wyzwiskami, używając słów: tchórz, zdrajca. Wszyscy wiemy jak bardzo Snape jest na to wyczulony, zwłaszcza, jeśli te obelgi rzuca syn Jamesa. Pomimo to nie rzucił on na Harry'ego żadnego zaklęcia niewybaczalnego, co więcej, znów uratował mu życie. Przytoczę tu odpowiedni fragment: "(...)-Impedi...
Harry jeszcze nie skończył formuły, gdy ugodził go straszliwy ból. Zwalił się na trawę, słysząc czyjś krzyk. Takiego bólu nie wytrzyma, umrze z bólu, oszaleje, Snape zamierza go zamęczyć na śmierć...
- Nie!- Krzyknął Snape i ból natychmiast zanikł. Harry leżał skurczony w trawie, ściskając różdżkę i dysząc ciężko, a gdzieś nad nim Snape wołał:
- Zapomniałeś, jakie mamy rozkazy? Potter należy do Czarnego Pana... mamy go zostawić! Idziemy! Idziemy!"
Potter nawet nie zauważył, ze Snape nie pozwolił go dręczyć. Czy gdyby naprawdę zdradził Dumbledore'a uchroniłby Harry’ego przed klątwa Cruciatus, która przecież zabić go nie może. Nawet, jeśli rozkazem Czarnego Pana było zostawienie Pottera przy życiu, to czy Snape zdrajca nie odbiłby sobie całej nienawiści torturując go sam, bądź pozwalając, by torturowany był przez innych? Przecież, cruciatus w małych dawkach nie może zabić czy spowodować szaleństwa, a założę się, ze za to, co Harry powiedział Snape miał wielka ochotę go pomęczyć. Rowling opisała scenę rzucenia klątwy cruciatus tak jak to widział Harry- tymczasem on nie użył wtedy różdżki i nie pozwolił, by dręczył go ktoś inny. Dalej czytamy, ze zaślepiony nienawiścią Potter dalej próbuje rzucać zaklęcia, które są przez Snape'a odbijane.
Sądzę, że zauważone i opisane przeze mnie wątki świadczą na korzyść Snape'a. Zgodzicie się chyba ze mną, ze gdyby ten człowiek naprawdę był zdrajca nie miałby żadnych obiekcji, by pomęczyć znienawidzonego ucznia paroma klątwami. Jak dla mnie, Snape był w stosunku do Potter'a zadziwiająco łagodny. Co o tym sądzicie?
Nadesłane przez: Lady Snape Dodane: lipiec 05 2006 10:268
Napisane przez Hogsmeade_pl
dnia 05 August 2008 14:42
Dom:Gryffindor Ranga: Więzień Azkabanu Punktów: -22 Ostrzeżeń: 3 Komentarzy: 28 Data rejestracji: 15.11.09 Medale: Brak
Myślę, że Snape jest super postacia wyimaginowana przez autorkę sagi : ) juz od pierwszego roku Harrego w Hogwarcie widzimy nienawisc obojga wzgledem siebie, wiec Harry na pewno sie nie spodziewal ze Snape mial obowiazek chronic go a jednoczesnie powiadamiac o jego losach Czarnemu Panu, gdy ten powrócił do życia... z Pewnoscia Snape byl odwazny i nie zasłużył na obelgę "tchórz".
Dom:Gryffindor Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego Punktów: 57 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 26 Data rejestracji: 08.08.10 Medale: Brak
Gdy czytalem pierwsze 4 części myślałem ze jest zły ale potem zrozumialem szczegonie w 6 czesci ze snape jest dobry ze jest szpiegiem Dumbledora i szpieguje Voldemorta obaj ufali Snape'owi, ale Voldemort sie mylil. Ale on jest dobry i chronil pottera poniewaz ojciec harrego uratowal snape'owi zycie i mial dlug wdzięcznosci
Dam najwyzej PO
Dom:Ravenclaw Ranga: Drugoroczniak Punktów: 86 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 2 Data rejestracji: 04.08.10 Medale: Brak
Może nie jakoś bardzo łagodny bo troche sie na nim wyżywał ale jednak był ok. Najpierw nienawidziłam Snape'a ale po przeczytaniu szóstej i zwłaszcza siódmej części zmieniłam zdanie co do tej postaci sagi ;> Snape jest the best <3
Dom:Gryffindor Ranga: Więzień Azkabanu Punktów: -13 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 65 Data rejestracji: 17.04.11 Medale: Brak
Severus jest moim ulubionym bohaterem literackim, i uważam, że nie zasłużył sobie niczym na obelgi rzucane przez Harry`ego, zaślepionego bólem po stracie kolejnej bliskiej osoby. Potter jednak nie wiedział, że Sev bronił go na swój sposób i to dla tego nie chciał go zabić ani torturować (chociaż Harry czasami na to zasługiwał). Nie mógł zrobić niczego dobrego dla Pottera, bo ten nie opanował oklumencji, a każde dobre wspomnienie Harry`ego dotyczące Severusa mogłoby spowodować, że Albus straciłby szpiega w obozie wroga.
Dla mnie artykuł to bomba; wreszcie ktoś ukazuje Severusa w dobrym świetle, na które tak zasłużył.
Dom:Gryffindor Ranga: Przeciętny Uczeń Punktów: 181 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 7 Data rejestracji: 20.07.11 Medale: Brak
Severus Snape to zdecydowanie jeden z moich ulubionych bohaterów. Nienawidziłam go aż do 7 części, do wspomnień, które przekazał Harry'emu. Później, kiedy zrozumiałam jego odwagę było mi żal, że nie żyje. Po tylu poświęceniach powinien dalej życ i zostac uznany za największego bohatera, większego nawet od Harry'ego.
W filmie Rickman świetnie wczuł się w rolę Severusa, co także bardzo mi się podoba.
Super artykuł
Pozdrawiam wszystkich fanów Snape'a !
Dom:Gryffindor Ranga: Goblin Punktów: 38 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 2 Data rejestracji: 20.07.11 Medale: Brak
O Tak . Nikt czytając pierwszą część HP nie spodziewał się ,że Snape jest tak ważna postacią w życiu Harrego. Poprzez nieustającą miłość do Lily był wstanie poświęcić życie aby chronić Pottera. Uważam, że Snape był jednym z najbardziej odważnych postaci w całej serii , co potwierdza nam nawet Harry w ostatnim rozdziale HP i IŚ podczas rozmowy z synem .
Dom:Slytherin Ranga: Trzecioroczniak Punktów: 163 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 4 Data rejestracji: 24.07.11 Medale: Brak
Snape go w rzeczywistości ochraniał.
Moje osobiste spostrzeżenie jest takie,że Snape w Harrym w pewnym sensie widział Lili-w wielu miejscach książek jest napisane ,,Harry oczy masz po (Harry) po matce wiem.np rozmowa z Lupinem
Dom:Gryffindor Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego Punktów: 70 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 13 Data rejestracji: 12.11.11 Medale: Brak
snape miał go chronić-to zadanie zostawił mu dumbleador,a poza tym gdyby to snape zabił harry'ego to Voldemort (ja wole na niego mówić Valdek )by zabił snapea. Lecz także Snape nie zabiłby harry'ego bo widział w nim Lili. Ostatnio zauważyłam,że snape często kazał harry'emu żeby patrzył mu w oczy może dlatego że przypominały mu o Lili
Dom:Slytherin Ranga: Lord Punktów: 256094 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 1,385 Data rejestracji: 15.12.12 Medale: Brak
Severus Snape paradoksalnie mógł zapewnić Harremu najlepszą i najmniej zawodną ochronę, tylko wówczas, gdy sam był blisko Czarnego Pana - ufał jemu bezgranicznie, dlatego Książe mógł swobodnie spełniać polecenia Dumbledora, które miały zapewnić "Wybrańcowi" nad wyraz skuteczną opiekę...
Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska
Oceny
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony
Rekord OnLine: 5422 Data rekordu:
10 September 2024 23:44
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.