Nowe informacje ujawnione przez J.K. Rowling na portalu Pottermore na temat wszystkich tych elementów magicznego świata, które związane są z Hogwartem.
Na stronach potterowskich pojawia się coraz więcej różnych hipotez na temat wydarzeń, które rozegrają się w czasie trwania akcji siódmego, ostatniego już, tomu z cyklu opowieści o młodym czarodzieju autorstwa pani Rowling. Fani, w poszukiwaniu jakichkolwiek wskazówek mówiących na ten temat raz po raz wertują już i tak pogięte strony poszczególnych części sagi. Często trafiamy na domysły będące wręcz niedorzecznością, ale zdarzają się również takie, które zasługują na choćby odrobinę uwagi. Ja sama dużo myślałam na temat słów Rowling, która wyznała w jednym z wywiadów, że w siódmym tomie poznamy tajemnicę Lily Evans, matki Harry'ego. Oczywiście zaraz po jego publikacji wybuchły burzliwe dyskusje na ten temat. Fani próbowali za wszelką cenę udowodnić, że to właśnie ich hipoteza jest tą, która znajdzie swe potwierdzenie w ostatniej części o przygodach Pottera. Ja starałam się jednak najpierw zebrać logiczne argumenty, które przemawiałyby za moja teoria; twierdze mianowicie, że tajemnicą skrywana przez panią Potter może być miłość pomiędzy nią, a Snape'em, do której żadne z nich nigdy się przed sobą nie przyznało. Zacznę wiec od początku. Pierwszym argumentem, który mógłby posłużyć mi za dowód jest nienawiść pomiędzy Severusem Snape'em i Jamesem Potterem. Czy jest możliwe, że jedynym powodem była popularność jednego z Huncwotów, podczas gdy ten drugi pozostawał niezauważany, oraz umiejętności grania w Quidditcha? Fragment HP i ZF, w którym Harry dostaje się przypadkiem do myślodsiewni, w której Snape ukrył swoje wspomnienie pokazuje jak James wyzywa się na Severusie. Może poznał on uczucia swojej 'przyjaciółki' i chciał ją do niego zniechęcić poprzez ukazanie jego słabości? Wszystko jest możliwe, biorąc pod uwagę sposób pisania J.K.Rowling.
Drugą zastanawiającą kwestią jest chęć oszczędzenia życia Lily przez Lorda Voldemorta. Bez mrugnięcia okiem zabił on Jamesa, a jego żonie kazał się po prostu odsunąć? Przecież on nigdy nie odpuszcza, nie ma w nim współczucia, a jedynie żądza władzy i pozyskania nieśmiertelności. Wróćmy do momentu szóstego tomu, w którym profesor Trelawney opowiada Harry'emu, jak to Severus Snape podsłuchiwał jej rozmowę z Dumbledore'em w Pubie pod Świńskim Łbem. Snape usłyszawszy tak wspaniałą dla niego nowinę pobiegł czym prędzej by oznajmić ją swemu panu, oczywiście mając w tym swój własny cel. Będąc mistrzem oklumencji mógł zaszantażować Voldemorta. W zamian za 'wspaniałą nowinę' oczekiwał, że Czarny Pan wybierze rodzinę Potterów i zabije jedynie ojca i syna, matkę pozostawiając "nienaruszoną". Jednak mimo zgody Voldemorta plan Severusa nie wypalił, gdyż Lily okazała się być dzielną i odważną matką, broniącą własnego syna. I tutaj wracamy do momentu, w którym to Dumbledore twierdzi, że ma niezbity dowód na to, że Snape jest po jego stronie. Mistrz eliksirów, wściekły na swojego pana, opuszcza go, wchodząc tym samym w szeregi Dumbledore'a. Albus jest przekonany o jego wierności, gdyż poznaje całą historię o utracie ukochanej kobiety.
Nienawiść Snape'a do Harry'ego już w pierwszym roku jego nauki jest naprawdę bardzo dziwna. Zdaje się przewyższać nawet tą do Jamesa. Jeżeli by jednak popatrzeć na to z punktu widzenia Snape'a jest ona jak najbardziej uargumentowana. Severus, po stracie Lily, nie mając kogo za to obwinić, zrzuca winę na jej syna, za którego oddała życie. Stara się uprzykrzyć mu życie oraz ukazać jego ojca w jak najgorszym świetle. Nie ma się co dziwić...
Pani Rowling w jednym z wywiadów wyjawia, że fakt, iż Harry ma oczy po matce będzie miał duże znaczenie. Powróćmy więc do momentu, kiedy to Harry obiecuje zemstę na Snape'ie. Biorąc po uwagę magiczne zdolności obu Panów, można by przewidzieć, że w ostatecznym momencie walki, jeśli w ogóle do niej dojdzie, Snape, mający przewagę, spojrzy ostatni raz w oczy swojego dawnego ucznia i co w nich zobaczy? Oczywiście oczy jego ukochanej kobiety. Dalsze losy możemy przewidzieć, więc nie będę ich tu już opisywała.
Myślę, że te argumenty mocno przemawiają za postawioną przeze mnie hipotezą. Jeśli macie jeszcze jakieś pomysły podzielcie się nimi w komentarzach!
Nadesłane przez: Luna Lovegood Dodane: czerwiec 19 2006 14:21:58
Napisane przez Hogsmeade_pl
dnia 13 August 2008 03:13
Dom:Gryffindor Ranga: Właściciel Pamiętnika Punktów: 108 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 24 Data rejestracji: 05.11.09 Medale: Brak
Wątpię by Czarny Pan chciał oszczędzić Lily tylko dlatego, że Snape tak chciał. I była z rodziny mugoli.
Ogólnie artykuł bardzo mi się podoba jest ciekawy. Musiałaś się nieźle napracować. Daje W
Dom:Ravenclaw Ranga: Właściciel Pamiętnika Punktów: 101 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 16 Data rejestracji: 04.12.09 Medale: Brak
Jak mam mówić szczerze... Moje oczy otworzyły się na tą sprawę i nigdy tak o tym nie myślałem. Jest to bardzo przekonująca wypowiedź, ponieważ Snape spojrzał w oczy Harrego w chwili swojej śmierci (dla przypomnienia zabiła go Nagini). Nie uwzględniłaś tylko niezbitego dowodu na to, że Snape strasznie kochał Lily, a mianowicie patronusa w kształcie złotej łani. Jeśli jakikolwiek komentarz jest podobny do mojego to bez obrazy ale nie czytałem wszystkich. Artykuł naprawdę świetny daje W
Dom:Slytherin Ranga: Członek Wizengamotu Punktów: 1476 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 171 Data rejestracji: 30.01.10 Medale: Brak
Gratuluję ci domyślenia się związku Snape'a i Lilly na długo przed premierą 7 części. Świadczy to o twojej wyobraźni, umiejętności logicznego myślenia i wnioskowania. Wszystkie najważniejsze fakty się sprawdziły. Artykuł jest oczywiście najwyższej próby i zasłużył na Wybitny, jako że nie zauważyłem żadnych potknięć.
Dom:Gryffindor Ranga: Więzień Azkabanu Punktów: -27 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 7 Data rejestracji: 01.02.10 Medale: Brak
Twoje argumenty w tym artykule są bardzo przekonujące. Snape bardzo kochał Lily i nie mógł zapomnieć jej zielonych oczu. A że Harry odziedziczył oczy po matce to nie ma się co dziwić że Severus w głębi serca pamiętał o Lily.
Dom:Gryffindor Ranga: Skrzat domowy Punktów: 24 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 5 Data rejestracji: 19.03.10 Medale: Brak
Moim zdaniem profesor Snape nie powinien być wściekły na Harre'go za to,że Voldemort zabił Lilly, gdyż przecież sam doniósł na nich przekazując treść przepowiedni. Nieważne jest to, że on nie wiedział,że chodzi o Potter'ów, sam zgotował ten los. Powinien wziąć odpowiedzialność za własną głupotę i pomagać Harremu w szkole.
Dom:Ravenclaw Ranga: Charłak Punktów: 10 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 3 Data rejestracji: 17.04.10 Medale: Brak
No tak. To bardzo ciekawy artykuł Napracowałaś się przy tym bardzo. 3 razy widziałam słowa bez polskich znaków. Ale to nic przy tak długiej pracy to normalne! A tak w ogóle to jest jeden z ciekawszych artykułów... rzadko kiedy ludzie poruszają tego typu wątki. Daję WYBITNY!!!
Dom:Slytherin Ranga: Wybraniec Punktów: 9603 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 456 Data rejestracji: 27.07.09 Medale: Brak
Nienawiść Snape'a do Harry'ego już w pierwszym roku jego nauki jest naprawdę bardzo dziwna.
Ta nienawiść jest zrozumiała, bo Harry jest owocem miłości Lily i Jamesa, którego nienawidził. Stąd ta nienawiść.
Ale zapomniał o jejdnej rzeczy. LILY JEST Z GRYFFINDORU. Ona się nie odsunie. A Severus tak bardzo sobie wmawiał, że ona pasuje do Slytherinu. Przeliczył się.
Skąd takie twierdzenie ? Severus musiałby być nieźle pokręcony, żeby tak twierdzić. Slytherin przyjmował tylko czystokrwistych. Były wyjątki, ale nigdy tam nie było szlamy, jeju no.
Artykuł jest świetny, bardzo mnie zaciekawił. Dam W.
Dom:Gryffindor Ranga: Gajowy Hogwartu Punktów: 996 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 15 Data rejestracji: 25.07.10 Medale: Brak
No no... Naprawdę dobry artykuł. Sporo pracy przy nim było, coś czuję. I, żeby było śmieszniej, po przeczytaniu siódmego tomu stwierdzamy, że wcale tak bardzo nie minęłaś się z prawdą.
Mi się bardzo podobało, argumenty logiczne, wszystko przedstawione zwięźle i jasno, więc daję W
Dom:Gryffindor Ranga: Minister Magii Punktów: 2021 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 143 Data rejestracji: 21.07.10 Medale: Brak
Lily raczej nie czuła nic do Snape'a, ale była uczciwa więc kiedy widziała jak James i Syriusz się na nim wyżywają stanęła w jego obronie, ale to znaczy zaraz, że odwzajemniała jego uczucia. Gdyby tak było, gdyby faktycznie go kochała to nie dałaby się omamić James'owi, którego z początku nienawidziła. Wybrałaby Severusa, bo to on poniekąd był jej przyjacielem.
Dom:Gryffindor Ranga: Czwartoroczniak Punktów: 203 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 49 Data rejestracji: 26.07.10 Medale: Brak
Bardzo mocne argumenty, a i hipoteza dobra.
Powróćmy więc do momentu, kiedy to Harry obiecuje zemstę na Snape'ie. Biorąc po uwagę magiczne zdolności obu Panów, można by przewidzieć, że w ostatecznym momencie walki, jeśli w ogóle do niej dojdzie, Snape, mający przewagę, spojrzy ostatni raz w oczy swojego dawnego ucznia i co w nich zobaczy? Oczywiście oczy jego ukochanej kobiety.
Tak, ten argument jest chyba najmocniejszy. Daję W.
Dom:Gryffindor Ranga: Siedmioroczniak Punktów: 672 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 24 Data rejestracji: 17.12.10 Medale: Brak
Daję wybitny, bo musiałaś się dużo napracować. Wg. mnie Czarny Pan kazał się Lily odsunąć, ponieważ wiedział, że Snape się w niej kocha i myślał, że i ona będzie chciała się do nich przyłączyć.
Dom:Gryffindor Ranga: Członek Wizengamotu Punktów: 1427 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 113 Data rejestracji: 09.01.11 Medale: Brak
Te argumenty przemawiają tylko za tym, że Severus kochał Lily co wszyscy dobrze wiemy z ostatniego tomu. Ale na to że Lily kochała Snape'a nie ma dowodów.
Dom:Gryffindor Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego Punktów: 69 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 5 Data rejestracji: 01.11.10 Medale: Brak
Super artykuł nie widzę błędów. Niedawno po raz kolejny czytałem tom VII Harry'ego i też zauważyłem że Severus chciał przed śmiercią spojrzeć w oczy Pottera. Lily była bardzo odważna, myślę, że voldemort mógłby ją oszczędzić w końcu Snape mu doniósł o przepowiedni i prosił by Czarny Pan nie zabijał Lily. Jednak matka Harry'ego obroniła swego syna a Voldemort był zmuszony ją zabić.Oczywiście za art. W
Dom:Slytherin Ranga: Redaktor Proroka Punktów: 1012 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 55 Data rejestracji: 25.08.11 Medale: Brak
Bardzo dobry... Świetny, genialny (itd.) artykuł! Naprawdę widać, ze się nad nim bardzo napracowałaś, nie ma błędów (przynajmniej ja ich nie widziałam), więc daję W. I masz rację, byłaś bardzo bliska odkrycia prawdy, a nawet częściowo ją odkryłaś, więc gratulację
Rekord OnLine: 5422
Data rekordu:
10 September 2024 23:44
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.