Kolejne drabble, choć tym razem akcja rozgrywa się po 13 stycznia. 115 słów.
Jesteś, byłeś gliną. To pozwoliło ci wyciągnąć broń i strzelić. Ale zapomniałeś o tym, że jesteś tylko człowiekiem.
Przewracając się z boku na bok nadal widzisz ten przeklęty notatnik. Nie ma już przy nim shinigami - zniknął razem z Lightem, ale ty i tak ciągle czujesz pachnący jabłkami oddech na karku. Jesteś sam w wielkim domu, nie potrafisz się z nikim związać od tego feralnego stycznia. Świadomość, że zabiłeś Lighta... Kirę nie pozwala ci normalnie żyć - odszedłeś z policji i już nie masz broni.
Każdego ranka cieszysz się, że jesteś taki samotny.
Nikt nie widzi jak płaczesz i zaciskasz bezsilnie pięści widząc zdjęcia młodych, uśmiechniętych dziewczyn, sympatycznych chłopców i nazwiska morderców, których zabiłby Kira.
Edytowane przez Dogma dnia 17-01-2010 13:36
Dom:Gryffindor Ranga: Śmiertelna Relikwia Punktów: 10619 Ostrzeżeń: 1 Postów: 1,380 Data rejestracji: 28.09.09 Medale: Brak
Ło... Dogma, no - tu pojechałaś ostro. Powiem Ci - to jest dobre. Naprawdę wielka rzecz. I daje do myślenia. Zabicie człowieka to zabicie. Czy to coś zmienia, że tym człowiekiem był morderca, który zabiłby jeszcze wiele istnień? Skąd! Człowiek, jak każdy inny. Być może jest inny bilans: nie żyje jeden zamiast pięciu. Ale nikt nie zastanawia się nad tym co czują ci, którzy zabiją mordercę. Muszą z tym żyć. Jako mordercy.
Naprawdę rewelacyjne to drabble. I dziwię się, że będe pierwsza, która oceni. Bywam tu teraz b. rzadko. Tak będzie do końca stycznia. Niestety. Ale widzę, że ten tekst już trochę tu wystał.
Szkoda, że tak mało osób Cię tu docenia... A przynajmniej nie ma potwierdzenia tego w komentarzach...
Znaczy - ja jestem! ;)
Weny i czekam na kolejne! ;]
__________________
Kiedy kobieta nie ma racji, pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to natychmiast ją przeprosić.
Oscar Wilde
* * *
Mol pisze swój Fick: James Potter - Ostatnia Szansa [35/?] http://hogsmeade....ad_id=2444 Wspieraj artystów pisarzy - dobrowolne datki w postaci komentarzy są bardzo pożądane.
Dom:Gryffindor Ranga: Niewymowny Punktów: 1648 Ostrzeżeń: 2 Postów: 292 Data rejestracji: 05.01.11 Medale: Brak
Dobre. Daje do myślenia. Błędy tak się pochowały, że ich nie ma. Pisz dalej.
__________________
UROCZYŚCIE PRZYSIĘGAM, ŻE KNUJĘ COŚ NIEDOBREGO!
Wiedz, że coś się dzieje drogi Gościu.
HarryPotter3107 - ;D
Loa_Riddle - ;D
Ale że co? ;>
______________________________
"-Spójrz... na... mnie- wyszeptał. Zielone oczy odnalazły czarne oczy, ale po chwili coś w tych czarnych oczach zanikło,stały się nieruchome,puste i martwe. Ręka trzymająca szatę Harry'ego opadła z głuchym stukiem na podłogę i Snape już się więcej nie poruszył."
"-To bardzo wzruszające, Severusie - powiedział z powagą Dumbeldore. - A więc w końcu dojrzałeś do tego, by przejmować się losem tego chłopca?
- Jego losem? - wykrzyknął Snape. - Eecto patronum!
Z końca jego różdżki wystrzeliła srebrna łania. Wylądowała na podłodze, przebiegła przez pokój i wyskoczyła przez okno. Dumbledore patrzył, aż jej srebrna poświata zniknęła w ciemności, a potem odwrócił się do Snape'a. Oczy miał pełne łez.
-Przez te wszystkie lata?...
-Zawsze."
''Mogę was nauczyć, jak uwięzić w butelce sławę, uwarzyć chwale, a nawet powstrzymać śmierć... Jeśli tylko nie jesteście bandą bałwanów, jakich zwykle muszę nauczać."
"- Czy pamiętasz, jak mówiłem, że ćwiczymy zaklęcia NIEWERBALNE, Potter?
- Tak.
- Tak, proszę pana.
- Nie ma potrzeby zwracania się do mnie per pan, panie profesorze. "
Przeskocz do forum:
Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska
RIGHT
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.