Nowe informacje ujawnione przez J.K. Rowling na portalu Pottermore na temat wszystkich tych elementów magicznego świata, które związane są z Hogwartem.
No więc, ludzie, weźcie na wstrzymanie i uspokójcie się trochę. Jest źle, więc po co jeszcze gnębić się nawzajem takimi wymysłami. Na przykład najnowszą pogłoską, że Sami-Wiecie-Kto potrafi zabić samym spojrzeniem. Tak zabija bazyliszek, drodzy słuchacze! Zalecam prosty test: sprawdźcie, czy to coś, co łypie na was ślepiami, ma nogi. Jeśli ma, możecie śmiało spojrzeć mu w te ślepia, chociaż jeśli to będzie naprawdę Sami-Wiecie-Kto, to będzie i tak ostatnia rzecz, jaką zrobicie w życiu.
W sieci pojawiły się kolejne donosy na temat obsady ekranizacji siódmej części przygód młodego czarodzieja. Tym razem do grona aktorów występujących w tejże produkcji dołączyli Paul Khanna i Jon Campling. Panowie wcielą się w role śmierciożerców (aktualnie nie wiemy, w których dokładnie, ale będziecie o wszystkim informowani na bieżąco). Zdjęcia nowych zwolenników Czarnego Pana znajdziecie tutaj. Paul i Jon zagrają w obydwu częściach Insygniów Śmierci.
Ponadto mamy dla Was nagranie pochodzące z Leavesden Studios - miejsca, gdzie aktualnie jest kręcona siódma część przygód Harry'ego Pottera. Mimo tego, że podczas nagrania nie zobaczymy żadnego z aktorów występujących w magicznej produkcji, to gorąco zapraszamy pod świstoklika. Miłego oglądania!
Bonnie Wright udzieliła właśnie wywiadu dla portalu internetowego StyleCritics, dyskutując na temat swojego stylu, planów na przyszłość i uczuć bohaterów HP. Okazuje się, że odtwórczyni roli Ginny Weasley pragnie kontynuować swą przygodę z filmem i pod koniec września idzie do szkoły aktorskiej. Panna Wright odniosła się także do wątku miłości Ginny i Harry'ego. Aktorka nie spodziewała się, że Jo skojarzy tych bohaterów i przyznała, że dziwnie się czuła, nie wiedząc, jaki los spotka jej postać. Ponadto reporter wypytał Bonnie o ulubione marki ubrań, butów, dodatków i kosmetyków. Dzięki temu wiemy już, że filmowa Ginny lubi proste eleganckie sukienki od COS, choć nie pogardzi także ubraniami marki Citizens of Humanity czy Levis. Aktorka gustuje w butach na niskim obcasie, choć nie pogardzi także wysokimi szpilkami, najlepiej od Christiana Louboutina i Ruperta Sandersona. Przepada wręcz za swą wielką kremową torbą od Prady, w której mieszczą się wszystkie potrzebne rzeczy. Ponadto używa tuszu do rzęs firmy Lancome oraz specyfików Ren and Neals Yard Remedies do pielęgnacji skóry. Po szczegóły klikajcie tutaj. W sieci pojawiło się również nowe zdjęcie Bonnie z sesji promującej Księcia Półkrwi: klik.
Aktor Rupert Grint, potteromaniakom bardziej znany jako Ron Weasley pojawi się w ten weekend podczas Richard Burns Memorial Rally w Norfolk (Anglia). Owo doroczne dwudniowe wydarzenie będzie miało miejsce w bazie RAF Marham. Młody aktor określony został mianem "gościa specjalnego" wspomnianego zjazdu, podczas którego zobaczyć można między innymi pokazy Królewskich Sił Powietrznych (Royal Air Force) i rajd samachodowy. Pieniądze, które zostaną zebrane podczas tych dwóch dni, zasilą konto Stowarzyszenia Królewskich Sił Powietrznych, Fundacji Bomber Command oraz Fundacji Richarda Burnsa. Rupert raczej nie będzie się nudził. Więcej na ten temat: klik.
Film Harry Potter i Książę Półkrwi radzi sobie coraz gorzej w polskich kinach. Ostatnio odniósł drastyczny spadek (71 procent!), teraz spadek jest mniejszy (41 procent), lecz film musiał ustąpić pozycję lidera amerykańskiej komedii Kac Vegas. W miniony weekend Książę przyciągnął do kin 64 561 widzów, a łącznie - 884 856. Film najprawdopodobniej przekroczy milionowy pułap i pokona dwa filmy z serii - Więźnia Azkabanu oraz Zakon Feniksa. Znawcy nie wykluczają też możliwości, iż najnowsza ekranizacja książki znajdzie się wyżej niż Harry Potter i Komnata Tajemnic, lecz na większe sukcesy nie możemy liczyć. Przypomnijmy, że film zajmuje trzecie miejsce wśród najlepszych otwarć filmowych adaptacji serii książek o Harrym Potterze i czternaste pośród wszystkich filmów. Warto również zaznaczyć, iż Książę Półkrwi nie ma już szans stać się najpopularniejszym filmem roku 2009 - przewaga Epoki Lodowcowej 3: Era Dinozaurów będzie miażdżąca. Więcej na ten temat przeczytacie tutaj.
Doskonale wiecie, że od jakiegoś czasu (dokładnie od zagrania roli Edwarda Cullena w "Zmierzchu") Robert Pattinson stał się mężczyzną z ogromną rzeszą fanek, która każdego dnia rośnie. Sława jest tak wielka, że nieraz aktor wypowiadał się, że czuje się tym wszystkim przytłoczony i nie rozumie, dlaczego taki gość jak on wzbudza tyle emocji. Jak widać, nie tylko on zadał sobie takie pytanie, bo jak donosi pudelek, magazyn OK! w tej sprawie skierował się do psychologów, by poznać ich zdanie na ten temat. Jeżeli jesteście ciekawi, czego się dowiedzieli, to zapraszam tutaj.
Wczoraj zaktualizowana została strona aktorki Emmy Watson i pojawiła się na niej krótka wiadomość od filmowej Hermiony Granger. Emma pisze o konieczności powrotu na plan Harry'ego Pottera i Insygniów Śmierci, jednocześnie dziękując wszystkim fanom za wsparcie podczas promowania Księcia Półkrwi. Aktorka przyznała, że czas "szalonego" reklamowania szóstej filmowej ekranizacji przygód Pottera był bardzo przyjemny i zabawny. Wyraża również nadzieję, że Książę Półkrwi przypadł do gustu potteromaniakom. Treść notki wraz z ciepłymi pozdrowieniami od panny Watson znajdziecie pod tym świstoklikiem.
Podpisana przez Jo zakładka do książki trafi na aukcję
Serwis The Aberdeen Press And Journal donosi nam dziś o cennym odkryciu dokonanym w jednej z miejscowych księgarni. Podpisana przez J.K. Rowling "harropotterowa" zakładka do książki z dedykacją dla fana trafiła jako dar do Blythswood Care Bookshop i niebawem będzie ją można nabyć na aukcji. Potterowy prezent przysłuży się w słusznej sprawie: nie tylko wzbogaci konto organizacji dobroczynnej, ale także sprawi radość kolekcjonerom, którzy już mogą zacząć się o nią ubiegać i składać swe oferty. To całkowicie pewne, że podpis jest autentyczny. Nie wiadomo, ile warta jest zakładka, jednak trudzący się kolekcjonerstwem fani HP z pewnością nie pożałują pieniędzy. Zdjęcie i krótki artykuł na ten temat czeka na Was tutaj.
"Insygnia" na liście najbardziej wyczekiwanych filmów
Pierwsza część filmu Harry Potter i Insygnia Śmierci trafiła właśnie na listę Dziesięciu Najbardziej Wyczekiwanych Filmów 2010 Roku opublikowaną przez portal internetowy The Internet Movie Database. Finałowa ekranizacja przygód młodego czarodzieja pokonała m.in. tytuły takie jak Iron Man 2, Ostatni Władca Wiatru, Książę Persji czy Remember Me z Robertem Pattinsonem (Cedrik Diggory) w obsadzie. Tym samym Insygniom przypadła w rankingu pozycja numer dwa, gdyż niekwestionowanym zwycięzcą okazała się produkcja Tima Burtona, Alicja w krainie czarów, w której na powrót zobaczymy się z Johnnym Deppem, Heleną Bonham Carter (Bellatriks Lestrange) i Alanem Rickmanem (Severus Snape). Jak widać magia burtonowego kina radzi sobie nawet z czarami Pottera. Pełną listę najbardziej wyczekiwanych filmów znajdziecie tutaj.
Rupert o lęku przed pierwszym filmowym pocałunkiem
W artykule opublikowanym właśnie przez Digital Spy możemy przeczytać o aktorze Rupercie Grincie i jego lęku przed pierwszym filmowym pocałunkiem. Odtwórca roli Rona Weasley'a przyznaje, że czuł się bardzo niekomfortowo, gdy przyszło do sfilmowania pocałunku z Jessie Cave (Lavender Brown) w Księciu Półkrwi. Rupert wyznał, że był naprawdę przerażony, gdy dowiedział się, że całować będzie się w Pokoju Wspólnym Gryffindoru, zaś jego przyjaciele, Daniel i Emma (Harry, Hermiona) będą się temu przyglądać. Aktor swego czasu sam nie szczędził Radcilffe'owi przytyków, gdy ten miał pocałować Katie Leung (Cho Chang). Na szczęście scenę pocałunku Grint ma już za sobą, zaś panna Cave skomplementowała Ruperta, twierdząc, że wyszło mu to naprawdę świetnie: klik. Ponadto w sieci pojawiły się najświeższe doniesienia na temat jednej z nie-potterowych produkcji z Rupertem Grintem w obsadzie. Mowa o filmie Cherrybomb, który wyświetlany będzie podczas Irish Film Festival w Los Angeles (Kalifornia). Pokaz filmu zaplanowano na 25 września w Aero Theatre w Santa Monica: klik. Fanów filmowego Rona z pewnością nie zabraknie...
Craig Ferguson gospodarz nadawanego późną nocą programu rozrywkowego Late Late Show w ubiegłym tygodniu nie omieszkał sparodiować dwóch najsłynniejszych ostatnimi czasy pisarek, których twórczość podzieliła świat na obozy potteromaniaków oraz edwardocullenowców i zapoczątkowała ostre starcia na różdżki i kły. W filmiku, który właśnie pojawił się w sieci, możecie zobaczyć J.K. Rowling przeprowadzającą wywiad ze Stephenie Meyer. Filmik należy potraktować humorystycznie, jego twórca bezlitośnie wyśmiewa każdą z autorek. Jeśli macie ochotę zerknąć, zapraszam tutaj.
W sieci pojawiło się właśnie kilka kolejnych zdjęć z planu filmowego najnowszej potterowej ekranizacji, Księcia Półkrwi. Tym razem na fotografiach pooglądać możecie głównie reżysera Davida Yatesa oraz producentów, Davida Heymana i Davida Barrona, a także Harry'ego i Dumbledore'a (Dan Radcliffe, Michael Gambon) w Lacock Abbey. Świstokliki czekają: #1, #2, #3, #4, #5. Ponadto zerknąć możecie na nowe ujęcie Ginny (Bonnie Wright), dumnie prezentującej się w stroju do quidditcha: klik oraz na dwa świeże zdjęcia filmowej Hermiony Granger (Emma Watson): tutaj i tutaj. Miłego oglądania...
Rekord OnLine: 5422 Data rekordu:
10 September 2024 23:44
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.
Co się dzieje Pod Trzema Miotłami...
