· Pantofle czy adidasy - o butach... |
~Luna_Pomyluna
|
Dodany dnia 12-10-2008 15:53
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Drugoroczniak
Punktów: 91
Ostrzeżeń: 0
Postów: 38
Data rejestracji: 14.09.08
Medale:
Brak
|
Adidasy!!! Wygodne!! A co do wyglądu to też można znaleźć ładne i eleganckie adidasy. A przynajmniej ja je umiem znaleźć 
Na obcasach nie lubię chodzić. Ewentualnie kaczuszki. 
Co do pantofli. Nie znoszę w nich chodzić, w domu chodzę boso.
__________________
__~~~ /// ~~~ _ :_ ~~~ /// ~~~__
"...Ludzie śmieją się ze mnie, bo jestem inna,
a ja śmieje się z nich, bo wszyscy są tacy sami..."

|
 |
|
|
~93asia93
|
Dodany dnia 25-10-2008 16:54
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu
Punktów: 1844
Ostrzeżeń: 1
Postów: 300
Data rejestracji: 29.08.08
Medale:
|
Ja na każda okazję mogłabym zakładać adidasy Do dżinsów i bluzy z kapturem, oczywiście. Jednak w niedzielę do kościółka mama mi kazuje zakładać co innego 
Przepraszam, muszę edytować:
Do sukienki na wesela (mialam ich w tym roku już 3, a w grudniu czeka mnie czwarte ) zakładam buty na obcasie. Potem ledwo stoję na nogach po całych nocach tańczenia, ale cóż... warto było...
Edytowane przez 93asia93 dnia 25-10-2008 16:56 |
 |
|
|
~Hermione_Granger
|
Dodany dnia 25-10-2008 17:23
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 160
Ostrzeżeń: 1
Postów: 105
Data rejestracji: 28.09.08
Medale:
Brak
|
Lubię chodzić w moich artkach ;pKocham je,bo są wygodne Do kościoła zazwyczaj jakieś balerinki a na specjalne okazje bardzo niski obcasik. |
 |
|
|
~Ann
|
Dodany dnia 26-10-2008 08:13
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Auror
Punktów: 2313
Ostrzeżeń: 0
Postów: 453
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
|
Hm. Jeśli chodzi o mnie to przez większość roku dopuszczam właściwie dwa typy obuwia. Pierwszy to najzwyklejsze czarne trampki, które jestem w stanie założyć praktycznie do wszystkiego i wszędzie. Miałam już co najmniej kilka par... pozostaję przy tych najzwyklejszych - czarnych za kilkanaście złotych. Drugi typ butów to glany... wbrew pozorom jedne z najwygodniejszych butów, poza tym wytrzymałe (patrząc ze strony zwykłego użytkownika... tej technicznej ). Ewentualnie latem dopuszczam japonki albo jakieś wygodne sandały. Broń boże kapcie (w których nigdy nie chodziłam i chodzić zamiaru nie mam) i buty na obcasie na których można się zabić... nawet na tych dość niskich Nie, to po prostu nie dla mnie.
__________________
"Music the great communicator..."
Edytowane przez Ann dnia 25-11-2009 17:28 |
 |
|
|
!Dominika
|
Dodany dnia 27-10-2008 22:12
|
VIP


Dom: Ravenclaw
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2702
Ostrzeżeń: 0
Postów: 298
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
Ja w sumie preferuję każdy rodzaj buta, od glanów, adidasów, trampek, szpilek, aż po najwygodniejsze domowe kapcie.
Wiadomo, że rodzaj buta musi zależeć od rodzaju ciuchów jakie mam na sobie.
W zimie noszę jedynie glany, zresztą na zimę mam tylko glany, więc...
Najczęściej ubieram adidasy, zdecydowanie są jak dla mnie najwygodniejsze.
Potem są trampki, których nigdy nie mogę kupić, ze względu na rozmiar mojej nogi.
Szpilki czy jakiekolwiek buty na obcasie ubieram tylko i wyłącznie do spódnic i sukienek (w których w sumie prawie w ogóle nie chodzę). Chętnie bym chodziła częściej w szpilkach, ale niestety ze względu na mój wzrost niezbyt fajnie wyglądam na wysokim obcasie.
No i kapcie, moje ukochane, fioletowe, w których jakby się dało to bym wszędzie chodziła. Są miłe w dotyku, strasznie wygodne i do tego ładne ;]
__________________
Bo w ogrodzie rośnie pnącze
w dzikim winie świat się plącze,
bo w ogrodzie dzikie wino
kto je tutaj siał dziewczyno.
|
 |
|
|
~Andzia13
|
Dodany dnia 27-10-2008 22:59
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 177
Ostrzeżeń: 0
Postów: 25
Data rejestracji: 01.09.08
Medale:
Brak
|
Aczkolwiek na moją nogę numer-miejszy-od-kajaka nie ma zbytnio wyboru butów ^^
No widzisz a ja sie muszę męczyć z moim malutkim 37 ;P
A buciki to oczywiście trampensy D
Są nieśmiertelne i koniec  
Obecnie nie mam żadnych bo moje cudowne bialutkie nabrały bardzo dziwnego odcienia zieleni podczas prania ;P;P
Więc narazie takie zwykłe adidasopodobne buciki z Hous  Generalnie butów na obcasie nie nusze bo u 13 latki wygląda to wręcz śmiesznie  
Latem oczywiście baleriny   |
 |
|
|
~Cee
|
Dodany dnia 27-10-2008 23:04
|
Użytkownik


Dom: Hufflepuff
Ranga: Dziedzic Hufflepuff
Punktów: 6020
Ostrzeżeń: 0
Postów: 635
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
No widzisz a ja sie muszę męczyć z moim malutkim 37
A Ty to weź mnie nie dołuj, dobrze? Ja mam malutkie 36 i dopiero się muszę męczyć, zwłaszcza z pantoflami, które mają zakrytą piętę. Mam zbyt szczupłą nogę na takiego typu pantofle, więc zazwyczaj nie mogę dopasować, a nie chce mi się zamawiać butów u szewca, choć póki noga mi się jakoś nie uformuję, chyba będę musiała. ;<
Edytowane przez Cee dnia 29-11-2008 22:45 |
 |
|
|
!Guardian
|
Dodany dnia 28-10-2008 06:59
|
VIP


Dom: Slytherin
Ranga: Lord
Punktów: 20057
Ostrzeżeń: 1
Postów: 705
Data rejestracji: 02.08.08
Medale:
|
Adidasy - niemal zawsze noszę adidasy. Jedynie tylko do garnituru odpadają i zimą, kiedy przeważnie noszę trekkingi (chociaż, jak zima nie jest sroga to znowu adidasy). Jeszcze na WFie muszę mieć halówki, bo innych nie wolno ;f Generalnie to mogę nosić każdy rodzaj butów, z wyjątkiem glanów - tych nigdy nie miałem i nie przejawiałem chęci, żeby je kupić.
P.S. Czasami jest problem z numerem - 46  |
 |
|
|
~Villemo
|
Dodany dnia 05-11-2008 19:57
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Młody Czarodziej
Punktów: 791
Ostrzeżeń: 3
Postów: 296
Data rejestracji: 04.10.08
Medale:
Brak
|
Ja zimą nie rozstaje się z długimi kozaczkami, a latem nie włożę nic innego jak japonki (mam ich chyba z 10 par, wszystkie rodzaje i kolory). Za to wiosną i jesienią rządzą u mnie w szafce adidasy i baleriny. Czy to w paski, czy w kratke - są gites.
__________________
Jest czas na dojrzewanie .
na serce złamane ...
Wszytko kiedyś nas spotka ...
I niech mówią " Słodka Idiotka " ...
Bo mam marzenia z których nie wyrastam .
Niech mówią " Naiwna Dziewczynka " .
Niech mówią ...
Ludzie bez serca, bez marzeń ....
|
 |
|
|
~Shetanka
|
Dodany dnia 15-11-2008 16:10
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 413
Ostrzeżeń: 0
Postów: 160
Data rejestracji: 15.11.08
Medale:
Brak
|
Trampki trampki i trampki ^o^
Zawsze i wszędzie.
Na zimę?
Skórzane trampki, lool 
__________________
The death is just the next, great adventure.
Śmierć będzie ostatnim wrogiem, który zostanie zniszczony.
|
 |
|
|
~majka
|
Dodany dnia 15-11-2008 20:33
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Wybitny Uczeń
Punktów: 614
Ostrzeżeń: 0
Postów: 151
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
Trampki, glany *.* W lecie japonki, jak trzeba elegancko, to wygodne jakieś na niskim obcasie Ale te pierwsze to podstawa 
__________________
I can't feel my senses
I just feel the cold
Frozen...
But what can I do ?
Frozen...
Tell me I'm frozen but
What can I do?
Can't tell the reasons
I did it for you
When lies turn into truth
I sacrificed for you
You say that I'm frozen...
Within Temptation - Frozen
|
 |
|
|
~Blair
|
Dodany dnia 16-11-2008 12:57
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Redaktor Żonglera
Punktów: 1008
Ostrzeżeń: 0
Postów: 259
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Zimą botki na obcasie, po szkole adidasy, na mieście pantofle, na uroczystości szpilki, na lato japonki, ew. sandały na obcasach. Na buty wydaję majątek, po prostu nie mogę się oprzeć jak widzę gdzieś śliczny botek czy jakiś inny but na obcasie. Kupowanie obuwia to jeden z moich nałogów. <3
__________________
Nie zależy mi na pieniądzach i na sławie, chcę być tylko doskonała.
Marilyn Monroe.

|
 |
|
|
~Venture
|
Dodany dnia 16-11-2008 14:29
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Animag Kruk
Punktów: 554
Ostrzeżeń: 0
Postów: 41
Data rejestracji: 02.08.08
Medale:
Brak
|
zdecydowanie trampki i wszystkie co trampkowate ;p
nawet zimą potrafie ubrać trampki i siu (tylko ludzie jakoś na mnie dziwnie patrzą)
__________________
Jak założyć rodzinę z kaloryferem
Kładziemy na kolanach serwetkę dbając o dobrą atmosferę.
Serwetka nawilża się plamą z obrusa, wyciągamy dziecko, zjadamy serwetkę.
Dzieci rosną, rozmawiają ze sobą uprzejmie. Słowa - dziękuję, proszę i przepraszam są w codziennym użytku. Kaloryfer stanowczo wpaja dzieciom zasady ustalone ze mną. Delikatne napomnienia nie psują atmosfery przy stole, rozmawiamy na tematy które wszystkich interesują, unikamy krzyku i kłótni... nasza rodzina jest szczęśliwa.
Kaloryfer Fryderyk, ja i nasze dzieci. Nasze dzieci są z plasteliny na serwetce z serwetki.
|
 |
|
|
~Yennefer
|
Dodany dnia 16-11-2008 16:05
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu
Punktów: 1801
Ostrzeżeń: 3
Postów: 503
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Kocham adidasy! Najbardziej te z Pumy, gdyż wszystkie wyglądają jakby były robione specjalnie dla mnie - idealnie dopasowują się do moich stóp. W zimie również mogłabym chodzić w tych cudownych butach, ale mama zmusza mnie do zakładania kozaków (do osiemnastki jeszcze parę lat ).
__________________
|
 |
|
|
!Tonks2812
|
Dodany dnia 16-11-2008 16:16
|
VIP


Dom: Ravenclaw
Ranga: Dziedzic Ravenclaw
Punktów: 6047
Ostrzeżeń: 0
Postów: 219
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
|
Trampki! ^^
najwygodniejsze, najładniejsze po prostu naj najlepsze.
Jednak nie zawsze - tylko wiosna, lato, jesień. Natomiast zima + ulewne deszcze odpadają... Pamiętam jak parę tygodni temu założyłam trampki w deszcz, o zgrozo! moje skarpetki były przemoknięte do ostatniej suchej nitki zanim doszłam do szkoły, więc przed lekcjami pobiegłam szybko do pracy do mamy po ratunek natomiast w zimie jest mi po prostu za zimno, poza tym to moja ulubiona pora roku, więc wolę się poświęcić i ubrać kozaki, żeby móc się nią delektować w każdym calu ^^
__________________
Mężczyźni wolą kobiety ładne niż mądre, ponieważ łatwiej im przychodzi patrzenie niż myślenie.

|
 |
|
|
~ElaLa
|
Dodany dnia 16-11-2008 17:33
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Drugoroczniak
Punktów: 86
Ostrzeżeń: 0
Postów: 48
Data rejestracji: 08.11.08
Medale:
Brak
|
Adidasy i trampki <333
Obojętnie które z nich, ale oby dwoje kocham. Wygodne, super i w ogóle ;] Nie zamienie je na żadne inne ;p
__________________
That's what you get when you let your heart win!
|
 |
|
|
~Mysza Voldemort
|
Dodany dnia 29-11-2008 22:30
|
Zbanowany


Dom: Gryffindor
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 147
Ostrzeżeń: 1
Postów: 124
Data rejestracji: 03.09.08
Medale:
Brak
|
Do szkoły trampki, na dwór adidasy - zawężony wybór , ale przynajmniej wygodne...
Obcasy tylko na jakieś zakończenia roku, akademie itp.
__________________
/skasowano
|
 |
|
|
~Dark Natya
|
Dodany dnia 05-12-2008 17:39
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2249
Ostrzeżeń: 0
Postów: 667
Data rejestracji: 29.08.08
Medale:
Brak
|
To zależy od pory roku. Najczęściej moje ukochane trampki. Lubię też nosić baleriny. Obcasów to ja nie noszę, za młoda i nie potrzebuję. ;d
__________________
You got blood on your hands
And I know it's mine
I just need more time
So get off your low
Let's dance like we used to
But there's a light in the distance
Waiting for me, I will wait for you
So get off your low
Let's kiss like we used to <3
|
 |
|
|
~aparecjum
|
Dodany dnia 19-12-2008 12:51
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Gajowy Hogwartu
Punktów: 996
Ostrzeżeń: 1
Postów: 515
Data rejestracji: 07.12.08
Medale:
Brak
|
kapcie jak dla mnie to raczej do domu co nie ? a nie na wychodne^^
adidasy i trampki do szkoly...
na jakąś imprezę al'a baletki 
__________________
Chociaż to, że nasze myśli skierowane są ku czymś innemu, że rozmawiamy i porozumiewamy się różnymi językami, nasze serca biją jednym rytmem.
|
 |
|
|
~aleksandrusza
|
Dodany dnia 21-12-2008 19:10
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 264
Ostrzeżeń: 1
Postów: 67
Data rejestracji: 21.12.08
Medale:
Brak
|
Ja najbardziej to lubię nosić adidasy-moje ukochane naje. Nawet teraz, w zimie nie chętnie sięgam po kozaki  |
 |
|