Nowe informacje ujawnione przez J.K. Rowling na portalu Pottermore na temat wszystkich tych elementów magicznego świata, które związane są z Hogwartem.
Nie waż się mi mówić, co mogę, a czego nie mogę, Potter. A teraz marsz do łóżek. Wszyscy. Jeszcze nigdy mieszkańcy Gryffindoru nie zrobili mi takiego wstydu.
Rubeus Hagrid - pozytywny bohater powieści J.K. Rowling. Dla wielu osób stał się wzorem do naśladowania, najlepszym przyjacielem, dla innych nędzną pokraką i nieudacznikiem. Niektórzy dyskryminują go z powodu jego pochodzenia, innym nie przeszkadza to wcale. A co ty myślisz o Hagridzie?
Rubeus urodził się 6 grudnia 1928 roku. Jego życie nigdy nie było łatwe, ponieważ był półolbrzymem - synem czarodzieja i olbrzymki. Matka, Frydwulfa, porzuciła rodzinę w 1931 roku i osiedliła się w górach z przedstawicielami swojej rasy. Od tej pory Hagrida wychowywał ojciec, który zmarł około 1941 roku, podczas drugiego roku nauki chłopca. Z tego powodu jego opiekunem stał się Dumbledore - nauczyciel transmutacji, który w późniejszym czasie został dyrektorem szkoły.
Hagrid był o wiele większy od przeciętnego mężczyzny. Miał czarne oczy i wiecznie poplątane, kręcone, czarne włosy, oraz długą, również poplątaną brodę. Jego ręce były wielkości klap od śmietnika. Nigdy nie podążał za trendami mody, więc zazwyczaj nosił swój długi, skórzany płaszcz z mnóstwem kieszeni, w których można było znaleźć różne rzeczy, takie jak: sucharki dla psa, sowę, listy, pióra, pieniądze i tym podobne. Na specjalne okazje wdziewał okropny, włochaty garnitur. Bez względu na pogodę, miał przy sobie różową parasolkę, która skrywała jedną z jego największych tajemnic.
Umiejętności magiczne Rubeusa były słabo rozwinięte, ze względu na krew matki olbrzymki płynącą w jego żyłach. Mimo wszystko, dostał się do Hogwartu i został Gryfonem. Nie miał wielu przyjaciół i nie był pupilkiem nauczycieli. Jedynym wyjątkiem był Albus Dumbledore, który zawsze doceniał jego uczciwość. W szkole był znany ze swej miłości i uwielbienia do stworzeń powszechnie uznanych za niebezpieczne - hodował olbrzymią akomantulę - Aragoga, fascynowały go hipogryfy, smoki, testrale... Nigdy nie rozumiał, że potwory są potworne.
Podczas trzeciego roku jego nauki, Komnata Tajemnic została otwarta. Seria napadów na uczniów wzbudzała panikę i strach. Wszyscy wiedzieli, że Hagrid uwielbia straszne stworzenia, więc Tom Riddle wykorzystał przeciw niemu informację dotyczącą Aragoga, który pełnił funkcję zwierzątka domowego Rubeusa. Oskarżył go o otwarcie Komnaty i twierdził, że właśnie akromantula jest legendarnym potworem winnym napaściom. Większość nie brała pod uwagę innego wytłumaczenia, więc uznano Hagrida za winnego. Wyrzucono go ze szkoły i przełamano jego różdżkę, której kawałki sprytnie ukrył w swojej różowej parasolce. Dumbledore pozwolił mu pozostać w Hogwarcie w charakterze gajowego i strażnika kluczy. Od tamtej pory mieszkał w drewnianej chatce na skraju lasu, a akomantulę ukrył głęboko, w Zakazanym Lesie.
Gdy Voldemort i jego śmierciożercy próbowali opanować świat, Dumbledore powołał organizację - Zakon Feniksa, której celem było przeciwdziałanie i powstrzymanie Czarnego Pana. Hagrid czynnie działał w Zakonie. Był bardzo odważny i nie bał się wyzwań - właśnie dlatego Dumbledore darzył go tak wielkim szacunkiem i zaufaniem.
Tuż po upadku Voldemorta, na polecenie dyrektora Hogwartu, wydobył jednorocznego Harry'ego Pottera z ruin jego domu i dostarczył go latającym motorem Syriusza Blacka na Privet Drive 4. Hagrid był bardzo uczuciowy i okropnie żałował śmierci Lily i Jamesa Potterów, a ich syna pokochał od razu i opuszczenie go sprawiło mu przykrość. Między innymi dlatego, dziesięć lat później, pomógł Harry'emu, którego opiekunowie byli przeciwni edukacji w Hogwarcie - przekonał ich, dzięki czemu chłopak bez problemu pojechał do szkoły. Uświadomił go, mówiąc mu, że jest czarodziejem i opowiedział historię jego rodziny - rodzice byli czarodziejami i nie zginęli w wypadku samochodowym - zostali zabici przez Voldemorta. Następnie zabrał go na ulicę Pokątną, by kupić wyposażenie, potrzebne chłopcu w nowej szkole. Opowiedział mu o magicznym świecie, Quidditchu, Hogwarcie. Podarował Harry'emu urodzinowy prezent - kupił śnieżną sowę Hedwigę. Stali się dobrymi przyjaciółmi.
Na Rubeusa zawsze można było liczyć, dlatego została powierzona mu misja przeniesienia Kamienia Filozoficznego z Gringotta do szkoły. Wywiązał się ze swojego zadania znakomicie. W dodatku, do pilnowania owego Kamienia użyczył swojego pupilka - trójgłowego psa Puszka.
Hagrid miał wiele zalet, był bardzo pomocny, szczery, uczuciowy, odważny, uczciwy... jednak jak każdy, posiadał wiele wad. Rubeusa łatwo było oszukać, czego doskonałym przykładem było bezmyślne wyjawienie nieznajomemu, spotkanemu w pubie, informacji dotyczącej okiełznania trójgłowego psa - potwora. Rubeus nie był naiwny, aczkolwiek po wypiciu trunków jego język stawał się bardzo długi. Miał też słabość do niebezpiecznych stworzeń, przez którą stawał się lekkomyślny - zamierzał hodować smoka, w swej drewnianej chatce i prowadził eksperymenty nad sklątkami tylnowybuchowymi.
Kiedy Komnata Tajemnic została otwarta ponownie, Hagrida po raz kolejny, niesłusznie uznano za winnego. Został zesłany do Azkabanu, jednak mimo tego, napaści na uczniów nie ustały. Kiedy okazało się, że winny był Voldemort i bazyliszek, który na jego polecenie atakował uczniów, Rubeusa uniewinniono. To zdarzenie udowodniło, że wbrew krążącej opinii, Hagrid zawsze był godny zaufania. Zapewne dlatego awansował ze stanowiska gajowego, uzyskując posadę nauczyciela opieki nad magicznymi stworzeniami. Niestety jego lekcje nie zawsze były przyjemne i ciekawe. Cierpliwie znosiło je tylko kilkoro Gryfonów. Inni uczniowie niestety nie podzielali ich entuzjazmu i bardzo otwarcie wyrażali swoje niezadowolenie, co smuciło nowego belfra. Pokazywał im różne ciekawe, aczkolwiek nie zawsze bezpieczne stworzenia. Najgorszymi z nich okazały się sklątki tylnowybuchowe.
Kiedy podczas jednej z jego lekcji doszło do wypadku, wybuchł skandal. Nie była to jego wina - Draco Malfoy osobiście sprowokował hipogryfa, jednak ojciec chłopca miał bardzo dobre układy w Ministerstwie Magii, co przysporzyło Hagridowi wiele kłopotów - zyskał nieprzychylną opinię w Ministerstwie, a hipogryf został skazany na śmierć.
Podczas Turnieju Trójmagicznego, odbywającego się w Hogwarcie, na który przyjechały delegacje z innych szkół, Hagrid po raz pierwszy się zakochał. Jego wybranką została Olimpia Maxime, która również była półolbrzymką. Spędzali wspólnie wiele czasu, więc Rubeus zaczął dbać o swój wygląd - czesał się grzebieniem, używał wody kolońskiej i chodził w swoim okropnym, włochatym garniturze. Kiedy opowiedział jej historię dotyczącą swojego pochodzenia, Olimpia obraziła się, ponieważ uraził ją, poruszając temat dotyczący ich natury, do której się nie przyznawała. Na domiar złego przebiegła Rita Skeeter napisała o nim artykuł do Proroka Codziennego. Wyszła wtedy na jaw prawda o jego półolbrzymstwie, której Hagrid bardzo się wstydził. Był załamany przez kilka dni i nie wychodził z domu. Ogromnie ucieszył się, gdy dowiedział się, że Olimpia mu wybaczyła, co pozwoliło mu zapomnieć o artykule.
Kilka miesięcy później, gdy Voldemort powrócił, by na nowo podjąć próbę opanowania świata, Dumbledore wyznaczył Hagridowi bardzo ważne zadanie - wyciągnięcie do olbrzymów pomocnej dłoni, zanim uczyni to Czarny Pan. Rubeus wyjechał na misję wraz z ukochaną Olimpią. Spędzili wspólnie wiele czasu, co Hagrid bardzo miło wspominał, rumieniąc się.
Z wyprawy, udało mu się przywieźć swojego przyrodniego brata - olbrzyma Graupa. Niestety zajęło mu to ogromną ilość czasu. Postanowił go ucywilizować, mimo tego, że ciągle był przez niego bity. Liczył na to, że nie czyni tego z wyrachowania, tylko po prostu nie rozumie wszystkiego. Wierzył w sukces swojego przedsięwzięcia.
Po powrocie do Hogwartu zastał ogromne zmiany - Ministerstwo Magii przejęło władzę nad szkołą, zmienił się regulamin, a nowo przyjęta nauczycielka Obrony Przed Czarną Magią - Dolores Umbridge otrzymała tytuł Wielkiego Inkwizytora Hogwartu. Miała prawo wizytować nauczycieli, podważać ich autorytet, zdolności, a nawet wyrzucać ich z pracy. Umbridge zawsze bała się magicznych stworzeń, była nietolerancyjna, przeciwna odmieńcom i mieszańcom, więc nienawidziła Hagrida ze względu na jego pochodzenie. Stale go krytykowała i chciała zwolnić, a tłumaczyła to jego niekompetencją i niewłaściwym zachowaniem. Hagrid początkowo przejmował się nią, jednak w związku z okolicznościami, które miały miejsce [ucieczka Dumbledore'a i awans Umbridge - została Dyrektorem Hogwartu] opuścił szkołę.
Po kilku miesiącach [gdy Ministerstwo przekonało się, że Voldemort naprawdę powrócił i nadzór Inkwizytora przestał być potrzebny] Rubeus powrócił do szkoły, by nadal uczyć i pełnić funkcję gajowego.
Jakiś czas później, jeden z przyjaciół Hagrida - ukochany pająk Aragog, zdechł. Był bardzo przygnębiony i dopiero wtedy zrozumiał, jak niebezpieczne są akromantule - tylko Aragog powstrzymywał inne pająki od pożarcia go. Po śmierci nestora wyprawy w okolice nory pajęczej były bardzo niebezpieczne. Rubeus urządził pająkowi pogrzeb w ogródku. Pojawili się na nim Harry i profesor Slughorn. Po tym strasznym wydarzeniu miał miejsce kolejny pogrzeb - umarł Dumbledore. Hagrid początkowo nie wierzył, ponieważ wydawało mu się to niemożliwe, niestety okazało się to prawdą. Pogrążony w rozpaczy Rubeus, przeniósł martwe ciało Dyrektora Hogwartu, co było dla niego przerażająco smutne. Czuł się okropnie, a z jego zapuchniętych, zaczerwienionych oczu, co rusz kapały rzewne łzy. Umarł ostatni z jego wielkich opiekunów.
Mimo niepowodzeń i tragedii, które często miały miejsce w jego życiu, Rubeus nie poddawał się. Był wierny swoim przyjaciołom i za wszelką cenę chciał im pomagać, dlatego brał udział m.in. w akcji mającej na celu przeniesienie Harry'ego z Privet Drive do Nory. Nadal działał w Zakonie Feniksa, odważnie walczył ze śmierciożercami, wielokrotne narażając własne życie. Brał udział w bitwie o Hogwart, nie bał się śmierci. Po raz kolejny został zmuszony do niesienia na własnych ramionach osoby bardzo mu bliskiej, tym razem pozornie martwego przyjaciela - Harry'ego, co po raz kolejny sprawiło mu ból.
Hagrid nigdy się nie poddawał, zawsze był gotów do pomocy - nawet jeśli chodziło o uratowanie psa z płonącej, drewnianej chatki. Był bardzo odważnym i dobrym człowiekiem, a także wspaniałym i wrażliwym przyjacielem. Wiele osób zapamiętało go jako bohatera.
Dom:Slytherin Ranga: Opiekun Slytherinu Punktów: 3615 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 180 Data rejestracji: 27.08.08 Medale: Brak
A mi tam się artykuł spodobał, ja tam jednak nie wyszukiwałam błędów chociaż jako takowych nie ma, tekst się szybo a akapity robią go bardziej przejrzysty. Zdjęcia uzupełniają i urozmaicają artykuł a tekst, wszystko napisałaś tutaj co tylko można było o Hagridzie i mi się ogólnie podoba. Daję W. ^^
Dom:Slytherin Ranga: Pięcioroczniak Punktów: 407 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 102 Data rejestracji: 29.03.09 Medale: Brak
Dobry artykuł, dobrze opisana historia Hagrida, plus dobre zdjecia. Nie zauważyłam istotniejszych błędów. Tak BTW. w jednym z starszych wywiadów ,aktor, który gra Hagrida powiedział, że nie przepada za dziećmi - trudno mi w to uwierzyć, ale tak powiedział. Teraz już raczej zmienił zdanie - mam nadzieje. Za artykuł daje W.
Dom:Ravenclaw Ranga: Sklepikarz z Hogsmeade Punktów: 817 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 40 Data rejestracji: 17.12.08 Medale: Brak
Daję Z z minusem, twój artykuł mnie nie powalił. Jest kilka może nie tyle błędów, co zabiegów stylistycznych, które mnie rażą. W kilku miejscach nie rozumiem dlaczego używasz kursywy
Umbridge zawsze bała się magicznych stworzeń, była nietolerancyjna, przeciwna odmieńcom i mieszańcom
Kilka miesięcy później, gdy Voldemort powrócił
Poza tym nie mam żadnych uwag, temat wyczerpałaś. Zgadzam się z Lilą Lee, że lepiej byłoby napisać, że Dumbledore namówił Dippetta ale w tekście nie poraziło mnie to jakoś szczególnie.
PS. Podziwiam Cię, Wióro.
Dom:Ravenclaw Ranga: Pięcioroczniak Punktów: 390 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 27 Data rejestracji: 09.09.08 Medale: Brak
Hagrid jest niewątpliwie bohaterem pozytywnym. Zawsze można z nim pogadać, uzyskać wsparcie. Fajnie, że pojawił się o nim art. Bardzo podoba mi się forma i treść, a także sposób w jaki napisano ten artykuł. Osobiście bardzo mi się podoba. Duży plus również za zdjęcia. Daję W.
Dom:Ravenclaw Ranga: Gajowy Hogwartu Punktów: 955 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 17 Data rejestracji: 25.08.08 Medale: Brak
Miał czarne oczy i wiecznie poplątane, kręcone, czarne włosy, oraz długą, również poplątaną brodę.
Powtóreczki.
jednorocznego
Nie uważam tego za bląd, ale lepiej brzmiałoby 'rocznego'.
Niestety jego lekcje nie zawsze były przyjemne i ciekawe. Cierpliwie znosiło je tylko kilkoro Gryfonów. Inni uczniowie niestety nie podzielali ich entuzjazmu i bardzo otwarcie wyrażali swoje niezadowolenie, co smuciło nowego belfra.
Powtórka.
Innych błędów nie zauważyłam. Dobrym pomysłem było opisanie jego skróconej historii ze wszystkich tomów. Widzę, że dodałaś zdjęcia - chwali się to. Ogólnie artykuł interesujący lekki i przyjemny. PO.
Dom:Ravenclaw Ranga: Książe Półkrwi Punktów: 2120 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 277 Data rejestracji: 24.01.09 Medale: Brak
Hmm... Bardzo mi się podoba ten artykuł... Dał mi trochę do pomyślenia o Hagridzie... Uwielbiam jego postać...
Jeśli nawet w treści były jakieś błędy to nie zwróciłam na nie uwagi... Byłam tak zaczytana...
Zdjęcia są świetnie... Podobją mi się i są bardzo dobrym dodatkiem do artykułu, które jeszcze przyciagają...
Daję oczywiście W
Dom:Gryffindor Ranga: Minister Magii Punktów: 2047 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 115 Data rejestracji: 02.04.09 Medale: Brak
Bardzo podoba mi się artykuł. Ja bardzo polubiłem Hagrida, to bardzo sympatyczna postać, choć często przerażały mnie jego zwierzęta. Ale co poradzić, każdy ma jakieś hobby.
Dom:Gryffindor Ranga: Pierwszoroczniak Punktów: 53 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 9 Data rejestracji: 10.04.09 Medale: Brak
Całkiem dobry artykuł. Bardzo lubię Hagrida. Jak wszyscy wiedzą jest on bardzo pozytywną postacią w Harrym Potterze. Ma strasznie długi język i podoba mi się jego śmieszny sposób mówienia Temat jak dla mnie wyczerpany całkowicie i jest ciekawy, więc za to duży plus ode mnie.
Zsumowując niniejszy artykuł zasługuje na ocenę Wybitną.
Dom:Gryffindor Ranga: Pierwszoroczniak Punktów: 45 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 5 Data rejestracji: 04.03.09 Medale: Brak
Długi, może nie tak bardzo art ^^ Zacznę od tego, że najbardziej spodobały mi się zdjęcia Hagrida, to ostatnie jest jednak najlepsze ^^. Błędów się nie doszukiwałem a zresztą wymienili je moi poprzednicy, nie będę się powtarzał, ogólnie fajnie się czytało, zostało mi tylko do wystawienia mojej oceny, będzie to oczywiście W!
Dom:Gryffindor Ranga: Drugoroczniak Punktów: 94 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 11 Data rejestracji: 20.04.09 Medale: Brak
Sądzę, że Hagrid jest spoko, ponieważ ma wielkie serce i jest przyjazny chociaż jest pół olbrzymem. Nie miał szczęśliwego dzieciństwa i myślę, że teraz wypełnia tą pustkę opiekując się różnymi dziwnymi zwierzątkami takim jak np. sklątki tylno wybuchowe;p Hagrid jest też dobrym nauczycielem ponieważ pokazuje nadzwyczajne rzeczy na swoich lekcjach. Po porostu jest okej
Dom:Slytherin Ranga: Uczestnik TT Punktów: 238 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 35 Data rejestracji: 28.08.08 Medale: Brak
Naprawdę długi i dobry artykuł. Nie wiedziałam, że aż tyle można napisać o Hagridze. Pewnie długo musiałaś się naszukać, żeby znaleźć te informacje.
Wszystko jest jasne, nie ma żadnych niezgodności.
Duży plus za to, że dodałaś też zdjęcia. Wybitny.
Dom:Slytherin Ranga: Gracz Quidditcha Slytherinu Punktów: 119 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 14 Data rejestracji: 25.04.09 Medale: Brak
Hagrid to taki poczciwy chłop. ;-)
Lubię go, bo jest taki swoiski. Nie fałszywy, zawsze szczery, prawdomówny. Człowiek, a raczej, półolbrzym z wielkim - dosłownie i w przenośni - sercem.
Ładny artykuł, ładne zdjęcia. W. ;-)
Dom:Ravenclaw Ranga: Więzień Azkabanu Punktów: -308 Ostrzeżeń: 5 Komentarzy: 11 Data rejestracji: 01.05.09 Medale: Brak
Fajny i miły artykulik.
Po prostu nie wierze, że Hagrid ma 81lat. Kurcze,jaki on stary!
Zajefajowe zdjątka. Haridzio zajmuje caaały kadr jak na półolbrzyma przystało. Uwielbiam Hagrida więc to też duży plus.
Dam...
W!
Dom:Hufflepuff Ranga: Prefekt Naczelny Punktów: 702 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 37 Data rejestracji: 02.05.09 Medale: Brak
Ochhh jakie to dłuuuuuuugie! zupełnie jak sam Hagrid. Nie wim czy powinnam komentowac bo nie przeczytałam do końca. Z tego co przeczytałam było bardzo... konkretnie ale po prostu długo. Taki artykuł strasznie nudzi. Ale że są fajne obrazki to P.
Dom:Gryffindor Ranga: Więzień Azkabanu Punktów: -67 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 6 Data rejestracji: 01.05.09 Medale: Brak
Strasznie długi, ale fajny artykuł. Wyjaśnia dużo rzeczy związanych z Hagridem. Zasługuje na wybitny i taką ocenę daje. Myślę, że nikt nie będzie się sprzeczał z moją wypowiedzią
Dom:Slytherin Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie Punktów: 2607 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 109 Data rejestracji: 01.05.09 Medale: Brak
Suuuuper art!!! Bardzo dokładne opisane ee... zainteresowania Hagrida. Można by wstawić zdjęcia tych uroczych potworków które Hagrid wychodował. Żywię głemboką urazę do reżysera Czary Ognia. Miałem z]nadzieje zobaczyć te śliczne sklątki tylnowybuchowe. Niezłe fotki. Hagrid bardzo mi się nie podobał w 5 cz (jak i sama część).
Dom:Gryffindor Ranga: Pięcioroczniak Punktów: 419 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 24 Data rejestracji: 10.05.09 Medale: Brak
Hagrid jest bardzo pozytywnym bohaterem. Co prawda nie należy do geniuszy ale jest silny i ma dobre serce. A jego braciszek.. Szkoda że nie dodałaś zdjęć Graupa! Artykuł extra. Zawarte jest w nim wiele informacji na temat Hagrida no i fotki są... Temat też bardzo interesujący... Więc muszę się zastanowić nad oceną hmmmmmmmmmmm ok daje Wybitny!!!Super!
Dom:Slytherin Ranga: Pierwszoroczniak Punktów: 49 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 4 Data rejestracji: 16.05.09 Medale: Brak
Artykuł bogaty w informacje z dodatkiem zdjęć, w dodatku miło się czyta Hagrid jest jedną z moich ulubionych postaci W HP, jest postacią przeważnie pocieszającą, w której można znaleźć oparcie i... poczęstować się jego oryginalnymi wypiekami Artykuł na PO
Dom:Slytherin Ranga: Skrzat domowy Punktów: 18 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 3 Data rejestracji: 24.05.09 Medale: Brak
Och. No jakby to ująć. Średnio mi się podobało.
Po pierwsze i, moim zdaniem, najważniejsze: w tym artykule co chwila powtarzał się czasownik "być". Był, była, było... Gdyby to chociaż pojawiało się co jakiś czas, może bym ci to odpuściła, ale w tej sytuacji, kiedy ten wyraz powtarzał się przynajmniej raz na linijkę, momentami rzadziej, ale jednak... No, to przeszkadzało w czytaniu.
Wiem, że się nieco czepiam, ale ostatnio napisałam charakterystykę, starałam się itd... I dostałam 3. Wszystko było okej, tylko parę razy powtórzyłam słowo "jest". Dlatego właśnie tak przesadzam teraz z powielaniem wyrazów.
Dzięki tym powtórzeniom artykuł nabrał mało ciekawy charakter. Było w nim coś odpychającego. Może styl? Ale w gruncie rzeczy, ów styl był (pomijając powtórzenia) w porządku.
Aha, i mam jeszcze jedną uwagę. To coś nie bardzo pasowało mi jako charakterystyka. To była bardziej... opowieść o Hagridzie, jego historia... A w charakterystyce powinno być umieszczone przedstawienie postaci, wygląd, usposobienie, cechy umysłu, cechy charakteru i ocena postaci. Nie znalazłam tu większości z tych rzeczy. A w opisie artykułu jest napisane, że to jest charakterystyka. No, trochę Ci nie wyszła pod tym względem.
Daję takie naciągane Z.
Dom:Slytherin Ranga: Mugol Punktów: 2 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 1 Data rejestracji: 25.05.09 Medale: Brak
Totalnie zgadzam się z Gimbyą. To mi nie bardzo pachniało charakterystyką.
I również zauważyłam te powtórzenia. "Być". Ugh. Da się to tak przerobić, żeby prawie ani jednego "być" nie było, no ale dobra.
Również daję Z.
Rekord OnLine: 5422 Data rekordu:
10 September 2024 23:44
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.
Drogi UĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂĂĹĄĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂÄšÄÄÂĂÂĂÂĂÂĂĹĄĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂytkowniku, w ramach naszej strony stosowane sÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂ pliki cookies. Ich celem jest ĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂĂĹĄĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂwiadczenie usĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂĂĹĄĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂug na najwyĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂĂĹĄĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂÄšÄÄÂĂÂĂÂĂÂĂĹĄĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂszym poziomie, w tym rĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂÄšÄÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂwnieĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂĂĹĄĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂÄšÄÄÂĂÂĂÂĂÂĂĹĄĂÂĂÂĂÂÄÂĂ dostosowanych do Twoich indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawieĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂĂĹĄĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂ przeglÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂ darki dotyczÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂ cych cookies oznacza, ĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂĂĹĄĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂÄšÄÄÂĂÂĂÂĂÂĂĹĄĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂe bÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂdÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂ one umieszczane w Twoim urzÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂ dzeniu. W kaĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂĂĹĄĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂÄšÄÄÂĂÂĂÂĂÂĂĹĄĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂdej chwili moĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂĂĹĄĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂÄšÄÄÂĂÂĂÂĂÂĂĹĄĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂesz dokonaÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂ zmiany ustawieĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂĂĹĄĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂ przeglÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂ darki dotyczÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂ cych cookies - wiÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂcej informacji na ten temat znajdziesz w polityce prywatnoĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂĂĹĄĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂÄÂĂÂĂÂĂÂÄÂĂÂci.