Nowe informacje ujawnione przez J.K. Rowling na portalu Pottermore na temat wszystkich tych elementów magicznego świata, które związane są z Hogwartem.
Tysiąc lub więcej lat temu,
tuż po tym, jak uszył mnie krawiec,
żyło raz czworo czarodziejów,
niezrównanych w magii i sławie.
Śmiały Gryffindor z wrzosowisk,
piękna Ravenclaw w górskich hal,
przebiegły Slytherin z trzęsawisk,
słodka Hufflepuff z dolny dna.
Jedno wielkie dzielili marzenie,
jedną nadzieję, śmiały plan:
wychować nowe pokolenie,
Czarodziejów potężny klan.
Takie są początki Hogwartu,
tak powstał każdy dom,
bo każdy z magów upartych,
zapragnął mieć swój własny tron.
Każdy inną wartość ceni,
każdy inną z cnót obrał za swą,
każdy inną zdolność chętnie krzewi,
i che jej zbudować trwały dom.
Gryffindor prawość wysławia,
odwagę ceni i uczciwość,
Ravenclaw do sprytu namawia,
za pierwszą z cnót uznaje bystrość.
Hufflepuff ma w pogardzie leni
i nagradza tylko pracowitych.
A przebiegły jak wąż Slytherin
wspiera żądnych władzy i ambitnych..
Póki żyją, mogą łatwo wybierać
Faworytów, nadzieje, talenty,
Lecz co poczną, gdy przyjdzie umierać,
Jak przełamać śmierci krąg zaklętych?
Jak każdą z cnót nadal krzewić?
Jak dla każdej zachować tron?
Jak nowych uczniów podzielić,
By każdy odnalazł własny dom?
To Gryffindor wpada na sposób:
Zdejmuje swą tiarę-czyli mnie,
A każda z tych czterech osób
Cząstkę marzeń swych we mnie tchnie.
Więc teraz ja was wybieram,
Ja serca i mózgi przesiewam,
Każdemu dom przydzielam
I talentów rozwój zapewniam.
Więc śmiało, młodzieży, bez trwogi,
Na uszy mnie wciągaj i czekaj,
Ja domu wyznaczę wam progi,
A nigdy z wyborem nie zwlekam.
Nie mylę się też i nie waham,
BO nikt nigdy mnie nie oszukał,
Gdzie kto ma przydział,powiem,
Niech każde z was mnie wysłucha.
David Yates odpowiedział na facebookowe pytania fanów
Reżyser David Yates udzielił ostatnio wywiadu złożonego z pytań zadanych przez fanów na Facebooku. Opowiedział o pracy nad Insygniami Śmierci oraz możliwości ekranizacji Baśni barda Beedle'a . Pochwalił Daniela Radcliffe'a za jego niesamowitą energię, entuzjazm i pasję do gry, Emmę Watson za jej inteligencję, poczucie humoru, sumienność oraz zadawanie zawsze właściwych pytań oraz Ruperta Grinta za to, że jest prawdopodobnie najfajniejszą osobą, jaką zna, nie zmienia się, zawsze jest wyluzowany i robi wszystko w swoim własnym rytmie. Najcięższą do nakręcenia sceną z pierwszej części Insygniów była początkowa sekwencja pościgowa. W zdjęciach pomagał mu Stephen Woolfenden, reżyser drugiej ekipy. Przejął między innymi wszystkie bardziej ryzykowne sceny i był jego prawą ręką. Praca nad tym fragmentem filmu trwała miesiącami, ponieważ musieli ciągle zmieniać lokalizacje i współpracować z wieloma kaskaderami. Rekwizytami, które pozwolono mu zatrzymać po zakończeniu zdjęć są różdżka i egzemplarz Baśni barda Beedle'a. Spodobał mu się pomysł ekranizacji tej książki i uważa, że w studiu na pewno już toczą się dyskusje na ten temat, ale sam skupia się na razie na ukończeniu drugiej części Insygniów, a potem chce zrobić sobie przerwę od magii i zająć się kompletnie inną tematyką. Klikajcie tutaj.
Zródło: snitchseeker.com
Napisane przez laura-melody
dnia 19 November 2010 19:46
Rekord OnLine: 5422 Data rekordu:
10 September 2024 23:44
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.
Drogi Użytkowniku, w ramach naszej strony stosowane są pliki cookies. Ich celem jest świadczenie usług na najwyższym poziomie, w tym również dostosowanych do Twoich indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień przeglądarki dotyczących cookies oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu. W każdej chwili możesz dokonać zmiany ustawień przeglądarki dotyczących cookies - więcej informacji na ten temat znajdziesz w polityce prywatności.