Nowe informacje ujawnione przez J.K. Rowling na portalu Pottermore na temat wszystkich tych elementów magicznego świata, które związane są z Hogwartem.
Jak powtarzam dziennikarzom "Proroka Codziennego", pan Crouch przebywa na zasłużonym urlopie. Przysyła mi regularnie sowy z instrukcjami. Nie, nie widziałem go, ale możecie mi uwierzyć, że znam odręczne pismo mojego zwierzchnika. Mam teraz zbyt dużo roboty, by zajmować się dementowaniem tych śmiesznych pogłosek. Nie zawracajcie mi więcej głowy takimi bzdurami. Wesołych świąt.
Był już artykuł o horkruksach, ale postanowiłam napisać nowy, z uwzględnieniem 7 tomu.
UWAGA: Poniższy fragment zawiera Spoiler!
Horkruksem nazywamy obiekt, w którym czarodziej umieścił część swojej duszy, co czyni go w pewien sposób nieśmiertelnym. Jeśli jego ciało zostanie zaatakowane, to i tak ukryta część jego duszy pozostanie nienaruszona, więc nie może umrzeć, jednak "egzystowanie w takiej formie... (...)...niewielu jest takich, którzy by tego pragnęli, (...), naprawdę niewielu. Już lepsza jest śmierć."
Jest się wtedy "czym
ś mniej niż duch, czymś mniej niż najmarniejsze widmo".
Gdy zniszczy się wszystkie horkruksy, czarnoksiężnik umiera normalnie, śmiercią naturalną lub z innych powodów.
Pojęcie horkruks najprawdopodobniej pochodzi od łacińskich słów horrendus (okropny, przeraźliwy) i cruor (zabójstwo, rozlew krwi).
Jest to jeden z najbardziej czarnomagicznych przedmiotów, jaki można sobie wyobrazić, dlatego tak mało o nich wiadomo. Nawet w bibliotece Hogwartu, w dziale Ksiąg Zakazanych, nie ma nic na ich temat. Dopiero w 7 tomie dowiadujemy się, że Dumbledore ukrył wszystkie księgi o horkruksach w swoim gabinecie. Najprawdopodobniej zrobił to jednak dopiero, gdy został dyrektorem, dlatego młody Tom Riddle mógł się z nich dowiedzieć wszystkiego na ich temat. Wiadomo też, że próbował wypytać prof. Slughorna o parę spraw związanych z rozdzieraniem duszy, co mu się niestety udało, odpowiednio zwracając się do nauczyciela i chwaląc jego mądrość. Zdobył od niego wszystkie potrzebne informacje, a profesor, gdy zrozumiał, że niepotrzebnie dzielił się swoja wiedzą z młodym Voldemortem, wyraźnie wstydził się swoich wspomnień, przez co nieco je zmodyfikował. Jednak ostatecznie to dzięki niemu potwierdziły się podejrzenia Dumbledore'a co do nieśmiertelności Czarnego Pana.
Horkruksa tworzy się przez akt największego zła, czyli zbrodnię na człowieku. Przez to jego dusza zostaje rozdarta i można ją wtedy, za pomocą potężnego zaklęcia, zamknąć w dowolnym przedmiocie, bądź żywej istocie.
Istnieje także możliwość naumyślnego stworzenia horkruksa, jednak jedynym znanym przykładem był Voldemort, którego dusza, okaleczona już tak bardzo, rozpadła się na części po zamordowaniu Porterów, zamknęła się w ciele Harry'ego, w momencie odbicia się od niego Zabójczej Klątwy.
Nie ma żadnego naturalnego ograniczenia, co do ilości tworzonych horkruksów, jednak ktoś, kto tak bardzo rozszczepia swą duszę staje się coraz mniej ludzki.
Voldemort był jedynym czarodziejem w dziejach, któremu udało się stworzyć więcej niż jednego horkruksa, bowiem chciał rozszczepić swą duszę na 7 części (ta ostatnia wciąż pozostawała w jego ciele), gdyż 7 jest najpotężniejszą liczbą magiczną. Jednak potem okazało się, że mimowolnie stworzył ich 7, czyli podzielił swą dusze na 8 części. Mówił sam o sobie "Ja, który zaszedłem dalej niż ktokolwiek inny na drodze do nieśmiertelności".
Dumbledore był pewny, że zdanie to odnosi się właśnie do horkruksów. Dla innych ludzi niemożliwe było nawet pomyśleć o stworzeniu takiej ilości "zabezpieczeń" przed śmiercią, gdyż jak ostrzega książka "Sekrety Najciemniejszych Sztuk", reszta twojej duszy po rozerwaniu jej i to tylko po jednym horkruksie staje się niestabilna.
Jest tylko jeden sposób na połączenie swej duszy z powrotem, a mianowicie żal.
"Masz naprawdę poczuć, co zrobiłeś. Jest przypis. Najwidoczniej ból tego może cię zabić"
Horkruksa można zniszczyć tylko za pomocą czegoś, co sprawi, ze nie zdoła się on sam odtworzyć, ani magicznie naprawić. Takimi przedmiotami są na przykład kły bazyliszka, zawierające jego jad, na który jedynym antidotum są łzy feniksa. Można także użyć Przeklętego ognia (Fiendfyre), albo Miecza Gryffindora. Hermiona tłumaczyła Ronowi, że horkruks jest całkowitym przeciwieństwem istoty ludzkiej.
"Posłuchaj, jeżeli teraz wezmę miecz, Ron, i przebiję cię nim, twoja dusza w ogóle nie ucierpi (...) chodzi mi o to, że cokolwiek staje się z twoim ciałem, twoja dusza przeżyje, nietknięta, - powiedziała Hermiona.
- Ale inaczej jest z Horkruksem. Fragment duszy wewnątrz niego zależy od pojemnika, jego zaczarowanego ciała. Nie może przetrwać bez niego."
Ukryta cząstka duszy może także opętać osobę, która przywiążę się do niego emocjonalnie i żyć dalej w jej ciele, jak to się stało z Ginny w "Komnacie Tajemnic".
Horkruksy Voldemorta:
1. Dziennik Toma Marvolo Riddle'a - był dowodem na to, że Czarny Pan jest potomkiem Slytherina, Harry zniszczył go kłem bazyliszka
2. Pierścień Marvolo Gaunta - pamiątka rodzinna, Voldemort tworząc z niego horkruksa nie wiedział, ze kamień, który się w nim znajdował jest jedną ze Śmiertelnych Relikwii, został zniszczony przez Dumbledore'a mieczem Gryffindora.
3. Medalion Slytherina - przedmiot pochodzący od jednego z założycieli Hogwartu, zniszczony przez Rona mieczem Gryffindora.
4. Czarka Helgi Hufflepuff - kolejny przedmiot należący to założyciela Hogwartu, zniszczona kłem bazyliszka w Komnacie Tajemnic.
5. Diadem Roweny Ravenclaw - ostatni przedmiot, który pozostał po założycielach Hogwartu, a Voldemortowi zależało, by jego horkruksy były czymś cennym, zniszczony przypadkowo zaklęciem Fiendfyre (przeklęty ogień) rzuconym przez przyjaciela Malfoya - Vincenta Crabba.
6. Wąż Nagini - podkreślała jego pokrewieństwo ze Slytherinem, zabita przez Neville'a Longbottoma mieczem Gryffindora.
7. Harry Potter - naumyślnie stworzona część duszy Lorda Voldemorta, zniszczył ją sam Czarny Pan, próbując go zabić, by wypełnić przepowiednię.
Nadesłane przez: Madame Black Dodane: sierpień 21 2007 08:45:06
Bibliografia: Wikipedia,
Księcia Półkrwi,
Deathly Hallows
Napisane przez Hogsmeade_pl
dnia 05 August 2008 01:41
Dom:Gryffindor Ranga: Więzień Azkabanu Punktów: -28 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 28 Data rejestracji: 17.04.10 Medale: Brak
Hmm. Tak. Szczegółowo, zwięźle i zgrabnie opisane. Wszystko wymienione. Artykuł ma ręce i nogi. Wybitny. A co do zdjęć kamlot to wcale nie trzeba dodawać. Niby ładniejszy artykuł, ale jak są błędy to zdjecie niewiele osłodzi... Pozrowionka !
Dom:Gryffindor Ranga: Skrzat domowy Punktów: 20 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 9 Data rejestracji: 16.05.10 Medale: Brak
Jest ok fajny artykuł tylko zamiast pisać : "Fiendfyre" mogłeś napisać po prostu Szatańska Pożoga, chyba że miałeś angielskie wydanie. Ale i tak za pracę daję W.
Ale przecież nie było 7 horkruksów! Nagini nie była! Tu mamy cytat z 6 części:
"-Ale po pierwsze Harry, nie siedem horkruksów, tylko sześć. Siódma część jego duszy, choć tak okaleczona, zamieszkuje jego odnowione ciało"
Czyli horkruksy to:
-Dziennik
-Pierścień Marvolo Gaunta
-Diadem Roveny Rawenclaw
-Medalion Salazra Slytherina.
-Czarka Helgi Hufflepuff
-Harry Potter
Dom:Slytherin Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego Punktów: 72 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 12 Data rejestracji: 29.06.10 Medale: Brak
Zwięźle i na temat. Bez zbędnych ozdobników, z cytatami. Bardzo dobry artykuł. Daję wybitny. Co do samych horkruksów , to podczas czytania bardzo zafascynował mnie pomysł Rowling. Zmiana scenerii również potęgowała adrenalinę przy czytaniu książki. Zastanawia mnie jednak sposób ,,tworzenia" tych horkruksów, jaka dokładnie klątwa byłaby potrzebna. I skąd Voldemort się o niej dowiedział. Z książek, czy też może miał nauczyciela...Jak wiemy książki na ich temat nie były...cóż, zbyt ,,powszechne". Skoro na temat kamienia filozoficznego była jedna mała wzmianka... Albo Voldemort wiedział, gdzie szukać. I na to obstawiam.
Dom:Gryffindor Ranga: Sklepikarz z Pokątnej Punktów: 839 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 9 Data rejestracji: 02.08.10 Medale: Brak
Artykuł perfekt!!! Trochę się dowiedziałem więcej, choć przeczytałem tą książkę już nie pamiętam ile razy. Użyte zostały cytaty co sprawia, że artykuł jest obszerniejszy. Na koniec tylko dodam, że stawiam W.
Dom:Gryffindor Ranga: Właściciel Pamiętnika Punktów: 111 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 20 Data rejestracji: 20.06.09 Medale: Brak
Bardzo fajny i ciekawy artykuł... bardzo długi ale bardzo dobrze napisany.. tak ze chciało sie czytać przeczytałem Harrych potterów 17 razy każdy tom troche za dużo ale z tego co wiem z książek wszystko się zgadza a więc artykól dostaje ode mnie W!!
Dom:Gryffindor Ranga: Charłak Punktów: 12 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 2 Data rejestracji: 14.07.10 Medale: Brak
horkruksa nie dało się zniszczyć AK bo to zabija a nie niszczy ani przedmiotu ani duszy
Nagini mogła być dalej horkruksem bo zaklęcie Voldemorta odbiło się w niego to prawda ale on w jakiś sposób przeżył i bardzo osłabiony znalazł się w lasach (nie pamiętam konkretnie jakich) a potem znalazł go profesor Quirrell
ale za artykuł daję W
ale ciekawi mnie jedno czy gdyby Voldemort użył eliksiru takiego jak w 4 części gdy ze starego ciała stworzył nowe i użył horkruksa to było by ich więcej Milva: Edycja!
Dom:Gryffindor Ranga: Pierwszoroczniak Punktów: 40 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 18 Data rejestracji: 25.10.10 Medale: Brak
Ale ja mam dylemat bo chyba w 6 tomie było coś że część 7 to część zamieszkująca ciało Voldemorta. To by wychodziło że jest 8 części. Nie kapuje, ale za artykuł i tak W.
Dom:Gryffindor Ranga: Pięcioroczniak Punktów: 343 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 2 Data rejestracji: 29.10.10 Medale: Brak
Bardzo ciekawy artykuł, nie powiem. ;d Horkruksy były dla mnie bardzo tajemniczym przedmiotem z całego tomu. Hm, moim zdaniem powinny być trochę bardziej chronione. (; No i daję W.
Dom:Gryffindor Ranga: Trzecioroczniak Punktów: 142 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 3 Data rejestracji: 26.04.11 Medale: Brak
Nadal nie rozumiem JAK można zamknąć cząstkę swojej duszy w jakimś przedmiocie. Wiem, że trzeba zabić... To na pewno... Ale co dale? Trzeba jakiegoś zaklęcia, czy co?
Dom:Gryffindor Ranga: Więzień Azkabanu Punktów: -70 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 5 Data rejestracji: 09.02.11 Medale: Brak
Tu jest jedna mała niedogodność, a mianowicie to że miecz gryffindora sam w sobie nie mógł by zniszczyć horkruksa Ron zniszczył medałion tym mieczem tylko dlatego że Harry zabił tum mieczem bazyliszkla. A wtedy miecz nasiąkł jadem ponieważ metal wykuty przez gobliny pochłania tylko to co morze go wzmocnić a nie to co może mu zaszkodzić dlatego jego miecza nie trzeba czyścić.
Dom:Gryffindor Ranga: Czwartoroczniak Punktów: 195 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 51 Data rejestracji: 27.02.10 Medale: Brak
Horkruksy były elementem zaskoczenia w tej książce.Domyślałam się,że przez historię Voldemorta musiała się przeplec jeszcze jedna historia.J.Rowling przez wymyślenie horkruksó pokazała,że ma bardzo dużą fantazję.Mogła przecież wymyślić jakieś magiczne kamienie życia itp.,itd,.Fajny artykuł.
Dom:Gryffindor Ranga: Siedmioroczniak Punktów: 673 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 21 Data rejestracji: 08.08.11 Medale: Brak
Musiałaś się nieźle przy tym napracować, jest parę literówek, ale to nie zmienia faktu, że artykuł się dobrze czyta. Kiedyś mi brat powiedział, że podobno jak się rozszczepi duszę na więcej niż 2 części, ciało może się zdeformować, jednak nie jestem pewna, czy to tak brzmiało. Brakuję mi trochę więcej informacji na temat horkruksów Voldemorta, jednak podziwiam twój wkład włożony w ten artykuł, więc bez wahania daję WYBITNY !
Dom:Slytherin Ranga: Charłak Punktów: 13 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 7 Data rejestracji: 22.04.12 Medale: Brak
według mnie Voldemort powinien nieco bardziej pomyśleć nad przedmiotami, których użył jako horkrusy. Mógł użyć przecież czegokolwiek, ale użył przedmiotów dla niego/ dla innych wartościowych. Dzięki jego poczuciu wyższość Dumbledore i Harry wiedzieli czego mają szukać.
Dom:Gryffindor Ranga: Redaktor Proroka Punktów: 1058 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 27 Data rejestracji: 06.07.12 Medale: Brak
Artykuł długi ale zaciekawia z każdą chwilą. Jest w nim zawarte wszystko co ja wiem na ten temat ale moim zdaniem były dobrze ukryte, bo nasz bohater szukał ich dość długo, ale dlatego je znalazł bo on sam był horkruksem.
Dom:Gryffindor Ranga: Czwartoroczniak Punktów: 203 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 49 Data rejestracji: 26.07.10 Medale: Brak
Heh, artykuł zasługuje na W.
Horkruksy bardzo mnie interesują, a najbardziej to, jak Voldek dokładnie je stworzył.
Inferno: myślę, że na nie to po prostu nie działa, bo to nie ciało. To cząstka duszy, zależąca od ciała. A to znacząca różnica.
Artykuł obszerny,ciekawy i wartościowy.
Dom:Gryffindor Ranga: Pierwszoroczniak Punktów: 48 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 4 Data rejestracji: 19.11.12 Medale: Brak
Artykuł bardzo dobrze napisany, więc na wstępie daję W.
Nie dziwię się Voldemortowi, że specjalnie szukał bardzo wartościowych rzeczy do ukrycia kawałka swojej duszy, były to rzeczy przeważnie związane z Hogwartem i bardzo cenne dla niego. Kto chciałby zamieścić swoją duszę w butelce czy czymś innym?
Rekord OnLine: 5422
Data rekordu:
10 September 2024 23:44
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.