Nowe informacje ujawnione przez J.K. Rowling na portalu Pottermore na temat wszystkich tych elementów magicznego świata, które związane są z Hogwartem.
Pierwsze drużyny zaczęły powstawać już w XI wieku. Brytyjską Ligę Quidditcha utworzono dopiero pięćset lat później. Wtedy ilość drużyn gwałtownie zmalała - na polu bitwy pozostali jedynie najlepsi. Co roku rywalizują między sobą o Puchar Ligi. Przyjrzyjmy się im zatem bliżej...
Armaty z Chudley (Chudley Cannons) mimo swych niepowodzeń (od 1892 roku grają źle) nadal mają swych kibiców, do których należy m. in. Ron Weasley.
Barwą klubową Armat jest pomarańczowy, zawodnicy noszą szaty takiego koloru. Na piersi widnieje pędząca kula, zaś z tyłu - inicjały AC.
Chociaż zdobyły mistrzostwo Ligi dwadzieścia jeden razy, pokonanie Armat nie stanowi zbyt wielkiego problemu. Wiele osób dziwi fakt, że pomimo tak słabej gry (nie docierają nawet do finału) nadal rywalizują o Puchar.
Pierwotne hasło tego klubu brzmiało "zwyciężymy!" jednak po wielu niepowodzeniach zostało zmienione na "trzymajmy kciuki i nie traćmy nadziei".
Chluba Portree (Pride of Portree)
Owa szkocka drużyna została założona w 1292 roku na wyspie Skye. O tym klubie niewiele możemy powiedzieć, gdyż nie jest on zbyt znany. Z gry w tym klubie zasłynęła Catriona McCormack, szukająca. Mimo to Chluby nie osiągnęły zbyt dobrych wyników - są trochę lepsze od Armat (przynajmniej obecnie), nie zdobyły żadnych tytułów.
Harpie z Holyhead (Holyhead Harpies)
Drugi, pod względem daty założenia, klub. Zaistniał on już w 1203 roku w Walii.
To jedyna drużyna, która do swych szeregów przyjmuje wyłącznie kobiety.
Harpie tradycyjnie rywalizują z Sokołami z Heidelbergu. Siły obu drużyn są wyrównane, tak więc toczą między sobą bój o Puchar od dawna.
Znana jest anegdota, którą po dziś dzień wszyscy kibice tego walijskiego klubu sobie opowiadają:
"Rozegrany przez nie [Harpie] w 1953 roku zwycięski mecz z Sokołami z Heidelbergu uważany jest za jeden z najlepszych meczów quidditcha w historii. Trwał siedem dni i zakończył się efektownym schwytaniem znicza przez szukającą Harpii, Glynnis Griffiths. Po meczu kapitan Sokołów, Rudolf Brand, zsiadł z miotły i natychmiast poprosił o rękę kapitana Harpii, Gwendolinę Morgan, której wyczyny na Zmiataczu Piątce wprawiły go w zachwyt."
Osoby z tej drużyny noszą ciemnozielone szaty, mają wyhaftowany złoty pazur na piersi.
Gwenog Jones, dawna wychowanka Slughorna, grała w tym klubie na stanowisku szukającej, była także kapitanem. Jej następczynią została Ginevra Weasley.
Jastrzębie z Falmouth (Falmouth Falcons)
Słynna z bardzo ostrej gry drużyna o niezwykle wątpliwej reputacji.
Jastrzębie okazały się być rekordzistami w kwestii zawieszania przez Departament Magicznych Gier i Sportów za wyjątkowo brutalną grę - przykładem mogli być bracia pałkarze, Kevin i Karl Broadmoorowie - mogli się "pochwalić" czternastoma.
Hasło tego klubu do niego nadzwyczaj dobrze pasuje - "wygramy, a jak nie, to przynajmniej rozwalimy kilka łbów". Jastrzębie nie osiągnęły żadnych tytułów.
Barwami tej drużyny są biały i ciemnoszary, zawodnicy mają na piersi wyszyty emblemat klubu - głowę tego ptaka.
Katapulty z Caerphilly (Caerphilly Catapults)
Ta sama drużyna, jak Harpie, została założona w Walii, w 1402 roku.
Katapulty zdobyły mistrzostwo Ligi osiemnaście razy, a w 1956 roku, w finałowym meczu w Mistrzostwach Europy, pokonały norweskie Kanie z Karasjok (patrz niżej).
Ciekawostką jest fakt, iż w tej drużynie grał Dai Llewellyn, zwany Groźnym. (Wynalazca zaklęcia rozpruwającego wnętrzności). Po jego tragicznej śmierci (został pożarty przez chimerę w Grecji) ogłoszono żałobę narodową.
Inną, nie mniej interesującą informacją jest to, że po zakończeniu sezonu rozgrywek najodważniejszy zawodnik roku może otrzymać pamiątkowy Medal Llewellyna Groźnego.
Nietoperze z Ballycastle (Ballycastle Bats)
Najlepsza irlandzka drużyna, która zdobyła dwadzieścia siedem razy tytuł mistrzostwo Ligi, plasuje się na drugim miejscu w statystykach.
Maskotką klubową jest nietoperz, Gacek Stodolak, który wykrzykuje hasło "mam bzika na punkcie kremowego piwka!" Co prawda, u nas w Polsce slogan ulega znacznej zmianie - brzmi on "piwo kremowe krzepi!".
Członkowie drużyny noszą czarne szaty, z wyszytym na piersi szkarłatnym gackiem.
Osy z Wimbourne (Wimbourne Wasps)
Ta drużyna powstała w 1312 roku.
Nazwa tego klubu wywodzi się od pewnego incydentu, który wydarzył się w połowie XVII wieku - podczas meczu ze Strzałami z Appleby pałkarz z Wimbourne przelatywał obok gniazda os... I postanowił skorzystać z okazji - wybił je w stronę szukającego przeciwników, który został tak pożądlony, że nie uczestniczył dalej w grze. Od tamtej pory to malutkie, żądlące stworzonko zostało symbolem klubu.
Pogłębiła się niechęć między obiema drużynami.
Zawodnicy z tej drużyny noszą szaty w czarno - żółte, poziome pasy, z osą na piersi.
Ta drużyna może się pochwalić osiemnastoma tytułami Mistrzów Ligi. W dodatku dwukrotnie grała także w półfinałach mistrzostw Europy, co jest dużym osiągnięciem.
Jednym ze znanych członków - ale czy cieszącym się dobrą sławą? - był Ludo Bagman, który grywał w tym zespole na stanowisku pałkarza.
Pustułki z Kenmare (Kenmare Kestrels)
Drużyna z Irlandii, założona w 1291 roku.
O Pustułkach mogliśmy usłyszeć już podczas Mistrzostw Świata w 1994 - wówczas grały w reprezentacji, przeciwko Bułgarii.
Można rzec, że ten klub jest najbardziej znany na świecie, ma fanów we wszystkich krajach, nie tylko u siebie. Tej drużynie kibicuje Seamus Finnigan.
Pustułki noszą szmaragdowe szaty z odwróconymi do siebie grzbietami żółtymi literami P i K na piersi.
W skład drużyny wchodzą:
-Connolly - obrońca
-Troy - ścigający
-Mullet - ścigająca
-Moran - ścigająca
-Ryan - pałkarz
-Quigley - pałkarz
-Lynch - szukający.
Narodowa reprezentacja Irlandii posiada najlepszych ścigających. Także i ta drużyna uczestniczy w rywalizacji o Puchar Ligi. "Znał się na quidditchu na tyle dobrze, by dostrzec, że irlandzcy ścigający są naprawdę znakomici. Byli cudownie zgrani, zdawali się czytać w swoich myślach i każdy zajmował właśnie taką pozycję, jakiej oczekiwał partner."
Ich świetna gra sprawiła, że Pustułki zwyciężyły mecz przeciwko Bułgarii w finale - nawet, jeśli Aidan Lynch nie złapał znicza.
Sroki z Montrose (Montrose Magpies)
Najskuteczniejsza drużyna w historii, która Puchar Ligi zdobyła trzydzieści dwa razy. Mogą też pochwalić się dwukrotnie osiągniętym tytułem mistrzów Europy. Mają fanów na całym świecie, jednak nie słyszano, by któryś z bohaterów w świecie J. K. Rowling kibicował Srokom z Montrose.
Z gry w tej drużynie zasłynęło wielu zawodników. Słynna stała się prośba Eunice Murray, ich legendarnej szukającej, która zażądała szybszego znicza. Spowodowana była tym, że "ten zbyt łatwo złapać".
Innym graczem był Hamish McFarlan, późniejszy szef Departamentu Magicznych Gier i Sportów.
Sroki noszą czarno - białe szaty z emblematem klubowego ptaka na piersi i plecach.
Strzały z Appleby (Appleby Arrows)
Drużyna, pochodząca z północnej Anglii, założona w 1612 roku. Nie jest zbyt znana, więc, niestety, niewiele możemy o niej powiedzieć.
Tradycyjnie rywalizuje z Osami z Wimbourne.
Ich największym sukcesem było pokonanie Sępów z Vracy w 1932 roku, które wówczas zostały mistrzami Europy, mimo to Strzały nie osiągnęły żadnych tytułów.
Członkowie drużyny noszą jasnoniebieskie szaty z wyszytym na piersi srebrnym symbolem klubu.
Tajfuny z Tutshill (Tutshill Tornadoes)
Zespół ten został założony w 1520 roku. Najświetniejszy okres Tajfunów przypadał na początki XX wieku - wówczas zdobyły mistrzostwo Ligi pięć razy pod rząd.
Ten klub ma wielu kibiców, między innymi jego fanką jest Cho Chang. " - To odznaka Tajfunów? - zapytał nagle Ron, wskazując na przód szaty Cho, gdzie był przypięty błękitny znaczek z podwójnym złotym T. - Kibicujesz im?
-Tak.
-Zawsze im kibicowałaś, czy dopiero, jak zaczęli zdobywać mistrzostwo ligi? - zapytał Ron tonem, który Harry uznał za niepotrzebnie napastliwy."
Rodryk Plumpton, który grał w reprezentacji Anglii jako szukający, wsławił się także złapaniem znicza w trzy i pół sekundy r11; podczas meczu Tajfunów przeciwko Katapultom z Caerphilly w 1921 roku.
Wędrowcy z Wigtown (Wigtown Wanderers)
Klub z angielsko - szkockich kresów, został założony przez siedmioro latorośli pewnego czarodzieja - rzeźnika, Waltera Parkina, w 1422 roku.
Czterej bracia i trzy siostry stworzyli naprawdę świetną i zgraną drużynę, która niezwykle rzadko przegrywała. Do dziś można spotkać ich potomków w tym klubie.
Antyfani zespołu twierdzą, że zespół ten rzadko przegrywał mecze, gdyż zawsze przyglądał się im ojciec - z różdżką w jednej ręce, a z toporem rzeźnickim w drugiej. Czy to prawda - nie wiadomo...
Natomiast wiemy, że emblematem klubowym jest właśnie srebrny topór na szkarłatnym tle.
Zjednoczeni z Puddlemere (Puddlemere United)
Najstarsza drużyna brytyjska, założona w 1163 roku. Mogą się poszczycić dwoma tytułami mistrzów Europy, zdobyła dwadzieścia dwa razy puchar Ligi. Nie jest ona szczególnie dobrze znana, więc niewiele możemy o niej powiedzieć.
Jak wiemy, jednym z członków tej drużyny jest Oliver Wood, który dołączył do Zjednoczonych w 1994 roku (aczkolwiek w rezerwie).
DRUŻYNY EUROPEJSKIE
Spośród wielu słynnych klubów najbardziej znane są Sępy z Vracy (Vratsa Vultures).
Są siedmiokrotnymi mistrzami Europy. Słyną ze znakomitej techniki, mają wielu fanów.
Dodatkowo Sępy wniosły ogromny wkład w ten sport - wprowadziły rzuty dalekodystansowe (spoza pola bramkowego). Wielu dobrych zawodników zasłynęło z gry w tej drużynie - klub z Vracy daje im taką szansę, by mogli zdobyć sławę.
To bułgarska drużyna, grała w 1994 roku w reprezentacji w finale Mistrzostw Świata. Sępy zostały pokonane przez irlandzki zespół - Pustułki z Kenmare zaledwie dziesięcioma punktami.
W skład tego klubu wchodzą:
-Dymitrow - ścigający
-Iwanowa - ścigająca
-Lewski - ścigający
-Zograf - obrońca
-Wulkanow - pałkarz
-Wołkow - pałkarz
-Krum - szukający.
Członkowie drużyny noszą szkarłatne szaty, a ich maskotkami są wile.
We Francji słynie drużyna, zwana Pogromcami kafla z Quiberon (Quiberon Quafflepunchers). Na meczach, w których uczestniczą, nietrudno dostać oczopląsu - słyną ze swoich, niezwykle skomplikowanych i widowiskowych kombinacji. W dodatku noszą szokująco różowe szaty.
Są częstymi mistrzami Ligi.
W Niemczech słyną natomiast Sokoły z Heidelbergu (Heidelberg Harriers), tradycyjnie rywalizujące z Harpiami z Holyhead. Tę drużynę niezwykle trudno pokonać, co zostało zauważone przez Darrena O'Hare'a (ongiś kapitana reprezentacji Irlandii): "jest bardziej zażarta od smoka i dwa razy od niego sprytniejsza".
Bombardierzy z Bigonville (Bigonville Bombers) to niezwykle dobry zespół, którym chwali się Luksemburg. Ten klub słynie ze znakomitej gry obronnej i świetnych ścigających.
Portugalczycy mogą natomiast cieszyć się Armadą z Bragi (Braga Broomfleet), która ostatnimi czasy zaczyna zdobywać poklask na całym świecie. Drużyna ta opracowała bowiem pierwszą na świecie taktykę, która opiera się na znakomitej grze pałkarzy.
My natomiast szczycimy się Goblinami z Grodziska, a także jego główną gwiazdą i najlepszym szukającym - Józefem Wrońskim, który wprowadził dużo nowych kombinacji i zwodów (najsłynniejszy został zastosowany w finale Mistrzostw w 1994 roku przez Wiktora Kruma). Innym, nie mniej sławnym graczem, jest Władysław Zamojski, ścigający.
Byliśmy mistrzami świata w 2000 roku.
Znamy również drużynę litewską - w 1994 roku Gargulce z Gródka zmierzyły się z japońskim zespołem. Niestety, nic więcej o tym klubie nie możemy powiedzieć.
Norweskie kanie z Karasjok ongiś grały z Katapultami z Caerphilly, jednak przegrały mecz. Tylko tyle wiemy o tym klubie.
Do Australii i Nowej Zelandii ten sport przybył znacznie później, niż do Europy - dopiero w XVII wieku.
Najlepszą drużyną są Papugi z Moutohory (Moutohora Macaws), zespół z Nowej Zelandii. Ich maskotką klubową jest feniks, zwany Iskierką.
Papugi można poznać po charakterystycznych, krzykliwych szatach w kolorach czerwono - żółto - niebieskim.
Pioruny z Thundelarry (Thundelarra Thunderers) i Wojownicy z Woolongong (Woolongong Warriors) od połowy XX wieku walczą zażarcie o pierwsze miejsce w Lidze Australijskiej, jednak bezskutecznie - siły obu drużyn są wyrównane.
W Afryce istnieje najlepszy ugandyjski klub, Buławy z Patonga (Patonga Proudsticks). Jak widać, dorównuje on zespołom europejskim - zremisował w 1986 roku ze Srokami z Montrose.
Zaklinacze z Czamba (Tchamba Charmers), drużyna z Togo, słynie ze swoich szybkich podań. Zespół ten dwukrotnie zwyciężył w mistrzostwach panafrykańskich.
Pogromcy Olbrzymów z Gimbi (Gimbi Giant - Slayers), klub z Etiopii, nie wsławił się niczym, w przeciwieństwie do Słonecznych Dzirytów z Sumbawanga (Sumbawanga Sunrays). Taktyczna pętla tegoż zespołu wzbudza zachwyt na całym świecie.
W Ameryce Północnej istnieją znakomite drużyny, przede wszystkim kanadyjskie. Przede wszystkim Meteoryty z Moose Jaw (Moose Jaw Meteorites).
Warto wspomnieć, że w XX wieku tej drużynie groziło karne rozwiązanie - gracze każde zwycięstwo świętowali tak, że przelatywali nad wioskami i miastami, wystrzeliwując pióropusze iskier z ogonów mioteł.
Obecnie jest to atrakcja turystyczna - teraz Meteoryty przelatują nad stadionem po zakończeniu każdego meczu.
Innymi, równie znakomitymi drużynami z Kanady są Młoty z Haileybury (Haileybury Hammers), a także Niezrównani ze Stonewall (Stonewall Stormers).
W Stanach Zjednoczonych istnieją dwie drużyny, które osiągnęły poziom światowy. Przykładowo - Gwiazdy ze Sweetwater (Sweetwater All - Stars) z Teksasu zagrały niezwykle długi i wyczerpujący mecz z Pogromcami Kafla z Quiberon w 1993 roku. Zakończył się zwycięstwem amerykańskiego zespołu.
Natomiast Zięby z Fitchburga (Fitchburg Finches) po raz siódmy zdobyły mistrzostwo Ligi Amerykańskiej.
W Ameryce Południowej quidditch cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Najsłynniejsza drużyna z Peru to Brzytwodzioby z Tarapoto (Tarapoto Tree - Skimmers). Niedawno odbyły tournée po Europie, czym zyskały poklask i zachwyt widzów.
O czymś zupełnie przeciwnym możemy powiedzieć o kontynencie azjatyckim - quidditch nigdy nie cieszył się tam szczególnym zainteresowaniem. Znamy jedynie drużynę japońską, Toyoshi Tengu, która w 1994 roku zmierzyła się z litewskimi Gargulcami z Gródka, jednak mecz zakończył się przegraną azjatyckiego klubu.
Warto wspomnieć, że po każdym przegranym meczu japońska drużyna paliła swoje miotły, jednak spotkało się ze zdecydowanym sprzeciwem Komitetu Międzynarodowej Konfederacji Quidditcha.
Te wszystkie drużyny mierzą się co sześć lat w finałach. Kto osiągnie tym razem mistrzostwo?
Dom:Ravenclaw Ranga: Uczestnik TT Punktów: 236 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 38 Data rejestracji: 26.08.08 Medale: Brak
Genialny artykuł. Bardzo długi i przy tym ciekawy Nie zauważyłam wielu błędów, ani niczego co by mi się nie podobało. A co do obrazków - świetne. Znalezione na Internecie czy robione w Paincie? W kązdym razie super. Daję zdecydowanie Wybitny
Dom:Gryffindor Ranga: Pierwszoroczniak Punktów: 46 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 8 Data rejestracji: 30.08.08 Medale: Brak
Bardzo ciekawy artykuł. Spodobał mi się i z przyjemnością go przeczytałam. Nie wiedziałam, że quidditch jest tak popularny, i że aż tyle drużyn gra w tej lidze! Wogóle jestem w szoku, ze można wygrzebać tyle informacji na ten temat, zwłaszcza w Polsce gdzie quidditch nie jest tak rozpowszechniony. Plus za herby drużyn. No cóż... daję W!
Dom:Ravenclaw Ranga: Pracownik Ministerstwa Punktów: 1289 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 50 Data rejestracji: 25.08.08 Medale:
Szczerze mowiac doszlam do Srok i przestalam czytac... Juz lepiej mi sie czyta encyklopedie historii sztuki. Fakt, ze bledow jako takich nie zauwazylam (czytajac do tego punktu wymienionego powyzej), ale jedyne, co rzuca sie w oczy to slabe grafiki herbow (jesli chcesz juz dawac jakies obrazki to, blagam, niech to bedzie cos porzadnego, a nie na takie odwal sie...) i ta monotooooonia... Chryste Panie. Nie za bardzo mi sie to spodobalo.
Dom:Ravenclaw Ranga: Uczestnik TT Punktów: 226 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 44 Data rejestracji: 01.09.08 Medale: Brak
Całkiem, całkiem jest ten artykuł. Pewnie dużo informacji na temat światowych drużyn quidditcha znalazłaś w ''Quidditchu przez wieki'' ale chwała ci za to. Musiałaś się strasznie napracować, żeby to napisać. Bardzo lekko się to czyta i o to chodzi. Miło, że postarałaś się żeby zrobić herby (mimo że nie są wyjątkowo urodziwe), ale jestem pewien, że w to też włożyłaś sporo wysiłku. Wyjątkowo dobry art. Super, daję ci Wybitny - dałbym i więcej gdyby była większa skala
Dom:Slytherin Ranga: Dyrektor Hogwartu Punktów: 4576 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 310 Data rejestracji: 25.08.08 Medale: Brak
Świetnie.! Bardzo mi się podobało. Praktycznie nie ma czego krytykować. Pod wieloma względami jest po prostu idealny - kazdy powienien taki być.
Czytało się lekko i w miarę szybko jak na tak długi artykuł.
Całość uświetniłaś wspaniałymi fotkami herbów i za to bardzo duży plus. Sama nigdy w życiu nie znalazłabym tylu różnych drużyn, a gdzie tak wielu informacji o nich. Życzę pwodzenia w dalszej twórczości. Pozdrawiam Wybitny, rzecz jasna.
Dom:Ravenclaw Ranga: Charłak Punktów: 12 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 2 Data rejestracji: 02.09.08 Medale: Brak
tekst był długi i bardzo dobrze powinniśmy dużo wiedzieć na ten temat.artykuł może szczególnie zainteresować prawdziwych i zagorzałych miłośników tego typowo czarodziejskiego sportu.jeśli chodzi o rzeczy które mi się nie podobały to herby drużyn nie były za_bardzo ciekawe i wyglądały kiepsko . pasowAłby DO NICH HERB Z Różowa laleczką.nie chcę w żaden sposób obrazić autora tekstu ale to tylko drobny szczegół który mi się nie podobał.tak naprawdę to bardzo mi się podobało przeczytałem wszystko.
Dom:Gryffindor Ranga: Gracz Quidditcha Gryffindoru Punktów: 119 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 10 Data rejestracji: 03.09.08 Medale: Brak
Artykuł długi i wyczerpujący...Nie wiedziałam że aż tyle jest tych drużyn...
Te obrazki są fajne choć wydaje mi się że robiłaś te herby na paincie..;P no nic nie wnikam. Ważne że fajnie to wygląda i jest super napisane...
Dom:Slytherin Ranga: Prefekt Naczelny Punktów: 729 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 71 Data rejestracji: 27.08.08 Medale: Brak
Ładnie to wszystko napisane.Ładnie i czysto mi pasuję że ci się chciało tyle pisać ale dobra może ci się chciało musiało ci się chcieć jak napisłaś ale nawet fajnie dam Wybitny. Ja widzę nie jestem oryginalna ale czasami lepiej nie byś oryginalnym Wybitny
Dom:Ravenclaw Ranga: Redaktor Żonglera Punktów: 1046 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 128 Data rejestracji: 29.08.08 Medale: Brak
Kurcze! Kto by pomyślał, że tak dużo jest tych drużyn? Pięknie odwalona robota. Moje uznanie. Szacun, szacun i te sprawy ^^ I podoba mi się przedstawienie tego artykułu. Te wszystkie godła (loga?) drużyn. Daty założenia. No ładnie, ładnie. Cały czas się powtarzam, wiem ^^ ale zrobiło to na mnie niemałe wrażenie.
Oczywiście za artykuł dam ''Wybitny'', bo w 100% na to zasługuje. Oby było więcej taki artykułów, to będzie co czytać.
Pozdrawiam.
Dom:Gryffindor Ranga: Drugoroczniak Punktów: 87 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 4 Data rejestracji: 24.09.08 Medale: Brak
Trochę późno no ale.....ważne że piszę.
Ogólnie bardzo dobrze u mnie miałbyś /miałabyś 6- .
Minus dlatego, że te odznaki/herby są strasznie nie rózne przy krawędziach ale i tak + za to że są.
Dom:Gryffindor Ranga: Goblin Punktów: 36 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 5 Data rejestracji: 25.09.08 Medale: Brak
Wspaniały artykuł.. widac że włożyłaś w niego bardzo dużo pracy.. trochę niebezpiecznie brac się za opisywanie tak obszernego tematu, ale Tobie jak najbardziej się udało..
daję oczywiście WYBITNY!
mam tylko jedno pytanko: skąd zaczerpnęłaś te wszystkie informacje, godła, herby itd?? o odpowiedz proszę na priv!
Dom:Gryffindor Ranga: Pierwszoroczniak Punktów: 52 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 27 Data rejestracji: 04.10.08 Medale: Brak
SUPER! Te zdjecia, wymowa, informacje . COOL!nie mam pojęcia z kąd to wszystko wytrzasnęłaś! Jedyna pomyłka co do zaklęcia rozpruwającego.Napracowałaś się przy tym artykule. Nie wiedziałam że drużyn jest aż tyle. Ciesze sie że wszystkie wydobyłaś.POZDRAWIAM I DAJE W
Dom:Gryffindor Ranga: Pierwszoroczniak Punktów: 44 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 7 Data rejestracji: 28.09.08 Medale: Brak
Świetny artykuł! Te symbole na herbach mają trochę dziwny wygląd, ale nic nie szkodzi. Bardzo zainteresował mnie temat, ponieważ uwielbiam quidditch. Tak się wczytałem, że aż się zdziwiłem, że już koniec tekstu. Dobrze, że był taki długi. Bardzo mi się podobał. Zasługujesz na wyższą ocenę niż wybitny, ale takiej nie ma więc dam: Wybitny
Dom:Gryffindor Ranga: Młody Czarodziej Punktów: 776 Ostrzeżeń: 3 Komentarzy: 2 Data rejestracji: 30.08.08 Medale: Brak
Za ten twój artykuł muszę ci postawić nie O, nie N, nie Z, nie PO, tylko W. Niesamowity, wyśmienity, niespodziewany, zaskakujący, zachwycający, najlepszy Art! Nie można ci dać mniejszej oceny niż W za ten artykuł. Najbardziej mi się podobało
My natomiast szczycimy się Goblinami z Grodziska, a także jego główną gwiazdą i najlepszym szukającym - Józefem Wrońskim, który wprowadził dużo nowych kombinacji i zwodów (najsłynniejszy został zastosowany w finale Mistrzostw w 1994 roku przez Wiktora Kruma). Innym, nie mniej sławnym graczem, jest Władysław Zamojski, ścigający.
Byliśmy mistrzami świata w 2000 roku.
Dom:Ravenclaw Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu Punktów: 1818 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 80 Data rejestracji: 26.08.08 Medale: Brak
Wyczerapałaś temat, naprawdę się postarałaś. Te tarcze też chyba sama zrobiłaś za co wielki plus, bo widać, że naprawdę się przyłożyłaś do napisania tego artykułu. Jest dosyć długi, ale piszesz prostym, zrozumiałym językiem, przez co czyta się to bardzo szybko i miło.
Wielkie W wędruje do Ciebie, za trn artykuł.
Rekord OnLine: 5422
Data rekordu:
10 September 2024 23:44
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.