Nowe informacje ujawnione przez J.K. Rowling na portalu Pottermore na temat wszystkich tych elementów magicznego świata, które związane są z Hogwartem.
- Gryffindor traci pięćdziesiąt punktów za twoje spóźnienie - powiedział Snape. - Tak... i... powiedzmy... dodatkowo jeszcze dwadzieścia za twój mugolski przyodziewek. Wiesz co, Potter, chyba jeszcze nigdy żaden dom nie stracił tyle punktów tak wcześnie... nawet nie doszliśmy do deseru. Myślę, że ustanowiłeś rekord.
Rupert mówi o bitwie o Hogwart i kontynuowaniu roli Rona
Rupert Grint niedawno udzielił wywiadu dla Parade. Mówił o swoim życiu na planie "Harry'ego Pottera", który pochłonął prawie dziesięć lat jego młodości. Aktor krótko omówił też niektóre z końcowych sekwencji walk z drugiej części Insygniów Śmierci. Te z udziałem gigantów i pająków.
Jakie były ostatnie dni na planie?
"Harry Potter był ogromną częścią mojego życia. Tak właściwie to chyba było moje życie... Naprawdę nie pamiętam jakie życie prowadziłem przed filmami. A teraz wszystko nagle się skończyło. Ostatni, trochę dziwny dzień zdjęć i tyle. Mnóstwo emocji, prawdziwy smutek i uczucie pustki w środku. Pamiętam jak pakowałem się po wszystkim, sprzątałem mój pokój i znalazłem zabawki, którymi się bawiłem jak miałem dziesięć lat. To było dziwne."
Jak się czujesz myśląc o przyszłości?
"Jest dobrze. Mam za sobą naprawdę miłe chwile, ale też w pewnym sensie czekam na nowe czasy."
Czy podobało Ci się to, że ostatnią książkę podzielono na dwa filmy?
"Myślę, że był to dobry pomysł, a filmy bardzo się od siebie różnią. Druga część jest oparta na akcji i w pewien sposób epicka. Chcemy zakończyć serię mocnym uderzeniem."
Hogwart jest atakowany. Jak to było oglądać niszczenie planu filmowego?
"To było dziwne - to miejsce jest dla nas tak znajome, dla niektórych jest to nawet ich drugi dom. Jednak to było do przewidzenia: filmy się kończą, a plan zostaje zniszczony. Dotarło to do mnie, gdy pierwszy raz zobaczyłem Wielką Salę, z której została kupa palącego się gruzu porozrzucanego dookoła. Fani będą zszokowani."
Czy podobało Ci się uczestniczenie w filmie akcji? Te wszystkie wyczyny kaskaderskie?
"Całkiem ciekawie było z filmowaniem tego. Było dość dużo biegania, do czego nie jestem zbytnio przyzwyczajony. Jest kilka scen, gdy biegnę przez dziedziniec Hogwartu ścigany przez wymachującego maczugą olbrzyma i pająki. Podobały mi się sceny kaskaderskie - ciekawe, czy kiedyś będę mógł sam w nich zagrać?"
Jeśli JK Rowling napisze w końcu kolejną książkę, czy nadal byłbyś zainteresowany rolą?
"Nie jestem pewny. Definitywnie bym tego nie skreślał - zawsze byłem wielkim fanem książek i przez lata naprawdę przywiązałem się do Rona. Trochę tak, jakbyśmy scalili się w jedną osobę. Ale nie wiadomo jak to będzie... Chciałbym zagrać Rona tak koło trzydziestki, prawda. Będzie trzeba poczekać i zobaczyć jak to się wszystko rozwinie."
Dom:Ravenclaw Ranga: Minister Magii Punktów: 2002 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 322 Data rejestracji: 27.03.11 Medale: Brak
Bardzo fajny wywiad, taki szczery...
Hogwart jest atakowany. Jak to było oglądać niszczenie planu filmowego?
"To było dziwne - to miejsce jest dla nas tak znajome, dla niektórych jest to nawet ich drugi dom. Jednak to było do przewidzenia: filmy się kończą, a plan zostaje zniszczony. Dotarło to do mnie, gdy pierwszy raz zobaczyłem Wielką Salę, z której została kupa palącego się gruzu porozrzucanego dookoła. Fani będą zszokowani."
Taak, jak będzie w filmie zburzony Hogwart, to się popłaczę.
Rekord OnLine: 3086
Data rekordu:
25 June 2012 15:59
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.