Nowe informacje ujawnione przez J.K. Rowling na portalu Pottermore na temat wszystkich tych elementów magicznego świata, które związane są z Hogwartem.
Na Polecenie Wielkiego Inkwizytora Hogwartu
niniejszym rozwiązuje się wszystkie uczniowskie organizacje, stowarzyszenia, drużyny, grupy i kluby. Za organizację, stowarzyszenie, drużynę, grupę lub klub uważa się regularne spotkania trojga lub większej liczby uczniów. O pozwolenie nowej organizacji, stowarzyszenia, drużyny, grupy lub klubu można się starać u Wielkiego Inkwizytora (Profesor Umbridge). Żadna uczniowska organizacja, stowarzyszenie, drużyna, grupa lub klub nie mogą istnieć bez wiedzy i zezwolenia Wielkiego Inkwizytora. Każdy uczeń, który samowolnie utworzy organizację, stowarzyszenie, drużynę, grupę czy klub lub wstąpi do jakiejś organizacji, stowarzyszenia, drużyny, grupy czy klubu nie posiadających zezwolenia Wielkiego Inkwizytora, Zostanie wydalony ze szkoły.
Powyższe zarządzenie wydano na podstawie Dekretu Edukacyjnego Numer Dwadzieścia Cztery.
Podpisano:
Dolores Jane Umbridge
Wielki Inkwizytor
Remus i Rufus na dwóch nowych zdjęciach z Insygniów. Harry na okładce "Empire"
Serwis Empire został właśnie zaktualizowany o zapowiedź październikowego wydania wspomnianego czasopisma. Na okładce zobaczycie naszego dobrego znajomego, Harry'ego Pottera, oraz twarze jego najlepszych przyjaciół i najzacieklejszego wroga: klik. Redaktorzy pisma zapuścili się za kulisy pierwszej części Insygniów Śmierci - odwiedzili Leavesden Studio, by porozmawiać z odtwórcami głównych ról, Danielem Radcliffe'em, Rupertem Grintem i Emmą Watson i dowiedzieć się, w jaki sposób młodzi aktorzy poradzili sobie z wyczerpującą pracą nad dwiema ekranizacjami. Ponadto czytelnicy mogą spodziewać się informacji na temat sceny na King's Cross i rozmiaru szkód, jakie zamek Hogwart odniósł w finałowej bitwie. By zaostrzyć apetyty potteromaniaków Empire wypuścił dwie fotografie pochodzące z IŚ. Na pierwszym z nich zobaczycie Remusa Lupina, celującego różdżką w Pottera: tutaj, zaś na drugim Ministra Magii, Rufusa Scrimgeoura, przekazującego Harry'emu złoty znicz, pozostawiony przez Dumbledore'a: tutaj. Czekamy na więcej...
Zródło: empireonline.com
Napisane przez Lady Snape
dnia 01 September 2010 15:05
Dom:Gryffindor Ranga: Minister Magii Punktów: 2021 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 143 Data rejestracji: 21.07.10 Medale: Brak
Z tej okładki najprzystojniej wyszedł Voldemort , haaha ;D
A w tej kłótni to.... te zakrwawione ręce Lupina wyglądają troszkę sztucznie, albo się mylę ;p
A ostatnie zdjęcie.... nie mogę z Rona/Ruperta : krawacik, zapięty pod samą szyję, elegancja ;D
Dom:Slytherin Ranga: Lord Punktów: 29123 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 497 Data rejestracji: 21.11.09 Medale: Brak
Nie wiem czemu, ale na 1 zdjęciu rozbawiła mnie mina... Ginny. Te cudacznie rozdziawione usta...
A drugie jest niczego sobie, podobało mi się.
Czekam na więcej^^
Dom:Slytherin Ranga: Lord Punktów: 25964 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 360 Data rejestracji: 08.08.08 Medale:
Mina Ginny na pierwszym ze zdjęć jest po prostu bezbłędna (istna mistrzyni drugiego planu), ale w pełni pasuje do sytuacji (o ile kojarzę, to scena tuż po przetransportowaniu Harry'ego z domu Dursleyów, gdy Remus sprawdzał jego tożsamość, by mieć pewność, że nie podszywa się pod niego jakiś śmierciożerca). Natomiast Rufus - cóż, przyznaję bez bicia, że Bill Nighy w tej roli i w tej charakteryzacji bardzo przypadł mi do gustu. Jest taki elegancki i poważny. Wydaje się wcieleniem chłodu i powściągliwości. Miejmy nadzieję, że "Empire" zdjęć nie poskąpi i wkrótce wypuści kolejne.
PS I gdzie jest ten Severus ja się cały czas zapytuję?
Dom:Slytherin Ranga: Barman w w Świńskim Łbie Punktów: 1390 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 55 Data rejestracji: 04.12.09 Medale: Brak
Obawiam się, że zdjęć Severusa się nie uświadczymy przed premierą. No chyba, że wyjdą jakieś promocyjne sesje - co z resztą nie oznacza, że obfotografują nam Snape'a. Ech, to złośliwość Irytków Poltergeistów, jak sądzę.
Ale przechodząc do meritum. Może nie będę się wypowiadała na temat okładki - wywołała u mnie niekontrolowany, nerwowy chichot.
Natomiast zdjęcia. No tak, apetyt rośnie w miarę jedzenia. Fajnie jest zobaczyć żywe sceny, które dają jako takie pojęcie o całości filmu. Podzielenie 7 części naprawdę sprzyja realizacji filmu z większą dokładnością i te dwa kolejne zdjęcia mnie o tym przekonują. Scrimgeour, że tak napiszę, w akcji, tak jak się tego spodziewałam prezentuje się całkiem inaczej, niż na zwykłym zdjęciu promocyjnym. Myślę, że w filmie odniesie się jeszcze inne, lepsze wrażenie (tak samo było z Umbridge, czy Slughornem).
A ostatnie zdjęcie.... nie mogę z Rona/Ruperta : krawacik, zapięty pod samą szyję, elegancja
Dom:Gryffindor Ranga: Gajowy Hogwartu Punktów: 996 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 15 Data rejestracji: 25.07.10 Medale: Brak
Tak mina Ginny jest niezła Ale mnie bardzo się spodobał Remus, zakrwawione ręce, różdżka w dłoni... Pięknie, pięknie ^^
Pan Nighty wygląda tu bardzo dobrze, tak chłodno i profesjonalnie, bardzo mi się spodobał w tej roli.
Dom:Hufflepuff Ranga: Portret w gabinecie dyrektora Punktów: 5380 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 56 Data rejestracji: 02.08.08 Medale: Brak
o ile kojarzę, to scena tuż po przetransportowaniu Harry'ego z domu Dursleyów, gdy Remus sprawdzał jego tożsamość, by mieć pewność, że nie podszywa się pod niego jakiś śmierciożerca
Uff, [bo zapomniałam o tym fragmencie po siedmiu potterach] myślałam, że to podczas kłótni Harry'ego z Lupinem na GP12 i już się zżymałam na reżysera "co Ginny do jasnej ciasnej tam robi??"
No cóż - filmowy Lupin jest badziewny, Harry za to, o dziwo, wyszedł całkiem nieźle. No i nie zapominajmy o Ginny ;D
Drugie zdjęcie już w ogóle bardzo mi się podoba - i sposób, w jaki została w nim ujęta scena, i postacie (przede wszystkim Nighy).
PS I gdzie jest ten Severus ja się cały czas zapytuję?
No patrz - Ty chciałabyś choć jedno zdjęcie Snape'a zobaczyć, a nie dane jest Ci to, za to ja wolałabym nie widzieć ani jednego Lupina, a to już chyba co najmniej trzecie, na którym go widzę, choć zdecydowanie nie staram się o to
LS: Ironia losu . A swoją drogą nie wiedziałam, że nie lubisz Thewlisa w roli Lupina...
Thewlisa jako Lupina rzeczywiście nie, choć to w sumie tylko przez reżysera (czy kogo-tam), który postanowił dać mu wąsy, taką fryzurę, ubranie i kwestie - ni w ząb nie pasuje do moich wyobrażeń po prostu
Rekord OnLine: 5422
Data rekordu:
10 September 2024 23:44
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.