Nowe informacje ujawnione przez J.K. Rowling na portalu Pottermore na temat wszystkich tych elementów magicznego świata, które związane są z Hogwartem.
Harry pochylił się nad kryształową kulą i wbił w nią wzrok. Gapił się w nią i gapił, aż oczy zaszły mu łzami, ale widział tylko kłębiącą się białą mgiełkę.
- No i co? - (...)- Co widzisz? - Było nieznośnie gorąco, a w nosie czuł przykre pieczenie od wdychania wonnego dymu unoszącego się z kominka. Postanowił wziąć przykład z Rona i udawać, że coś widzi.
- Ee... jakiś ciemny kształt...
- Co ci to przypomina? Pomyśl... - Harry pozwolił myślom błądzić, aż natknęły się na Hardodzioba.
- Hipogryfa.
- Hipogryfa! Mój chłopcze, może uda ci się zobaczyć wynik tej przykrej rozprawy, którą biednemu Hagridowi Ministerstwo Magii! Przyjrzyj się uważniej... czy ten hipogryf ma... głowę?
- Tak.
- Jesteś pewny? Nie masz najmniejszych wątpliwości? A nie widzisz przypadkiem, że wije się na ziemi, a jakaś ciemna postać unosi nad nim topór?
- Nie!
- Nie ma krwi? Nie ma szlochającego Hagrida?
- Nie! Jest cały i zdrów... odlatuje...
Żadną nowością dla fanów Harry'ego Pottera nie jest fakt, że w rolę hogwarckiego woźnego, Argusa Filcha, wcielił się David Bradley, wszechstronny brytyjski aktor. Jeśli jednak komuś przypadła do gustu jego mała, lecz wyrazista rola w filmach o młodym czarodzieju, ma teraz okazję (a przynajmniej teoretycznie ma) zobaczyć, jak aktor prezentuje się na żywo. David bowiem postanowił spróbować swoich sił na scenie, a dokładnie - na scenie londyńskiego teatru. Występ nosi tytuł "The Quiz", londyńczycy mają okazję oglądać go w dniach 17-28 czerwca, a ceny biletów wynoszą 22,50 funta.
Trzeba jednak przyznać, że sztuka warta jest swojej ceny - już teraz zyskuje ogromną ilość przychylnych recenzji. A o czym opowiada? To historia mężczyzny, którego życie dochodzi kresu. Jego marzeniem jest śmierć na scenie - czyż nie wspaniale jest zapewnić sobie wieczną sławę, niczym Cooper czy Irvin? Widzowie więc nie będą się nudzić. Jak powiedział jeden z recenzentów: "Piękna, straszna sztuka". Co oczywiście jest główną zasługą Bradleya. Gdy wychodzisz z teatru, zastanawiasz się: jak on to robi? - stwierdził jeden z krytyków.
Całość powyższej recenzji znajdziecie tutaj.
Zródło: whatsonstage.com
Napisane przez Hogsmeade_pl
dnia 07 August 2008 00:11
Rekord OnLine: 3086
Data rekordu:
25 June 2012 15:59
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.