Dom:Gryffindor Ranga: Dziedzic Gryffindora Punktów: 5718 Ostrzeżeń: 0 Postów: 229 Data rejestracji: 11.09.08 Medale: Brak
Więc najpierw sprawdźmy co pani Wiki ma do powiedzenia na temat tuneli: Tunele są to rozszerzone otwory w różnych miejscach ciała. Ich wielkość waha się już od 1,6 mm do w zasadzie nieograniczonych rozmiarów.
Tunel można wykonać operacyjnie (polega to na wycięciu określonego miejsca na ciele, w którym umieszcza się tunel), lub przez rozpychanie czyli wkładanie coraz większych kolczyków. W zależności od miejsca przekłucia, tunele goją się od 4 tygodni do roku. Często, na skutek braku higieny bądź obniżonej odporności organizmu, przekłucia tego typu nie przyjmują się w organizmie, powodując trudno gojące się rany lub trudne do usunięcia narośle, tzw. blow-outy.
Dlaczego poruszam ten temat. Otóż ostatnio spodobał mi się ów tunel. Mam na myśli tunel w uchu średnicy góra 0,7 cm. Tunele o średnicy bardzo dużej są dla mnie po_prostu obrzydliwe. Chciałem się zapytać co ty myślisz o tzw. piercingu. Czy jest to znośne w widoku i do jakieś średnicy maksymalnie. Czy szokują Cię takie widoki i czy jest to atrakcyjne (z braku znalezienia lepszego słowa)
__________________
Moje życie realizuje się w muzyce, a każdy jej objaw jest dla mnie błogosławieństwem. W tej pieśni brzmią zatarte ideały przyjaźni, a w niej przyjaciele - dla nich życie z piedestałów strącam, i śmierci na spotkanie wychodzę...
Musical nie jest filmem, po którego obejrzeniu chcemy zmieniać świat i stawać się lepszymi ludźmi przez zmianę swojej postawy i osobowości - musical ma bawić...
Dom:Hufflepuff Ranga: Dziedzic Hufflepuff Punktów: 6158 Ostrzeżeń: 2 Postów: 1,068 Data rejestracji: 26.08.08 Medale: Brak
Raczej jestem na nie. Takie tunele są dla mnie po prostu obleśne, niesmaczne. Okej, przyciągają wzrok, ale mnie do tego nie ciągnie. Przyszedł mi na myśl wokalista Linkin Park, który bodajże ma takie dwa tunele w uszach... Jak nosi do tego kolczyki, to wygląda całkiem nieźle, takie coś mogę przeżyć. Jednak, kiedy biżuterię zdejmie... Ucho wygląda naprawdę obleśnie. Jednak na żywo nigdy nikogo takie nie widziałam, chociaż może raz... Coś mi tak świta. Raczej mi się nie podoba, ale każdy ma inny gust.
Dom:Gryffindor Ranga: Śmiertelna Relikwia Punktów: 10619 Ostrzeżeń: 1 Postów: 1,380 Data rejestracji: 28.09.09 Medale: Brak
Tunele są to rozszerzone otwory w różnych miejscach ciała. Ich wielkość waha się już od 1,6 mm do w zasadzie nieograniczonych rozmiarów.
Pierwszy raz o tym słyszę. Poważnie. Od razu, jak zobaczyłam ten temat, stwierdziłam, że świat musi mnie jeszcze czymś zaskoczyć. I zaskoczył.
No dobra - kolczyki. Ale jakieś obleśne dziury?! A komu ma to służyć? Skoro się to nie podoba, nie ma tam żadnego kolczyka, tylko człowiek bardziej przypomina ser szwajcarski z dziurami, to po co się kaleczyć?!
Nie no, to się kupy nie trzyma. Ja sądzę tak: jeśli się chcesz komuś podobać, to tym mu nie zaimponujesz. Jeśli Tobie się to podoba, to już inna bajka wtedy, ale i tak krzyżyk na drogę.
Wiem, ze mój post dość emocjonalnie wypadł, ale jakoś nie umiałam inaczej okazać zszokowania. No i tego, że jestem na "nie".
__________________
Kiedy kobieta nie ma racji, pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to natychmiast ją przeprosić.
Oscar Wilde
* * *
Mol pisze swój Fick: James Potter - Ostatnia Szansa [35/?] http://hogsmeade....ad_id=2444 Wspieraj artystów pisarzy - dobrowolne datki w postaci komentarzy są bardzo pożądane.
Dom:Gryffindor Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu Punktów: 1969 Ostrzeżeń: 0 Postów: 487 Data rejestracji: 05.04.09 Medale: Brak
Na początku myślałam że ktoś się pomylił i zamiast w temacie o książkach, napisałam w I masz image. Ale dobrze, wiem już o co mniej więcej chodzi. I mówię stanowcze, nie. Wygląda to ohydnie, chyba że jest to dopasowane do stylu. I zależne to również jest od tego czy robi się to aby zaimponować innym, czy z własnej chęci. Choć ta tzw. chęć, nie jest moim zdaniem niczym uzasadniona, bo nie robi się to dla własnego zdrowia itd. Napisze tak. Ja chodzę do 1 gim. i gdyby któryś z chłopaków w mojej klasie zrobił sobie tunel, to byłabym pod wrażeniem. I zaimponowałby mi tym, choć sama nie wiem dlaczego, może odwaga, ale również głupota. Ta dziura zostanie i gdy ktoś już ma ok. 30 lat to wygląda to nie dość że nieestetycznie, to obleśnie. Jedyna myśl która by mi przyszła do głowy to. On na pewno nie myśli przyszłościowo, taki dzieciak. Jak ma mieć autorytet skoro sam zrobił coś niemądrego. No cóż nie jestem, nie byłam i nie będę nastawiona nigdy do tego w sposób pozytywny. I radzę ci nie rób tego, będziesz potem tego żałował. A robienie czegoś dla podziwu znajomych, nie ma sensu. Ale jeżeli ma ci to poprawić samopoczucie, ... ale wątpię aby na długo. W każdym razie dobrze się nad tym zastanów.
__________________
Najtrudniej jest widzieć słońce, wierzyć w słońce i nie czuć ciepła.
Dom:Ravenclaw Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka Punktów: 482 Ostrzeżeń: 0 Postów: 126 Data rejestracji: 26.11.09 Medale: Brak
Moja kumpela miała tunele nie pamiętam dokładnie o jakiej średnicy, ale w każdym razie nie za wielkie. Takie małe tunele według mnie wyglądają jeszcze znośne. Duże tunele są w prost okropne. Ale to tylko moje skromne zdanie. No i jeszcze wspomnę, że mojej kumpeli goiły się ponad dwa miesiące, aż w końcu wdało jej się zakażenie i musiała pozbyć się dobytku z uszu.
Dom:Slytherin Ranga: Czwartoroczniak Punktów: 210 Ostrzeżeń: 1 Postów: 83 Data rejestracji: 29.11.09 Medale: Brak
Mi się coś takiego zdecydowanie nie podoba choć część moich znajomych ma takie 'coś' (chyba z 2cm). Do tych ludzi już przywykłem, ale nadal wygląda to ohydnie, jak tobie się podoba to po prostu zrób, co się będziesz zastanawiać.
Dom:Gryffindor Ranga: Pięcioroczniak Punktów: 419 Ostrzeżeń: 0 Postów: 81 Data rejestracji: 10.05.09 Medale: Brak
Och.. Moim zdaniem to jest mega obrzydliwe. No (sugerując się pierwszym zdaniem jestem na nie). Jak mógłbyś to sobie zrobić? Ja nawet nie mogę o tym myśleć bo już mi się nie dobrze robi. I nie bałbyś się gdyby Twój organizm nie przyjął tego typu przekłucia? I skoro naprawdę chcesz to zrobić, to radze Ci jak najmniejsze, gdyż ludzie na ulicy widząc ten tunel narzygali by do torebki foliowej (tacy po 40) No ale jak chcesz to nie powinny Ciebie interesować takie komentarze ludzi.
__________________
Łatwiej się zakochać nie kochając,
niż odkochać kiedy się kocha...
Dom:Gryffindor Ranga: Dziedzic Gryffindora Punktów: 5718 Ostrzeżeń: 0 Postów: 229 Data rejestracji: 11.09.08 Medale: Brak
Generalnie to przekonał mnie już argument mówiący o tym, co się stanie z moim uchem na starość. Dzięki również za szczere komentarze. W sumie odniosłem też wrażenie, że niektórzy tunel pojęli w jego najgorszym znaczeniu, tj. tunel rozwalający ucho na średnicę 5 cm (bo i takie zdarzyło mi się widzieć).
__________________
Moje życie realizuje się w muzyce, a każdy jej objaw jest dla mnie błogosławieństwem. W tej pieśni brzmią zatarte ideały przyjaźni, a w niej przyjaciele - dla nich życie z piedestałów strącam, i śmierci na spotkanie wychodzę...
Musical nie jest filmem, po którego obejrzeniu chcemy zmieniać świat i stawać się lepszymi ludźmi przez zmianę swojej postawy i osobowości - musical ma bawić...
Dom:Slytherin Ranga: Barman w w Świńskim Łbie Punktów: 1308 Ostrzeżeń: 1 Postów: 183 Data rejestracji: 27.08.08 Medale: Brak
Uwielbiam je! Podobają mi się, ale takie do max. 15 mm.
Sama jestem w trakcie robienia takowych. Chwilowo mam 4mm. Mam zamiar rozciągać je do 10. Natomiast takie przekraczający 20-30mm są u mnie kompletnie skreślone.
nie ma tam żadnego kolczyka
eee, tunel/plug/wkładka (jak zwał, tak zwał) to jest kolczyk. Fakt, że nietypowy, ale nadal kolczyk.
I nie bałbyś się gdyby Twój organizm nie przyjął tego typu przekłucia?
Jeśli przyjął zwykły kolczyk jaki ma jakieś mnóstwo ludzi (u kobiet podejrzewam, ze jakieś 95%) to nie ma się co bać o ile tunel będzie robiony z głową.
Generalnie to przekonał mnie już argument mówiący o tym, co się stanie z moim uchem na starość.
Tunele, które są rozciągane powoli (tj. przez wkładanie coraz większych spiral/rozpychaczy) ściągają się jak zwykłe dziurki (ofc, to zależy również od organizmu).
__________________
Dom:Slytherin Ranga: Wybraniec Punktów: 9603 Ostrzeżeń: 1 Postów: 1,479 Data rejestracji: 27.07.09 Medale: Brak
Nie mam zamiaru wypowiadać się pod względem profesjonalnym jak niektórzy, ale wypowiem się jako zwykły obserwator. Tunele to rzecz, która mi się kompletnie nie podoba, nawet jeśli są małe. Bez względu na wielkość, na płeć osoby noszącej i tego jak taka ozdoba "ima" się do jej wizerunku. No i jest to kolejne szaleństwo młodości, że się tak wyrażę. Efekty na starość - gwarantowe. Zdegustowanie osób obserwujących także. Ale jak ktoś chcę, to proszę.
__________________
Dom:Slytherin Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka Punktów: 469 Ostrzeżeń: 0 Postów: 118 Data rejestracji: 10.12.10 Medale: Brak
No cóż,jednym się to podoba,a innym nie.
Mnie osobiście niezbyt przypadło do gustu. Chyba nie mogłabym,a nawet nie chciałabym mieć takiego czegoś w uszach..
Wydaje mi się to nawet nie wygodne,ale oczywiście mogę się mylić.
Oczywiście nie mam nic do osób mające tunele,skoro im się podoba,to niech mają!
__________________
I'm not a hero..
I don't do good..
It's not in me...
My life is Magic..
My obsession is Severus Snape...
Remember this, drogi Gościu ...
I'm a tragic hero
in this game called life.
My changes go to zero,
but I always will survived...!
Dom:Hufflepuff Ranga: Uczestnik TT Punktów: 229 Ostrzeżeń: 1 Postów: 51 Data rejestracji: 06.05.11 Medale: Brak
Kiedyś mi się to podobało, ale to może dlatego, że byłam na koncercie i tam byli sami punki itp. i mieli tunele, ale teraz to jest to dla mnie obleśnie chociaż ostatnio powiększyłam sobie dziurkę w uchu przez przypadek i tak bolało, no w sumie boli do teraz, ale to nie wygląda jak tunel. [na szczęście .]
__________________
Obrzydliwe. Przepraszam, jak kogoś urażę ale są zwyczajnie obrzydliwe. Normalny kolczyk to rozumiem, ale gdy znudzi ci się tunel to po prostu nie wyjmiesz ozdoby, nie mając przy tym wielkiej, paskudnej dziury w uchu. Tunele kojarzą mi się z programami o afrykańskich plemionach na National Geographic, z takimi ozdobami wielkości przykrywek do słoików. No, tylko tak to taki dziwne nie jest bo jest element ich kultury. Z resztą mniejsza z tym. Dla mnie, nie zalicza się to pod żadną kategorię "upiększania ciała" tylko jego kaleczenia, a jak wyżej wspomniałeś przy nie odpowiedniej higienie, straszliwie się to paskudzi ( oraz boli jak diabli ). Jak widzę osobę z tunelem, to po pierwsze zastanawiam się "Po co?" po drugie mimowolnie pojawia mi się wizja, wiszącej w uchu kłódki :d ale cóż... jak ktoś się na to decyduje, to jego sprawa i Bogu dzięki, jak nie będzie później tego żałował.
__________________
Nigdy nie zapominaj o tym, kim jesteś, bo świat na pewno o tym nie zapomni. Uczyń z tego swoją siłę, a wtedy przestanie to być twoją słabym punktem. Zrób z tego swoją zbroję, a nikt nie użyje tego przeciwko tobie.
Dom:Gryffindor Ranga: Wybitny Uczeń Punktów: 643 Ostrzeżeń: 0 Postów: 179 Data rejestracji: 17.04.11 Medale: Brak
Niee, nigdy nie zrobiłabym sb tuneli. Wg mnie wygląda to okropnie. Kiedyś widziałam kogoś, kto miał tunele w uszach, małe, ale i tak wyglądało to obrzydliwie :. No i w przyszłości, kiedy tunele ci się znudzą, ucho wygląda strasznie.
Siostra mojej kumpeli chce sb zrobić tunele, ale wszyscy ją od tego odwodzą. A ona chyba jednak zrezygnowała, bo od pół roku o tym wiem, a tuneli nie ma
__________________
-Spójrz... na... mnie- wyszeptał. Zielone oczy odnalazły czarne oczy, ale po chwili coś w tych czarnych oczach zanikło,stały się nieruchome, puste i martwe. Ręka trzymająca szatę Harry'ego opadła z głuchym stukiem na podłogę i Snape już się więcej nie poruszył.
Draco dormiens nunquam titillandus.
- Szpiegowałem dla ciebie, kłamałem dla ciebie, narażałem dla ciebie życie, a wszystko to robiłem, by zapewnić bezpieczeństwo synowi Lily. A teraz mówisz mi, że hodowałeś go jak prosiaka na rzeź.
-To bardzo wzruszające, Severusie - powiedział z powagą Dumbledore. - A więc w końcu dojrzałeś do tego, by przejmować się losem tego chłopca?
- Jego losem? - wykrzyknął Snape. - Eecto patronum!
Z końca jego różdżki wystrzeliła srebrna łania. Wylądowała na podłodze, przebiegła przez pokój i wyskoczyła przez okno. Dumbledore patrzył, aż jej srebrna poświata zniknęła w ciemności, a potem odwrócił się do Snape'a. Oczy miał pełne łez.
-Przez te wszystkie lata?...
-Zawsze.
It's a gift and a curse. - Adrian Monk
Love never die. - quote from Ghost Whisperer.
Humanity is overrated. - Dr. House
"...W ciszy tak smutno, szepce zegarek
o czasie, co mi go nie potrzeba..."
Śmierć jeno przemierza świat, podobnie jak dwaj wierni druhowie, którzy razem przemierzają morza; jeden zawsze będzie żyć w drugim. Zniewoleni miłością, żyją w tym, co wszechobecne. W owym boskim zwierciadle widzą się twarzą w twarz, wolni i nieskalani. Wielka to dla nich pociecha, bo choć rzec można, że z tego świata odeszli, to ich przyjaźń wciąż trwa, bo jest nieśmiertelna.
Od przebiegłości Ślizgonów Kretynizmu Puchonów I od Wiedzy O Własnej Wszechwiedzy Krukonów CHROŃ NAS GRYFFINDORZE !
To, że twoja wrażliwość uczuciowa mieści się w łyżeczce od herbaty, nie świadczy o tym, że wszyscy są tak upośledzeni.
Ron uniósł wysoko odznakę.
- Nie wierzę! Nie wierzę! Och, Ron, to cudownie! Prefekt! Jak każdy w naszej rodzinie!
- A ja i Fred to co, jesteśmy tylko sąsiadami?
Granger, odejmuję Gryffindorowi pięć punktów za chamskie wyrażanie się o naszej nowej dyrektor... Macmillan też pięć bo mi się sprzeciwiasz... Potter pięć bo cię nie lubię... Weasley, koszulka ci wyłazi za to też pięć punktów
-Ostatni finał trwał pięć dni.
-Ekstra! Mam nadzieję, że i tym razem tak będzie! - zawołał zachwycony Harry.
-A ja mam nadzieję, że nie - oświadczył Percy ze świętoszkowatą miną.-Strach pomyśleć, co bym znalazł w swojej poczcie, gdyby mnie nie było w pracy przez pięć dni.
-Tak, ktoś mógłby ci znowu podrzucić smocze łajno, no nie, Percy? - zakpił Fred.
-To była próbka nawozu z Norwegii! - oburzył się Percy, oblewając się rumieńcem. - To nie był żaden dowcip!
-Był - szepnął Fred do Harry'ego, kiedy wstawali od stołu. - My mu to posłaliśmy.
Dom:Slytherin Ranga: Przeciętny Uczeń Punktów: 177 Ostrzeżeń: 0 Postów: 47 Data rejestracji: 15.05.11 Medale: Brak
Ja mam 14mm (dążę do 16mm) i nie wygladają źle. Wszystko zależy od wyglądu ucha. Oczywiście, duże tunele też mi się nie podobają ale póki nie zniekształcają ucha to wyglądają całkiem fajnie :D
Dom:Slytherin Ranga: Pięcioroczniak Punktów: 339 Ostrzeżeń: 0 Postów: 82 Data rejestracji: 03.07.11 Medale: Brak
Jestem dość tolerancyjną osobą, więc do tuneli nic nie mam. Wiadomo,że nie podobają mi się te ogromne, bo pod samym względem estetycznym nie wygląda to za dobrze. Zależy co kto lubi...ja bym sobie nie zrobiła.
__________________
- Więc ukryj ich gdzieś. Ukryj ją... Ich wszystkich. W jakimś... bezpiecznym miejscu. Błagam.
- A co mi dasz w zamian, Severusie?
- W zamian? - (...) - Wszystko.
Dom:Gryffindor Ranga: Mugol Punktów: 4 Ostrzeżeń: 2 Postów: 1,044 Data rejestracji: 03.09.10 Medale: Brak
Kiedyś myślałem, żeby mieć jakiś całkiem duży tunel w uchu, wydawał się dla mnie atrakcyjny, ale jednak zmieniłem zdanie w samej poczekalni - zauważyłem, że na starość bym latał z dziurą w uchu, a to odrażające, poza tym mogą wystąpić nawet drobne zakażenia, które sprawią, bym miał komplikacje.
__________________
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.