Nowe informacje ujawnione przez J.K. Rowling na portalu Pottermore na temat wszystkich tych elementów magicznego świata, które związane są z Hogwartem.
Sporo osób zastanawia się ostatnio, jakie horkruksy stworzył Voldemort, czy są to rzeczy założycieli Hogwartu? Trofea Czarnego Pana? A może jakieś jego nagrody zdobyte w szkole? Jednak wiele jest również głosów za tym, że jednym z (prawdopodobnie) 7 horkruksów jest wąż Voldemorta - Nagini.
W tym arcie postanowiłam zebrać wszystkie za i przeciw, wobec takiej hipotezy:
1. Nagini jest horkruksem Sami-Wiecie-Kogo:
- Voldemort (z tego, co na razie nam wiadomo) tworzył horkruksy z rzeczy, do których był w pewien sposób przywiązany, a Nagini niewątpliwie jest dla niego ważna, (jeśli dla niego cokolwiek poza sobą samym jest ważne!),
-Voldi ukrywał i strzegł rożnymi wymyślnymi zaklęciami i zagadkami swoich horkruksów, a co może być bezpieczniejsze niż zamknięcie cząstki swojej duszy w jadowitym, wielkim wężu, do którego z pewnością nikt nie podejdzie się pobawić.
-Czarny Pan wiedział, że Nagini sama o siebie umie zadbać i nie musiał pilnować nieustannie swojego horkruksa,
-Być może Ten Którego Imienia Nie Wolno Wymawiać myślał, ze nikt nie będzie podejrzewał węża jakoby był horkruksem ( w tym wypadku jednak się pomylił, bo podejrzewa to większość z nas),
-Jeśli ktoś wpadł na ślad horkruksów i zaczyna rozumieć, że to rzeczy, jakieś błyskotki i pamiątki Voldemorta to z pewnością (według Czarnego Pana), będzie szedł tym tropem zostawiając węża w spokoju,
-Nagini zawsze była blisko Voldiego, w czarze ognia karmiła strzęp swego pana, a w Zakonie Feniksa była przydatna Sami-Wiecie-Komu do wypadu do Ministerstwa i szpiegowania, co oznacza, że Voldi lubił ja mieć blisko i chętnie "przechodzi" w jej ciało, niby dlaczego? Być może dobrze się czuł w czymś, w czym tkwi kawałek jego duszy???.
2. Nagini nie jest horkruksem Voldemorta:
-Czarny Pan tworząc horkruksa w Nagini bałby się, że wąż może umrzeć albo zostać zniszczony, a wtedy on straciłby tak cenny kawałek swojej duszy,
-Nie da się ukryć węża, i choć wcześniej wspominałam, że Nagini jest niebezpieczna i jadowita, to tylko zwierze i sama mogłaby się wystawić na niechybna śmierć,
-Rowling lubi nas zaskakiwać, ale czy wielu z was nie wydaje się, że jeśli wąż będzie horkruksem to jest to pójście po najmniejszej linii oporu? Czy wszyscy nie woleliby, żeby Harry szukał jakiś starożytnych przedmiotów (np. rzeczy Gryffindora), oczywiście walka z wężem pewnie byłaby ciekawa, ale chyba wszyscy chcą w 7 tomie jakiś nowości, nowych zaklęć, postaci no i rzeczy magicznych oczywiście.
Tak wiec do waszego wyboru pozostawiam te dwie hipotezy, proszę o komentarze i wasze spostrzeżenia:-)
Nadesłane przez: ana black Dodane: styczeń 02 2007 15:40:12
Napisane przez Hogsmeade_pl
dnia 05 August 2008 17:50
Dom:Slytherin Ranga: Siedmioroczniak Punktów: 679 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 94 Data rejestracji: 26.08.08 Medale: Brak
Ah...
Nagini zawsze była dla mnie 'czymś dziwnym'.
Jak już wiemy była horkruxem.
Chociaż przyzna, że to posunięcie Riddl'a było całkowicie nieroztropne.
Ale dobrze rozpisane.
Dom:Slytherin Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu Punktów: 1801 Ostrzeżeń: 3 Komentarzy: 151 Data rejestracji: 26.08.08 Medale: Brak
Wiemy już że słodka Nagini była horkruksem, więc właściwie nie ma co pisać, ale ja oczwiście muszę coś wymyślić, otóż uważam że Voldemort głupio postąpił zaszczepiając cząstkę swojej duszy w Nagini. W końcu to żywa istota i jest całkiem możliwe by ów żywej istocie odechciało się usługiwać jakiemuś naburmuszonemu nieudacznikowi. Wężowaty zwierzak mógłby uciec (albo i nie) i trafić w ręce Harrego Pottera, który prawdopodobnie nie wiedziałby co zrobić, ale zdałby się na instynkt podpowiadjący mu "zabij go!". Być może jedyna broń, którą by miał w ręku to miecz Gryffindora. Podniósłby go i przebił węża zanim ten zdołalby zasyczeć "I co mi z tej wolności". Ta hipoteza jest dość naciągana więc lepiej już nie będę nic pisać tylko wcisnę WYBITNY i już mnie nie ma!
Dom:Gryffindor Ranga: Goblin Punktów: 30 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 5 Data rejestracji: 27.08.08 Medale: Brak
Fajny, lekki artykuł i trafne argumenty, a całość bardzo dobrze się czyta : )
Jedyne, co mi trochę zgrzyta, to to, że niektóre argumenty mogłabyś napisać razem, od jednego myślnika, bo są ze sobą powiązane i w sumie chodzi w nich o to samo. Chodzi mi na przykład o czwarty i piąty myślnik w jedynce, te dwa zdania mogłabyś spokojnie napisać od jednej kropki.
Oceniłam na Powyżej Oczekiwań, pozdrawiam : )
Dom:Slytherin Ranga: Goblin Punktów: 32 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 19 Data rejestracji: 29.08.08 Medale: Brak
Ah stary, nieżywy dobry Voldek. Nie powinien umieszczaś swojej duszy w wężusiu, bo tak jak już wspomniała Kate_Black, mogło odechcieć jej się mu usługiać, chociaż możliwe, że Voldi rzucił na ną jakieś Imperius i nie miała biedna wyboru. Nagini też mogła zjeść coś trującego () i się zatruć. Małe możliwości skoro Ona już nie żyje.
Dom:Slytherin Ranga: Więzień Azkabanu Punktów: -85 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 2 Data rejestracji: 31.08.08 Medale: Brak
Oczywiście, że Nagini jest horkruksem, według mnie Czarny Pan robiąc z węża horkruksa zmniejszał prawdopodobieństwo co do zniszczenia tego horkruksa. Bo kto pomyślałby, że oprócz rzeczy czterech założycieli byłby wąż. Stawiam W.
Sądzę, że pogrubienie, podkreślenie i kursywa naraz to trochę za dużo.
Fantazja
Dom:Ravenclaw Ranga: Redaktor Żonglera Punktów: 1046 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 128 Data rejestracji: 29.08.08 Medale: Brak
No właśnie! Ci co przeczytali to wiedzą. Trzeba by tu dać jakiś edit (zresztą nie tylko tu), bo po przeczytaniu 7 tomu wszystko jest jaaaaaaaaaaaaaaaasne, jak słoneczko : )
Nagini była jednym z Horkruksów i basta : P
Choć to trochę beznadzieje... umieszczać swoją duszę, a właściwie jej kawałek w istocie, która jest śmiertelna. No bo ten wąż przecież mógł zdechnąć? Choć w sumie chyba nie x D Skoro miał moc Voldzia? No nie wiem już sama... W każdym razie obaj dedli i koniec x D
Dom:Gryffindor Ranga: Mugol Punktów: 0 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 12 Data rejestracji: 26.09.08 Medale: Brak
Ja...
i zaś no NAGINI jest HORKRUXEM to jest niemądre!!!!!
przecież to było w 7 tomie zaś "CZY NAGINI JEST HOKRUKSEM?"
NIE NIE JEST!!!!!!!!!!!
Daje Okropny na więcej nie zasługujesz!
Myślę, że jedno "a" wystarczy. Te dwie linijki były zupełnie zbędne.
D.
Cóż, przyznam, że artykuł mi się spodobał. Twoje spostrzeżenia były trafne, argumentowałaś przekonująco i gdyby Insygniów Śmierci jeszcze nie wydano, to na pewno wzbudziłby spore zainteresowanie i wielu użytkowników dłużej by się zastanowiło nad Nagini. Jednak faktem jest, że siódmym tomem możemy się już cieszyć ponad pół roku i wiemy już, że Voldemort rzeczywiście uczynił ze swojego węża horkruksa.
Jeśli chodzi o stronę techniczną Twojego artykułu... Cóż, tu już nie jest tak ładnie. Zirytowały mnie braki spacji po myślnikach, powtórzenia, no i te zdrobnienia typu: 'arcie', 'Voldi'. Ogólnie, nie jest źle, ale nie jest też dobrze. Średnio - tak bym to ujęła. A średnią oceną jest Zadowalający i ją właśnie ode mnie dostaniesz.
Jeszcze tylko odnośnie dwóch użytkowników powyżej. ;P
potterofanka napisał/a:
Ale to naprawdę głupię umieszczać swoją duszę przy sobie!!!
A Ty gdzie ją masz? o.O
MasTer MistRzu napisał/a:
przecież to było w 7 tomie zaś "CZY NAGINI JEST HOKRUKSEM?"
NIE NIE JEST!!!!!!!!!!!
I tu widać, kto Insygniów nie przeczytał dokładnie. ;P
Dom:Gryffindor Ranga: Pierwszoroczniak Punktów: 52 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 27 Data rejestracji: 04.10.08 Medale: Brak
Nagini jest horkruxem z całą pewnością. Po pierwsze, jest tak napisane w Insygniach i Księciu, a po drugie, Nagini była jedyną "osobą" którą Voldemort jako tako cenił i szanował. Jedynie jej, jako zwierzęciu powierzyłby cząstkę swojej duszy. Daje Ci W, chociaż to nic nie zmieni. POZDRO!
Dom:Slytherin Ranga: Młody Czarodziej Punktów: 791 Ostrzeżeń: 3 Komentarzy: 148 Data rejestracji: 04.10.08 Medale: Brak
Artykuł fajny, ale niema co się rozpisywać, bo wszystko już się wyjaśniło. Nagini była horkrusem i nic tego nie zmieni. A osobiście uważam, że posunięcie Voldemorta, aby to właśnie jej powierzyć cześć swojej duszy jest w pełni zrozumiale. Bo komu innemu jak nie Nagini mógł zaufać??? Przecież w książce już nieraz było wspomniane jak zawiódł się na wielu swoich ludziach, więc nie sadze żeby kiedyś żałował swojej decyzji.
Dom:Ravenclaw Ranga: Więzień Azkabanu Punktów: -96 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 16 Data rejestracji: 29.10.08 Medale: Brak
Według mojego uznania Nagini jest horkruksem (ale już wiemy że nim jest)
ponieważ ja uważam, że Vodemort jest egoistą i nie dba o swoich śmierciożerców to dlaczego miałby dbać o swoje zwierzę ?
Chyba tylko dlatego, iż jest w nim część jego duszy <<< ale to tylko moja hipoteza Artykuł dobry zasługuje na PO.
Dom:Gryffindor Ranga: Przeciętny Uczeń Punktów: 171 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 1 Data rejestracji: 17.10.08 Medale: Brak
Ja nie mam żadnej wątpliwości, że Nagini jest horkruksem to jest pewne. Ale są komentarze, że Voldemort źle pomyślał, ale LUDZIE on nie myślał to wszystko wymyśliła Rowling i to napisała. Wiem, że nie którzy mogą się obrazić, ale taka jest prawda.
Dom:Slytherin Ranga: Prefekt Naczelny Punktów: 741 Ostrzeżeń: 3 Komentarzy: 21 Data rejestracji: 09.01.09 Medale: Brak
Jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa...
i zaś no NAGINI jest HORKRUXEM to jest niemądre!!!!!
przecież to było w 7 tomie zaś "CZY NAGINI JEST HOKRUKSEM?"
NIE NIE JEST!!!!!!!!!!!
Daje Okropny na więcej nie zasługujesz!
Najpierw przeczytaj książkę, a potem komentuj czyjś artykuł.
Jakbyś dokładnie przeczytał Harry Potter i Insygnia Śmierci, bez słuchawek na uszach to byś wiedział, że Nagini jest horkruksem.
A co do artykułu, to spodobał mi się. Daje PO.
Dom:Gryffindor Ranga: Prefekt Gryffindoru Punktów: 431 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 8 Data rejestracji: 25.01.09 Medale: Brak
Jak już zostało wyjaśnione w 7 tomie, Nagini była horkruksem.
Może Ten Którego Imienia Nie Wolno Wymawiać (znany jako Voldzio ; )) myślał, że nikt nie pomyśli, że istota żywa może być horkruksem. No i miał ją zawsze przy sobie, co zmniejszało prawdopodobieństwo zabicia jej.
Dom:Gryffindor Ranga: Charłak Punktów: 12 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 11 Data rejestracji: 04.02.09 Medale: Brak
Teraz już wiemy, że tak.
Mi się ten pomysł podobał... W końcu wąż ma olbrzymi związek za Slytherinem i z umiejętnością rozmawiania z mężami Toma Riddle'a.
Dom:Ravenclaw Ranga: Animag Kruk Punktów: 536 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 33 Data rejestracji: 10.01.09 Medale: Brak
Wiemy już, że Nagini była Horkruksem. Argumenty trafne, choć z jednym nie mogę się zgodzić:
-Voldi ukrywał i strzegł rożnymi wymyślnymi zaklęciami i zagadkami swoich horkruksów, a co może być bezpieczniejsze niż zamknięcie cząstki swojej duszy w jadowitym, wielkim wężu, do którego z pewnością nikt nie podejdzie się pobawić.
Inne horkruksy (Np. medalion) Voldek chronił potężnymi zaklęciami, tak, że jak ktoś znalazł już horkruks, nie mógł go, np. nosić przez dłuższy czas. Cząstki swojej duszy ukrywał w_takich miejscach, że myślę, że był zbyt pewny siebie, aby podejrzewać, że ktoś go kiedykolwiek odnajdzie. Wiadomo przecież, że nikt "nie podejdzie się pobawić" medalionem ukrytym w jaskini, do której dostęp mają tylko potężni czarodzieje. Uważam, że ten jeden argument jest nietrafny i daję Z
Dom:Gryffindor Ranga: Charłak Punktów: 6 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 1 Data rejestracji: 14.03.09 Medale: Brak
Jest 7 horkruksów: Lord Voldemort, Harry Potter, Czara Helgi Hufflepuff, Pierścień Salazara Slytherina, Dziennik, Diadem Ravenclawie, i tu jest pytanie puchar czy wąż. Mi sie wydaje, że ten puchar bo węża niby zabił Neville mieczem, ale skąd mial wziąść tam miecz? Szczerze nie wiem.
Dom:Gryffindor Ranga: Więzień Azkabanu Punktów: -134 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 1 Data rejestracji: 11.04.09 Medale: Brak
Moja hipoteza się sprawdziła. Wąż horkruksem - to jeszcze siedzi w mistyce Voldemorta. Pewnie uznał, że to takie mroczne i tajemnicze.
Świetnie napisany artykuł. sabina: Nie ma potrzeby stawiania spacji przed znakiem interpunkcyjnym jak i po nim.
Dom:Gryffindor Ranga: Mugol Punktów: 2 Ostrzeżeń: 3 Komentarzy: 47 Data rejestracji: 24.04.09 Medale: Brak
Też miałem taki dylemat ale Dumbledore powiedział ważną rzecz:
- wąż jako JEGO horkus jeszcze bardziej potwierdzał jego związek ze Slytherinem (bo najbardziej to pokrewieństwo ujawniał dziennik oczywiście.
Rekord OnLine: 3086 Data rekordu:
25 June 2012 15:59
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.
) i si
! ;p
