Hogsmeade.pl na Facebook
Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska
Strona GłównaNowościArtykułyForumChatGaleriaFAQDownloadCytatyLinkiSzukaj
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło!
Shoutbox
Musisz się zalogować, aby móc dodać wiadomość.

~Grande Rodent F 11-03-2024 02:09

Na razie oscary zgodnie z przewidywaniami.
~Grande Rodent F 10-03-2024 22:48

Dzisiaj Oscary będą oglądane...
~Anna Potter F 23-02-2024 01:49

Witajcie.
~raven F 12-02-2024 19:06

Kotecek
~ulka_black_potter F 30-01-2024 19:46

Papa
~ulka_black_potter F 30-01-2024 19:45

myślałam, ze zniknęła na amen
~ulka_black_potter F 30-01-2024 19:45

o, strona jednak ożyła
^N F 29-01-2024 17:11

Uszanowanko
~HariPotaPragneCie F 25-11-2023 14:51

Wiedźma
~Miona F 23-11-2023 00:28

Czarodziej Czarodziej Czarodziej
#Ginny Evans F 22-11-2023 22:07

Duch Duch Duch
~raven F 21-11-2023 20:22

~Miona F 25-10-2023 14:12

hej Uśmiech
#Ginny Evans F 19-10-2023 21:32

Sowa
~TheWarsaw1920 F 24-08-2023 23:06

Duch Duch Duch
~raven F 20-08-2023 23:01

Doszly mnie sluchy, ze sa czarodzieje, ktorzy chcieliby sie wprowadzic do Hogsmeade, a magiczne bariery to uniemozliwiaja. W takiej sytuacji prosze o maila na adres widoczny w moim profilu Uśmiech
^N F 11-08-2023 19:19

Słoneczko
~HariPotaPragneCie F 12-07-2023 20:52

Sowa
#Ginny Evans F 11-06-2023 20:41

hejka hogs! Słoneczko
~Anna Potter F 15-05-2023 03:24

i gościnny naród o czym często nie zdajemy sobie sprawy mówiąc o sobie jak najgorsze rzeczy.

Aktualnie online
Hogsmeade wita:
orehu
jako najnowszego użytkownika!

» Administratorów: 8
» Specjalnych: 61
» Zarejestrowanych: 77,002
» Zbanowanych: 1,625
» Gości online: 299
» Użytkowników online: 0

Brak użytkowników online

» Rekord OnLine: 3086
» Data rekordu:
25 June 2012 15:59
Zobacz temat
Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Forum
» Hyde Park
»» Na luźno
»»» Nowy kolega/koleżanka w klasie...
Drukuj temat · Nowy kolega/koleżanka w klasie...
~Magic butterfly F
#1 Drukuj posta
Dodany dnia 07-02-2010 14:28
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 412
Ostrzeżeń: 2
Postów: 107
Data rejestracji: 20.07.09
Medale:
Brak

Jestem ciekawa czy kiedyś doszedł do waszej klasy ktoś kogo potocznie nazywamy"nowym"czy też"nową" a mowa tu o jakimś koledze czy też koleżance która dochodzi do jakiejś klasy.Czy do waszej klasy doszedł czy też doszła ktoś taki jak "nowa" czy też "nowy"?Jeżeli tak to jak go/ją traktowaliście wszyscy byliście tacy zadowoleni i przyjęliście ją/go z otwartymi rękoma i pokazaliście całą szkołę czy też nie zakolegowaliście się z taką osobą nie zwracaliście na nią uwagi tak jakby nie istniała i przezywaliście ją i już do końca mówiliście na nią "nowa" czy też "nowy"?A może jeżeli ktoś przezywał taką osobę czy też tak mówił to upominaliście go?A sami zaprzyjaźniliście się z tym "nowym"lub "nową"?Jestem ciekawa waszych wypowiedzi na ten temat...mam nadzieję że ktoś pokusi się o odpowiedźDowcipniś
__________________
co jest?!
Wyślij prywatną wiadomość
!Milka F
#2 Drukuj posta
Dodany dnia 07-02-2010 14:43
VIP

Awatar

Dom: Ravenclaw
Ranga: Wybraniec
Punktów: 9487
Ostrzeżeń: 0
Postów: 1,562
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak

Przed założeniem tematu w tej kategorii radzę DOKŁADNIEJ przeczytać podpis pod nim:
Wszystko w świecie potteromanii, co nie pasuje do żadnej z powyższych kategorii

Dlatego przenoszę do Off topicu.
__________________
W życia wędrówce, na połowie czasu,
Straciwszy z oczu szlak nieomylnej drogi,
W głębi ciemnego znalazłem się lasu.
Wyślij prywatną wiadomość
~Silencia F
#3 Drukuj posta
Dodany dnia 07-02-2010 15:43
Użytkownik

Awatar

Dom: Slytherin
Ranga: Barman w w Świńskim Łbie
Punktów: 1308
Ostrzeżeń: 1
Postów: 183
Data rejestracji: 27.08.08
Medale:
Brak

Doszedł. A w zasadzie doszły.
W połowie października doszła jedna dziewczyna. Znam ją z podstawówki jeszcze. Sobie pomyślałam "a fajnie, może ktoś fajny". Co się okazało? Po tym jak na początku roku zaczęliśmy się zgrywać ta dziewczyna wszystko rozwaliła. Zaczęła się plątać w nasze klasowe sprawy, wchrzaniła się w moją ekipę, podlizuje się nauczycielom, cały czas próbuje zwrócić na siebie uwagę. A po za tym ma strasznie irytujący styl bycia. -.-
A jakoś tak 2 tygodnie przed feriami doszła kolejna dziewczyna. Z tą akurat nie ma problemu - tleniony, farbowany na czarno plastik mieszkający na solarium z tynkiem na twarzy (uwierzcie, nie wyolbrzymiam). Praktycznie nikt z nią nie gada. A sama zdążyłam już zauważyć, że nie jest zbyt rozgarnięta.
Podsumowując: przyjmiemy ciepło jeśli tylko się dostosujesz do tego co już jest.
__________________
e.deviantart.net/emoticons/d/dummy.gif
http://www.photoblog.pl/corset Wyślij prywatną wiadomość
~Czarna Wolga F
#4 Drukuj posta
Dodany dnia 11-02-2010 18:50
Zbanowany

Awatar

Dom: Slytherin
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 50
Ostrzeżeń: 3
Postów: 76
Data rejestracji: 19.01.10
Medale:
Brak

To ja napiszę z innej perspektywy. Dokładnie wczoraj dołączyłam do pewnej grupy ze szkoły językowej, jako osoba zupełnie nowa,z zewnątrz.
No bez przesady- znalazłam tam jakąś dawną koleżankę ze szkolnej ławki z podstawówki i innych znanych mi z widzenia. ;p
By zrobić pierwsze dobre wrażenie- ładnie się ubrałam,itepe.
No i oczywiście- odpowiednia mimika twarzy, uśmiech, żeby tylko nie sztuczny ;d i tak dalej.
Zostałam posadzona obok jakiegoś niezłego kawałka tłustej wieprzowiny w adidasach "za kostkę" i w farbowanych włosach. xD
Pod koniec lekcji pasztet bez skrępowania wali do swojej koleżanki z ławki z przodu: "Eeeeej, ta nowa laska to jakaś idiotka ,nic nie czai.
I to kur*a pod moi"m nosem. Trzeba mieć niezłą małomiasteczkową mentalność i wachlarz kompleksów , żeby tak traktować osoby nowe ;p
__________________
WaSze DuSze ZaSzczyca PoniewaSz

Edytowane przez Czarna Wolga dnia 11-02-2010 19:53
Wyślij prywatną wiadomość
~hermiona27 F
#5 Drukuj posta
Dodany dnia 11-02-2010 19:14
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 290
Ostrzeżeń: 0
Postów: 103
Data rejestracji: 01.01.10
Medale:
Brak

W naszej klasie można powiedzieć że od początku chodzi "nowa osoba". Właśnie może nie do końca bo to "spadochroniarz". Nie dziwie się, że nie przeszedł do następnej klasy(czyli do szkoły średniej) bo to kompletny matoł. On nawet przesunąć przecinka na matematyce w trzeciej klasie gimnazjum nie umie. Do tego pije i pali. Więc dziewczyny trzymają go na dystans. Z chłopakami ma lepsze kontakty.
__________________
Od przebiegłości Ślizgonów
Kretynizmu Puchonów
i od Wiedzy-O-Własnej-Wszechwiedzy Krukonów
CHROŃ NAS GRYFFINDORZE
Wyślij prywatną wiadomość
~Lilyanne F
#6 Drukuj posta
Dodany dnia 11-02-2010 19:52
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Minister Magii
Punktów: 2043
Ostrzeżeń: 0
Postów: 282
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak

Ja kiedyś byłam taką nową w klasie Oczko a dokładnie jakieś 2 lata temu. Trzy miesiące po rozpoczęciu roku szkolnego przeniosłam się z liceum w Kaliszu do szkoły w moim rodzinnym miasteczku. W prawdzie znałam już kilka osób z trzema chodziłam nawet do jednej klasy w gimnazjum, ale to i tak jest bardzo stresująca chwila. Z początku rozmawiałam tylko z 4-5 osobami, lecz z czasem wszyscy mnie zaakceptowali i teraz kiedy przygoda z liceum powoli dobiega końca, czuję się jakbym przynależała do tej klasy od zawsze xD Ogólnie do mojej klasy co roku dochodzą jakieś nowe osoby i zawsze staram się wyciągać do takich osób przyjazną dłoń, ponieważ wiem co się w takim momencie przeżywa Uśmiech
Wyślij prywatną wiadomość
~Eksplodujacy Duren F
#7 Drukuj posta
Dodany dnia 11-02-2010 19:54
Użytkownik

Awatar

Dom: Ravenclaw
Ranga: Sklepikarz z Hogsmeade
Punktów: 849
Ostrzeżeń: 1
Postów: 167
Data rejestracji: 23.01.10
Medale:
Brak

Nigdy z tym nie było problemów u nas w klasie w podstawówce. Teraz jesteśmy całą nową klasą, ale dochodziło i odchodziło kilka osób w ciągu roku szkolnego i nie miały problemu z zaaklimatyzowaniem się. Ja nigdy nie byłam w takiej sytuacji w klasie, ale na przykład w szkole językowej, przenieśli mnie do wyższej grupy, prawie wszyscy byli starsi ode mnie, ale bardzo szybko rozpoczęli rozmowę i się zaprzyjaźniliśmy. Mimo, że nie jestem osobą, która łatwo poznaje ludzi, w sensie: Cześć, jak się nazywasz?, to inni robią to za mnie, sami poznają mnie, jeśli wymaga tego sytuacja. Z niektórymi ludźmi w ogóle się nie poznaję, tylko od razu zaczynamy się bawić i poznawać stopniowo.
__________________
"Na próżno walczyłem ze sobą. Nic mi nie pomoże. Nie potrafię zdławić w sobie tego uczucia. Pozwól mi pani wyznać, jak gorąco cię wielbię i kocham."
" Duma i Uprzedzenie"

YOU'RE ALL ADOPTED. DEAL WITH IT.

But underneath
We had a fear of flying
Of growing old
A fear of slowly dying
We took our chance
Like we were dancing our last dance.


fc09.deviantart.net/fs26/f/2008/068/2/2/Stamp__Colin_Firth_by_samen_op_de_motor.jpg
www.paint-it-black.blog.onet.pl Wyślij prywatną wiadomość
~Trucce F
#8 Drukuj posta
Dodany dnia 11-02-2010 20:10
Użytkownik

Awatar

Dom: Ravenclaw
Ranga: Uczestnik TT
Punktów: 245
Ostrzeżeń: 1
Postów: 61
Data rejestracji: 21.10.09
Medale:
Brak

Asia doszła do nas już w pierwszej klasie, więc nie była żadną `nową` . Zakumplowałam się z nią. Była taką `kujonicą` , jak mówią. Zawsze wszystko miała najstaranniej i najlepiej. Wzięłam z niej przykład. W trzeciej klasie pokłóciłyśmy się i nasze drogi się rozeszły, ale to już długa historia. ( Teraz z Asią rywalizujemy o pierwsze miejsce `kujonic` w klasie! ; > ) . Angelika doszła do nas w drugiej klasie, więc ona także nie należała do `nieznanych`. Zaprzyjaźniła się z kilkoma dziewczynami. Mimo iż mieszka daleko ( ok. dziesięć km. od szkoły ) , często się z nią widujemy. Do klasy równoległej doszła niejaka Patrycja ( w drugiej klasie ) i Ada ( też w drugiej klasie ) .
Wyślij prywatną wiadomość
~Peepsyble F
#9 Drukuj posta
Dodany dnia 11-02-2010 21:46
Użytkownik

Awatar

Dom: Hufflepuff
Ranga: Dziedzic Hufflepuff
Punktów: 6158
Ostrzeżeń: 2
Postów: 1,068
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak

Do mnie doszła w tym roku jedna jedyna osoba. Marta niejaka. Z początku... No cóż. Każdy z leka krzywo się na nią patrzył, ale nasza wychowawczyni wzięła sprawy w swoje ręce, a właściwie moje i mojej przyjaciółki - "prawe ręce wychowawczyni".
Miałyśmy koleżankę wprowadzić w towarzystwo, oprowadzić, pokazać "co i jak". Oczywiście, wszystko w jak najlepszym porządku. I nawet miłe byłyśmy, nawet dosyć bardzo. Ale no cóż... Natrętna koleżanka zaczęła mnie nieco wkurzać...! Ale nieco odbiegam od tematu. Myślę, że jeśli osoba jest w porządku (w moim przypadku raczej nie) to u mnie w szkole, czy w klasie wszyscy by ją przyjęli ze spokojem i sympatią. Ale ten przypadek to już jest beznadziejny. Koleżanka jest namolna, chamska i bezczelna. Cóż, tym razem trafiliśmy gorzej. Nie powiem, nikt raczej się z nią przyjaźnić nie chce, większość ja obgaduje za plecami, ale to już inna bajka i nieco mija się z celem mojej wypowiedzi.
Wyślij prywatną wiadomość
!leea F
#10 Drukuj posta
Dodany dnia 11-02-2010 22:10
VIP

Awatar

Dom: Ravenclaw
Ranga: Śmiertelna Relikwia
Punktów: 11463
Ostrzeżeń: 0
Postów: 1,695
Data rejestracji: 30.01.10
Medale:
Medal

W każdej szkole w jakiej byłam, gdzieś tak po roku dochodziły 1-2 osoby. Zawsze witano je z "otwartymi rękami" jak to określiłaś i od razu wypytując o wszystko. Poza tym zawsze ktoś wyrywał się aby "oprowadzić po szkole", dopiero później dochodzili do głupszych refleksji nad daną osobą- czasami pozytywnie, a czasami negatywnie. Niestety, mi się raz w trafiło "być nową" i nie żebym miała z tego jakieś złe wspomnienia, ale musiałam obejść całą szkołę, łącznie z najwyższymi piętrami ( a to był duży budynek- podstawówka z gimnazjum i korytarze czasami większe od samych sal + boisko ), dodatkowo z uśmiechem na twarzy, udając ,że już wiem gdzie co jest, przytakując co jakiś czas obcej osobie. Oprócz mnie, spotkałam się jeszcze cztery razy z momentem, kiedy przychodziły nowe osoby. 2 dziewczyny- normalne i 2 chłopaków- i jakby to lekko powiedzieć... strasznych, denerwujących i nierozgarniętych jednym słowem: horror- na szczęście to nie był mój problem.

__________________
Nigdy nie zapominaj o tym, kim jesteś, bo świat na pewno o tym nie zapomni. Uczyń z tego swoją siłę, a wtedy przestanie to być twoją słabym punktem. Zrób z tego swoją zbroję, a nikt nie użyje tego przeciwko tobie.
www.facebook.com/PesymizmPozwala Wyślij prywatną wiadomość
~Selena_Weasley_ F
#11 Drukuj posta
Dodany dnia 11-02-2010 22:25
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -27
Ostrzeżeń: 2
Postów: 48
Data rejestracji: 01.02.10
Medale:
Brak

Ja miałam taka sytuacje.Doszły do nas 3 osoby i przeżyliśmy to jakoś wszyscy.No ja zaproponowałam koleżance że się z nimi zaprzyjaźnimy.
Po pierwszej lekcji już się lubiłyśmy.... heh
__________________
Od przebiegłości Ślizgonów
Kretynizmu Puchonów
i od Wiedzy-O-Własnej-Wszechwiedzy Krukonów
CHROŃ NAS GRYFFINDORZE!
Wyślij prywatną wiadomość
~Nigellus_Black F
#12 Drukuj posta
Dodany dnia 11-02-2010 22:55
Użytkownik

Awatar

Dom: Slytherin
Ranga: Członek Wizengamotu
Punktów: 1476
Ostrzeżeń: 0
Postów: 131
Data rejestracji: 30.01.10
Medale:
Brak

U mnie w szkole podstawowej regularnie dochodziły i odchodziły osoby z klasy i z tego co pamiętam powodowało to spore zamieszanie. Mimo to byliśmy dobrze zgrani, pamiętam to bardzo wyraźnie, mimo że upłynęło już sporo czasu ...
Wyślij prywatną wiadomość
~Hermiona44 F
#13 Drukuj posta
Dodany dnia 11-02-2010 22:58
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Czwartoroczniak
Punktów: 220
Ostrzeżeń: 0
Postów: 65
Data rejestracji: 15.11.09
Medale:
Brak

U mnie w tym roku szkolnym pojawił się nowy kolega. Na początku niewiele osób z nim gadało, jak to zazwyczaj jest, ale potem zaczął siedziec z takim jednym chłopakiem i od tego momentu bardziej się odzywa i ma również innych kolegów. Jakoś nigdy za bardzo nie nazywaliśmy go "nowym". Myślę, że większośc klasy go zaakceptowała, chociaż może niektórzy coś do niego mają zupełnie nie wiem dlaczego. Moim zdaniem jest on bardzo fajny, a na pewno normalniejszy od całej naszej garstki chłopaków w klasie razem wziętych.Uśmiech
__________________
(>**)>Hermiona
Wyślij prywatną wiadomość
~malfoj_sam_segz F
#14 Drukuj posta
Dodany dnia 18-04-2010 11:09
Użytkownik

Awatar

Dom: Slytherin
Ranga: Wybraniec
Punktów: 9603
Ostrzeżeń: 1
Postów: 1,479
Data rejestracji: 27.07.09
Medale:
Brak

Do mojej klasy doszlo dużo nowych osób, bo w tamtym roku dużo osób odeszło. Nic i nikt ciekawy, niby zaprzyjaźniłam się z jedną z nich, ale później wyszło szydło z worka. Niby mam taką dobra szkołę, jedną z najlepszych w mieście, a teraz mam wrażenie, że w środku roku łatwiej się do tej szkoły dostać niż na samym początku. I nie powiem, ale irytuje mnie to dopisywanie. Przyszedł do nas chłopak na jeden dzień i tyle go widzieliśmy. Gdyby nie dopisywali do naszej klasy takich nieuków, to by bylo miło...
__________________
img192.imageshack.us/img192/5424/10y036u.png
Wyślij prywatną wiadomość
^Lady Holmes F
#15 Drukuj posta
Dodany dnia 18-04-2010 11:36
Administrator

Awatar

Dom: Slytherin
Ranga: Lord
Punktów: 29123
Ostrzeżeń: 1
Postów: 1,889
Data rejestracji: 21.11.09
Medale:
Brak

W tym roku do mojej klasy doszły aż cztery osoby - 3 osoby, które nie przeszły do następnej i jedna nowa, ale większość osób ją znała, bo chodziła kiedyś do równoległej klasy. Wśród nich są trzej chłopacy i tylko jedna dziewczyna, także w naszej klasie doszło do podziałów i nie jesteśmy już tak samo zgrani, jak w szóstej klasie. Nie życzę nikomu nieprzejścia do następnej klasy, ale tych trzech gostków, co doszli do nas nie trawię i z wzajemnością, także staramy się unikać i nie odzywamy się do siebie, chyba, że nas pani w grupy podobiera.
Niezbyt lubię, gdy ktoś dochodzi do klasy - a szczególnie ci "nieprzechodzący". Oni zazwyczaj pokazują, co to oni mogą i myślą, że wszyscy będą ich słuchać, bo są "starsi", jednak nie zawsze tak jest.
Wyślij prywatną wiadomość
~Cointreau F
#16 Drukuj posta
Dodany dnia 18-04-2010 13:50
Użytkownik

Awatar

Dom: Ravenclaw
Ranga: Członek Wizengamotu
Punktów: 1433
Ostrzeżeń: 0
Postów: 525
Data rejestracji: 11.06.09
Medale:
Brak

Na początku roku doszły do mojej klasy dwie nowe osoby - chłopak i dziewczyna. Najpierw wszyscy myśleli, że on jest dziwny, nieciekawy itp., a ona miała być tą 'fajniejszą'. Po jakichś dwóch tygodniach prawie wszyscy stwierdzili, że jest dokładnie odwrotnie ;)
U nas raczej nowych się nie przezywa, dlatego nie było z tym problemu, choć ta dziewczyna nie ma zbyt lekkiego życia, bo ciągle ktoś jej dokucza.
Osobiście lubię i ją, i jego, ale wolę jego :)
__________________
~~

Edytowane przez Cointreau dnia 18-04-2010 13:51
Wyślij prywatną wiadomość
~Ginny0004 F
#17 Drukuj posta
Dodany dnia 18-04-2010 14:11
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Redaktor Proroka
Punktów: 1083
Ostrzeżeń: 3
Postów: 463
Data rejestracji: 08.03.10
Medale:
Brak

Chodzę do gimnazjum i do naszej klasy co roku przychodzi ktoś nowy. Spowodowane jest to tym, że osoby, które powtarzają klasę muszą być do jakiejś przydzielone, a nasz szkoła ma tak durzo uczniów, że w prawie każdej klasie trafi się ktoś nowy. Traktujemy go normalnie jak innych, zazwyczaj nie zwracałam uwagi na nowych, ponieważ mam swoją paczkę więc...xD
__________________
W pogoni za szczęściem...



Moje FF! Komentarze!!!
NOWE z dnia 15.08.!!!
http://hogsmeade....ad_id=3207

A to moje mini-opowiadanie pt. Telefon, proszę o opinie(zależy mi na szczerości):
http://hogsmeade....ad_id=3948
Wyślij prywatną wiadomość
!niewesolypagorek F
#18 Drukuj posta
Dodany dnia 18-04-2010 15:50
VIP

Awatar

Dom: Ravenclaw
Ranga: Śmiertelna Relikwia
Punktów: 10408
Ostrzeżeń: 0
Postów: 660
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Medal Medal Medal

Zawsze gdy do klasy przychodził "ktoś nowy" byłam bardzo ciekawa jaki on/ona jest. Żeby się dowiedzieć, obserwowałam taką osobę, a potem poznawałam ją.
W podstawówce w ten sposób zaprzyjażniłam się z moją dość dobrą koleżanką. Warto być ciekawym. ;D

Taka sytuacja miała miejsce w moim szkolnym życiu trzykrotnie. Cześciej zdarzało się, że ktoś odchodził z naszej klasy.
__________________
i54.tinypic.com/10d7ebb.png
i29.tinypic.com/10y036u.png

is this the place we used to love?...
i54.tinypic.com/2po5e2s.gif

Edytowane przez niewesolypagorek dnia 18-04-2010 15:55
Wyślij prywatną wiadomość
~Arya F
#19 Drukuj posta
Dodany dnia 22-04-2010 20:19
Użytkownik

Awatar

Dom: Ravenclaw
Ranga: Uzdrowiciel
Punktów: 2442
Ostrzeżeń: 0
Postów: 372
Data rejestracji: 02.04.10
Medale:
Brak

U mnie w klasie taka osoba była przez kilka miesięcy obiektem do rozmów i dyskusji. Czy jest fajny, czy też nie. Każdy chciał go poznać, sie z nim zaprzyjaźnić, z nim pogadać. Rozumiem, ciekawość, ale bez przesady. Taki człowiek chodził na każdej przerwie z obstawą, składającą się z mniej więcej 15 osób. Nie dość, że korek, to jeszcze te wszystkie rozchichotane dziewczęta, jeśli do klasy przychodził chłopak. Wkurzające :/
A jeśli chodzi o moje zachowanie w stosunku do tej osoby, to mogę się raczej podpisać pod kolumną 'Obojętni". Nie żebym nie odpowiadała na ich pytania, skądże znowu! Ale nie uczestniczę w tych paradach dla tej osoby. Zupełnie zbyteczne... Ale jeżeli taka osoba mnie zaciekawi, to tak jak wióra. Ale raczej kończy się na obserwacjach... Uśmiech
__________________
Jedynie w pogoni za perfekcją możemy zrobić jakiś znaczący krok do przodu
http://lubimyczytac.pl/profil/9166/arya Wyślij prywatną wiadomość
~Malkontentka F
#20 Drukuj posta
Dodany dnia 25-06-2010 20:20
Użytkownik

Awatar

Dom: Slytherin
Ranga: Zastępca Ministra
Punktów: 1721
Ostrzeżeń: 1
Postów: 553
Data rejestracji: 09.05.10
Medale:
Brak

Jeszcze w podstawówce doszło do nas kilka dziewczyn-nie było problemu, bo tak się złożyło, że nie były z Polski. Klasa bardzo otwarta, więc się szybko "przyjeły".
A teraz z innej perspektywy:
Potem wyjechałam za granicę i jak doszłam w 4 miesiącu 3 klasy to ja byłam nowa... Troche drętwo było, bo jestem dosyć "orginalna". Część klasy mnie nie zakceptowała, bo byłam poprostu z innego kraju, a po za tym jestem latynosem... (że też kolor skóry odstrasza). No, ale się w końcu przebiłam, a raczej wbiłam na przewodniczącą szkoły i nikt nie mógł gadać, że nie znam j. polskiego i PolskiRozbawiony
__________________
Od cnoty Gryfonów,
Kretynizmu Puchonów,
i wiedzy o własnej wszechwiedzy Krukonów
STRZEŻ NAS SLYTHERINIE!




''Ziemia zmarznięta.
Krok wędrowców pęta.
Nie zobaczą drogi końca,
Ani księżyca ani słońca."


J.R.R. Tolkien
Wyślij prywatną wiadomość
Przeskocz do forum:
RIGHT